Witam!
Tydzień się dobrze zaczął, bo rano wygonił mnie z domu znajomy głos naszego pomocnika. Przyjechali we dwóch i zabrali się za fundament pod wędzarnię.
W związku z tym pełniłam jedynie rolę cerbera, bo moje rośliny były w niebezpieczeństwie.
![Obrazek](http://s16.rimg.info/6e6ebecd09233a2d4a30a58aec6cdf74.gif)
Zlustrowałam ogród i zrobiłam kilka zdjęć, ale coś kiepsko, bo róże wycięte, lilie niektóre przekwitają, liliowce takie podeszczowe, a floksy dopiero zaczynają kwitnąć. Jak były upały to niektóre floksy po paru dniach gubiły kwiatuszki. A niestety czytam, że upały wracają
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
Jutro jeszcze okres burzowy.
Dorotko czy Ty te wredne nagie ślimaki tak wynosisz
Tak masz rację dopięłam swego i mam nadzieję, że nie będę żałować. Jestem bardzo wybredna jak chodzi o wędliny, nic mi nie smakuje więc prawie w ogóle ich nie jem. Głównie zjadam sery różne i teraz Aga przywiozła nam wędzone pstrągi z Augustowa to zjem coś dobrego. Pomidory dojrzewają po jednym, a czekam jak one będą stanowić podstawę śniadań i kolacji. W ogóle to te tunelowe pomidory jakieś niewielkie poszły w liście??? a te w polu są małe marne krzaczki, ale owoce duże dorodne tylko jeszcze zielone.
Szkarłatka taka nie była dopiero jak osiągnęła dojrzałość po latach
Zbiorniki pełne więc jakiś czas wytrzymamy!
Martusiu ja też tak uważam, ale w necie czytałam różne głupoty...mylą te dwie rośliny. Liliowce sponiewierał trochę deszcz, ale trudno niech się rośliny odbudują. Lilie też przez suszę zgubiły część pąków. Nie wszystkie jeszcze kwitły
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Deszcz jeszcze w nocy popadał, ale od rana niebo błękitne i na nim kłębiły się bałwanki
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Za to jutro zapowiadają burze prawie w całej Małopolsce to może coś do Ciebie doleci!
Lucynko nadzieja umiera ostatnia, i ja nie raz czekam
Tak podlało mi solidnie i nawet część wykopu znowu się zapadła. Muszę znowu glebogryzarką przelecieć i wyrównać. U mnie nie jest za ciepło i nawet w dzień było poniżej 20 st. a raniutko tylko 9. Masz podkształconego M, bo mój dzisiaj na liliowca mówił lilia cóż! ważne że w ogóle widzi kwiaty. Dziękuję kochana za dobre życzenia, bo po kolei się spełniają...wędzarnia ma już fundament i dziękuję, zdrówko dopisuje
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Zatem bądź zdrowa i życzę podlewania z góry
Iwonko wszystkiego będziemy się uczyć, tzn coś już robiłam ale wędzić nigdy nie próbowałam. Deszcz był bardziej potrzebny niż wędzarnia w danym momencie więc wszystko ok! Podlane, a teraz rusza budowa.
Wszystkie rośliny jakoś inaczej się zachowują, bo najpierw było zimno, potem mokro aż za bardzo a na końcu straszna susza. Iwonko nawet nie pamiętam, że masz ode mnie jakąś hortensję, czy ogrodową ukorzeniłaś? Dobrego tygodnia
Aniu wszystko dobre co się dobrze kończy. Rośliny napite teraz może ruszą z wegetacją, a szczególnie jarzynki. Trawa się zazieleniła i w oczach podrosła, a wędzarnia rusza więc dobrze jest!
Dobrego tygodnia Aniu
Beatko ja mam niektóre rośliny w paru egzemplarzach i w różnych miejscach ogrodu rosną zupełnie inaczej. A na FO widać, że w każdym ogrodzie w innym czasie kwitną. Życzę żeby i Tobie panowie dotrzymali słowa
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Pozdrawiam.
Ewelinko Wszyscy się cieszymy deszczem, bo to zupełnie inne podlewanie niż z węża
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
U mnie w sumie półtora dnia nie miarowo, ale co jakiś czas padało. Czyli w międzyczasie wsiąkało. Na pewno masz dużo pracy, ale pomału uporasz się z wszystkim nie ma co nadwyrężać zdrowia swojego i M, bo mimo młodego wieku zdrowie ma się jedno. Dziewczyny trochę podpowiedziały i już wiem... włóknina odpada. Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia
Jurku witaj po latach
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
ogrody mają to do siebie, że się zmieniają...nigdy nie są skończone. W moim przybyło bardzo dużo roślin, włożyłam w niego wiele wysiłku i pracy, a jeszcze więcej pracy mnie czeka
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Jak było z zarażeniem, ja nie chciałam skalniaka bo nie bardzo podobały mi się te typowe ale rośliny owszem kusiły, no to zrobiłam kamienisko. Po latach kamienie zarosły i muszę je wydobyć
Zapraszam, bo dopóki zdrowie dopisuje zmiany będą.
Agnieszko tak! posłucham Was i włókniny nie dam! Trzeba korzystać z doświadczeń innych. Na te zrębki rzeczywiście sypnę dolomitu, ale ułożę kamienie i kupię żwirek wymieszam z piaskiem i ziemią workową i zobaczymy... ale powinny roślinki róść. Oszalałam na punkcie pelargonii i zamówiłam parę i rojnikowce
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
właśnie pod skalniak. Trochę inaczej go teraz urządzę. Rośliny ekspansywne ...won!
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Nie wiem jaka to chryzantema skalna, bo mam topololistną (tak się chyba nazywa). Nie pamiętam gdzie posadziłam tą ostatnio przysłaną
Agnieszko mam nadzieję, że własne wędzoneczki będą mi smakowały
Joasiu dziękuję! tak zrobię... agrowłóknina odpada! Muszę tylko dokupić żwirku i nazbierać kamieni, bo u nas jest sporo tego dobra w różnych miejscach
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Ja chciałam wędzarnię nawet z beczki, ale M uparł się żeby była ładna, a poza tym grill był z cegły z odzysku i sypał się.
Tereniu u nas chyba jest taka gleba, bo u wszystkich (a dużo hortensji ogrodowych wokół) są z przewagą niebieskiego, a jak ktoś podsypuje kwasem to są niebieskie aż do bólu. Widzisz... bo ja nie przepadam za niebieskimi, wolę takie lekko wpadające, bo takie najpiękniej się przebarwiają na jesień
![Obrazek](http://s2.rimg.info/3f7832bb01faffa9b331026a0d7c14ff.gif)
Dziękuję życzenia się przydadzą! Pozdrawiam serdecznie
Gosiu jak miło że jesteś! Rzeczywiście róże mnie w tym roku zaskoczyły wspaniałym kwitnieniem i chyba powtórzą, bo obcięte niektóre już są w pąkach
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Moje hortensje są wiekowe, jedynie bukietowe mam młodsze. Mam też dwie ogrodowe jedną do przechowania w domu, a drugą chowam do tunelu zakopuje i okrywam. Na pewno każda roślina po latach pokazuje swoje piękno...tak jest przecież z różami.
Ewuniu i mnie cieszy ten słodki maluch! Moje lilie też przeszły swoje...ślimaki, susza zrobiły że nie są takie jak u innych, ale i tak cieszą ogromnie i na pewno dokupię kolejne! :Lilie jednego roku potrafią zniknąć, a na drugi wybuchają kępą kwiatów więc pewnie i u Ciebie tak będzie. Miałam niską kocimiętkę i chyba ją wy... a ta z jednej roślinki wyrosła taka bogata, a nawet wzbraniałam się przed nią mówiąc mam
![Obrazek](http://s16.rimg.info/6e6ebecd09233a2d4a30a58aec6cdf74.gif)
Zniknęły mi zupełnie wszystkie kłosowce, a szkoda bo to były ładne rośliny.
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
U mnie z przerwami lało półtorej doby i jest mokro, ale na ile to wystarczy?
czerwone czarnuszki się wysiewają, ale po latach jakoś skarlały
to są początki nowego skalniaka!
Dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!