Datury zimowanie

[Erazm]

Ok. Przeniosę z korytarza piwnicznego do ciemnej piwnicy. dziękuję ;:105

[kiler]

Witam baaaaaaaaaaaaaardzo długo mnie nie było bo i nie miałem kiedy a jeśli chodzi o dature to odbila z tej malej sadzonki rosnacej obok uschnietego pnia i nawet zakwitla co prawda jakos pod koniec sierpnia ale zawsze te 8 kwiatow mialem teraz juz delikatniej zaczne pobudzac moja dature ktora tak jak w tamtym roku zaczyna usychac na pniu ech coz widocznie juz jestem taki przeklety ze co roku moje datury mi usychaja ale za to w tym roku wysadze ja na gruntu na dzialke tam bedzie dostawala gnojowki i powinna szybciej zakwitnac A jeśli chodzi o to ze datury zaczynaja wiednac na pelnym sloncu to normalne jest im za goraco latem i ja swoje nawet kilka krotnie w ciagu dnia musialem podlewac no i oslanialem je od slonca za pomoca zlozonej z 2 wartw włókniny ogrodniczej to pomaga chronic rosline przed "poparzeniem" wieczorem mozna zdjac oslone a rano kolo 11 znow ja najlepiej zalozyc albo przestawic w zaciemnione miejsce o ile ktos takie posiada ja na balkonie zbyt wielu manewrow nie mam
Teraz postaram sie wpadac czesciej na forum juz uporałem sie ze swoim forum i innymi sprawami bardziej zajmujacymi czas wiec i mam troche swobodnego czasu na wykorzystanie tu na forum
Pozdrawiam

[Erazm]

Ja swoją daturę staram się schładzać by nie ruszyła zbyt szybko. Trzymam ją w piwnicy przy lekko uchylonym oknie. Jak zacznie rosnąć zbyt szybko nie będę w stanie jej przewieźć na działkę. W połowie marca wstawię ją do tunelu foliowego.

[xyz_123]

Witajcie.
Moja Datura czeka na wiosnę w piwnicy ok.10 stopni,trochę"wyrosła",ale ogólnie jest chyba w niezłej kondycji.Liście ma jeszcze od jesieni-kilka,i zaczyna wypuszczać nowe.
Druga natomiast też zaczęła więdnąć,a po ścięciu tej części chyba usycha,natomiast pędy zielone włożone jesienią do wody mają ładne korzenie.
:P :P :P :P :P

[iwika]

Witam,
kiler jeżeli chcesz mieć ładną daturke to:
- jeśli nie zmieniłeś ziemi daturce na jesien zrób to teraz, przy okazji przytnij bryłe korzeniową.
-na dno donicy daj żwirek, kamyki itp.

Oto kilka możliwości sadzenia datury:
-do białej donicy( odbija światło i nienagrzewa się tak mocno) lub drewnianej,
- z donicą do ziemi,
-do donicy mniejszej ok 15-20 l. i następnie włożyć do większej, szczeline zasypać ziemią,
- do kosza plastikowego i do ziemi,
-lub zasadzić bezpośrednio do ziemi

Jak widać jest duży wybór !!!!

[kiler]

Ja swoje datury będę wysadzał bezposrednio do gruntu w tym roku na działke będą ozdobą koło oczka razem z wielkimi rycynowcami wiekszymi trawami i canną(paciorecznikiem) i innymi mniejszymi roślinami dostanie gnojówki to od razu zacznie zyc obecnie u mnie w miescie temperatura w nocy nie spada ponizej 7 stopni na plusie wiec na dzien wystawiam dature do słonca by pobudzic inne pączki do wybicia bo z moja datura nie jest najlepiej ma tylko jeden jako taki pączek z kilkoma listkami wiec mysle ze jak dostanie słonca to powinna powoli zaczac ruszac.Myslalem by ja wsadzic w stare metalowe wiadro do gruntu(wiadro bez dna) a jesienia nie przezyla by takiego szoku przy przesadzaniu jej do duzej donicy a bym ja wsadzil od razu z ta bryla korzeniowa ktora wytworzy w tym metalowym wiadrze i bym nie uszkadzal systemu korzeniowego co mysle moze zminimalizowac stres, dosypał bym ziemi i powinno byc ok Jak myslicie dobry pomysl ?
Pozdrawiam

[Mariola54]

Sadząc do wiadra metalowego nie będzie CI tak bujnie rosła.

[Ewelina]

jeśli chodzi o to ze datury zaczynaja wiednac na pelnym sloncu to normalne jest im za goraco latem i ja swoje nawet kilka krotnie w ciagu dnia musialem podlewac no i oslanialem je od slonca

Daturze nie jest w słońcu za gorąco! (zwłaszcza w Polsce ) Ona pochodzi z gorącej strefy klimatycznej, rośnie z powodzeniem nad basenem Morza Śródziemnego. Kocha słońce, pod jednym wszakże warunkiem- musi mieć duuużo wody. Ja moją ogromniastą daturę podlewam podczas upałów 2 -3 x dziennie ! To dość uciążliwe, lecz wystarczająca ilość wody + słońce- to gwarancja obfitego kwitnienia.Zresztą , w naszym klimacie prawdziwie upalnych dni nie ma znów tak wielu...

[kiler]

ewelina to wpadnij latem do lubuskiego konkretnie do Słubic a przekonasz sie ze piekło istnieje nie raz na dzaiłke musze latem calymi tygodniami jezdzic podlewac rosliny 5 czasem wiecej razy na dzien bo taki jest skwar :x ale przynajmniej zimy mamy łagodne z czego sie ciesze a co do datury to ona bedzie miala przycieta bryłe korzeniowa jak bedzie wsadzana do tego wiadra wiec zdoła wytworzyc nowa bryle korzeniowa w obrebie tego wiadra i pozniej z takowa bryla ja posadze do donicy o to mi wlasnie chodzilo a poza tym jaka roslina narzekała by na tymczasowa donice majac pod korzeniami dobry obornik i do picia dorą gnojówkę
Pozdrawiam

[Karo]

Zamień to wiadro brrrrrrr,na plastikowy kosz na śmieci,który ma dno a boki całe w dziurach,co umożliwia roślinie pełne czerpanie z zasobów ziemi w miejscu w którym rośnie.
A wiesz jak bardzo jest żarłoczna.
Jesienią okopiesz tylko szpadlem nie uszkadzając całej bryły korzeniowej.Wtedy właśnie możesz wstawić do wiadra i schować do piwnicy czy garażu.Możesz również owinąć folią bąbelkową i tak przechować do wiosny.

[iwika]

Ewelino masz racje. Moje datury stoją zawsze w pełny słońcu, nawet zeszłoroczne upały im nie zszkodzily. Sflaczałe liście mogą być oznaką nie tylko braku wody lecz nagrzania korzeni( ciemne donice bardziej nagrzewają się). jeśli musi stać na tarasie to najlepiej w podwójnej donicy!!!!


Kiler odradzam wiadro metalowe, lepiej plastikowe!!!
Ja zawsze na jesień wykopując, redukuje maksymalnie korzenie ( wiadro 10 l), wytrzepuje ziemie i daje świeżą. Przez zime ma czas wypuścic nowe korzonki.

[kiler]

No ok poswiece jakies plastikowe wiadro a o jej zarlocznosci juz sie przekonalem Nie mam pojecia co z tym metalowym wiadrem zrobic tylko ale znajac siebie cos wymysle nasypie do niego ziemi postawie na gruncie i posadze do niego nasturcje ktora powinna je dobrze obrosnac swoimi pędami.
Pozdrawiam

[Erazm]

Zastanawiam się czy nie wywieźć datury na działkę do altany lub nie umieścić w tunelu foliowym, który dziś założyłem. Jest dość duża i później nie dam rady jej przetransportować. Co radzicie?

[calla70]

Mimo pięknej pogody myślę że jest za wcześnie, w nocy mogą być przymrozki. W dzień w tunelu będzie jej ciepło puści młode pędy a nocą może być przymrozek i po niej a szkoda skoro bezpiecznie przetrzymała zimę
Ja jeszcze swoje na noc chowam.

[viollalla]

Bardzo potzrebuję porady!!!!! Dostałam własnie dzisiaj daturę Zielony pęd 20 cm (dość okazały) wyrasta z pędu głównego z ubiegłego roku. Stary pęd ma też ok 20cm i mniej więciej po środku wyrasta mi piękna łodyżka z listkami. Problem z tym że ten stary pęd usycha od góry i powoli gnije od dołu. Proszę o radę, czy mogę obciąć tę zieloną tegoroczną łodyżkę i co z nią dalej robić? Z góry dziękuję
Pozdrawiam[/b]