Julian jesienią 2017r posadziłam 10 cebul, teraz naliczyłam 32 kwitnące i mnóstwo przybyszowych. Henryku lilie to moim zdaniem najwytworniejsze kwiaty w ogrodzie.
Dziś kilka doniczkowych kwitnień, hoje dają z siebie wszystko pomimo mojego zaniedbania.
Henryku dziękuję za uznanie. Przez lata uzbierało się roślin tak w domu jak i w ogrodzie, więc zawsze jest na czym oko zawiesić. Basiu brak czasu mocno mnie ogranicza, wielu roślin nie nadążam obfocić. Moniko też bym nie wychodziła, ale obawiam się, że usmażyło by mnie w ciągu kilku godzin. Wczoraj w cieniu było 36 stopni. Mam nadzieję, że upały trochę przystopują, bo rośliny bardzo cierpią.
Kolejna porcja zdjęć, będą się powtarzać odmiany, ale są takie ładne, że nie można przejść obojętnie.