Czereśnia - choroby pnia
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4829
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czereśnia - choroby pnia
Ale czytamy też, że drzewko słabo rośnie. Czy nie jest coś nie tak z korzeniem? Kiedyś rosło lepiej? Taka operacja nie przyśpieszy wzrostu. W sumie będziemy kilka lat 'w plecy' jego rozwoju, a ono dalej będzie upośledzone. Zostawiasz za długie czopy po ucięciu gałęzi- kiedyś odłamanej i dlatego nie może się zabliźnić, a kolejne cięcia widzę podobne. A paczka Funabenu kosztuje tyle co nowe drzewko...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7478
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czereśnia - choroby pnia
Oki rozumiem, ale czy nowe drzewko można posadzić w tym samym miejscu? Pewnie nie 
A czy rosło kiedyś lepiej? Nie raczej nie. Od początku mam z nim problem

A czy rosło kiedyś lepiej? Nie raczej nie. Od początku mam z nim problem
Re: Czereśnia - choroby pnia
Mi się wydaje że skoro kora to już zalewa to roślina sobie sama radzi.
A co sadzicie lub jakie macie doświadczenia przy zamalowaniu ran po cieciu farba olejna/impregnatem lub pokostem lnianym.
A co sadzicie lub jakie macie doświadczenia przy zamalowaniu ran po cieciu farba olejna/impregnatem lub pokostem lnianym.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia - choroby pnia
Rana się goi, a kalus stworzył już zabitkę. Jedyne co można zrobić to ściąć wystający fragment suchego drewna. Nic więcej nie otwieraj, bo na nowo rana zacznie się paprać.
Nietoksyczne impregnaty oczywiście dają radę, ale mają sens na większych ranach, bądź tam gdzie występuje infekcja. Pokost lniany wg niektórych specjalistów można używać, ja nigdy nie robiłem tego.
Farby olejne nie. Mogą być toksyczne. Nie eksperymentujcie. Przed laty zamalowałem z ciekawości jedną małą rankę na jabłoni minią antykorozyjną i spowodowałem martwicę na 3/4 obwodu pnia.
Nietoksyczne impregnaty oczywiście dają radę, ale mają sens na większych ranach, bądź tam gdzie występuje infekcja. Pokost lniany wg niektórych specjalistów można używać, ja nigdy nie robiłem tego.
Farby olejne nie. Mogą być toksyczne. Nie eksperymentujcie. Przed laty zamalowałem z ciekawości jedną małą rankę na jabłoni minią antykorozyjną i spowodowałem martwicę na 3/4 obwodu pnia.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Czereśnia - choroby pnia
Pewnie drzewo nie wytrzymało ilości ołowiu w tej minii. Smacznego owocu życzę i gratuluje pomysłu :PERNRUD pisze:Przed laty zamalowałem z ciekawości jedną małą rankę na jabłoni minią antykorozyjną i spowodowałem martwicę na 3/4 obwodu pnia.
Polak potrafi.
Pozdrawiam serdecznie
-- So 06 kwi 2019 16:38 --
Kolego, weź 2g miedzianu i rozrób to w 100g farby emulsyjnej białej i pomaluj wszystko dokładnie po wycięciu tego kawałka suchego drewna.
Nie takie drzewa tym wynalazkiem ratowałem.
Pozdrawiam serdecznie
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia - choroby pnia
Lex, podałem ten przykład jako ostrzeżenie. Sądzę, że niewielu spodziewa się podobnych skutków po użyciu tego typu wynalazków, więc jako przestroga jest to wg mnie w pełni na miejscu. Ograniczasz się do farby z miedzianem na wszystkie typy ran?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 29 mar 2020, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 26 kwie 2020, o 08:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3837
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Czereśnia - choroby pnia
Na burlacie u mnie też taka kora się pojawia na najmłodszych przyrostach, rośnie to normalnie.
Re: Czereśnia - choroby pnia
Dziękuję bardzo za odpowiedź
!

Co się dzieje z moja czereśnią?
Witam,
Mam na działce czterdziestoletnią czereśnie. W zeszłym roku, jak i w tym dała owoce. Zauważyłem jednak, że z pni w różnych miejscach zaczyna wyciekać gęsta bursztynowo-czarna wydzielina która twardnieje. Ponadto całe drzewo jest podziurkowane a na ziemi widać pył drzewny.
Czy drzewo jest do odratowania?
Czy stwarza to zagrożenie? Na działce biegają dzieci i boje się, ze któregoś dnia któraś gałąź może urwać się i spaść na dziecko.
Załączam zdjęcia drzewa. Z góry dziękuje za pomoc.







Mam na działce czterdziestoletnią czereśnie. W zeszłym roku, jak i w tym dała owoce. Zauważyłem jednak, że z pni w różnych miejscach zaczyna wyciekać gęsta bursztynowo-czarna wydzielina która twardnieje. Ponadto całe drzewo jest podziurkowane a na ziemi widać pył drzewny.
Czy drzewo jest do odratowania?
Czy stwarza to zagrożenie? Na działce biegają dzieci i boje się, ze któregoś dnia któraś gałąź może urwać się i spaść na dziecko.
Załączam zdjęcia drzewa. Z góry dziękuje za pomoc.






