Bazylowo

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bazylowo

Post »

Ale śliczny https://www.fotosik.pl/zdjecie/0841d1e46323461b ;:167
Beatko, domyślam się, że z wycieczki wróciłaś bardzo zadowolona. Zdjęcia pamiątkowe super. Proszę o jeszcze.
Wszystko już posadzone z tego co przybyło do Ciebie nowego?
Pogodnego weekendu ;:3 ;:168
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Bazylowo

Post »

No tak Beatko! Jak się ma wnuki to trawnik musi być :)
Ależ ładne te spiczaste tulipany ;:333 kiedyś było kilka u nas i ... jakoś się skończyły.
Życzę ładnej pogody jutro, bo dzisiaj od południa się zepsuła :(
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bazylowo

Post »

Dobry wieczór Wszystkim

Kolejny dzień majówki za nami. U nas było chłodno, bo zaledwie 11-13 stopni, pochmurno i chwilami dość wiało oraz trochę padało. Nie mniej jednak pojechałam na działkę przed południem, miałam być tylko godzinkę, może dwie i nawet nie wiem kiedy zrobiła się osiemnasta :lol:
Dzisiejszy dzień w głównej mierze poświęciłam na porządkowanie altany oraz wysiewaniu nasion, także tych, które dostałam od Lucynki ;:196 Posadziłam też dwa nowe nabytki (no jakby mi było mało ;:306 ) na które skusiłam się przy okazji zakupów w Lidlu. Porzeczka krwista i jaśminowiec wonny znalazły swoje miejsce w donicach. Ale jak nie kupić, skoro cena to kilka złotych.
Posadziłam w donicach, bo chcę zobaczyć, czy w ogóle coś z nich będzie. Jeżeli się przyjmą, to przynajmniej najbliższe dwa lata w nich spędzą.

Tulipany kończą swój spektakl, ale jeszcze cieszą oko podobnie jak białe narcyzy.
Obrazek

Jeszcze tylko dwie lilie nie pokazały swoich kłów i boję się, że przepadły. Pozostałe w różnych fazach, jedne mają prawie pół metra inne dopiero co wyszły z ziemi. NIestety razem z liliami pokazała się ta wstrętna poskrzypka.
Zakwitł też pierwszy powojnik wielkokwiatowy wcześniekwitnący - Hoshi-no-flamenco. Faktycznie wielkokwiatowy, kwiaty większe od mojej dłoni. A do tego przepiękny kolor.

Obrazek

Na Solinie natomiast pełno mszycy, którą nieustannie głaskam :twisted:

Zaczynają też kwitnąć czosnki

Obrazek

Kamilu dziękuję za uznanie.
Pozdrawiam

Obrazek

Ewelinko oj radości przy rozpakowywaniu było wiele. Już nie mogę się doczekać kwitnienia tych liliowców, chociaż zdaję sobie sprawę, że na pełny efekt trzeba będzie poczekać kilka lat.
Co do iglaków, to z chęcią bym się nimi z Tobą podzieliła, bo jak dla mnie mam ich za dużo. Niestety nie znam się na robieniu sadzonek, ale mogę poucinać częściowo zdrewniałe gałązki, zabezpieczyć je i do Ciebie wysłać. Napisz tylko z których krzaczorów byś chciała, a może trzmielinę czy bukszpan?.

Ślę pozdrowienia i moc ;:196

Obrazek

Izo radości z paczki/paczek było wiele, a w sadzeniu, a raczej przygotowaniu gruntu pod nasadzenia pomagał mi dzielnie Pan eM bo sama bym nie dała rady. Zrobił mi rabatę liliowcową, dźwigał wory z ziemią i inne takie fizyczne prace, których ja nie dałabym rady zrobić.
Ta roślinka o którą pytałaś to IPHEION UNIFLORUM chyba White Star - czosnkowata, mam ją posadzoną w kilku miejscach.

Ślę serdeczności i moc ;:196

Obrazek

Frate witam Cię serdecznie w moim Bazylowie. Jest mi bardzo miło, że zdecydowałeś się napisać i zapraszam częściej.
Oj, mi też zaraz lepiej jak popatrzę na zakupy innych i wtedy wiem, że jestem wśród swoich ;:306
Iglaki jeszcze wymagają dopracowania, ale na spokojnie, najpierw musiałam się uporać z nasadzeniami i wysiewami.
Dziękuję za słowa uznania i pochwały.

Pozdrawiam i dobrego weekendu życzę :wit

Obrazek

Andrzejku wszak pojęcie wielkości to rzecz względna, zależna od punktu odniesienia :wink:
Już się cieszę na te liliowce ;:180 i nie mogę się doczekać Waszej rabatki liliowcowej.

Te tulipany liliokształtne i mnie zachwyciły, jestem tylko ciekawa na ile przetrwają próbę czasu. Jednak tym razem te będę wykopywać, bo muszę odzyskać ziemię pod nasadzenia.
Trawnik musowo dla wnuków. Tylko musimy popracować nad jego kondycją (a właściwie eM musi popracować) bo niestety tego wymaga. Za dużo chwastów i mchu.

U nas też dzisiaj pogoda się popsuła, nie mniej jednak cały dzień na działeczce zaliczyłam.

Życzę udanego weekendu. ;:168

Obrazek

Martuś ja też się cieszę z Wami z Waszych zamówień i nowych nabytków jakby to były moje. Nie wiem, jak to działa, ale działa :lol:
Dziękuję za miłe słowa i sama jestem ciekawa, jak będzie z kwitnieniami. Jak do tej pory straciłam z nowych nasadzeń ostróżkę (Albamar przyjął reklamację), czerwonego przetacznika i jeszcze nie wyszły dwie lilie. Poza tym wydaje się, że reszta się przyjęła i ma ochotę do życia.

Pozdrawiam i dobrego weekendu życzę. ;:196

Obrazek

Halinko dziękuję za odwiedziny i pochwały rabaty liliowcowej. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Chociaż na pełny efekt to będzie trzeba czekać kilka lat.
Mam nadzieję, że roślinki mnie nie zawiodą i zakwitną okazale.

Pozdrawiam i przesyłam serdeczności ;:168

Obrazek

Zbyszku dzięki za odwiedzinki i słowa uznania. Lubię chaos ale kontrolowany i do pewnego stopnia. Dlatego chciałabym, żeby na rabatach się działo, ale sama działka musi być ogarnięta. Jest to też pewnego rodzaju kompromis między mną i moim M.
Ale też nie jest idealnie - po tych deszczach chwasty dostały takiego wigoru, że strach, trzeba już skosić kolejny raz trawę i zająć się bardziej trawnikiem, bo pojawiło się zbyt dużo chwastów i mchu. Iglaki jeszcze trzeba dopracować i mój przyszły skalniaczek. No tak jak w ogrodzie, ciagle coś wymaga dopracowania, poprawienia, zmiany - ale gdyby nie to, to przecież byłoby tak nuuudnooo :wink:
Moim marzeniem jest też w przyszłości zamiana obrzeży plastikowych oraz pozostałych drewnianych, już nieco nadgryzionych przez ząb czasu na nowe, wykonane z materiałów naturalnych. Ale to na spokojnie plany dalsze. Na razie tworzę kolekcję roślin i rozeznaję się w jednorocznych.

Udanego weekendu życzę :wit

Obrazek

c.d.n.
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bazylowo

Post »

c.d.

Wiki co do powojników, to już pozwoliłam sobie odpowiedzieć w Twoim wątku. Proszę napisz o którego dokładnie iglaka Ci chodziło - bo iglaków na tym klombie to ci u nas dostatek :lol: Nie mniej jednak ten pień, to pozostałość po gruszy.
No na ilość wierzby u siebie to nie mogę narzekać - 8 w szpalerze, jedna na środku i jeszcze jedna przełazi od sąsiada na moją stronę. Ale już zgłosiłam do zarządu, że sobie nie życzę ich drzewa na mojej stronie i żeby nakazali im to uregulować. Posadzili ją zbyt blisko siatki a do tego jak się rozrośnie to nie dość, że będzie śmiecić na moją stronę (już to robi) to jeszcze, albo przede wszystkim będzie zasłaniać słońce moim krzaczkom jagodowym.
Była jeszcze jedna wierzba ale ją wycieliśmy zaraz po kupieniu działki, bo rosła na samej granicy z działką sąsiadki. Teraz tam stoją trejaże a w tym miejscu posadzona jest hortensja pnąca.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie na maturze, wszak to już za progiem ;:168

Obrazek

Beti - Beaby dzięki za pochwały rabaty liliowcowej. Sama jestem ciekawa jaki będzie efekt - no, w tym roku pewnie jeszcze nie jakiś spektakularny, bo na taki będzie trzeba poczekać kilka lat.
Tak, z tego, co przyszło już mam wszystko posadzone. Zadołowane w donicach czekają jeszcze: jedna róża czerwona Farruca, perukowiec bordowy i seledynowy.

Ten tulipan liliokształtny, który Cię szczególnie ujął to Marilyn.
Z wycieczki wróciłam zadowolona, szczególnie ujęła mnie zabytkowa architektura. Szkoda tylko, że w National Gallery nie było Słoneczników V. van Gogha - bo były akurat wypożyczone do innego muzeum.

Dobrego weekendu ;:196
No to zgodnie z prośbą jeszcze kilka widoczków:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fish and chips i herbatka po angielsku:
Obrazek

Ale i tak moje serce najbardziej poruszają takie widoki:
Obrazek

Elżbietko może i masz rację z tą korą, po prostu ją zaryję i po sprawie.
dziękuję za odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam ;:196

Obrazek

Marysiu witaj Kochana.
Faktycznie te białe narcyzy pachną przepięknie, a do tego przypominają mi dom rodzinny.
Filipek teraz ma tylko kropelki z antybiotykiem do oczek, bo przez te zatkane kanaliki mu ropieją, ale jest to antybiotyk, który się nie wchłania do organizmu. Na szczęście infekcja minęła, byli teraz u neonatolog to powiedziała, że mały rozwija się prawidłowo. Profilaktycznie zleciła jeszcze usg bioderek i główki - to mają termin na połowę maja. No mamnadzieję, że Bozia pozwoli zdrowie dla maluszka. Całuski przekażę oczywiście jak tylko będę mogła, bo przez te moje jakieś przeziębienie nie chcę go narażać na kontakt. Od 4 dni biorę leki p/alergiczne i jest lepiej, ale jeszcze poczekam parę dni żeby się upewnić że to nie infekcja i dopiero się do nich wybiorę.
Mnie też martwi to ochłodzenie, chociaż już dziś piszą o +1 stopni z poniedziałku na wtorek. U mnie też nie ma szans, żebym wszystko okryła - pozostaje mieć nadzieję/modlić się żeby nas ominęło szerokim łukiem.

Również przesyłam życzenia zdrowia i radosnej końcówki majowego weekendu ;:196

Obrazek

Obrazek

Lucynko Droga cieszę sie, że moje tulipankowo się podoba. Jestem ciekawa ile z tego zostanie na rok następny ;:131
Jednak te z rabaty będę wykopywać, bo muszę odzyskać ziemię pod inne rośliny.
No z tymi antybiotykami to jest różnie - często faktycznie ludzie przesadzają z ich zażywaniem oraz uważają, że jest to panaceum na wszystko. Ja mam taką ciocię, która do czasu, jak nie wylądowała w szpitalu to antybiotyk łykała nawet na ból głowy ;:202 (bo akurat nie miała nic innego!!!)

Ja swoją serduszkę obsypałam kordonem z żółtego piasku, takiego do piaskownicy - zobaczymy, czy to coś da ;:131

Za życzenia dziękuję i je z ;:167 odwzajemniam : zdrówka i udanej końcówki długiego weekendu ;:196

Obrazek

Jadziu dziękuję za miłe słowa ;:196 Liliokształtne faktycznie są urocze - ale chyba każde kwiaty mają swój indywidualny urok, kwestią jest tylko co komu się podoba.
Londyn fajny, ale i tak najfajniej jest u mnie na działce :lol:
No dzięki Bogu, że popadało, bo u mnie już była taka posucha, że aż strach.

Przesyłam serdeczności i dobrego weekendu życzę ;:196

Obrazek

A na dobranoc Wszystkim Gościom tym widocznym i niewidocznym, zalogowanym i tym incognito życzę konwaliowo-szafirkowych snów

Obrazek

Dobranoc
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
TROJA
500p
500p
Posty: 906
Od: 6 kwie 2017, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Bazylowo

Post »

Beatko moje tulipany i narcyzy w większości zjadły gryzonie... a poskrzypki wszędzie chodzą i a ja je unicestwiam bezlitośnie bo szkoda mi lilii. Przełamałam się i kupiłam pierwsze iglaki, fakt na razie miały być tylko na żywopłot ale będąc w szkółce jeszcze trzy inne wybrałam i teraz zastanawiam się gdzie mam je posadzić.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Frate
50p
50p
Posty: 76
Od: 26 mar 2017, o 10:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bazylowo

Post »

Woooow! W końcu wróciłem z wizytą i zamiast trafić na Bazylową Działkę, trafiłem do Królestwa Tulipanów :D :D Niesamowity spektakl barw i kształtów! Nieziemsko to wszystko wygląda :) Każdy jest uroczy, ale jak to ja, mam już swojego tulipanowego faworyta w Twoim ogrodzie ;) No i ten piękny, wczesny powojnik. Pięknie!
Pozdrawiam i życzę łagodnego powrotu do pracy :) :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Bazylowo

Post »

Witaj :wit . Dziękuję za dobre chęci podzielenia się roślinami ale chodziło mi o ich rozmiary :lol: . Tego nie można dać, trzeba cierpliwie czekać :lol: .Po prostu ja mam ciągle młody i "mały" ogród , brakuje w nim sporych iglaków . Mam za dużo bylin a za mało czegoś większego . No nic, powoli sadzę krzewy i iglaki i czekam cierpliwie ;:224 . Na Twojej działeczce widać, że popadało. Wszystko zrobiło się takie zielone i żywe ;:215 . Tulipany i reszta wiosennego towarzystwa cudnie kwitną a za chwilę ustąpią miejsca innym ;:215 . Taka ciągła zmiana w ogrodzie jest fantastyczna. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bazylowo

Post »

Każdy kwiatek Beaciu ma swój niepowtarzalny urok np taka niezapominajka rośnie wszędzie jak chwast, a ile mają w sobie uroku te niebieskie kwiatuszki nawet na fotce potrafią być fascynujące, a jak długo stoją w wazonie .To samo konwaliowe dzwoneczki kiedyś dopiero na Dzień Matki kwitły ,a teraz juz na początku maja i zawsze czekam na ich kwiaty, chociaż mam tylko parę sadzonek w ogródku ,bo okropnie idą rozłogami .Tulipanowa rabatka jednak bije wszystko bo w takiej masie widać ich potencjał, a i każdego można podziwiać z osobna .Zimnica znów sie zrobiła, a wczoraj była ładna pogoda nawet spędziłam dzień na ogródku ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Bazylowo

Post »

Ależ to piękny obrazek! ;:138 ;:138 ;:138
Bazyla pisze:

Obrazek
A herbatkę lubię bardzo....po naszemu. ;:306

Dobrego tygodnia, Beatko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Bazylowo

Post »

Beatko pięknie u Ciebie na ogrodzie. Tulipany masz cudowne, masa barw i odmian :) prezentują się niesamowicie.
Widzę zwiedzanie było, i herbatka typowo angielska czyli z mlekiem, bleee :;230 nigdy tego nie mogłem wypić, jak oni wszyscy sobie pili :) ja tam wierny naszej czarnej ;:108
Deszczyk widzę, był u Ciebie więc ogród podlany, a to zawsze całkiem inny efekt niż jak my podlewamy wodą. Mam nadzieję, że naschodzące przymrozki nie wyrządzą szkód, pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bazylowo

Post »

Witaj Beatko :wit

U mnie też ciągle coś się dzieje :D To chyba taka pora wiosną, że pracy multum, a i jeszcze były święta po drodze. Sporo pracy za Tobą ;:333 Widać efekty, to najważniejsze.
Nawet w bratkach widać ulubioną przez Ciebie kolorystykę, u mnie znowu same niebieściochy i fioletasy ;:306

U Ciebie coś szybciej ta wiosenka zawitała, kwitnące powojniki, bodziszki ;:oj

Szkółkę Albamar bardzo sobie chwalę, choć dawno tam już nie zamawiałam. W ubiegłym roku składałam zamówienie u Barcikowskich, też reklamowałam i reklamacje w końcu zostały uznane, ale niezbyt miły proces to był dla mnie. Tak naprawdę powinnam zgłosić jeszcze kolejną odnośnie pomyłek, ale darowałam to już sobie :roll:

Mój tata, już wiekowy pan ze sporym doświadczeniem i życiową mądrością mówi zawsze, że dzieci zawsze pozostają dziećmi, czy mają 2, 8, 18 czy 45 lat. Potem wnuki i w koło Macieju... Szczęśliwie Filipek wychodzi już na prostą, to świetna wiadomość.

Fantastyczne fotki z angielskimi krajobrazami ;:167

Mam ten liliowiec dla Ciebie na razie w doniczce, napisz do mnie pw czy wysłać, czy mnie odwiedzisz :D Tylko martwię się, bp rabatka liliowcowa gotowa ;:oj No nie ogarnęłam się wcześniej z tematem :oops:

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, dobrego tygodnia!
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Bazylowo

Post »

Dla mnie najpiękniejsze są te żółte tulipany w wysmukłym rozmiarze ;:oj Ale cała tulipanowa rabatka wygląda wspaniale, jednak tyle cebulek w jednym miejscu robi wrażenie. ja mam poutykane w różnych miejscach i aż tak ich nie widać.
Ja niestety nie mam dobrego doświadczenia z Albamarem. Reklamowałam trzy sadzonki, jedna rzeczywiście w końcu wyrosła, ale po dwóch nie ma śladu. Jedna nie wyrosła, ale tej drugiej wcale nie było. Zdjęcia wysłałam im bez proszenia, ale odpowiedzieli, że roślinom należy dać jeszcze czas, chociaż po co czas czemuś czego nie ma, to nie wiem ;:202 Jak napisałam ponownie, to znowu chcieli zdjęcia roślin, a potem wymyślili, żeby jeszcze sfotografować korzenie i wtedy mi się przelało. Napisałam im tylko, że skoro czegoś nie ma, to i korzeni nie ma i zakończyłam dialog. Więcej się nie odezwali, a we mnie pozostał niesmak. Szkoda, bo co roku maja niezłą ofertę, ale nie wiem czy jeszcze skorzystam. To troszkę sobie ulżyłam :oops:
Zdrówka dla Was wszystkich, Beatko, a dla maluszka w szczególności ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Bazylowo

Post »

Piękne, ba przepięknie prezentują się Beatko te twoje tulipanki.
I ich amonująca ilość i kolory, odmiany. ;:215 ;:215
Bukiecik konwalii z bratusiem taki subtelny, piękny.
U mnie jeszcze konwalie nie kwitną.
pozdrawiam cieplutko, bo u mnie zimnica.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Bazylowo

Post »

Beatko masz śliczne tulipany i tak ładnie podane! Dziękuję za zdjęcie hortensji, mam nadzieję, że spełniłam warunki i przyjmie się, bo najpierw podlewałam codziennie a potem deszcz zrobił swoje ;:215
Wśród zdjęć z Londynu najbardziej rozczuliła mnie ryba z frytkami na talerzu nie w gazecie ;:306
Gabinet figur woskowych powinien uaktualniać figury władców :D
Życzę zdrowia wnukom i babci, żeby mogła odwiedzać je bez obaw. Mnie też czasem wyskakuje jakieś uczulenie, ale najczęściej jak mnie coś ugryzie ;:124
Trochę rozleniwiła mnie ostatnio pogoda i zniechęcają wszechobecne chwasty, ale od jutra trzeba będzie się znowu ruszyć. Życzę dobrego i cieplejszego tygodnia, ściskam ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bazylowo

Post »

Witam Wszystkich serdecznie ;:4

Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza. O ile w dzień jeszcze jakoś da się wytrzymać, o tyle noce są bardzo zimne. Dzisiaj u mnie było tylko 1 na plusie. Po pracy zajechałam na działkę sprawdzić sytuację czy przygruntowy nie zwarzył mi kwiatów. Na szczęście wszystko wydaje się ok oprócz jednej wisterii, której listki wyglądają na obmarznięte. Ale czy to po dzisiejszej nocy, czy wcześniej to trudno mi powiedzieć. A wisteria rośnie pod tą wierzbą płaczącą przy gruncie. A właściwie dwie wisterie (biała i fioletowa), które wsadziłam tam w 2016r. Na dzień dzisiejszy jedna ma może ze 30-40cm, a druga jakieś 30cm. Jakoś im chyba tam nie pasuje. Ale albo sobie poradzą, albo je wywalę i tyle. Bo wtedy się na nie napaliłam jak szczerbaty na suchary, a dziś już mi przeszło.
Z powodu zimna tulipany jeszcze cieszą oko nawet w całkiem niezłej ilości. A i jeszcze pojedyncze botaniczne dopiero zakwitają.
Róże pięknie zapączkowane, oby tylko ich nadmiernie te szkodniki nie poobżerały. Chodzę w kółko i tropię te gadziny. Muszę dziwnie wyglądać dla innych, którzy się zastanawiają co ona tak po tym ogródku lata jak nienormalna A ja głaskam, ściskam, skubię - czyli same pieszczoty :twisted:
Powojniki też zapowiadają się obiecująco, oprócz jednej Beaty, którą na wiosnę musiałam przyciąć do samej ziemi. Co prawda odbija, ale jest maleńka. I jednego całolistnego, który został posadzony do donicy. Chyba się ułamał u nasady, bo w pewnym momencie zwiądł a jak się przyglądnęłam to właśnie u nasady miał taki ciemny kawałek łodyżki. Mam nadzieję, że to nie uwiąd. Przy ziemi widzę dwie zdrowe nowe wybijające się łodyżki więc może go nie stracę.

Z lilii nie wyszła do tej pory jeszcze tylko jedna. Pozostałe wykazują chęci, a nawet w niektórych azjatkach widzę już pączki.
Poskrzypka przez te zimne dni jakby trochę odpuściła, ale niektóre nieco popodgryzane więc albo ta gadzina albo te wstrętne ślimory.

Aniu - TROJA właśnie niedawno byłam u Ciebie i podziwiałam Wasze nowe koniki - są prześliczne, a przecież jeszcze dwa w drodze ;:215
Ja generalnie nie mam nic do iglaków, ale jeżeli ich ilość jest zbalansowana innymi roślinami. Poza tym nie znoszę zapachu żywotników, bukszpanu (który dla mnie śmierdzi kocimi sikami) i kwiatów berberysu. Ale to nie znaczy, że tych roślin nie mam w ogrodzie. Fakt, gdybym to ja sadziła te rośliny, to by żywotników, jałowców i bukszpanów było o wiele mniej, ale cóż, skoro już są. Chociaż jak pisałam niedawno kilka zimozielonych usunęłam, znalazły nowy dom.
Uwielbiam tylko tego bukszpana variegata - jest prześliczny.
No i podobają mi się świerki białe Conica, które mam dwa i takie jakieś świerki karłowate na klombie.

Cisy też są bardzo wdzięczne i cyprysiki seledynowe o przewieszających się pędach.

Mam nadzieję, że będziesz ze swoich nabytków zadowolona.

Ja też latam po ogrodzie i głaskam, ściskam i skubię wszystko, co może zagrozić moim roślinkom - czyli nie można powiedzieć, że nie jestem uczuciowa ;:306

Przesyłam serdeczności i życzę zdrówka ;:196

Jeszcze kwitną tulipanki:

Obrazek

Obrazek

Frate dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Jestem ciekawa który to tulipanek tak Ci przypadł szczególnie do gustu ;:131

Powojnik faktycznie zachwyca przepięknym biskupim kolorem i rozmiarem kwiatu większym od mojej dłoni. Szkoda tylko, że podczas tych wietrznych dni ułamała się gałązka z trzema dużymi pączkami - ale cóż.

Pozdrawiam :wit

Obrazek

Obrazek

Ewelinko i Ty się doczekasz tych swoich iglaków. Dziękuję za miłe słowa. Oj tak, ta ciągła zmiana jest fascynująca i przyciąga nas jak magnes - chyba dlatego chcemy stale przebywać w naszych ogrodach, bo co chwila coś nas zaskakuje.
Pogoda jak na razie nas nie rozpieszcza, szczególnie zimno jest nocami, ale cóż i to musimy przetrwać. Ale wydaje mi się, że rośliny nic sobie z tego nie robią.

Pozdrawiam serdecznie ;:196

Jeszcze kwitną:

Obrazek

Obrazek

Jadziu oj tak, każda roślinka jest inna, niepowtarzalna i ma swój urok nawet wtedy, jeżeli nam on nie odpowiada.
U mnie konwalie przechodzą od sąsiadów.
Tulipany jeszcze cieszą oko właśnie ze względu na panujący chłód. Jak widać wszystko ma swoje plusy i minusy. Na szczęście jak do tej pory omijają nas przymrozki i oby tak było dalej.

Dobrej pogody życzę ;:196

Obrazek

Obrazek

Lucynko może nieskromnie, ale się zgadzam - to piękny obrazek. A do tego bardzo aromatyczny. W tej ilości naprawdę unosił się zapach tulipanów. Jednak najładniej i najintensywniej pachniały te z pierwszego planu - ciemnoróżowo-pomarańczowe. Przepiękne, pachnące, duże i długo się utrzymujące. Naprawdę warte zainteresowania. Pozostałe też, ale te wygrywają konkurencję zapachową.

Prawdę mówiąc ja także wolę herbatkę po naszemu, ale i z mlekiem czasami lubię wypić. U mnie w domu czasami się taką pijało i mówiono na nią bawarka.

Jeszcze raz moc ;:168 w tych smutnych dniach po odejściu Kaprysa.

;:196

Obrazek

Obrazek

Mariuszu Dziękuję za miłe słowa. To fakt, ilość robi robotę. Ale z drugiej strony żeby mieć taki efekt to musiałam ich sporo i gęsto nasadzić, a to się wiąże z koniecznością ich wykopania aby zrobić miejsce pod inne rośliny. No, ale coś za coś.
Dzięki tej chłodnej pogodzie tulipany w tym roku trzymają się naprawdę dobrze. Teraz kolej na następne: powojniki wczesne i róże. O ile nic się nie wydarzy to powinnam się doczekać w tym roku więcej kwiatów powojników wczesnych.
Róże też ładnie zapączkowane, o ile nic ich nie obeżre to też powinny cieszyć oko.

Prawdę mówiąc ja też wolę herbatę czarną, a nawet nie aromatyzowaną, tylko naturalną. Ale i taką z mlekiem od czasu do czasu mogę wypić.
Pogoda kapryśna, szczególnie zimno nocami, ale oby nie było przymrozków. Deszcz też popadał i podlał roślinki, które momentalnie odżyły i nabrały wigoru.
:wit

Obrazek

Obrazek

C.D.N.
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”