sauromatum Witaj!
Bardzo dziękuje za tę rady ,Jutro chciałam przyciąć,Ale chyba nie da rady, drabiny nie postawie. szybko... Mokro bardzo wokół stawu..
Nie, nie znalazłam winowajcy dziur w liściach rabarbaru dłoniastego.Przesadziłam do w inne miejsce blisko stawu.Ale nie wiem czy dobrze zrobiłam. bo tam jest cały czas słonce.Zniesie to ??
Za gąsienicami nie przepadam.Ale czasami zdjęcie im zrobię.
Oj sama nie wiem czemu mnie wzięły te hosty , jeszcze przed forum.
O tez jesteś miłośnikiem host . fajnie. A kolekcja ile liczy hostek ??
Musze poszukać u ciebie jakie to masz ślicznoty.
apus-Basiu Ni takie łatwe to nad szwem,,, deszcze popadały, tam jest torfowa ziemia. Wszystko wokół jak bajoro.
Chyba nie za wiele tam zrobię z nasadzeń.
Wierzbę jutro przytnie. |Dziękuje za rade.
irpam-Irenko, daysy Ogólnie na deszczyk nie narzekam, pod wieczór wczoraj zlewa poszlak.Podlało wszystko..
Tam nie trzeba podlewać, tam...ech same zobaczcie jak jest po deszczach .Zdjęcia dzisiejsze.
Posadziłam pod wierzba języczki, .Podzieliłam ze swojej.ale cóż trzeba z stad je zabrać, bo zgniją.
I tak wieczorem zrobiłam, bo całkiem klapnęły.

Nie wiem czy ich nie strace całkowicie

Staw nasz prawie z sąsiada stawem się łączy.
Spokojnie, sąsiad od siebie założył siatkę w stawie oczywiście.
Z tylu tak wygada staw...Nie prędko tu jakiś strzep kaparkowy wejdzie do wyrównania,
Jak podeszłam wyżej na skarpę ziemi, to bagienka nie widać, a druga strona działki wygląda nawet ładnie.
Warzywnik tam gdzie ta beczka,,tam daleko.
Juz ten ogród jest ładniejszy.. kolory i bez bagienek.
Hosty rośna, rozwijają się cieszą.
Mam mnóstwo miejsca do nasadzeń.Ale tam rabat kwiatowych nie będę robiła,Tu mi wystarczy.Dzisiaj jeszcze nowa za hustwaka zrobiłam.
Dziękuje za pochwale mojej fotografii.To bardzo mile. i motywujące.
Warzywnik spory,Ale własne warzywka najlepszej. To trochę się pomęczę, dla siebie przecież.
daysy Berberysy się nie przyjęły .Szkoda.
Mam dalej tylko ten jeden żółtawy .Jak masz na zbyciu, to ja bardzo chętnie przyjmę
Dzis słonko cały dzień ładnie przygrzewało .
Fiona znalazła sobie miejscówkę do leżenia i spania.Dobrze,że na korze , miedzy kwiatkami

No co ?? Tylko poleżałam sobie
any57-Andzreju. To nie takie proste z ta wierzbą, zobacz wyżej i napisałam tez...
No jest sporo do pracy,, naprawdę.Ale lubię to i mąż dużo pomaga jak tylko może. czasowo .
Widoczek tarasowy
