Misiu jak pięknie zakwitły Bergenie, a ja swoje wyrzuciłam. Kwitły ale ciągle miały liście pożółknięte, ślimory ciągle je haftowały i poszły na kompost.
Popatrz...nie mam niezapominajek, jak tylko wrocedo domu pierwsze co zrobię to wysieję niezapminajki.
Misiu zgubiłam dziką skarpę, ale dzisiaj coś mnie tchnęło żeby sprawdzić! Widzę że na skarpie się dzieje i to ładnie kwitną kwiaty. Wieczornik u mnie nie chce być...no trudno nie wszystko musimy mieć
Pięknie kwitnie Ci bergenia, moje mają jakiś inny kwiat ...chociaż też ładny!
W tym roku to za bardzo nie mam czym się chwalić róże szybko usychały, kwitły szybko i szybko znikały w brązowych płatkach. Tak jak wszędzie upał dał się w znaki nam jak i roślinom, chyba trzeba będzie na bardziej odporne kwiaty na ten żar zaopatrzyć się ale co tam cieszmy się tym co mamy.
A dla gości zaglądających do moich zakamarków zdjęcia zaległe z lipca.
dwa trzy dni były a potem
Misiu nie jest tak źle! ostatnie zdjęcie jak z czasopisma ogrodniczego...taki widok to aż się wyjść z domu chce Piękna kępa jeżówek, lilie, żurawki i hibiskus Dobrze, że jednak się pochwaliłaś
Misiu to nie tylko u Ciebie problemy ogrodowe, ale nie narzekaj mamy co podziwiać mimo tej suszy.
U Ciebie jeszcze raz po raz deszcz spadł A u mnie od maja do końca lipca posłucha.
Trawa się wypaliła miejscami i teraz działamy z dźwiękami.
Misiu....dojrzałam Twój wpis na fb nie zdążyłam przeczytać i mi pomknął dalej.....to był Twój ? Jeżeli tak gdzie mogę to odszukać.
Pozdrawiam