Ogród Marty- cz. XIII
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Dwa dni pięknej pogody nas znowu rozpieścił, u mnie teraz ulewa.
Gdzie Ty ukryłaś te piękne hosty nie potrafię ich umiejscowić.
Gdzie Ty ukryłaś te piękne hosty nie potrafię ich umiejscowić.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
"Cudowonności" masz w ogrodzie,wszystko takie dorodne i piękne
Wielka to uczta dla oczu spacerowac po twoim duzym ogrodzie. Czuje sie jak w profesjonalnym parku świetnie utrzymanym
Ja tez nie wysadziłam jeszcze pomidorów bo u mnie wszystko zalane było a teraz jest błotko jak śmietana a i do tej pory opady są codziennie. A ślimaki zjadły mi wysadzoną szałwię błyszczącą i część cynii i odechciało mi sie cokolwiek wysadzać, tak naprawdę, bo to tylko wyżerka dla tych potworów. A to mój debiut kwiatowy jeśli chodzi o sadzonki więc nie mam ochoty patrzeć jak mi je zżerają. Wszystkie rozsady warzywne też są na tarasie i czekam aż ziemia sie osuszy. Bardzo nietypowy ten maj,nie lubię takiego


Ja tez nie wysadziłam jeszcze pomidorów bo u mnie wszystko zalane było a teraz jest błotko jak śmietana a i do tej pory opady są codziennie. A ślimaki zjadły mi wysadzoną szałwię błyszczącą i część cynii i odechciało mi sie cokolwiek wysadzać, tak naprawdę, bo to tylko wyżerka dla tych potworów. A to mój debiut kwiatowy jeśli chodzi o sadzonki więc nie mam ochoty patrzeć jak mi je zżerają. Wszystkie rozsady warzywne też są na tarasie i czekam aż ziemia sie osuszy. Bardzo nietypowy ten maj,nie lubię takiego

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu ja zawsze z wielką przyjemnością spaceruję po Twoim ogrodzie, nawet jak mokro jest pieknie, ale mimo wszystko życzę już
, uwielbiam oglądać Twój Głóg, jest cudowny 




- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś mam nadzieję że, deszcz nie wyrządził większych szkód. Szkoda piwonii, czekamy na nie cały rok a tak krótko mają kwiaty. Śliczne i dorodne różaneczniki, pozytywnie zazdroszczę. Czy dobrze pamiętam , że w ubiegłym roku ziemię pod pomidorkami ściółkowałaś skoszoną trawą. Czy taka metoda sprawdza się?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś mam nadzieję, że zdasz później relację z nowej podpory dla jeżyn. Em posadził trzy krzaczki, poki co małe, ale może w przyszłości twój sposób byłby wygodny
Kremowy rodek równie piękny co poprzednicy, zresztą wszystkie są śliczne
Woda w piwnicy to nic przyjemnego
Jakoś zawsze czegoś musi być w nadmiarze - w jednym roku susza, w innym powodzie...
Cieszę się, że pokazałaś głóg dwuszyjkowy. Kiedyś widziałam go w mieście, spodobał mi się, a nie wiedziałam co to. Dzisiaj rozpoznałam go u ciebie na zdjęciach
.


Woda w piwnicy to nic przyjemnego

Cieszę się, że pokazałaś głóg dwuszyjkowy. Kiedyś widziałam go w mieście, spodobał mi się, a nie wiedziałam co to. Dzisiaj rozpoznałam go u ciebie na zdjęciach

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17399
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty- cz. XIII
U ciebie zawsze mogę zobaczyć duzo ciekawych roślin i kwitnień Martusiu
Rodki,azalie cudne okazy, kolory, odmian.
Zawsze mnie fascynował , zarażał swoimi roślinkami two dojrzały ogród.
I te bardzo ładne hosty.Ta pierwsza żółtawa to ??
Chyba takiej nie mam.
a to drzewo bardzo lanie kwitnace na różowo, to głóg ??

Rodki,azalie cudne okazy, kolory, odmian.
Zawsze mnie fascynował , zarażał swoimi roślinkami two dojrzały ogród.

I te bardzo ładne hosty.Ta pierwsza żółtawa to ??
Chyba takiej nie mam.
a to drzewo bardzo lanie kwitnace na różowo, to głóg ??
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42372
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu zabrałam dzisiaj M do szkółki i mam co sadzić, dzisiaj miałam wspaniały dzień dla ogrodnika! przybyło mnóstwo roślinek,,,jak ja to kocham. Całą noc siąpiło i w dzień pera razy podlewało. Trawa po kostki i nie idzie kosić tak mokro
Może kosą, ale M nie da rady (nie wolno mu) a ja się nie piszę na takie koszenie. Obcych też nie chcę bo wykoszą co nie trzeba. Ehh!
Bodziszki, azalie śliczne i hosty...też nowa mi przybyła
Pozdrawiam i życzę dobrej nocki

Bodziszki, azalie śliczne i hosty...też nowa mi przybyła

Pozdrawiam i życzę dobrej nocki

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witam serdecznie,czekam na gościa ,ale zdążę coś napisać ,pada u mnie ciągle ,co prawda nie jest to ulewa tylko mały deszczyk z mżawką na zmiany ,ale w powietrzu tyle wilgoci ,że aż serce ściska jak rośliny się kąpią przez taki długi czas ,dzisiaj byłam na targu i kupiłam dwie ostróżki o bardzo fioletowych kwiatach ,chyba takich nie miałam
,potem byłam na targu w Wadowicach tak przy okazji ,ale nic nie było coby mnie zainteresowało ,a sałaty ślimakom juz nie kupię ,wszystko mi zjadły przed domem w skrzyneczkach ,a co w warzywniku to nie wiem ,musze kończyć pisanie ,bo gość przyjechał ,za chwilę znowu tu przyjdę 


- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witaj Marto , u Nas dziś przestało siąpić , ale jest mokro , trawa po kostki , kosić nie można , a i w plewieniu lepią się ręce, ja za bardzo nie nacieszyłam się piwoniami , teraz kwitną irysy , to samo , róże zaczęły , ale jak tak dalej będzie to zero z kwiatów. Bardzo mi się też podobają bodziszki , mam chyba z 3 od Ciebie śliczne kępki , ale szukam pełnego , tak bardzo bym chciała go kupić , u Nas na forum przegapiłam jak był teraz tylko czekam jakie będą oferty to przeglądam, życzę słoneczka





-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu, wprawdzie roślinki zapłakane deszczem, ale starają się jak mogą i zdobią ogród kwiatami.
No i nie wszystkie hosty smakują ślimakom. Na szczęście.
Dużo
życzę i ciepełka. 

No i nie wszystkie hosty smakują ślimakom. Na szczęście.

Dużo


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś mam nadzieję ,że ten deszcz nie narobi u Ciebie dużych szkód ,w nastepnym tygodniu ma byc więcej słoneczka to wszystko się ułoży.Nas dla odmiany straszą przymrozkami
,roslinki ledwo się pozbierały po poprzednich tak ,żezobaczymy .
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Maryniu,widoki majowe byłyby cudowniejsze gdyby nie lało bez końca ,rośliny chyba już zmęczone ,a ślimaki całymi falami żreją nam nasze nasadzenia ,dzisiaj jeszcze się bardzo ochłodziło ,że centralne u nas włączone i to jest koniec maja a ja odczuwam jesień ,pozdrawiam
Iwonko,już za dużo tego deszczu i zimna ,dwa dni było fajnie i znowu od poniedziałku pada i pada ,nie mam kiedy wsadzić moich pomidorków ,buzie nam się zawsze śmieją do kwiatuszków bo takie już nasze zielone natury ,teraz zapowiadają 30 stopniowe temperatury ,przecież to zabójstwo po tych deszczach dla naszych roślin,pozdrawiam
Dorota,host mam sporo ,ale w moim ogrodzie wszyscy się gubią ,czasem i ja jak na zdjęciu nie mogę rozszyfrować gdzie te rośliny rosną , ,u mnie też prawie cały dzień padało ,raz mocniej a raz mżyło ,pozdrawiam
Iguś ,witaj w moim ogrodzie ,miło,że jesteś i ,że się podoba ,z niektórych miejsc rzeczywiście zrobił się mały park,u mnie też woda stoi w trawie i dalej pada ,a ślimaki żreją wszystko po kolei ,zbieram ,ale to nic nie daje ,bo takiej ilości nie damy rady ,jedynie granulki ,ale te deszcze wszystko rozmywają ,ja też nie lubie takiej pogody ,bo nawet ogrodem nie można sie nacieszyć,pozdrawiam
i zapraszam znowu
Iwonko0042,największe szkody to deszcz wyrządza teraz roślinkom ,już nie wiem co o tym wszystkim myśleć i jak zaradzić ,ale nie mamy wpływu na te opady ,a dzisiaj znowu padało,ja też lubię głóg ,te maleńkie różyczki są urocze ,pozdrawiam
Joasiu,piwonie na pewno to mokro odchorują ,trzeba będzie pryskać ,ale kiedy to wszystko ogarnąć jak przestanie lać ,jak zaległości tak się kumulują ,różaneczniki bardzo lubię ,chociaż w tym roku deszcz bardzo niszczy im kwiaty,pomidorki ściółkuję co roku ,jest przy zakładaniu trochę pracy ,ale całe lato już nic z nimi nie robię trawa nie rośnie ,kopaczki nie mam w ręku ,ja je sadzę w cylindrach ,albo w dużych doniczkach bez dna w dziurach w trawniku ,obkładam te cylindry kartonami i na te kartony sypię trawę z każdego koszenia ,jest ciepło korzonkom ,tylko ptaki czasem tą trawę suchą przewracają ,bo szukają jedzenia ,a pomidorki spokojnie sobie w tych cylindrach rosną i do cylindrów wlewam wodę przy podlewaniu i gnojówkę pokrzywową i zasilam,pozdrawiam
Gosiu,na razie podpora fajnie spełnia swoje zadanie ,pędy rozpięte po płaskowniku ,powinny fajnie kwitnąć ,bo rozpięte poziomo ,a to ma wielkie znaczenie jak chodzi o ilość kwiatów ,pędy przypięte są spinkami ,żeby wiatr ich nie zrzucił i sobie rosną i tak już zostaną na stałe,różaneczniki kwitną pięknie te dwa wielkie już przekwitają ,ale inne zakwitają ,nawet nie mam czasu zrobić zdjęć ,woda w piwnicy już wysuszona ,bo piwnice i kotłownię mam zdrenowaną ,a woda weszła pod drzwiami ,a deszcze u mnie padają nadal i wczoraj i dzisiaj ,co będzie jutro zobaczymy ,głóg dwuszyjkowy to śliczne małe drzewko ,można mu po kwitnieniu trochę przyciąć koronę ,żeby nie był za wielki jak jest mało miejsca i nie potrzeba tyle cienia ,nie rośnie szybko ,a pięknie zdobi ogród w maju,to drzewko często sadzone w miastach przy ulicach ,bo jest odporne na warunki w jakich się znajduje ,pozdrawiam
Aniu,czy chodzi Ci o tą małą żółtą hostę ,to nie wiem jak się nazywa ,bo nazwa dawno się zniszczyła,ona jest taka o małych listkach ,to drzewko kwitnące różyczkami to głóg dwuszyjkowy ,cieszę się ,że podoba się w moim ogrodzie ,pozdrawiam
Marysiu,właśnie byłam u Ciebie i widziałam co przywiozłaś ,i cieszę się razem z Tobą
,u mnie tez pada i pada ,trawa rośnie ,pomidorki nie wsadzone ,katastrofa ,fatalny rok chyba będzie ,może chociaż grzybki będą ,pozdrawiam
Teresa inka5,u mnie też nie da sie nic robić w ogrodzie ,ja nie mam dużo piwonii drzewiastych ,bo one bardzo ucierpiały na tym deszczu teraz zaczną bylinowe ,może przestanie padać,ja mam pełnego bodziszka ,teraz już duży ,ale na wiosnę zapisz to wyślę ,pozdrawiam
Lucynko,codziennie u mnie pada ,sobota i niedziela były tylko piękne ,host mam sporo ,ale w niektórych miejscach podziurawione ,a w niektórych śliczne ,może i rzeczywiście one mają różny smak ,albo ślimaki idą i żreją po kolei i zaraz się przeniosą jak zjedzą jedne
,dziękuję za życzenia słonka i ciepełka ,bo dzisiaj centralne włączone tak sie oziębiło,pozdrawiam
Tereniu tencia,czekam ,żeby już przestało padać,rośliny trzeba zaraz pryskać przeciw grzybom ,bo się pochorują na pewno ,i moje piwonie też ,przymrozki też bardzo szkodliwe ,nie można tej wiosny spokojnie rozwinąć skrzydeł w ogrodzie ,pozdrawiam i buziaczki

Iwonko,już za dużo tego deszczu i zimna ,dwa dni było fajnie i znowu od poniedziałku pada i pada ,nie mam kiedy wsadzić moich pomidorków ,buzie nam się zawsze śmieją do kwiatuszków bo takie już nasze zielone natury ,teraz zapowiadają 30 stopniowe temperatury ,przecież to zabójstwo po tych deszczach dla naszych roślin,pozdrawiam

Dorota,host mam sporo ,ale w moim ogrodzie wszyscy się gubią ,czasem i ja jak na zdjęciu nie mogę rozszyfrować gdzie te rośliny rosną , ,u mnie też prawie cały dzień padało ,raz mocniej a raz mżyło ,pozdrawiam

Iguś ,witaj w moim ogrodzie ,miło,że jesteś i ,że się podoba ,z niektórych miejsc rzeczywiście zrobił się mały park,u mnie też woda stoi w trawie i dalej pada ,a ślimaki żreją wszystko po kolei ,zbieram ,ale to nic nie daje ,bo takiej ilości nie damy rady ,jedynie granulki ,ale te deszcze wszystko rozmywają ,ja też nie lubie takiej pogody ,bo nawet ogrodem nie można sie nacieszyć,pozdrawiam


Iwonko0042,największe szkody to deszcz wyrządza teraz roślinkom ,już nie wiem co o tym wszystkim myśleć i jak zaradzić ,ale nie mamy wpływu na te opady ,a dzisiaj znowu padało,ja też lubię głóg ,te maleńkie różyczki są urocze ,pozdrawiam

Joasiu,piwonie na pewno to mokro odchorują ,trzeba będzie pryskać ,ale kiedy to wszystko ogarnąć jak przestanie lać ,jak zaległości tak się kumulują ,różaneczniki bardzo lubię ,chociaż w tym roku deszcz bardzo niszczy im kwiaty,pomidorki ściółkuję co roku ,jest przy zakładaniu trochę pracy ,ale całe lato już nic z nimi nie robię trawa nie rośnie ,kopaczki nie mam w ręku ,ja je sadzę w cylindrach ,albo w dużych doniczkach bez dna w dziurach w trawniku ,obkładam te cylindry kartonami i na te kartony sypię trawę z każdego koszenia ,jest ciepło korzonkom ,tylko ptaki czasem tą trawę suchą przewracają ,bo szukają jedzenia ,a pomidorki spokojnie sobie w tych cylindrach rosną i do cylindrów wlewam wodę przy podlewaniu i gnojówkę pokrzywową i zasilam,pozdrawiam

Gosiu,na razie podpora fajnie spełnia swoje zadanie ,pędy rozpięte po płaskowniku ,powinny fajnie kwitnąć ,bo rozpięte poziomo ,a to ma wielkie znaczenie jak chodzi o ilość kwiatów ,pędy przypięte są spinkami ,żeby wiatr ich nie zrzucił i sobie rosną i tak już zostaną na stałe,różaneczniki kwitną pięknie te dwa wielkie już przekwitają ,ale inne zakwitają ,nawet nie mam czasu zrobić zdjęć ,woda w piwnicy już wysuszona ,bo piwnice i kotłownię mam zdrenowaną ,a woda weszła pod drzwiami ,a deszcze u mnie padają nadal i wczoraj i dzisiaj ,co będzie jutro zobaczymy ,głóg dwuszyjkowy to śliczne małe drzewko ,można mu po kwitnieniu trochę przyciąć koronę ,żeby nie był za wielki jak jest mało miejsca i nie potrzeba tyle cienia ,nie rośnie szybko ,a pięknie zdobi ogród w maju,to drzewko często sadzone w miastach przy ulicach ,bo jest odporne na warunki w jakich się znajduje ,pozdrawiam

Aniu,czy chodzi Ci o tą małą żółtą hostę ,to nie wiem jak się nazywa ,bo nazwa dawno się zniszczyła,ona jest taka o małych listkach ,to drzewko kwitnące różyczkami to głóg dwuszyjkowy ,cieszę się ,że podoba się w moim ogrodzie ,pozdrawiam

Marysiu,właśnie byłam u Ciebie i widziałam co przywiozłaś ,i cieszę się razem z Tobą


Teresa inka5,u mnie też nie da sie nic robić w ogrodzie ,ja nie mam dużo piwonii drzewiastych ,bo one bardzo ucierpiały na tym deszczu teraz zaczną bylinowe ,może przestanie padać,ja mam pełnego bodziszka ,teraz już duży ,ale na wiosnę zapisz to wyślę ,pozdrawiam

Lucynko,codziennie u mnie pada ,sobota i niedziela były tylko piękne ,host mam sporo ,ale w niektórych miejscach podziurawione ,a w niektórych śliczne ,może i rzeczywiście one mają różny smak ,albo ślimaki idą i żreją po kolei i zaraz się przeniosą jak zjedzą jedne


Tereniu tencia,czekam ,żeby już przestało padać,rośliny trzeba zaraz pryskać przeciw grzybom ,bo się pochorują na pewno ,i moje piwonie też ,przymrozki też bardzo szkodliwe ,nie można tej wiosny spokojnie rozwinąć skrzydeł w ogrodzie ,pozdrawiam i buziaczki

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42372
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu dzisiaj tylko troszeczkę pokropiło, ale rano deszcz dzwonił po rynnach sąsiada bo mają jeszcze metalowe. Potem tylko się mocno ochłodziło i musiałam wskoczyć znowu w cieplejsze ciuchy
Dostałam 2 przesyłki z roślinami (dla Ciebie też mam zadoniczkowane) no to zaczęłam biegać szukać miejsca i sadzić. Poza tym podwiązałam pomidory w tunelu...ładnie rosną więc musiałam poobrywać wilki. Posadziłam wczoraj kupione sadzonki ogórków w tunelu, bo z siania na razie nici. Posadziłam wykiełkowana fasolkę i ze zdumieniem stwierdziłam, że po tych deszczach posiana w skrzyniach fasolka wykiełkowała po paru dniach. Jak nic jej nie zeżre to będę miała dużżooo fasolki
Chwasty i trawa rośnie jak szalona, a mnie już brakuje rąk do jej wyrywania.
Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka


Chwasty i trawa rośnie jak szalona, a mnie już brakuje rąk do jej wyrywania.
Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka

- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Marta świetny pomysł z tymi pomidorami w cylindrach
Chciałam cie zapytać jak duże te donice muszą byc tj. ile litrów,czy plastikowe się nadają? Zakopujesz je całkowicie czy coś jednak wystaje? W jakiej odległości od siebie sadzisz?
Jakiej ziemi używasz i czy oprócz gnojówki z pokrzyw je czymś jeszcze zasilasz?
Zadaje tyle pytań bo mam nadwyżkę sadzonek mimo że juz rozdałam po sąsiadach, i taki pomysł by mnie uratował

Jakiej ziemi używasz i czy oprócz gnojówki z pokrzyw je czymś jeszcze zasilasz?
Zadaje tyle pytań bo mam nadwyżkę sadzonek mimo że juz rozdałam po sąsiadach, i taki pomysł by mnie uratował

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu, wody współczuję z całego serca! Dobrze wiem co to zalewanie, teraz też miałam wodę w piwnicy, ale od soboty już padało tylko w nocy, a dni były pogodne, to już wysycha. Niestety od rana znowu pada, ale cieszę się, że to nie przymrozki jak na północy!
W moim cieniu już dużo pleśni, liście irysów w brązowe kropki, a w wysokiej trawie ślimaki mają raj! Jednak prognozy są optymistyczne
i mam nadzieję na piwoniowe piękności w Twoim ogrodzie w pełnej krasie 
W moim cieniu już dużo pleśni, liście irysów w brązowe kropki, a w wysokiej trawie ślimaki mają raj! Jednak prognozy są optymistyczne


Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3