
Ogród Marty- cz. XIII
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Borówka oblepiona kwiecień ,będzie dużo owocków. Co to za odmiana? Ogród podlany ,roślinki zadowolone 

- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Marty- cz. XIII





-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Ja rabarbar stosuję jako nawóz pod wszystkie kwasoluby, ogonki zjadamy w cieście, licie idą pod hortensje czy rododendrony, a od tego sezonu również pod wsadzone jesienią borówki.
Oszczędzaj zdrówko, Martusiu.


Oszczędzaj zdrówko, Martusiu.




- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś tez pospacerowałam po Twoim ogrodzie, ale
nie boso, za zimno przynajmniej dla mnie bardzo przypadła mi do gustu ta oblepiona kwiatami borówka... mam 3 młode krzaczki i też jest na nich już troszkę pączków... może kiedyś też tak się rozrośnie
Pozdrawiam i
życzę.



Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1046
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Zdjęcia deszczowe, ale piękne. Jestem pod wrażeniem ilości kwiatów na borówce, jak żyje tyle nie widziałem na jednym krzaku.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11651
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Twoja borówka amerykańska to full wypas rzeczywiście co Ty im zadałaś?
Moje ponad 30 letnie skiepśniały bardzo a nowe jeszcze małe...Ale coś tam na tzw,ząb będzie! Inne rośliny w Twoim
Marto ogrodzie także imponujące!






- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu borówka tak pięknie oblepiona kwieciem, aż miło
fajne spotkanie za chwilę Wam się szykuje, udanego więc życzę i pogody na ten czas oczywiście 



- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu wizja ochlanego ogrodu mnie rozbawila do łez
ale chyba póki co to lepszy taki stan aniżeli permanentna abstynencja, czyli susza, która trapi niestety niektóre rejony kraju i ogrody/działki naszych forumowych przyjaciół.
Dobrej pogody życzę również na czas forumowego spotkania.
Pozdrawiam serdecznie i ślę moc

Dobrej pogody życzę również na czas forumowego spotkania.
Pozdrawiam serdecznie i ślę moc

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witajcie ,pogoda jakoś dzisiaj wytrzymała bez deszczu ,zimno też nie jest przynajmniej na razie ,jedne taczki wywiozłam chabazi z ogrodu ,ale co to jest ,więc jak goście przyjadą do ogrodu to może coś pomogą
i chwasty znikną
Martusiu ,ja nie wiem co to za odmiana bo już dość dawno jest u mnie ,a wcześniej zupełnie mnie to nie obchodziło,kupowałam bo mi się podobało i już ,borówki u mnie też stare ,na pewno mają 10 lat lub więcej ,co roku maj a dużo owoców ,ale w tym roku pobiły rekord obfitości kwiatowej ,a owocowej to zobaczymy,pozdrawiam
Marysiu,ja też nie kupowałam kalarepki ,bo pewnie nic by nie urosło ,a na moje zasadzone sałatki i seler i kapustę czerwoną nawet dzisiaj nie zaglądnęłam ,ja też mam te małe gołe ślimaki i też może mi już wszystko zjadły ,ja tego po prostu nie opanuję ,my kosiliśmy przedwczoraj i dzisiaj trochę ,ja chyba już nic nie mogę z tym ogrodem on sam rośnie z rozpędu razem z pokrzywami
,ogród ochlany ,Ty nie chlałaś na grzybach ,ale są tacy co chleją
pozdrawiam i do zobaczenia
Teresa,teraz rośliny powinny ruszyć porządnie bo mają sporo wody i ciepło też jest ,u mnie też było bardzo sucho,ale jeszcze żadna piwonia nie pokazała kolorku,pozdrawiam
Joasiu,borówka taka stara ,że nie znam nazwy odmianowej ,roślinki powinny teraz rosnąć bo dostały sporo wody ,a wcześniej nic nie podlewałam ,pozdrawiam
Krysiu,miło Ciebie widzieć w moim ogródeczku ,różaneczniki i azalie i u mnie zaczęły kwitnienie ,robi się coraz ładniej ,żeby tylko było więcej czasu posiedzieć w ogrodzie i nacieszyć się naszymi roślinkami,pozdrawiam
Lucynko,ja też bym tak stosowała rabarbar ,ale kwasolubów mam dużo i nie dla wszystkich go wystarcza ,a najważniejsza dla mnie borówka i raz na wiosnę troszkę borówce daję nawozu do borówek ,ale mieloną korę i szyszki daję co roku ,gołębiego nawozu przefermentowanego też można trochę dać na wiosnę i będą pięknie rosły i owocowały,pozdrawiam
Ewciu,witaj w ogródku ,ja też boso nie chodzę bo bardzo tego nie lubię ,borówki na pewno się rozrosną ,jak się o nie zadba ,one nie muszą mieć żadnych oprysków ,nigdy przez dziesięć lat na nic ich nie pryskałam ,więc nie tylko pyszne ,ale i zdrowe owoce są tej boróweczki ,życzę ,żebyście się nią bardzo najadali ,pozdrawiam
Edziu,sporo u mnie podlało,rośliny ruszyły do góry ,borówki gdyby zawiązały owoce jak zakwitły to chyba nie utrzymają tych owoców ,naprawdę chciały się wykazać ,pozdrawiam
Maryniu,moje borówki mają 10 lub wiecej lat ,czyli chyba też są stare ,ja moim borówkom dogadzam
dostają mielone szyszki i korę sosnową co roku ,poprzednia pod spodem zamienia sie w ziemię ,raz na wiosnę daję troszkę nawozu do borówek i troszkę obornika gołębiego i odpadki z rabarbaru i tyle pozdrawiam i buziaczki
Iwonko,borówka się odwdzięczyła za opiekę ,na spotkanie sie bardzo cieszę ,tylko trochę się martwię ,bo nie mam tak pięknie posprzątane w ogródeczki jakbym chciała i pewnie nie zdążę tego wszystkiego zrobić
,ale myślę ,że będziemy się dobrze bawić i wszyscy będą sie dobrze czuli,pozdrawiam
Beatko,mnie też Marysia rozbawiła,bo do tej pory to w świętokrzyskim na grzybach chlali ,a teraz i u mnie roślinki chleją
,liczę ,że pogoda nam dopisze ,a jak nie to będziemy w domu dyskutować o ogrodach ,zawsze jest jakieś wyjście a my z każdej sytuacji wybrniemy,pozdrawiam 


Martusiu ,ja nie wiem co to za odmiana bo już dość dawno jest u mnie ,a wcześniej zupełnie mnie to nie obchodziło,kupowałam bo mi się podobało i już ,borówki u mnie też stare ,na pewno mają 10 lat lub więcej ,co roku maj a dużo owoców ,ale w tym roku pobiły rekord obfitości kwiatowej ,a owocowej to zobaczymy,pozdrawiam

Marysiu,ja też nie kupowałam kalarepki ,bo pewnie nic by nie urosło ,a na moje zasadzone sałatki i seler i kapustę czerwoną nawet dzisiaj nie zaglądnęłam ,ja też mam te małe gołe ślimaki i też może mi już wszystko zjadły ,ja tego po prostu nie opanuję ,my kosiliśmy przedwczoraj i dzisiaj trochę ,ja chyba już nic nie mogę z tym ogrodem on sam rośnie z rozpędu razem z pokrzywami



Teresa,teraz rośliny powinny ruszyć porządnie bo mają sporo wody i ciepło też jest ,u mnie też było bardzo sucho,ale jeszcze żadna piwonia nie pokazała kolorku,pozdrawiam

Joasiu,borówka taka stara ,że nie znam nazwy odmianowej ,roślinki powinny teraz rosnąć bo dostały sporo wody ,a wcześniej nic nie podlewałam ,pozdrawiam

Krysiu,miło Ciebie widzieć w moim ogródeczku ,różaneczniki i azalie i u mnie zaczęły kwitnienie ,robi się coraz ładniej ,żeby tylko było więcej czasu posiedzieć w ogrodzie i nacieszyć się naszymi roślinkami,pozdrawiam

Lucynko,ja też bym tak stosowała rabarbar ,ale kwasolubów mam dużo i nie dla wszystkich go wystarcza ,a najważniejsza dla mnie borówka i raz na wiosnę troszkę borówce daję nawozu do borówek ,ale mieloną korę i szyszki daję co roku ,gołębiego nawozu przefermentowanego też można trochę dać na wiosnę i będą pięknie rosły i owocowały,pozdrawiam

Ewciu,witaj w ogródku ,ja też boso nie chodzę bo bardzo tego nie lubię ,borówki na pewno się rozrosną ,jak się o nie zadba ,one nie muszą mieć żadnych oprysków ,nigdy przez dziesięć lat na nic ich nie pryskałam ,więc nie tylko pyszne ,ale i zdrowe owoce są tej boróweczki ,życzę ,żebyście się nią bardzo najadali ,pozdrawiam

Edziu,sporo u mnie podlało,rośliny ruszyły do góry ,borówki gdyby zawiązały owoce jak zakwitły to chyba nie utrzymają tych owoców ,naprawdę chciały się wykazać ,pozdrawiam

Maryniu,moje borówki mają 10 lub wiecej lat ,czyli chyba też są stare ,ja moim borówkom dogadzam


Iwonko,borówka się odwdzięczyła za opiekę ,na spotkanie sie bardzo cieszę ,tylko trochę się martwię ,bo nie mam tak pięknie posprzątane w ogródeczki jakbym chciała i pewnie nie zdążę tego wszystkiego zrobić


Beatko,mnie też Marysia rozbawiła,bo do tej pory to w świętokrzyskim na grzybach chlali ,a teraz i u mnie roślinki chleją


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Cudowny zagajnik brzozowy... uwielbiam brzozy. To takie dostojne drzewo i dobre 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Marta Ty tak nie czyść ogrodu, zostaw dla gości. Masz rację jak przyjadą to posprzątają
Najlepszy rachunek to policzenie ilości aut, masz czysty rachunek tyle bagażników wypełnionych wyjedzie
Twój ogród jak zawsze zachwyca. Jak to dobrze, że nam podlewa.


Twój ogród jak zawsze zachwyca. Jak to dobrze, że nam podlewa.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Śliczny zakątek z brzozami. Co to za krzew kwitnie na biało?
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusia jak patrzę na ta twoją brzezinę to oczami wyobraźni widzę moje malutkie jeszcze brzózki (na 25 rośnie 21). U ciebie wszystko takie XXL więc mam do czego porównywać moje mini np. Rododendron.
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Ach, jak pachną te Twoje lilaki.
O - ławeczka przy brzozach, cudne to miejsce

O - ławeczka przy brzozach, cudne to miejsce
