Moja działeczka ROD zielony domek

[iwona0042]

Alu pomidorki już kwitną, arbuzy piekne, paprykateż, no czas wysadzać to wszystko, ja właśnie dziś posadziłam kwitnące pomidorki, posadziłam też papryke, jedynie arbuzy mi padły i nie posadzę ich niestety w tym roku teraz będzie ciepło, to wszystko szybko obeschnie i znowu będziemy tęsknic za deszczem, taka nieokreślona ta pogoda. Ciepła życzę i zdrówka Alu

[maniolek]

Witaj Alicjo widzę, że wszystko pięknie rośnie i kwitnie Piwonia ogromne kwiaty i ładny kolor, azalie rozpoczynają spektakl no i sporo borówek będzie

[Alicja125]

Witam cieplutko w ten deszczowy dzionek. U mnie w Bielsku powódź zalane ulice domy na działkę nie dojadę drogi zamykają w każdej chwili może wylać kolejna rzeka więc zostało siedzenie w domu. Na pewno usłyszycie o tym tv bo nawet z rządu jadą do Bielska- Białej Dziś dostałam paczkę zamówiłam sobie podpórki do piwonii, płotek i takie tam i niestety ale nawet ich nie zawiozę cieszyć się tez nie mam czym szkoda, płakać się tylko chce
Mam kuzynkę co mieszka nie daleko bo tylko 5 minutek na nogach od działki więc zdaje mi relację co się tam dzieje, ale słuchać już nie chcę bo to nic dobrego jak mówi że wszystko pływa pod wodą dobrze tylko że mam delikatnie pochyłą działkę to może ta woda spłynie. Nie wiadomo jak to ma długo trwać taka pogoda, ale prognozy pogodowe nie są dobre. Posadziłam paprykę, pomidory, posiałam ogórki ale na całe szczęście nie wszystko. Część papryk takich samych zostało w domu i pomidorów też arbuzy nawet nie posadziłam, a ogórki przypuszczam, że będę siała jeszcze raz. Z upraw szkoda mi tych truskawek tak pięknie kwitły i zawiązywały owoce nie wiem co będzie w tym roku przypuszczam, że urodzaj raczej już nie nawet drzewa i krzewy tracą owoce obijane przez grad. Po prostu horror tyle pracy na marne nic nie urośnie chyba, że za chwile będę sadziła to na balkonie. Na działce byłam przed deszczami i zdążyłam tylko postawić huśtawkę, nie wiadomo dla kogo no i skosić.

Mariusz Witaj zapowiadało się ładnie, a będzie wielka klapa u mnie tylko deszcze i deszcze

Iwonko Witaj ja tęsknię, ale za słońcem u mnie powódź tragedia. Chętnie bym się z Tobą podzieliła arbuzami szkoda, że to tak daleko ja nie wiem czy ich w ogóle zasadzę czy będzie kiedy.

To kolejna piwonia zakwitła żółta zdjęcie zrobione dzień przed deszczami.



Pozdrawiam życzę miłego dnia.

[Zuzia111]

Alu..współczuję nadmiaru wody ewentualnych szkód, tfu, tfu...wypluć to słowo, może nie będzie tak źle . Sama przez to już przechodziłam i wiem jak to serce boli, tyle pracy włożonej..nie, nie musi być dobrze . Piwonia żółta piękna . Deszczykowi mówimy dość, życzę pogody i

[iwona0042]

Przykre to Alu, że ta pogoda taka złosliwa, może jak słonko przyjdzie to woda opadnie i jeszcze będzie dobrze, życzę tego z całego serca

[plocczanka]

Z ogromną przykrością przeczytałam Twojego posta. Wprawdzie oglądam tv, słucham radia, czytam prasę, ale serce kraje się szczególnie mocno, gdy sytuację powodziową opisują osoby znajome.
Trzymaj się, Alu kochana, wyjdzie słoneczko, osuszy działeczkę i jeszcze będzie Cię cieszyła, czego z całego Ci życzę.

[Alicja125]

Witajcie kochani
U mnie jak zawsze deszcz i deszcz potem jeden dzień pogody i zaś deszcz. Zapowiadają od piątku pogodę chciałabym, aby się sprawdziło. Po ostatnich ulewach pojechałam na działkę i poza zbitymi pięknymi piwoniami i ślimakami co wszystko zjadają oraz trawą, która urosła większych strat nie ma. Posadziłam więc pomidory, cukinie, dynie, arbuzy ale nie wszystkie tylko dwa te największe i posiałam ogórki, Oplewiłam w grządkach z kwiatami choć było ciężko bo mokro i ziemia się kleiła, a warzywnik zostawiłam bo za mokro. Teraz zaś pada, ale może jak obesknie w weekend trawa to trochę pokoszę.
Muszę się wam pochwalić zakupiłam sobie sadzonki irysków 3 niskie
Chery Garden
Ajax Tje Lees
Ice Cuup
oraz wysokie TB
Red Haded
Tennessee Gentleman'
'I Feel Lucky'
Got Milk
Silk And Honey
i inne wysokie
Storm- czarny
Bold Vision
Alpine
Beviderbreast
i jeden średni
Seasion Ticket

Mam taki plan, żeby od strony sąsiada wzdłuż płotu zasadzić irysy działka sąsiada jest nie uprawiana i przeznaczona do sprzedaży i tylko straszy. Ja nie będę patrzyła na tę trawę co rośnie tylko na iryski.
Kolejna sprawa jaką muszę się wam pochwalić to zostałam babcią w sobotę 5. 15, córka urodziła córeczkę Julię jest taka maleńka i kochana, że chciałoby się być przy niej cały czas. Teraz rośnie mała ogrodniczka



Zuzia dolane jest okropnie oprócz trawy nic nie chce rosnąć na porzeczkach i drzewach robi się mszyca, z którą już walczę i stoję z remontem w altanie, i o grillu, odpoczynku na działce też mogę zapomnieć, ale poza tym ok.

Iwonko W tym roku biednie z pogodą w tym czasie w zeszłym roku jadłam czereśnie obecnie zielone na drzewie i połowa z tego co w minionym roku. Wiosny nie było no może z 10 dni i to wszystko totalna klapa. mam nadzieje że choć lato ładne będzie.

Lucynko trzymaj kciuki może pogoda się zrobi od piątku bo tak zapowiadali, ale czy tak będzie kto wie

Pozdrawiam wszystkich życzę miłego dnia

[plocczanka]

Wielkie gratulacje, Babuniu!
Tak bardzo chciałabym przeżyć taką chwilę, ale niestety, nie jest mi to dane i babcią raczej nie będę. Na szczęście nie doświadczyłam tego uczucia, to nie wiem dokładnie, co tracę, ale ja tak bardzo kocham dzieci.
Niech mała Juleczka dobrze i zdrowo rośnie.
Dobrego tygodnia, szczęśliwa Babciu Alu.

[Alicja125]

Witaj Lucynko Dziękuję jestem szczęśliwa bo to wspaniałe uczucie zostać babcią zwłaszcza jak takie maleństwo bierze się na ręce, a ona się tak do mnie ślicznie uśmiecha. Mój mały wnusio ma już półtora roczku i niestety, ale woli dziadka i z nim zabawy do babci przyleci na kolanka lub się przytulać myślę, że Julia będzie z babcia sadziła kwiatuszki i bawiła się lalkami juz się nie mogę doczekać.

Od soboty u mnie pogoda się poprawiła i co za tym idzie roboty na działce sporo najpierw koszenie i to mam juz zaliczone teraz plewienie. dosiałam tez ogórki bo słabo wychodzą, ale z tego co wiem to inni tez tak maja bo sami mówili. Pietruszka też beznadziejna jeszcze posiałam może coś z tego będzie. Teraz mam w domku moją wnuczkę bo córka musiała jechać pozałatwiać sprawy potem jade na działkę i do wieczora myślę coś porobić.
Zrobiłam kilka zdjęć w sobotę.
Kochany wnusio wszędzie wejdzie wszystko go ciekawi goni bawi się śmiechu było co nie miara.




To moje ogórki dopiero pod tym zaczęły rosnąć


Jak wrócę wstawie resztę zdjęć

[TROJA]

Alu deszczu wszyscy mamy dość, a kiedy go będziemy potrzebować to go nie będzie... u mnie od jutra ma prawie cały tydzień codziennie padać i nie wiem kiedy mamy łąki ciąć na siano dla koni, a ci co ścieli to nie wygląda to ciekawie.
A wnuczki bardzo gratuluję, bo dzieci to pociecha a wnuki jeszcze większa

[Foxowa]

Tw?j wnusio jak anioleczek! Przepiękny chłopczyk!

Jeszcze niedawno sama sobie tak m?wiłam,że będę miała córeczkę to będzie taka mamusi pomocniczką,liczyłam,że będziemy sobie godzinami robić place plastyczne ,sadzić kwiaty i czytać bajeczki o księżniczkach. Teraz już wiem,że się można pomylić,bo kiedy ja sadzę kwiatki to młoda wskakuje na swoją nadrzewną bazę i urządza tam walki dinozaurów .Także wiesz... nie napalaj się za wczasu


Masz jakiś genialny wynalazek na tych og?rkach. Gdzie to się kupuje? Muszę takie coś nabyć,bo moje pomidory zosyały zjedzone do łysej łodyżki,nakrywam je teraz czym si? da,ale już trochę przełykam fakt,ze mogę w tym roku nie mieć ani jedego.

[Alicja125]

Witajcie kochani
U mnie słoneczko już od kilku dni więc jestem na działce codziennie i odrabiam zaległości w plewieniu. Muszę się śpieszyć bo od przyszłego tygodnia czeka mnie kopanie rowu na głębokość 50 cm na kable energetyczne. Najgorsze to jest to, że zaś będzie zniszczony trawnik zaś sianie i podlewanie no i błoto jak popada. Muszę tez przesadzić funkie bo rosną na drodze gdzie ma być wykopany rów mam nadzieję, że te kilka dni w cieniu im nie zaszkodzą. Wczoraj miałam chwilkę czasu to dla odpoczynku zrobiłam zdjęcia jest tego trochu, ale pokażę wam tak po kilka z każdego.
Piwonie u mnie jeszcze nie wszystkie się rozwiewały czekam na kolorki jakie będą, clematisy jedne już przekwitły nie które kwitną a jeszcze, a na inne czekam. Róże moje ulubione w pełni choć jeszcze czerwone są w pąkach jedne w mniejszych drugie większych. tak samo irysy, ale to dobrze co idę na działkę to jakaś niespodzianka mnie czeka. Powoli u mnie zakwitają liliowce więc tez mam kilka co posadziłam w zeszłym roku więc będzie niespodzianka.

Maju wiem jak to jest co innego byśmy chcieli co innego wychodzi, ale pomarzyć można, a może się spełni. Córka i zięć już załapali kiedyś uciekała jak najdalej teraz pyta czy jedziemy ja jestem zadowolona bo razem to raźniej. Ten wynalazek kupiłam na allegro dużo tam kupuję jak będziesz chciała podam Ci stronę na priv. Jest to nie drogie więc kupiłam i się przydało.

Aniu u mnie już powoli zaczyna brakować zapasów wody i nie długo trzeba będzie węża wyciągnąć.

















Biały łabędź





























to mój widok z tarasu



No to na razie tyle dzwoniła córka i zaraz tu będzie jedziemy na działkę. życzę wszystkim miłego i ciepłego dnia. Pozdrawiam

[maniolek]

Ali wnusio jaki już duży jeszcze trochę i będzie pomagał babci na działce widzę wszystko pięknie kwitnie, róże śliczne. Domówiłaś iryski, będzie co podziwiać w przyszłym roku

[Alicja125]

Witaj Mariuszu oj tak wnusio rośnie ale patrzy tylko zabawy muszę poczekać aż wnusia urośnie. Iryski z 5 sztuk, które zakupiłam w zeszłym roku to zakwitły mi tylko dwie biały łabędź i dzisiaj Dipped in dots



teraz czekam na resztę.

U mnie pogoda piękna choć po południu przechodzą burze mam nadzieję, że jutro tez będzie pogoda po dzisiejszych burzach bo zaraz rano chcę jechać na działkę.
Pisałam wam kiedyś, że po dwóch stronach mojej działki i na wprost nie mam nikogo od kilku dni to się zmieniło będę miała sąsiadów po obu stronach mojej działki skończą się te trawy wychodzące na moja działkę i te dmuchawce latające na wiosnę. Sąsiedzi bardzo fajni ludzie można z nimi pogadać no i myślę, że i kawkę wypijemy nie raz.

To piwonie zakwitły kolejne i jeszcze inne czekają w pąkach.





iryski



Juz nie długo bedą liliowce i juka która zakwitnie pierwszy raz. Pozdrawiam życzę spokojnej dobrej nocki.

[TROJA]

U Ciebie jeszcze piwonie kwitną a u mnie już po nich, pisałam, że miało cały czas padać według prognozy pogody a tu od tygodnia nie spadła nawet kropla wody więc codziennie podlewam z węża, całe wieczory mam tym zajęte bo w dzień ukrop taki, że nie idzie nawet wyjść na dwór. A Twój irysek spóźnialski piękny A piwonie dały piękny pokaz