
Zielone Podwórko
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Zielone Podwórko
Hejka, widzę że wszystko ładnie kwitnie, prace trwają a raczej pewnie znów nabiorą tempa
Rodek już kwitnie, hmmm szybko to jakaś wcześniejsza odmiana, czy tak przed szereg się wybił?

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielone Podwórko
Chyba te czerwone tulipany nie da się nazwać pomarańczowymi
takie trochę malinowe i owszem, ale chyba nie pomarańczowe
A kokoryczkę na jakim stanowisku teraz masz? bo ona lubi co najmniej półcień, również wilgoć. Może ma za sucho?
Widzę, że masz narrcyzy Narcissus actaea, które muszę zakupić - one mi się kojarzą z naszą starą działką, gdzie było ich sporo
I masz bardzo kamasję o bardzo ładnym kolorze
dobrze się komponuje z tymi narcyzami 


A kokoryczkę na jakim stanowisku teraz masz? bo ona lubi co najmniej półcień, również wilgoć. Może ma za sucho?
Widzę, że masz narrcyzy Narcissus actaea, które muszę zakupić - one mi się kojarzą z naszą starą działką, gdzie było ich sporo



Re: Zielone Podwórko
Witaj
Pracy co niemiara . Mój lubczyk tez dostał nowe miejsce zobaczę co z tego będzie . Trochę wysiałam ale nie wiem czy to urośnie , jak nie zawsze można kupić sadzonki a to przecież takie smaczne ziółko
. Widać już duże zmiany u Ciebie kącik wypoczynkowy nabiera coraz więcej ogłady . Tulipany piękne w zeszłym roku nie chciałam ich sadzić bo mi się nie podobały , a w tym roku będę kupować więcej cebul od taka zmienna kobieta
Pozdrawiam 
Pracy co niemiara . Mój lubczyk tez dostał nowe miejsce zobaczę co z tego będzie . Trochę wysiałam ale nie wiem czy to urośnie , jak nie zawsze można kupić sadzonki a to przecież takie smaczne ziółko



- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielone Podwórko
Witaj, fajne tulipanki, chociaż możesz się czuć nieco rozczarowany tym odcieniem pomarańczu, bo i bez daltonizmu widać, że to nie to. Narcyzów takich jak u Ciebie też mam w tym roku kilka- uwielbiam ich wygląd, ale przede wszystkim zapach.
Powodzenia w dalszych pracach i udanej majówki
Powodzenia w dalszych pracach i udanej majówki

- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielone Podwórko
Chyba obaj na jesieni dopadliśmy do tych czarnych i "różanych" tulipanów !
U mnie też już kwitną, są niesamowite. A te czarne u mnie wyrastają po 3 z jednej cebulki !

Re: Zielone Podwórko
Witajcie
Pogoda nie rozpieszcza, udało mi się dziś zasadzić pierwsze 250 mieczyków a później deszcz mnie wygonił do domu
W ogrodzie ciągle trwają zmiany, przebudowy, przesadzenia itp. ale przez majowy weekend nie ukrywam, nieźle udało mi się
podgonić prace, efekty zamieszczę niedługo
Mariusz powiem Ci, że to jakaś chyba karłowa odmiana, dostałem go w prezencie i co ciekawe, zaraz po posadzeniu nie wyróżniał się niczym od jego starszych już u mnie rosnących kumpli. A w kolejnym roku miał bardzo mały przyrost, liście też ma mniejsze za to ładną barwę kwiatów. Przez swój mały pokrój w stosunku do moich pozostałych rododendronów w czwartek zmienił swoje miejsce i obecnie rozsiadł się pod koronami sosen. Reszta jeszcze nie kwitnie, wcale im się nie dziwię, na jesieni były przesadzane i w czwartek też zaliczyły przeprowadzkę, mam nadzieję, ostatnią
Karolu uff, czyli wszystko dobrze z moim wzrokiem!
w sumie, nawet się cieszę, że one jednak nie są pomarańczowe
kokoryczka ma półcień (umiarkowany ), dopiero "zalesiam" teren nad nią, a co do stanowiska, to rzeczywiście ma sucho, choć na poprzednim miejscu wcale nie było wilgotniej, może to przez podział karp? Narcyzy też jeszcze babcine i też przesadzane i chyba im się podoba, bo się rozszalały. Kamasja to jesienny nabytek i też mi się spodobało to przypadkowe połączenie, na pewno je zostawię i powtórzę w innych miejscach.
Joanno lubczyk to ponoć kapryśne ziółko jest! Mówią, że im więcej się o niego stara, tym mniej to docenia, ja spisałem go jesienią na straty przy podziale karpy a tu proszę! Trzymam kciuki za Twoje ziółko
Kącik wypoczynkowy to mój priorytet, rodzinka ciśnie, że przez moje rewolucje nie ma gdzie odpoczywać po cięęęężkich pracach w ogrodzie
efekt końcowy mam nadzieję, że im to wynagrodzi
Też nie lubiłem tulipanów, pewnie dlatego, że w ogrodzie mieliśmy praktycznie oprócz jakiś pojedynczych sztuk głównie bardzo starą, czerwoną odmianę, która szybko "pękała" i jeszcze szybciej przekwitała. Ale na jesieni zaszalałem kupiłem kilka różnych odmian i...zakochałem się, a przede wszystkim odczarowałem mit tulipana jako kwiatu "kilku dni"
również pozdrawiam! 
Beato skoro kobieta potwierdziła przypuszczenie moje i Karola, to rzeczywiście można uznać te tulipany za "niepomarańczowe"
nie dziwiłoby mnie, gdybym te cebulki kupował tak jak praktycznie całą resztę tulipanów w markecie, wtedy taka "pomyłka" mogłaby być zrozumiała, ale one prosto z centrum ogrodniczego i za zdecydowanie nie marketową cenę. A marketowe wszystkie takie jak na etykietach,. od taki psikus
A wiesz, że ja tych narcyzów jeszcze nie wąchałem?! Muszę to nadrobić, póki jeszcze kwitną
Dzięki za życzenia i Tobie również życzę udanej końcówki weekendu i przyjemnej pracy 
Seba Widocznie tak!
nie ukrywam, że wszystkie tulipany kupowane na jesieni, oprócz tych czarnych, ich białych sąsiadów(te pochodzą z brico) i tych nieszczęsnych pomarańczy kupowałem w biedrze i jestem z nich bardzo zadowolony
Dobrze, że napisałeś o tych czarnych, bo mi też wyrastają po 2 lub 3 kwiaty z jednej cebuli i już myślałem, że to jakieś mutanty
Też "główny" czarny kwiat masz taki długi? U mnie prawie pół metra!
Trzymajcie się i do zobaczenia tu i u Was!

Pogoda nie rozpieszcza, udało mi się dziś zasadzić pierwsze 250 mieczyków a później deszcz mnie wygonił do domu

W ogrodzie ciągle trwają zmiany, przebudowy, przesadzenia itp. ale przez majowy weekend nie ukrywam, nieźle udało mi się
podgonić prace, efekty zamieszczę niedługo

Mariusz powiem Ci, że to jakaś chyba karłowa odmiana, dostałem go w prezencie i co ciekawe, zaraz po posadzeniu nie wyróżniał się niczym od jego starszych już u mnie rosnących kumpli. A w kolejnym roku miał bardzo mały przyrost, liście też ma mniejsze za to ładną barwę kwiatów. Przez swój mały pokrój w stosunku do moich pozostałych rododendronów w czwartek zmienił swoje miejsce i obecnie rozsiadł się pod koronami sosen. Reszta jeszcze nie kwitnie, wcale im się nie dziwię, na jesieni były przesadzane i w czwartek też zaliczyły przeprowadzkę, mam nadzieję, ostatnią

Karolu uff, czyli wszystko dobrze z moim wzrokiem!


Joanno lubczyk to ponoć kapryśne ziółko jest! Mówią, że im więcej się o niego stara, tym mniej to docenia, ja spisałem go jesienią na straty przy podziale karpy a tu proszę! Trzymam kciuki za Twoje ziółko





Beato skoro kobieta potwierdziła przypuszczenie moje i Karola, to rzeczywiście można uznać te tulipany za "niepomarańczowe"




Seba Widocznie tak!




Trzymajcie się i do zobaczenia tu i u Was!

- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielone Podwórko
Ja swoje wszystkie dorwałem w biedrze albo w Auchanie. Hmm, główny kwiat faktycznie jest większy i dłuższy ale chyba nie aż tak. W sumie musiałbym zmierzyć i bym chętnie to zrobił gdyby nie fakt że już stoją we flakonie ! 

- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielone Podwórko
Kurde, szacun ! Jak Ty je do takiego wzrostu przekonałeś? Jakiś nawóz? 

Re: Zielone Podwórko
Zastraszyłem je
a serio, to posadziłem je przy ponad 4 metrowym żywopłocie w towarzystwie młodych brzóz w dodatku. Musiały walczyć o światło, więc rosły na potęgę jednocześnie odginając się od żywopłotu. I tak urosły na 70cm. Wiem, jestem okrutny, że je tak torturowałem 



- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielone Podwórko
Hmmm, powiem Ci że jak zobaczyłem Twoje zdjęcie to postanowiłem zmierzyć swoje i okazuje się że największy ma 66cm
Więc też nie jest tak źle ! 


Re: Zielone Podwórko
- Kacper1999
- 200p
- Posty: 226
- Od: 19 lut 2018, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zielone Podwórko
Mimo tych wiatrów i deszczów świetnie wyglądają
U mnie dziś cały dzień lało, wczoraj cudowne
słońce, zdążyłem wysadzić wszystkie pacioreczniki i mieczyki do gruntu, a dziś zostały pięknie podlane przez majowy deszczyk

słońce, zdążyłem wysadzić wszystkie pacioreczniki i mieczyki do gruntu, a dziś zostały pięknie podlane przez majowy deszczyk

Re: Zielone Podwórko
A co tu taka cisza? Aż zgubiłem twój wątek a bardzo mnie ciekawił.
Mam nadzieję że wrócisz
Mam nadzieję że wrócisz
