Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika

[Jakub12]

Witam , ten grzybek z najświeższego zdjęcia to najprawdopodobniej pierścieniak uprawny.

[ullak]

Dzięki!
Wszystko się zgadza, i wygląd i opis:
"Pojawia się w miesiącach maj ? wrzesień. Rośnie na ziemi, na przegniłej słomie lub odpadach ogrodowych".
Podobno jadalny, ale chyba nie odważę się skonsumować.

Te Bajaja fajnie wyglądają na zdjęciach. Moje w tej chwili wyglądają gorzej niż po posadzeniu.

[MagdaMisia]

Myślę, że wszystkie pomidory w gruncie z powodu aury wyglądają jak wyglądają. Pojawiają się niedobory, a to krótka droga do rozwoju chorób grzybowych i bakteryjnych...
A co do pierścieniaka... to ponoć ma wątpliwy smak surowych ziemniaków ;)

[Aliwar]

Bajaje wysadziłam przed Zośką , przykryłam włókniną 5 z ośmiu przemarzło , ale te co zostały ładnie się już zebrały i kwitną. Z reszta poczekalam i te wyglądają różnie ale jeszcze mam nadzieje ze coś spróbuje. Bajaja ma tą zaletę ze dość wczesny i nie wymagający zbyt, ale kończą się w pewnym momencie i skórkę dość twarda mają. Z drugiej strony bardzo dobrze się przechowują . Coś za coś dość mocno plenne są magicznie wyglądają taki niewysoki krzak oblepiony pomidorkami

[ullak]

U mnie też wyglądają różnie.
Niektóre wydaje mi się całkiem obiecująco



A inne tak albo i gorzej

[MagdaMisia]

Dojda do siebie wkrótce

[ullak]

Mam nadzieję. Na razie za bardzo nie widzę poprawy. Natomiast te rosnące w towarzystwie bobu i pierścieniaka wyglądają na całkiem zadowolone. Powinnam ten bób teraz wyciąć, ale mi szkoda.

[ullak]

Pora na coroczną porcję robaczków i kwiatuszków. Koło pierwszej biedronki chyba widać jej jajeczka? Druga toczyła boje z mrówką, ale nie udało mi się tego sfotografować wyraźnie.

[Foxowa]

Nie zwróciłam uwagi - żywokost hodujesz celowo czy to z przypadku jakiś dziki?
Fantastyczna roślina,od jakiegoś czasu myślę gdzie by ją sobie wkomponować na działce.

[ullak]

Sama porozsadzałam dzikie zielsko z korzenia, wzdłuż zewnętrznej ścieżki. Może jeszcze dosadzę na innych granicach działki, jako zaporę chroniącą trochę przed naporem innego zielska.

[Igala]

Świetny pomysł, zdjęcia urocze. Też marze o większej ilości żywokostu w ogrodzie.

[ullak]

Chyba złotka jasnotowa

[ullak]

Zaczynam powoli mieć dość tych wszystkich ślimaków, komarów, muszek i innych plag. Tylko stonka jak na razie się trochę lituje, chociaż obsiadła już masowo kartofle u sąsiadów, dziwne.



Te dwie rośliny też rosną tuż koło siebie.





Mongolian dwarf, za gęsto posadzone. Nie doczytałam, że tak się będą krzaczyć na boki.










To już koniec sezonu szparagowego


A tu młode, z nasion własnych, kwitną i się rozsiewają.


Te brzydale też chyba za ciasno już mają

[Drako]

Pierwszy raz widzę jaskółcze ośmioraczki. Pekińską kiedy siałaś? W tamtym roku obszedłem się smakiem, bo połowę rozsady tylko wziąłem, a resztę współlokator wyrzucił na balkon-patelnię na weekend majowy... A jak te wsadzone pięknie urosły to z dnia na dzień trafił je szlag. Czas poszukać nasion to na poplon będzie w sam raz.

nie mogę się napatrzyć na tę piękną ściółkę, ach...

[ullak]

Pekińskiej kupiłam tylko kilka sztuk rozsady na targu. A Twojej co się tak nagle stało?

Gdzie spojrzeć, tam wiejskie malwowe szaleństwo... Pszczoły się cieszą, bo facelia już przekwita. Muszę się rozejrzeć za jakimiś ciekawszymi odmianami.













Wszystkim bardzo gorąco.