Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

A w doniczkach co masz i skąd jesteś?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
rafaltemp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 23 lip 2019, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

W doniczkach mam bo czasami zdarza się że podczas długotrwałych opadów robi się bardzo mokro, woda podsiąka i wtedy że by korzeni nie zalało podnoszę je wyżej, natomiast w tym roku nie były ruszane. Czasami zastanawiam się czy skoro mam popryskaną szklarnię wapnem z zewnątrz i jak pada to Część, spłukuje to na ziemię. To co spłukane wsiąka do ziemi i może jakimś cuem podsiąka do szklarni i może dlatego tylko te krzaki wzdłuż boku szklarni są takie pokręcone. Z drugiej strony może to teoria trochę przesadzona ponieważ zawsze wapnowałem i tego nie było.
Jestem z okolic Kartuz, Pomorskie.
rafaltemp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 23 lip 2019, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Odmiany różne, malinowe, baron i bekas oraz żółte ( te ostatnie to własna hodowla z nasion od lat i odmiany nie znam). Na wszystkich tak samo pokręcone w rzędzie najbliżej boku
Balbina72
100p
100p
Posty: 199
Od: 22 maja 2018, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

:wit
Bardzo dziękuję za podpowiedzi :)

Łodygi nie mają przebarwień , jak dla mnie są w porządku. Stało się tak tylko z liśćmi. Gieniu zagłodzone nie są :) podlewam je prawie codziennie " magiczną siłą" a ten cherlak jak go przepięknie nazwałaś (sama bym na to nie wpadła :) ) to rzeczywiście inna odmiana niż dwa obok niego. Oczywiście poobrywałam już część liści a jutro postaram się "posprzątać " do końca.
Jeszcze raz dziękuję za cenne rady.
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1530
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Balbina72 - moim zdaniem przesadzasz z wodą, zmiany na liściach jak po przelaniu. Pomidor potrzebuje wody ale nie lubi za dużo, już lepsze przesuszenie.
Pozdrawiam,
Tomek
WojtekPomidor
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2019, o 07:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Plamy na pomidorach koktajlowych

Post »

Witam,
Potrzebuje pomocy z moimi pomidorami. Dostały jakiś dziwnych plam na liściach, oraz od początku na lodygach rosną jakieś dziwne brązowe kropki które z czasem stają się jakby częścią lodygi. Cóż to może być? Pomidorki stoją w bardzo słonecznym miejscu na balkonie za szklana balustrada i są podlewane woda z dodatkiem biohumusa.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Plamy na pomidorach koktajlowych

Post »

"WojtekPomidor" Biohumus nie jest nawozem do pomidorów a w zasadzie poza paprotkami to do niczego innego więcej z powodu nieodpowiednich proporcji w składzie
NPK (mg/l): 700, 300, 300 +CaO - 1100(mg/l), MgO - 200 (mg/l) + bogata mikroflora bakteryjna
https://sklep-ogrodnik.pl/biohumus-extra-5l-p-189.html
Taki normalny nawóz do pomidorów powinien zawierać podstawowe makroelementy NPK w proporcjach 4:6:8 a Biohumus ma 0,7:0,3:0,3. Na dodatek cholernie drogo wychodzi bo biorąc za podstawę azot to powinien być mieszany z wodą min . 1cz. B. + 9 cz. wody do każdego podlewania. Problem jednak w tym , że przy takim podlewaniu za każdym razem będzie brakowało ok. 150mg/l fosforu i 250mg/l potasu . Polecam poczytać viewtopic.php?f=42&t=83712 i następne a szczególną uwagę zwrócić na słowo "fertygacja" .
Nie musisz wertować całego forum. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło " fertygacja pomidorów " i poczytać czym się to je.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

rafaltemp!

Szklarnia ma być otwarta dzień i noc!
Poza tym nic nie napisałeś o nawożeniu i podlewaniu.
rafaltemp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 23 lip 2019, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Przed posadzeniem na miejsce stałe obornik pod krzak, nie za dużo aby nie przypalić, po za tym opryski z pokrzywy po ok 3 tyg od posadzenia i w odstępach co dwa tyg - proporcja 1:10. Obecnie podlewanie solidnie ok 2 l pod krzak raz na 5 do 7 dni bo ogólnie jest dość wilgotno i niezbyt ciepło ( jeżeli jest gorąco to co 3-4 dni w zależności od potrzeb).
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

rafaltemp

Być może to opryskiwanie pokrzywą w stężeniu 1:10 było za mocne.W dodatku może w nieodpowiednim czasie.Jeśli panuje wilgoć to oprysk czymkolwiek jeszcze ją nasila.
Radziłabym Ci wzruszyć delikatnie ziemię wokół pomidorów.
Nie opryskiwać już więcej pokrzywą.Podlewać wodą po sprawdzeniu wilgoci w podłożu.
Przed przyszłym sezonem zrobić analizę gleby w szklarni.
I powtarzam: nie zamykać szklarni na noc,nawet gdy na zewnątrz jest w nocy chłodniej.
U mnie folia otwarta na przestrzał,a i tak liście są wilgotne przy dotyku.

Kiedyś na forum ktoś też miał podobny problem z krzakami przy ścianie folii.
Porady udzielała Ania kozula.


viewtopic.php?p=3183531#p3183531
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

WojtekPomidor te czarne plamy na liściach to może być infekcja bakteryjna. Oberwij te liście i zastosuj oprysk chelatem miedziowym lub jakimś fungicydem miedziowym ale nie z tlenochlorkiem miedzi, aby uniknąć poparzeń.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
WojtekPomidor
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2019, o 07:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

toldi pisze:WojtekPomidor te czarne plamy na liściach to może być infekcja bakteryjna. Oberwij te liście i zastosuj oprysk chelatem miedziowym lub jakimś fungicydem miedziowym ale nie z tlenochlorkiem miedzi, aby uniknąć poparzeń.
Czyli pomidorki nie będą jadalne?? Te plamy są już prawie wszędzie. Bym musiał z 50% liści usunąć.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

WojtekPomidor, pokaż pomidory (owoce) na tych najbardziej plamiastych krzakach.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Rastlin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2018, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Witam!
Posiadam pomidory w małym tunelu foliowym, są to trzy różna odmiany malinowe (nie wiem dokładnie jakie) ale mają jeden wspólny problem mianowicie pękające owoce. Pomidory są podlewane regularnie przez system nawadniania. W zeszłym roku miałem 2 odmiany nie malinowe (zwykłe chyba) nic nie pękały ale były za to twarde i nie zbyt smaczne. Więc czy to wina odmiany czy warunków.

ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Dlaczego niejadalne chelat miedziowy to rodzaj nawozu a karencja na tlenek czy wodorotlenek miedzi wynosi 3 dni i są stosowane w uprawach ekologicznych. Preparaty to np. Mikrochelat Cu-15, Funguran czy Nordox. Ale te dwa ostatnie to chyba będzie trudno dostać w małych opakowaniach poniżej kilograma. Chelat będzie najłatwiej kupić, chyba nawet w aptece. Krzak jest mocno zagęszczony i swoją drogą można oberwać 2-3 dolne liście dla lepszego przewietrzenia.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”