
Jakie drzewa wybrać,posadzić?
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Czym obsadzić działkę?
Witam, mam dostać działkę ok 13 arów. Chciałabym ją obsadzić dookoła brzozami i świerkami, by ją trochę wyciszyć-leży w totalnym wygwizdowie. Czy to dobry pomysł? No i jak obliczyć, ile drzewek potrzebuję? Co ile sadzić? Nie ukrywam, że liczę też na mały bonus z sadzenia brzózek i świerków-grzybki 

Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem tu nowa. Potrzebuję porady.
Tuż za moim ogrodzeniem (przepisowe 4m od ogrodzenia) od strony południowej na całej szerokości działki powstaje ogromny dwukondygnacyjny budynek administracji ok. 8-10m wysokości. Byłoby to do zniesienia, gdyby nie fakt, iż okna w tym biurowcu będą skierowane na moją działkę (dom, taras, tak naprawdę całe podwórko). Mam tam posadzone tuje (obecnie mają tylko ok.1,2m). Zastanawiam się nad posadzeniem zamiast nich jakichś dużych drzew iglastych, np. świerków serbskich. Biorę je pod uwagę, gdyż podobno rosną szybko. Zdaję sobie sprawę, że uzyskanie zwartej i wysokiej zielonej ściany to bardzo długi czas. Czy to dobry wybór? Jeśli tak, to w jakiej odległości je sadzić, by uzyskać zamierzony efekt? A może jakieś inne drzewa? Błagam, pomóżcie.
Tuż za moim ogrodzeniem (przepisowe 4m od ogrodzenia) od strony południowej na całej szerokości działki powstaje ogromny dwukondygnacyjny budynek administracji ok. 8-10m wysokości. Byłoby to do zniesienia, gdyby nie fakt, iż okna w tym biurowcu będą skierowane na moją działkę (dom, taras, tak naprawdę całe podwórko). Mam tam posadzone tuje (obecnie mają tylko ok.1,2m). Zastanawiam się nad posadzeniem zamiast nich jakichś dużych drzew iglastych, np. świerków serbskich. Biorę je pod uwagę, gdyż podobno rosną szybko. Zdaję sobie sprawę, że uzyskanie zwartej i wysokiej zielonej ściany to bardzo długi czas. Czy to dobry wybór? Jeśli tak, to w jakiej odległości je sadzić, by uzyskać zamierzony efekt? A może jakieś inne drzewa? Błagam, pomóżcie.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Witajcie, w związku z wycinką drzew przeprowadzoną na naszej dzialce w ubiegłym roku dostaliśmy zalecenie aby posadzić w zamian dwa drzewa, które na wys 1 m miałyby mieć obwód 10-12 cm. Zasugerowano głóg lub klon. Działka jest rekreacyjna,niezbyt duża wiec drzewo nie może być ogromne. Czytałam o głogu i przeraża mni me ze może chorować i ze lubią go mszyce (mamy sporo kwiatów na działce). Pani w szkółce zaproponowała robinie akacjową ale ona znów rośnie ogromna. Poszukuje wiec drzewek które są względnie łatwe w uprawie, i nie rosną zbyt szybko i zbyt wielkie (oczywiście zamierzamy przycinać jak będzie potrzeba). Czy moglibyście coś polecić?
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Może śliwa wiśniowa, jest ozdobna cały sezon, a to zaleta jeśli działka mała i nie ma innych drzew.Klon też mógłby być pod warunkiem, że dobra gleba i przepuszczalna.
Głogu nie radzę, jest podatny na choroby, owszem pięknie kwitnie, ale swojego różowego w zeszłym sezonie wycięliśmy, bo co roku chorował na plamistość liści. Chore sypały się już od połowy lata po każdym wietrznym dniu na chodnik przed domem, a samo drzewo szpetnie wyglądało do samej jesieni.
Głogu nie radzę, jest podatny na choroby, owszem pięknie kwitnie, ale swojego różowego w zeszłym sezonie wycięliśmy, bo co roku chorował na plamistość liści. Chore sypały się już od połowy lata po każdym wietrznym dniu na chodnik przed domem, a samo drzewo szpetnie wyglądało do samej jesieni.
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Śliwa wygląda ładnie
zapytam o nią w szkółce. A klon jakaś konkretna odmiana? Jest ich dość sporo, które są takie bardziej kompaktowe?

-
- 200p
- Posty: 351
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Może wiśnia japońska Royal Burgundy, kwitnie ładnie i z liści ozdobna.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Rajskie jabłonie są niewielkie i bezproblemowe, a zdobią ogród cały sezon. Jest wiele odmian do wyboru.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Jabłoń rajska będzie bardzo dobra,jest dużo odmian o różnych rozmiarach,mają małe wymagania i w sezonie wiszą na nich ładne owoce.
Jak ma być coś ekscentrycznego to może OxyTree
Jak ma być coś ekscentrycznego to może OxyTree
Re: Jakie drzewo na mała działkę - proszę o pomoc
Lilak japoński.
Szukam drzewa kwitnącego w połowie czerwca
Witam,
Zakładam nowy temat bo nie znalazłem dokładnie takiego.
Jak w tytule - szukam ozdobnego drzewa, które by kwitło w drugim tygodniu czerwca. Dokładnie to zależy mi na 11 czerwca.
Jest to dzień urodzin naszej córeczki, która rok temu przyszła na świat tego dnia śpiesząc się o całe dwa miesiące.
Teraz zbliża się jej pierwszy roczek i chcielibyśmy by tak jak nasz syn - miała jakieś drzewo, które będzie rosło razem z nią.
W przypadku córki poszliśmy krok dalej (syn ma świerk istebniański więc nie kwitnie ale za to jest poświęcony przez papieża) i uznaliśmy, że fajnie by było gdyby jej drzewko kwitło co roku w jej urodziny.
Nie jest to jak się okazuje łatwe bo czerwiec to nie daje zbyt wielkiego wyboru.
Dodatkowo dobrze by było by nie było to drzewko z rodzaju mega trudnych - szkoda by było gdyby kiedyś się zniszczyło.
Na razie namierzyłem dereń kousa i już się na niego nastawiałem ale widziałem ostatnio kilka kwitnących okazów i wszystkie teraz czyli 2 czerwca już są bez kwiatów.
Jakieś inne pomysły?
Zakładam nowy temat bo nie znalazłem dokładnie takiego.
Jak w tytule - szukam ozdobnego drzewa, które by kwitło w drugim tygodniu czerwca. Dokładnie to zależy mi na 11 czerwca.
Jest to dzień urodzin naszej córeczki, która rok temu przyszła na świat tego dnia śpiesząc się o całe dwa miesiące.
Teraz zbliża się jej pierwszy roczek i chcielibyśmy by tak jak nasz syn - miała jakieś drzewo, które będzie rosło razem z nią.
W przypadku córki poszliśmy krok dalej (syn ma świerk istebniański więc nie kwitnie ale za to jest poświęcony przez papieża) i uznaliśmy, że fajnie by było gdyby jej drzewko kwitło co roku w jej urodziny.
Nie jest to jak się okazuje łatwe bo czerwiec to nie daje zbyt wielkiego wyboru.
Dodatkowo dobrze by było by nie było to drzewko z rodzaju mega trudnych - szkoda by było gdyby kiedyś się zniszczyło.
Na razie namierzyłem dereń kousa i już się na niego nastawiałem ale widziałem ostatnio kilka kwitnących okazów i wszystkie teraz czyli 2 czerwca już są bez kwiatów.
Jakieś inne pomysły?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szukam drzewa kwitnącego w połowie czerwca
Przyszedł mi do głowy tulipanowiec. Co na niego powiesz?
Kwitnieniem sie mniej wiecej wbija w okres a do tego jest ciekawy,niezwykle ozdobny i w dodatku jesienią zamienia się w dzieło sztuki.
Kwitnieniem sie mniej wiecej wbija w okres a do tego jest ciekawy,niezwykle ozdobny i w dodatku jesienią zamienia się w dzieło sztuki.
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22030
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jakie drzewa wybrać,posadzić?
Moszenki południowe
Surmia żółtokwiatowa
Surmia żółtokwiatowa
Re: Jakie drzewa wybrać,posadzić?
Dzięki za podpowiedzi.
O surmii i tulipanowcu myślałem i już piszę dlaczego je odrzuciłem.
Surmie (katalpy) mam już cztery. Co prawda dwie to nie te kwitnące ale dwie tak.
Piękne drzewa - ale chciałem coś innego, specjalnego a nie "jedną z surmii".
Tulipanowice ciągle jest na mojej liście "musze mieć" ale nie do tego celu. Nawet tutaj na forum jest wątek o jego chimerycznym kwitnieniu (czasem trzeba długo na to czekać nawet jak szczepione i nie zakwita systematycznie) a poza tym te jego kwiaty raczej nie są jego największą ozdobą - a raczej samo drzewo w sobie oraz wygląd jesienią.
Muszę go mieć i kiedyś posadzę - ale nie dla kwiatów i nie dla córki - dla niej chciałbym coś co by niezawodnie zakwitało co roku w okolicy jej urodzin (wiem - pewnie się okaże, ze z moii wymaganiami to nierealne - ale warto próbować).
Lipa - też bym chciał mieć ze względu na pszczoły - ale nie wiem - muszę przemyśleć.
O moszenkach nie słyszałem - musze się przyjżeć - ale jak widzę to raczej nisie krzewy a nie forma drzewka lub większego krzewu.
Jak nie znajdzie się nic innego to może wrócę do derenia albo jeszcze poszukam jakiejś późno kwitnącej azalii (teraz widzę sporo ich jeszcze kwitnie).
To z założenia miałby być robiący wrażenie soliter. Czy jest może coś jeszcze innego?
O surmii i tulipanowcu myślałem i już piszę dlaczego je odrzuciłem.
Surmie (katalpy) mam już cztery. Co prawda dwie to nie te kwitnące ale dwie tak.
Piękne drzewa - ale chciałem coś innego, specjalnego a nie "jedną z surmii".
Tulipanowice ciągle jest na mojej liście "musze mieć" ale nie do tego celu. Nawet tutaj na forum jest wątek o jego chimerycznym kwitnieniu (czasem trzeba długo na to czekać nawet jak szczepione i nie zakwita systematycznie) a poza tym te jego kwiaty raczej nie są jego największą ozdobą - a raczej samo drzewo w sobie oraz wygląd jesienią.
Muszę go mieć i kiedyś posadzę - ale nie dla kwiatów i nie dla córki - dla niej chciałbym coś co by niezawodnie zakwitało co roku w okolicy jej urodzin (wiem - pewnie się okaże, ze z moii wymaganiami to nierealne - ale warto próbować).
Lipa - też bym chciał mieć ze względu na pszczoły - ale nie wiem - muszę przemyśleć.
O moszenkach nie słyszałem - musze się przyjżeć - ale jak widzę to raczej nisie krzewy a nie forma drzewka lub większego krzewu.
Jak nie znajdzie się nic innego to może wrócę do derenia albo jeszcze poszukam jakiejś późno kwitnącej azalii (teraz widzę sporo ich jeszcze kwitnie).
To z założenia miałby być robiący wrażenie soliter. Czy jest może coś jeszcze innego?