
Ogród Marty- cz. XIII
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuniu, żeby utrzymać ogród na takim poziomie , w ekstremalnych warunkach pogodowych - to tylko Twoja zasługa.Wiem,ile pracy i bieżącego doglądania ,wymaga ogród,do tego o sporej powierzchni.Mnie denerwuje, jak się narobię - mam efekty, a później słyszę, "że mam rękę do kwiatów" 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witam Was gorąco ,właśnie wróciłam przed chwilą z podlewania pomidorków i przedogródka ,przyszłam mokrusieńka z ogrodu,ale nie lałam wody po sobie tylko z tego gorąca i duszności byłam mokra ,pogoda fatalna ,ani rano ani wieczór nie da sie nic robić w ogrodzie albo się robi i sie ledwo wytrzymuje .
Martusiu,pomidorki już rosną ,żeby tylko gradu nie było i jakiejś zawieruchy,pogoda bardzo nieznośna i wszystko może sie wydarzyć ,piwonii ciąg dalszy będzie ,bo jeszcze nie wszystkie zakwitły,ogrodu nie podlewam ,ale nic nie okopuję to może tak bardzo sie nie wysusza ,trudno najwyżej wszystko szybciej przekwitnie ,na razie jest dobrze ,pozdrawiam
Andrzejku,piwonii to dopiero początek pokazów ,będzie ich więcej i róże też teraz zakwitają i robi sie bardzo kolorowo i pachnąco ,pozdrawiam
Iwonko,piwonii jest dużo jeszcze do pokazania ,dużo młodych ludzi jest wygodnych i nie chce sie im tak pracować ,chociaż na pewno nie wszyscy ,znam też takie które są bardzo pracowite i bardzo dużo osiągają ,upały sa już nie do strawienia ,ja nie mogę ,nic nie mogę nadrobić moich zaległości ,bo nie chcę sie przewrócić ,lepiej to zostawić i przeczekać ,pozdrawiam
Lodziu kochanie, warunki naprawdę mamy ekstremalne w tym roku ,już nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje i dlaczego są aż takie skrajności ,w ogrodzie nawet posiedzieć spokojnie sie nie da, trzeba chować sie w domku,pozdrawiam
Martusiu,pomidorki już rosną ,żeby tylko gradu nie było i jakiejś zawieruchy,pogoda bardzo nieznośna i wszystko może sie wydarzyć ,piwonii ciąg dalszy będzie ,bo jeszcze nie wszystkie zakwitły,ogrodu nie podlewam ,ale nic nie okopuję to może tak bardzo sie nie wysusza ,trudno najwyżej wszystko szybciej przekwitnie ,na razie jest dobrze ,pozdrawiam

Andrzejku,piwonii to dopiero początek pokazów ,będzie ich więcej i róże też teraz zakwitają i robi sie bardzo kolorowo i pachnąco ,pozdrawiam

Iwonko,piwonii jest dużo jeszcze do pokazania ,dużo młodych ludzi jest wygodnych i nie chce sie im tak pracować ,chociaż na pewno nie wszyscy ,znam też takie które są bardzo pracowite i bardzo dużo osiągają ,upały sa już nie do strawienia ,ja nie mogę ,nic nie mogę nadrobić moich zaległości ,bo nie chcę sie przewrócić ,lepiej to zostawić i przeczekać ,pozdrawiam

Lodziu kochanie, warunki naprawdę mamy ekstremalne w tym roku ,już nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje i dlaczego są aż takie skrajności ,w ogrodzie nawet posiedzieć spokojnie sie nie da, trzeba chować sie w domku,pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś, zadziwiające połączenie, kwitną powonie razem z azaliami! Nie mówiąc już o irysach, pięknie kwitnących!
Co jest na zdjęciu po azaliach i co to za kalina? Piwonie cudne
Róża bezkolcowa? naprawdę bez kolców? Jak się nazywa?
Co jest na zdjęciu po azaliach i co to za kalina? Piwonie cudne

Róża bezkolcowa? naprawdę bez kolców? Jak się nazywa?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu pospacerowałam wśród zapachu różano-piwoniowego i czuje się jak nowa. Jestem w trasie na Chorwacje od kilkunastu godzin w autokarze... za 60km cel pierwszy tygodniowej objazdówki jeziora Plitwickie
Przyjemnej niedzieli

Przyjemnej niedzieli

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu jestem całkowicie spowolniona przez upały...jakby życie biegły obok mnie. Gdyby nie komary można byłoby prowadzić życie południowców spać w południe, a być aktywnym do późnych godzin nocnych ale wieczorami gęsto od komarów i też nic się nie da zdziałać. Woda w zbiornikach zgromadzona się kończy, a deszczu ani na lekarstwo. Twoje piwonie cudowne, ale pewnie tez krótko kwitną ! ja mam niewiele w porównaniu z Tobą a nie wszystkie na czas sfotografowałam
Mojego irysa trawolistnego zjadły na jeden posiłek ślimaki, bo w jeden ranek na zdjęciu kiepsko go uchwyciłam, a na drugi dzień już były marne szczątki po kwiatach
Tego irysa zaznacz, bo nie mam takiego.
Pozdrawiam


Pozdrawiam

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu Twoje piwonie zachwycające 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Róża bezkolcowa ?Coral Sunset śliczna
Zawsze czekam na piwonie u Ciebie bo moje już przekwitły.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Piwonia koralowa ma śliczny kolorek
, a ta bezkolcowa duża i jak mówisz, że pachnie, to sama radość taką mieć
, upały Martusiu nie do zniesienia dla wszystkich, trzeba to przeczekać, nic nie poradzimy 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś nie byłam ostatnio,ale znajomi zbierają prawdziwki,ja do lasu już nie wchodzę jest tyle komarów ,że szok.Jestem bardzo pogryziona w własnym ogrodzie .Jak się odważę to pójdę ,może wnet!Pozdrawiam.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu pięknie obfocone kwiaty... dziwny czas wszystko kwitnie na raz, to wszystko przez te upały i susze, To co u ciebie kwitnie u mnie już przekwitło np. piwonie, azalie, rododendron...
Upały nie do wytrzymania, komarów zatrzęsienie człowiek przemyka ukradkiem... Pokazuj jak najwięcej... zapach goździków nawet u mnie czuć 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witam ,rano było chłodno i wydawało się ,ze taki będzie dzień ,ale za chwilę wszystko się odwróciło i upał wrócił ,coś w pomidorkach popracowałam ,wszystkie przypięte do patyczków ,ale jak zmężnieją to pójdą jeszcze na sznury ,ładnie kwitną i co niektóre zawiązują owocki a niektóre ciut mniejsze ,ale myślę ,że nadrobią ,żeby tylko żaden grad ich nie zbił,rano będę je podlewać ,bo wieczór mam dość komarów,chcą mnie zjeść ,chociaż mają co ,ale ich nie znoszę i nie będą się nade mną pastwić .
Martusiu,dwie azalie mam takie późne i zawsze kwitną z piwoniami ,po azaliach to tawułka o białych kwiatach ,a nazwa kaliny się zgubiła,mam ją od 2 lat i w tym roku fajnie zakwitła ,róży bezkolcowej nazwę odpiszę jutro z etykiety ,pozdrawiam
Anetko,witaj i spaceruj ,życzę miłej podróży ,pasję oprócz ogrodowania masz cudną zwiedzaj i oglądaj świat bo warto,pozdrawiam
Marysiu,ja też jestem inna w te upały ,i tak powoli coś robię albo zwiewam do domu ,albo załatwiam służbowe sprawy ,dzisiaj też byłam w biurze rachunkowym bo ZUS y do płacenia ,wieczorem miałam podlewać ,ale przełożyłam do rana bo tak boję sie moich komarów ,wodę w studni jeszcze mam ,ale ile to nie widać,piwonie i nowe już zakwitły ,ja też nie nadążam z fotografowaniem ,ale staram się ,bo chociaż w zimie można na dłużej się przy nich zatrzymać .czy chodzi Ci o tego małego irysa ,pozdrawiam i buziaczki
Basiu,kocham moje piwonie ,pozdrawiam
Joasiu,jutro zobaczę na etykiecie jak nazywa sie ta róża bezkolcowa ,to róża dzięki której Sherlock Holmes odkrył swoją zagadkę ,pozdrawiam
Iwonko,jutro podam nazwę tej róży ,bo jest etykieta tylko muszę dać nura pod nią ,pachnie cudownie i powtarza kwitnienie ,upały już przesadzają ,ale co my możemy
,pozdrawiam
Bożenko,ja jeszcze w ogóle nie byłam w lesie ,nie mam czasu ,a pogoda temu nie sprzyja i chmary komarów też nie ,ale jakoś dziwne ,ze sa grzyby jak taka susza ,chyba ,że te majowe deszcze tak nawodniły las i grzybnię,pozdrawiam
Ewciu,u mnie wszystko kwitnie ,kwiatów w ogrodzie miliony ,upały powodują ,że do ogrodu idzie zrobić sie tylko zdjęcie ,bo co innego nie można ,najważniejsze ,że pomidorki mam posadzone ,a teraz z pielęgnacją będzie tylko lepiej ,tak myślę ,ale miałam wielki problem z zakończeniem sadzenia ,zdawało się ,że nie dam temu rady przez ten gorąc i komary i muchy duże gryzące ,ale jakoś umordowałam tą robotę i taką mam ulgę ,żeby teraz jakiś grad nic mi nie zepsuł ,pozdrawiam
Martusiu,dwie azalie mam takie późne i zawsze kwitną z piwoniami ,po azaliach to tawułka o białych kwiatach ,a nazwa kaliny się zgubiła,mam ją od 2 lat i w tym roku fajnie zakwitła ,róży bezkolcowej nazwę odpiszę jutro z etykiety ,pozdrawiam

Anetko,witaj i spaceruj ,życzę miłej podróży ,pasję oprócz ogrodowania masz cudną zwiedzaj i oglądaj świat bo warto,pozdrawiam

Marysiu,ja też jestem inna w te upały ,i tak powoli coś robię albo zwiewam do domu ,albo załatwiam służbowe sprawy ,dzisiaj też byłam w biurze rachunkowym bo ZUS y do płacenia ,wieczorem miałam podlewać ,ale przełożyłam do rana bo tak boję sie moich komarów ,wodę w studni jeszcze mam ,ale ile to nie widać,piwonie i nowe już zakwitły ,ja też nie nadążam z fotografowaniem ,ale staram się ,bo chociaż w zimie można na dłużej się przy nich zatrzymać .czy chodzi Ci o tego małego irysa ,pozdrawiam i buziaczki

Basiu,kocham moje piwonie ,pozdrawiam

Joasiu,jutro zobaczę na etykiecie jak nazywa sie ta róża bezkolcowa ,to róża dzięki której Sherlock Holmes odkrył swoją zagadkę ,pozdrawiam

Iwonko,jutro podam nazwę tej róży ,bo jest etykieta tylko muszę dać nura pod nią ,pachnie cudownie i powtarza kwitnienie ,upały już przesadzają ,ale co my możemy


Bożenko,ja jeszcze w ogóle nie byłam w lesie ,nie mam czasu ,a pogoda temu nie sprzyja i chmary komarów też nie ,ale jakoś dziwne ,ze sa grzyby jak taka susza ,chyba ,że te majowe deszcze tak nawodniły las i grzybnię,pozdrawiam

Ewciu,u mnie wszystko kwitnie ,kwiatów w ogrodzie miliony ,upały powodują ,że do ogrodu idzie zrobić sie tylko zdjęcie ,bo co innego nie można ,najważniejsze ,że pomidorki mam posadzone ,a teraz z pielęgnacją będzie tylko lepiej ,tak myślę ,ale miałam wielki problem z zakończeniem sadzenia ,zdawało się ,że nie dam temu rady przez ten gorąc i komary i muchy duże gryzące ,ale jakoś umordowałam tą robotę i taką mam ulgę ,żeby teraz jakiś grad nic mi nie zepsuł ,pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Zapachów i kolorów ciąg dalszy z mojego ogrodu,zapraszam ,chyba nigdy wcześniej ogród tak nie pachniał ,może to powoduje taka ilość kwiatów ,wczoraj zrywałam płatki róż na Boże Ciało ,bo mnie poproszono a ja chętnie dzielę się nimi,tym bardziej ,że ilości są olbrzymie .
Charles White



Cheddar end Gold

Peregrina



proszę się poczęstować




Cheddar end Gold








Catharina Fontin

Gayborder June



[/URL
Festiva Maxima
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/04969dc6fcc81692]





Whitley May


Nippon Parade

Charles White



Cheddar end Gold

Peregrina



proszę się poczęstować




Cheddar end Gold








Catharina Fontin

Gayborder June




Festiva Maxima
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/04969dc6fcc81692]






Whitley May


Nippon Parade

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17398
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty- cz. XIII


cudne te wszystkie twoje piwonie.

Na tych zdjęciach przed makiem to rutewka ?
Ale duza i piękna

Roze te piekne i ten ptaszek co ich pilnuje

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu nareszcie upał zelżał ...niby parę stopni, ale daje się żyć i coś robić. No to kręcę się cały dzień i coś popycham do przodu. Z wyjątkiem plewienia, bo gleba twarda jak beton
Piwonie prześliczne, ale i róże cudowne...aż czuć zapach
Rutewki już u mnie przekwitły, a u Ciebie w pełni rozkwitu
Widzę piękny wytwór z Kalwarii
I cudny bukiet jaki różnorodny
Pozdrawiam 

Piwonie prześliczne, ale i róże cudowne...aż czuć zapach

Rutewki już u mnie przekwitły, a u Ciebie w pełni rozkwitu



