
CHOROBY drzew owocowych,identyfikacja,ochrona,profilaktyka
Re: CHOROBY drzew owocowych
Dziękuję 

-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: CHOROBY drzew owocowych
Witam
Tydzień temu zauważyłem, że na wszystkich moich drzewach jabłoniach, czereśniach, gruszach, śliwach, wiśniach są pęknięcia (drzewka 3-5 letnie). Pionowe pęknięcia wzdłuż pnia lub przy gałązkach. Nie są one ciemne ani nie wyglądają na grzyby. Zastanawiam się czy to nie efekt przenawożenia. W tym roku sypałem obornik granulowany. Wszystkie drzewa mam wrażenie, że rosną bardzo intensywnie. Czy to możliwe że te pęknięcia powstały na skutek zbyt szybkiego wzrostu drzew? Co robić? Obecnie zasmakowałem wszystkie pęknięcia
Tydzień temu zauważyłem, że na wszystkich moich drzewach jabłoniach, czereśniach, gruszach, śliwach, wiśniach są pęknięcia (drzewka 3-5 letnie). Pionowe pęknięcia wzdłuż pnia lub przy gałązkach. Nie są one ciemne ani nie wyglądają na grzyby. Zastanawiam się czy to nie efekt przenawożenia. W tym roku sypałem obornik granulowany. Wszystkie drzewa mam wrażenie, że rosną bardzo intensywnie. Czy to możliwe że te pęknięcia powstały na skutek zbyt szybkiego wzrostu drzew? Co robić? Obecnie zasmakowałem wszystkie pęknięcia
Re: CHOROBY drzew owocowych
U mnie też mam takie coś czyli kora w pionie jest popękana ,głównie na śliwach
a co może być przyczyną że śliwy na drzewach znikają miałem tyle śliwek a może zostały na drzewie 3 sztuki
a na drugim się zmniejszają i miękną czy to jakaś choroba czy może mszyce je załatwiły .mam to z roku na rok


-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: CHOROBY drzew owocowych
Wrzucam zdjęcia swoich pęknięć. U mnie jest tak, że im młodsze drzewko tym więcej pęknięć i mocniejsze przyrosty. Dosłownie po 30-50 cm. Pryskałem w tym sezonie rośliny miedzianem na wiosnę + robiłem jeszcze jeden oprysk jeśli dobrze pamiętam Zato. Czy ponowić oprysk teraz dla odmiany np. topasem albo jeszcze raz zato? Rany zamolowywuję pastą do drzew. Wydaje mi się, że w tym roku nie uwzględniłem skrajnej suszy z zeszłego roku. Być może wciąż było sporo azotu w glebie z poprzedniego roku a ja na wiosnę dowaliłem obornika. Co prawda nie sypałem dużo max 2 kg na drzewo ale jednak.
Sry za jakość drugiego zdjęcia.


Sry za jakość drugiego zdjęcia.


- alette
- 100p
- Posty: 179
- Od: 11 kwie 2013, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie& Niemcy
Re: To jakaś porażka w tym roku! Żeby tyle było choróbsk? Pomóżcie mi proszę
gienia1230 już nie jestem taka pewna, teraz myślę, że może sie pomyliłam, i tam nie było zarazy ogniowej, mimo tej czarnej kory i tych zwiędłych pędów, to był okres kiedy ciągle padał deszcz.... Nie wiemgienia1230 pisze:Alette, zapomniałam spytać,czy jesteś pewna, że na jabłonkach masz zarazę ogniową? Jeśli tak, to szukaj w pobliżu źródła zarażenia tą bakterią, jakieś głogi, irgi lub zdziczałe grusze., jabłonie. Inaczej to walka z wiatrakami, nie wygrasz jeśli nie usuniesz przyczyny.




Idę zrobić bardziej szczegółowe fotki, ta wiśnia ma nieco zielonych liści, większość jest zaschnięta, co widać na zdjęciach.
Pozdrawiam, Basia.
Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć, to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
Marcin Luter
Marcin Luter
- alette
- 100p
- Posty: 179
- Od: 11 kwie 2013, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie& Niemcy
Re: To jakaś porażka w tym roku! Żeby tyle było choróbsk? Pomóżcie mi proszę
Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć, to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
Marcin Luter
Marcin Luter
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: To jakaś porażka w tym roku! Żeby tyle było choróbsk? Pomóżcie mi proszę
Czereśnia czy wiśnia chorują na te sama chorobę. Jeśli są tylko uschnięte gałązki bez wycieków gumy to monilioza. Brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Jeśli są oprócz tych gałązek obfite wycieki gumy ze spękanej zrakowaconej kory to rak. Na fotkach są tylko pokazane same gałęzie. Z monilioza można walczyć, hmmm - do czasu, na tych fotkach o ile to rzeczywiście monilioza to jest rzeczywiscie zaawansowana. W tej chwili to już nic nie można zrobić, co najwyżej poobcinać - No to niewiele zostanie na tym drzewie, dopiero wiosna. O ile tak osłabione drzewo przezyje zimę.
Na tym środkowym zdjęciu ( konar), nie widzę wycieku.
Na tym środkowym zdjęciu ( konar), nie widzę wycieku.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 8 sie 2011, o 06:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Płocka
Re: CHOROBY drzew owocowych
Przeczytaj post wyżej.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4424
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: CHOROBY drzew owocowych
Drobna plamistość. Opryskiu zapobiegawcze, a nawet przy pierwszych objawach pomogą. Topsin i inne z grupy IBE.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- PATRYK
- 100p
- Posty: 119
- Od: 6 lut 2019, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sokołowo
Re: Co to za choroba?
Nie jestem pewien ale może to być objaw żerowania owocówki jabłkóweczki
Re: Co to za choroba?
Żeby się o tym przekonać odkroję część jabłka . Po zabiegu dodam komentarz i może zdjęcie.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Co to za choroba?
Pierwszy1 ,fajna grafika to ta jest planeta x co gdzieś się zapodziała
? Żarcik.
