Pomidory pod daszkiem.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Pomidorki posadziłam 20 maja w błoto i zaraz znowu zaczęło padać. 25 maja dało się radę wejść na grunt i nakryć folią. Przez te kilka dni po posadzeniu były okryte włókniną bez podwiązania, deszcz lał, bałam się zarazy. Na szczęście rosną ładnie i widać postępy. Sadzenie w mokrej ziemi dało efekt glinianej donicy wokół pomidorów.
12 czerwca 2019 r.:
Obrazek

Tydzień później 19 czerwca 2019 r. wyraźnie wyższe:
Obrazek
Zdjęcie robione po deszczu - wyraźnie widać, ze pomidory mają pod nogami sucho, podlane są w pewnej odległości dokąd już na pewno doszły korzenie. Pomidory pod daszkiem podlewam zaraz po posadzeniu, a potem już podlewa je deszcz. Przy długotrwałej suszy podlewane są też w oddaleniu od krzaka.

Kolejne 11 dni 30 czerwca 2019 r.:
Obrazek
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Po ostatnich deszczach (30 l na m2) wszystkie rośliny rosną jak na drożdżach. Pomidorki dorastają do szczytu daszka. Po deszczach pod daszkiem mokro, ale pod samymi roślinami sucho. Na tej mokrej części jest wkopany obornik.
Obrazek

Obok daszka na pomidory, korzystając z osłony przed zachodnimi wiatrami, rosną papryki słodkie czerwone.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Ja też od kilku lat sadzę pomidorki pod daszkiem, to ściana boczna, tam najbardziej zawiewa, więc mam przedłużoną folię, którą opuszczam w przypadku długotrwałych deszczów


Obrazek

Szczyty trudno mi było sfotografować, bo z jednej strony ogórki, z drugiej skrzynie z Dwarfami i róże, ale mniej więcej wygląda to tak;
Obrazek



Obrazek

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Dawno nic nie zamieszczałem. :) Moje pomidorki pod daszkiem. :wink:

Obrazek

I dzisiejszy zbiór.

Obrazek
Awatar użytkownika
Aklat
100p
100p
Posty: 134
Od: 17 wrz 2018, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie/Warszawa

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Jestem zachwycona tą metodą, nie zrobiłam zdjęcia ostatnio ale moje trzydzieści kilka krzaczków obrodziło tak, że nie nadążamy ich przejeść. Nie ma porównania z zeszłym rokiem gdy zaraza zjadła wszystko na początku zbiorów i ledwo zdążyliśmy posmakować własnych pomidorów.
A teraz bez oprysków czy nawożenia, nawet podwiązywanie czy obrywanie wilków robiłam z opóźnieniem a i tak dały pięknie radę. Jedynie te na skrajach trochę ucierpiały tam gdzie rynny przeciekały i kapała na nie woda, ale to raptem kilka owoców było do wyrzucenia :)
Aneta
Początkująca ogrodniczka
Awatar użytkownika
yummyyummy
100p
100p
Posty: 115
Od: 8 wrz 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Pod daszkiem lepiej niż bez daszka :)
Tu moja konstrukcja (wzniesiona przy pomocy nieocenionego męża).
Daszek jest od wschodnio-południowej strony, po 13stej pomidory już nie mają słońca, ale nie przeszkadza im to dojrzewać.


Obrazek

A tu pogrom pomidorowy, który do dziś odbija mi się czkawką (nie daję rady przejeść i przerobić). Do dziś zebrałam ponad 40 kg pomidorów z łącznie 50 krzaków pod daszkiem
Obrazek
Aneta
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Bardzo elegancka ta ostatnia konstrukcja.

Ja sobie zrobiłam takie tuneliko-daszki z przeznaczeniem na dwarfy. W ładną pogodę mogą być podniesione, a opuszczone na noc, gdy pada albo bardzo wieje. W razie uporczywych opadów można też dodatkowo zasłonić wloty i wyloty. Na zimę można przestawić w inne miejsce, zdjąć folię i założyć włókninę. Mam też jeden taki z założoną moskitierą.

Obrazek

Obrazek

Wzorowałam się częściowo na instrukcji z tego kanału
https://www.youtube.com/watch?v=ocWSUbfmng0
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Sadzonki, które nie zmieściły się pod daszki dałam sąsiadce, więc mogę teraz porównać skuteczność daszkowania.
Z lewej bez daszka, z prawej z daszkiem (otwieranym na dzień), no i ściółkowane:

Obrazek Obrazek

U mnie też jest zaraza, ale tak nie szaleje.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10764
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

:wit ullak , daszek się sprawdził . ;:333 A może to też zasługa ściółkowania ?
Co to za pasiasta odmiana ?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10764
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

:wit ullak , daszek się sprawdził . ;:333 A może to też zasługa ściółkowania ?
Co to za pasiasta odmiana ?
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Samo ściółkowanie nic nie daje. Ale ułatwia upchnięcie pomidorków przy krawędzi daszka, bo mogą się kłaść na ziemi, mają sucho i czysto.
Pasiasty to chyba Beauty King (pewności nie mam, zgubiona etykieta przy tym akurat).
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
PomidorowyPawel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 sty 2020, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Obrazek

Obrazek

Witaj ostatnia szansa :-)
Super post. Gratulacje ! Przeczytałem wszystkie wpisy ale chyba przeoczyłem wymiary. Proszę o ich dopisanie. Zamierzam wykonać taki daszek dla moich pomidorów w przyszłym sezonie. Pozdrawiam.
Pozdrawiam Pomidorowy Paweł
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7109
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

:wit Z czego robi się te tylne , wygięte podpory na folię? Taki by mi pasował , na moja grządkę.
Asia

-- 11 mar 2021, o 07:36 --
felixa pisze:Witam w nowym sezonie niestrudzonych budowniczych wszelakich osłon nad pomidory :wit
Kolejny, piąty raz eM kilka godzin spędził na stawianiu wiaty. Teraz kolej na mnie, czarna włóknina, krążki do utrzymywania wody i sadzić!

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Wygląda na rure do ogrzewania podłogowego. Ona ma splot w środku, więc gnie się ale nie prostuje tak jak zwykłe rury od wody(te niebieskie).
Awatar użytkownika
felixa
200p
200p
Posty: 395
Od: 13 lut 2013, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Pelasiu, na stronie 2 tego wątku trochę odpisałam na podobne pytanie.
Pozdrawiam, Feliksa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”