Trochę bez wiedzy mojego teścia zamieszczam zdjęcia grila który wykonał dwa lata temu w piwnicy,podczas dlugich zimowych wieczorów.Podczas sezonu grilowego zawsze tego używamy na działce i wszystko z niego smakuje znakomicie.
Jest duży i wszystko szyko się piecze.
Posiadam więcej zdjęć jeśli potrzeba wystawie.
Ja tylko moge POGRATULOWAĆ mu pomysłowosći w wykonaniu takiego
grila a poza tym jeśli masz fotki to prosze onie .
jeśli by zdradził tajemnice z jakiej pralki to bym był bardzo zadowolony i
inni majsterkowicze tacy jak ja robiąc cos z niczego. ;:8
Witam nemo 56.Ja bym bardzo prosiła o więcej fotek tego grila bo mam bęben z pralki , a słyszałam że jest taki gril bardzo wytrzymały.Też bym taki zrobiła , ale nie wiem jak się do tego zabrać . Pozdrawiam
Heheh. Też mam takiego grilla i bardzo dobrze się spisuje. Mój podobnie wygląda jak ten powyżej z tą różnicą, że jest inaczej usadowiony. To z tymi dziurkami jest do dołu i dzięki temu można w te dziurki wsadzić dwa pręty, na których kładziemy tackę.
Ktoś tu pisał, że grill w supermarkecie 8 zł. Niestety to są tandetne grille. Takie jednorazowe.
Prawdziwe, dobre takie, które posłużą nam trochę czasu to już muszą kosztować.
Zaczarowany pisze:Ktoś tu pisał, że grill w supermarkecie 8 zł. Niestety to są tandetne grille. Takie jednorazowe.
Prawdziwe, dobre takie, które posłużą nam trochę czasu to już muszą kosztować.
Rozumiem KASA to jest problem!
Należy tylko wybrać czy ten grill ma tylko być, czy jeszcze jakoś wyglądać.
Poza tym z taczki nie zrobi się Mercedesa a........jednak nie będę wypowiadał się na temat grilla z bębna od pralki.
ANNA i LECH pisze:Jeśli jesteś tak wspaniałomyśny to zamieść kilka fotek nemo56.
Ja mam do tego pomysł zamocować półeczkę pod spodem na drobiazgi oraz jakieś małe koła do jazdy no i mnie czeka wykonanie ale podpowiem jak sobie poradziłem z paleniem na takim płaskim dnie zastosowałem stare ruszta od pieca i wtedy nie ma kłopotu z rozpalaniem bo dostęp powietrza jest lepszy no i szybko się rozpala.
To co że kupisz sobie taki za 9 zł? ale takiego samego nie kupisz, sam bębęn do mojej pralki kosztuje używany 150 zł, więc taki grill drogo wychodzi, a to jest stal nierdzewna i żadna woda nie dojdzie ;]
W Internecie jest wiele instrukcji i filmików instruktażowych jak wykonać grilla z bębna pralki jak i różnych innych elementów, które mogą nam się wydawać bezużyteczne tak wygląda
Też kiedyś rozważałem zrobienie takiego grilla, ale zrezygnowałem. Za to zrobiłem stelaż, na trzech nogach, na którym mogę albo umocować grilla i piec co bym tam chciał, albo mogę też powiesić kociołek i robić danie jednogarnkowe nad ogniem. Dla niektórych minusem takiego rozwiązania będzie pewnie fakt, że ogień pali się na ziemi. Mi to nie przeszkadza, bo mam palenisko, obmurowane z większych kamieni i zawsze nad nim ustawiam mój trójnóg.
Też mam bęben z pralki jako pseudogrill, ale powiem szczerze że świadomość jego pochodzenia i chemii z którą miał styczność skutecznie mnie odstrasza od robienia rzeczy jadalnych na nim. Spalamy raczej tylko odpady.