kolejki .

ceny staną się bardziej przyjazne .
To Ty wielką optymistką jesteś, ceny jak to ceny rosną bo od przyszłego roku prąd jedzie w górę i to ostro (czyt. do stawek europejskich 0,25e/kWh czyli ca. 1 PLN/kWh). Podchwycili temat instalatorzy i już zawyżyli ceny dodatkowo należy kupić odpowiedni inwerter (Fronius lub SMA) aby ogarniały wymogi ZE. Ja zaopatrzyłem się wcześniej o kolejne 2kW (po kosztach) aby założyć w najbliższej przyszłości. Więc będzie w sumie 7kW i już planuję zimową uprawę pomidorów w ogrzewanym gospodarczym ;)anulab pisze:Doczekaliśmy się w końcu mody na darmową energię , podobno nawet są
kolejki .Jest nadzieja , że to napędzi rozwój a w konsekwencji ,
ceny staną się bardziej przyjazne .
Największą wadą jest to że wraz ze wzrostem temperatury panele fotowoltaiczne produkują mniej prądu każdy stopień powyżej 20*C to 0,3% mniejsza sprawność. I teraz zakładamy sytuację że solar grzeje wodę jeśli woda w zasobniku ma 60*C to panele mają 70*C,tym samym panele PV mają temp 70*C czyli 50*C więcej w porównaniu do idealnej.anulab pisze:A wady takiego rozwiązania ? Zapewne znacznie wyższa cena ?
Nie za wiele konkretów w necie mogę znależć , wyślę m. do specjalistów
co się tym zajmują .