Większość z nich to odmiany obcopylne, tymczasem do uprawy amatorskiej najczęściej kupuje się jedno drzewko. Za samopłodne uznaje się odmiany: Bergeron?, ?Darina?, ?Melitopolska Wczesna?, ?Węgierska Wczesna?, ?Velkopavlovicka?, ?Forum?, ?Somo?, ?Późna z Morden?, ?Tomcot?, ?Węgierska C 235?, ?Goldcot?, ?Harogem?, ?Kompakta? i ?Vesna? (źródło: Sadinfo.pl).Adas11 pisze:Najlepszym sposobem na coroczne owocowanie moreli to bielenie drzew oraz nie sadzenie odmian najwcześniej kwitnących takich jak Early Orange , Wczesna z Modern , Early Busch oraz dodałbym Kompakta , Goldrich .
Dobrym sposobem na owocowanie to zakup odmian w średnim terminie kwitnienia czyli ok.4 dni później a najlepiej odmian późno kwitnących czyli ok.7-8 dni później takich jak Somo , Sirena , Bergeron , Ungarische Beste ( Węgierka wczesna ), Kijewskij Krasen , Robada ,Harostar.
Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 638
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
U mnie w ostatnich dniach było -1,5 - -2,5 *C a więc na pewno przerzedziło mi zawiązki u odmian ok. 5 dni wcześniej kwitnących Early Orange oraz Goldrich .
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Mam pytanie do właścicieli brzoskwini płaskoowocowych. Na jakim etapie widać już po zawiązkach ten nietypowy kształt?
Mam złe przeczucie, w zeszłym roku z "Saturna" wyrosła nektaryna, w tym roku z dwóch "Saturnów" w tym jednej reklamacji tamtej nektaryny- mam zawiązki podłużne. Co prawda z brzoskwiniowym meszkiem, ale jakoś nie wyglądają póki co na płaskoowocowe. Może przesadzam i trzeba jeszcze poczekać. Zaczyna mi brakować miejsca na kolejne pomylone odmiany



Mam złe przeczucie, w zeszłym roku z "Saturna" wyrosła nektaryna, w tym roku z dwóch "Saturnów" w tym jednej reklamacji tamtej nektaryny- mam zawiązki podłużne. Co prawda z brzoskwiniowym meszkiem, ale jakoś nie wyglądają póki co na płaskoowocowe. Może przesadzam i trzeba jeszcze poczekać. Zaczyna mi brakować miejsca na kolejne pomylone odmiany




"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Balykan
- 200p
- Posty: 406
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Aguss85 - niestety Twoja brzoskwinia nie jest płaskoowocowa. Spłaszczenie widać od razu na zawiązkach owoców.
Z tym myleniem drzewek można zwariować, ja chciałem mieć nektarynę Harco i dwukrotnie drzewka okazały się być brzoskwiniami, a oprócz etykiet miały nawet paszporty, z numerami, nazwą etc. Brzoskwinie okazały się pyszne i bardzo plenne (dwie różne odmiany), no ale to nie to, co chciałem. Dopiero dwa lata temu udało mi się kupić inną nektarynę, czyli Fantasia, a wzięłem tylko dlatego, że wisiały na niej owoce. Też już nie mam miejsca na takie pomyłki...
-------
Jeśli chodzi o morelę, to polecam odmianę Somo. Miałem kilka lat, wyrosła na 3 metry i zaczęła owocować. Owoce całkiem smaczne, a co do kwiatów, to na 100% samopylna odmiana, bo w okolicy to była jedyna morela. No i z całą pewnością kwiaty odporne na przymrozki, bo raz spisałem zbiory na straty, kiedy zakwitła podczas konkretnych przymrozków, a jednak doczekałem się wtedy owoców. Powiedziałbym, że to "pancerna" odmiana.
Niestety piszę o niej w czasie przeszłym, bo powaliła ją pamiętna wichura w 2017 roku. Złamał się drewniany palik i było po drzewku. Co ciekawe i niepokojące, to że drzewko się w sumie nie złamało, a "odkleiło" od podkładki w miejscu szczepienia, a to oznacza niezgodność odmiany z podkładką, a szczepiona była na ałyczy. Warto więc zwrócić uwagę na czym jest szczepiona i ewentualnie odpowiednio zająć się tematem, jeśli podkładką jest ałycza (dosadzenie porządnej podkładki i doszczepienie do drzewka? - sam nie wiem).
Ja mam zamiar znowu ją posadzić po tym, jak całkowicie wymarzła mi inna, nowa (nie wiem jaka odmiana, bo od kogoś dostałem).

Z tym myleniem drzewek można zwariować, ja chciałem mieć nektarynę Harco i dwukrotnie drzewka okazały się być brzoskwiniami, a oprócz etykiet miały nawet paszporty, z numerami, nazwą etc. Brzoskwinie okazały się pyszne i bardzo plenne (dwie różne odmiany), no ale to nie to, co chciałem. Dopiero dwa lata temu udało mi się kupić inną nektarynę, czyli Fantasia, a wzięłem tylko dlatego, że wisiały na niej owoce. Też już nie mam miejsca na takie pomyłki...
-------
Jeśli chodzi o morelę, to polecam odmianę Somo. Miałem kilka lat, wyrosła na 3 metry i zaczęła owocować. Owoce całkiem smaczne, a co do kwiatów, to na 100% samopylna odmiana, bo w okolicy to była jedyna morela. No i z całą pewnością kwiaty odporne na przymrozki, bo raz spisałem zbiory na straty, kiedy zakwitła podczas konkretnych przymrozków, a jednak doczekałem się wtedy owoców. Powiedziałbym, że to "pancerna" odmiana.
Niestety piszę o niej w czasie przeszłym, bo powaliła ją pamiętna wichura w 2017 roku. Złamał się drewniany palik i było po drzewku. Co ciekawe i niepokojące, to że drzewko się w sumie nie złamało, a "odkleiło" od podkładki w miejscu szczepienia, a to oznacza niezgodność odmiany z podkładką, a szczepiona była na ałyczy. Warto więc zwrócić uwagę na czym jest szczepiona i ewentualnie odpowiednio zająć się tematem, jeśli podkładką jest ałycza (dosadzenie porządnej podkładki i doszczepienie do drzewka? - sam nie wiem).
Ja mam zamiar znowu ją posadzić po tym, jak całkowicie wymarzła mi inna, nowa (nie wiem jaka odmiana, bo od kogoś dostałem).
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1530
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Ja kupiłem morelę Early Orange (przynajmniej tak opisaną, na ałyczy) z przekonaniem, że samopylna. W zeszłym roku 3-letnie drzewo miało 2-2,5 metrowe jednoroczne przyrosty grubości 1,5 kciuka a nie chciałem mieć giganta na działce, więc dosyć radykalnie te pędy skróciłem, jeden został cały.
W tym roku zakwitła i na tym nieuciętym pędzie kwiaty trzymały się 2-krotnie dłużej, i tak spisałem owocowanie na straty bo w okolicy nie widziałem żadnej innej moreli, są co prawda dookoła same domy z ogrodami i mogłem przegapić ale najbliższe RODy 1,2km w linii prostej.
Dzisiaj oglądam i na tej nie ciętej gałęzi jest na 100% co najmniej jeden zawiązany owoc, jutro postaram się wypatrzeć więcej.
I mam pytania:
1. Czy skrócenie pędu powoduje, że kwiaty opadają znacznie szybciej?
2. Czy mimo obcopylności jakiś procent kwiatów i tak się zapyli czy jednak owady musiały w okolicy znaleźć zapylacz?
3. Czy ta morela na ałyczy powinna tak szybko i intensywnie rosnąć?
W tym roku zakwitła i na tym nieuciętym pędzie kwiaty trzymały się 2-krotnie dłużej, i tak spisałem owocowanie na straty bo w okolicy nie widziałem żadnej innej moreli, są co prawda dookoła same domy z ogrodami i mogłem przegapić ale najbliższe RODy 1,2km w linii prostej.
Dzisiaj oglądam i na tej nie ciętej gałęzi jest na 100% co najmniej jeden zawiązany owoc, jutro postaram się wypatrzeć więcej.
I mam pytania:
1. Czy skrócenie pędu powoduje, że kwiaty opadają znacznie szybciej?
2. Czy mimo obcopylności jakiś procent kwiatów i tak się zapyli czy jednak owady musiały w okolicy znaleźć zapylacz?
3. Czy ta morela na ałyczy powinna tak szybko i intensywnie rosnąć?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
3. Raczej musi
jeśli jej dasz" coś na ząb " to rośnie bardzo szybko, zwolni ją trochę intensywne owocowanie .

- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1530
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
W zeszłym roku dostała może dwie garści YM, boję się cokolwiek sypać, może trzeba było z tego zrobić żywopłot bo tak to rośnie...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 638
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
U mnie Morele zaczęły owocować w 4 roku i wtedy zebrałem parę kg owoców a w kolejnych latach z każdego drzewa zbieram od ok . 6 do do 20 kg z drzewa .
Jeśli jest ciepło podczas kwitnienia to pszczoły potrafią przelecieć ponad 10 km ale zazwyczaj latają do 1,5-2 km a jak jest zimno to szukają kwiatów w pobliżu .
Moja Early Orange zaczęła owocować w 7 roku po posadzeniu jak zaczął kwitnąć zapylacz a więc mój jest obcopylny.
Jeśli jest ciepło podczas kwitnienia to pszczoły potrafią przelecieć ponad 10 km ale zazwyczaj latają do 1,5-2 km a jak jest zimno to szukają kwiatów w pobliżu .
Moja Early Orange zaczęła owocować w 7 roku po posadzeniu jak zaczął kwitnąć zapylacz a więc mój jest obcopylny.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Jakie morele ci zakwitły w 4 roku ?
I ogólne pytanie. Czy mogę sobie morele zaszczepić na brzoskwini ? Lub na siewce brzoskwini ? Czy musi być ałycza lub siewka moreli ?
I ogólne pytanie. Czy mogę sobie morele zaszczepić na brzoskwini ? Lub na siewce brzoskwini ? Czy musi być ałycza lub siewka moreli ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 638
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Harcot i Goldrich zaczął owocować w 4 roku po posadzeniu a Early Orange w 7 roku .
Mam jeszcze nie owocującą Vesnę i Karolę ale jak zaczną pozbędę się Early Orange .
Zaszczep morele na śliwce lub moreli a podkładek jest wiele np. karłowa Pumiselect .
Mam jeszcze nie owocującą Vesnę i Karolę ale jak zaczną pozbędę się Early Orange .
Zaszczep morele na śliwce lub moreli a podkładek jest wiele np. karłowa Pumiselect .
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1530
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Co nie tak jest z ta Early Orange? Niesmaczna, choruje?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 638
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Early Orange choruje dlatego jest krótkowieczna , ma najmniej owoców , jest obcopylna i najwcześniej kwitnie lub równo z Goldrichem .
Jedynie na plus że jest smaczna .
Jedynie na plus że jest smaczna .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
Nie wszystko, mirabelka w pełni kwitnienia, węgierka, grusze itp. Redlove dopiero otwiera kwiaty. Jedynie brzoskwinia zaleszczycka gubi płatki i przekwita. Dwie siewki brzoskwini kwitną w najlepsze. Jak były przymrozki to żadne pąki nie były rozwinięte. Wysokość robi swoje ;-)
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )
U mnie inka zakończyła kwitnienie prawie dwa tygodnie temu i po tych przymrozkach chyba z 10 procent się obroniło , teraz wszystko już po kwitnięciu tzn śliwy wszelkie jedynie jabłoń jeszcze trzyma fason .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.