Moja Działka

[koziorozec]

Witaj Edziu,u Ciebie mróz niszczył roślinki ,a u nas powódź i zaraz wszystko zacznie gnić ,po deszczach cały ogród trzeba pryskać,bo szara pleśń i inne grzybowe zaatakują rośliny ,a moje piwonie na pewno się pochorują ,dzisiaj woda weszła mi już do piwnicy i kotłowni ,dom obstawiony workami z ziemią i woda przekierowana ,po prostu serce się kraje jak u nas wygląda chociaż nie ma koło mnie rzeki ,ale ziemia nic już nie przyjmuje i pływamy i ogród też pływa ,a deszcz solidnie pada dalej ,pozdrawiam

[anabuko1]

U mnie paczki już sa na rożnach , ale i mszyca i skoczek.
I codziennie pada.

[ed04]

Już dawno mnie tu nie było, ale nawał pracy na działce i w domu i nie miałem kiedy przysiąść do zdjęć.

Współczuje tych przymrozków choc u mnie nie lepiej bo około 4 stopnie w nocy i pada. Szklarnia wspaniała ja nie mam szklarni, a mam dylemat co z nimi teraz robić bo w gruncie z nich nic nie będzie. Pozdrawiam.

No niestety pogoda w tym roku nas nie rozpieszcza.

Edwardzie , ja wszystkie pomidory i paprykę wysadziłam w sobotę do gruntu i czekam na rezultat , zmrozi , czy nie

Będzie dobrze, przynajmniej mam taką nadzieję.

Edwardzie witam i w pierwszych słowach współczuję strat, szczególnie w kwitnieniach owocowych drzewek. Na szczęście już, już połowa maja więc miejmy nadzieję, że po przymrozkach pozostało tylko wspomnienie.
U nas też zimno, ale jak do tej pory mrozik nie narobił u mnie szkód. Za to nie wiem jak poczynają sobie slimory bez żadnego nadzoru.
Dobrze, że masz ten tunel foliowy, to i jest miejsce na tymczasowe schronienie tego, co ma iść do gruntu. A widzę, że sporo tego.
Więc życzę dobrej pogody, ciepełka i dobrego dnia.

Muszę przyznać że tunel uratował sporo roślin w tym roku. U mnie ślimaków w tym sezonie zatrzęsienie.

Witaj Edziu,u Ciebie mróz niszczył roślinki ,a u nas powódź i zaraz wszystko zacznie gnić ,po deszczach cały ogród trzeba pryskać,bo szara pleśń i inne grzybowe zaatakują rośliny ,a moje piwonie na pewno się pochorują ,dzisiaj woda weszła mi już do piwnicy i kotłowni ,dom obstawiony workami z ziemią i woda przekierowana ,po prostu serce się kraje jak u nas wygląda chociaż nie ma koło mnie rzeki ,ale ziemia nic już nie przyjmuje i pływamy i ogród też pływa ,a deszcz solidnie pada dalej ,pozdrawiam

Odwiedziłem Twój wątek i czytałem co w was się dzieje. Współczuję.

U mnie paczki już sa na rożnach , ale i mszyca i skoczek.
I codziennie pada.

Mam to samo ślimaki i mszyce. Masakra.

Wstawiam trochę zdjęć z ostatnich dni. Za nami masa roboty. Posadzone ponad 80 krzaków pomidorów, 20 kilka papryk i mnóstwo sadzonek kwiatów. Aksamitki, lewkonie, cynie, astry, lwie paszcze onętki i chyba jeszcze inne.




W tunelu już mam małe pomidorki, na gruncie na razie owocują tylko koktailowe Blue Pits. Pewnie dlatego że sporo czasu spędziły w tunelu wsadzone we wiadra.
Zioła mają się świetnie. Melisa i Oregano.




Trochę kwitnień















Bywały dni że mieliśmy taką zwariowaną pogodę. Zdjęcia zrobione w odstępie kilku sekund. Z jednej strony ostre słońce, z drugiej przetaczająca się z daleka burza.




Na koniec próby sfotografowania uroczych sąsiadów z naszej budki. Sikory bogatki, zrobione z ukrycia by nie stresować ptaków.



Ktoś mnie widzi?

[Iwonka1]

Pewnie, że widzę sikoreczkę Jest tuż pod budką, tak ze dwa centymetry poniżej W mojej budce niestety żadne ptaszyny nie zamieszkały
Pomidorki już dorodne, pomiędzy zdjęciami widać różnice na plus. A co powsadzałeś w rzędach pomiędzy pomidorami gruntowymi? Jakieś cebulki?

[iwona0042]

Witaj Edwardzie , no widać, że pracy wykonałeś sporo, pomidorków dużo, ładnie się prezentują wszystko na działeczce uporządkowane, równiutkie i lokatorów widzę masz

[ed04]

Pewnie, że widzę sikoreczkę Jest tuż pod budką, tak ze dwa centymetry poniżej W mojej budce niestety żadne ptaszyny nie zamieszkały
Pomidorki już dorodne, pomiędzy zdjęciami widać różnice na plus. A co powsadzałeś w rzędach pomiędzy pomidorami gruntowymi? Jakieś cebulki?

Bystre oko to dymka. Wczoraj jeszcze syn popikował jeszcze trochę sałaty. Żadne miejsce nie może się zmarnować.

Witaj Edwardzie , no widać, że pracy wykonałeś sporo, pomidorków dużo, ładnie się prezentują wszystko na działeczce uporządkowane, równiutkie i lokatorów widzę masz

Jeszcze nie wszystko niestety, ale lokatorzy cieszą.

[stasia_ogrod]

Edziu, sporo pracy za Tobą ale wrażenia ogromne mam nadzieję, że już nigdy nie będzie zalanych pomidorów a te w wiaderkach dadzą obfite plony. Podwyższone grządki też wspaniale się sprawdzą a sikory zamieszkają na stałe.

[iwona0042]

Chej Edwardzie, jak u Ciebie po przymrozkach?, ja z rana pojechałam zobaczyć, ale na szczęście nie było chyba u nas aż tak źle jak w innych rejonach województwa

[koziorozec]

Witaj Edziu,porządeczek masz super ,wszystko poniesione to dobra metoda przeciw zalaniu ,ja też mam w ogrodzie rabaty podniesione ,dzisiaj u mnie cały dzień padało ,już mi się przykrzy z tym deszczem ,najgorsze ,że ja nie nadrobię tych ogrodowych zaległości ,a pomocnika żadnego nie ma ,pozdrawiam i mam nadzieję ,ze przymrozek Ciebie ominął

[Maska]

Ed ciekawa wiaderkowa plantacja w tunelu, czy przestawiasz te wiaderka jak pracujesz przy pomidorach w sezonie, bo dość ciasno stoją. Na zewnątrz w skrzyni też masz pomidory? Oj nie mogę się już doczekać sezonu pomidorowego Obserwacje ptaszków to muzyka dla ogrodnika

[danuta z]

Zmałpowałam od Ciebie pomidory w wiadrach tylko ja sadziłam do donic.Trochę wkopałam donice pod folią.Pryskałam też pomidory mlekiem.Podlewałam gnojówką z mleczu teraz stoi z pokrzywy,ale jakoś nie jestem zadowolona z tych pomidorów.

[M-30]

Witam...
przychodzę z rewizytą do Ciebie... i widzę, że bardzo ekologiczny masz ten swój kawałek zieleni... ładne orliki ... no faktycznie czasem słońce czasem deszcz...
pozdrawiam i będę zaglądał na poczynania...

[ed04]

Edziu, sporo pracy za Tobą ale wrażenia ogromne mam nadzieję, że już nigdy nie będzie zalanych pomidorów a te w wiaderkach dadzą obfite plony. Podwyższone grządki też wspaniale się sprawdzą a sikory zamieszkają na stałe.

Zalanych pomidorów już mam serdecznie dość, sikorki mam co roku tyle że teraz zamieszkały w nowej budce.

Chej Edwardzie, jak u Ciebie po przymrozkach?, ja z rana pojechałam zobaczyć, ale na szczęście nie było chyba u nas aż tak źle jak w innych rejonach województwa

Na szczęście bez strat, na działce było 0 stopni bez mrozu.

Witaj Edziu,porządeczek masz super ,wszystko poniesione to dobra metoda przeciw zalaniu ,ja też mam w ogrodzie rabaty podniesione ,dzisiaj u mnie cały dzień padało ,już mi się przykrzy z tym deszczem ,najgorsze ,że ja nie nadrobię tych ogrodowych zaległości ,a pomocnika żadnego nie ma ,pozdrawiam i mam nadzieję ,ze przymrozek Ciebie ominął

Dziękuję i również pozdrawiam, na szczęście przymrozku nie było.
Wiader nie można przestawiać. Moje wszystkie wiadra mają dziury na dnie i korzenie pomidorów przechodzą przez nie. Takie wyrywanie tych korzeni bardzo szkodzi pomidorom. W skrzyni rosną normalnie w ziemi.

Zmałpowałam od Ciebie pomidory w wiadrach tylko ja sadziłam do donic.Trochę wkopałam donice pod folią.Pryskałam też pomidory mlekiem.Podlewałam gnojówką z mleczu teraz stoi z pokrzywy,ale jakoś nie jestem zadowolona z tych pomidorów.

A dlaczego jesteś niezadowolona?, kiepsko rosną czy coś innego?.

Witam...
przychodzę z rewizytą do Ciebie... i widzę, że bardzo ekologiczny masz ten swój kawałek zieleni... ładne orliki ... no faktycznie czasem słońce czasem deszcz...
pozdrawiam i będę zaglądał na poczynania...

Staram się uprawiać ekologicznie najwięcej jak się da. Czasem niestety trzeba sięgnąć po mocniejsze argumenty. Pozdrawiam.

[ed04]

Od kilku dni w końcu piękna pogoda i cieplutkie noce.
Groszek, marchew i buraczki rosną.




Pomidory też.








Trochę kwitnień. W końcu zakwitła pierwsza piwonia

[iwona0042]

Edwardzie już takie duże masz pomidorki , orliki maja ładny kolorek, a goździki kamienne pięknie kwitną