CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Zablokowany
Chmielka997
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 mar 2019, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Problem z Pachypodium lamera (Palma madagarska)

Post »

Witam wszystkich Forumowiczów.
Niestety zachorowała moja palma madagaskarska, ale chyba do końca nie wiem na jaka chorobę, bo w necie są różne informacje na ten temat. Myślę, że to są przędziorki??? I zakupiłam preparat w pałeczkach Substral tarcznik ultra. Włożyłam też czosnek do gleby. Liście te starsze i te młode czarnieją i zwijają się. Te młode ledwo odrosną i już są atakowane. Przecieram też liście płynem do naczyń wymieszany z wodą. Bardzo proszę o porady, czy właściwe podjęłam leczenie. Dopiero upływa 4 dzień leczenia i cały czas czarnieją te liście. Dziękuję za pomoc z góry.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18781
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z Pachypodium lamera (Palma madagarska)

Post »

Jaki czosnek, jaka woda do mycia naczyń...., jeśli to przędziorki które są roztoczami, to jak mają pomóc pałeczki na tarczniki, które należą do czerwców? Konkretne preparaty działają na określone grupy szkodników.
Jak dla mnie, sądząc z opisu to nie szkodniki, a choroba grzybowa. Wrzuć zdjęcia i opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Chmielka997
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 mar 2019, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Obrazek

Ziemia typowa do kaktusów. Teraz wiosną podlewam raz na tydzień. Przez okres zimowy był podlewany raz na miesiąc.Okno południowe. Problemy zaczęły się na początku stycznia.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18781
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Nie sadzi się do samej ziemi, nawet tej dedykowanej do sukulentów, a do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji przynajmniej 1:1, ani nie podlewa się cyklicznie). Podłoże powinno całkowicie przeschnąć. Jest przelane. Wymień podłoże i zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
maria 11
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 maja 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Bardzo dawno nie pisałam, chociaż regularnie czytam forum - piszę jak mam problem, czasami rozwiązanie udaje się znaleźć w innych postach, ale tego nie znalazłam. Miałam bardzo ładną roślinę - chyba euphorbium tetra, chociaż nie jestem pewna łacińskiej nazwy, w każdym razie wilczomlecz, który wyglądem przypomina kandelabr. Miał 12 albo 13 lat, jak go kupiłam miał ok. 45 cm wysokości, kilka lat temu przesadziłam go do nowego podłoża (ziemia do kaktusów i piasek w proporcji mniej więcej 1/2, sporo keramzytu na dno, dużo dziur w dnie doniczki) i rósł sobie powolutku ale całkiem ładnie, mimo niby nienajlepszych warunków - mieszkanie w bloku, żadnych szans na zimowanie, parapet zachodniego okna - pozostałe są północne. Podlewany w lecie raz na 2 tygodnie z odrobiną nawozu biohumus, w zimie raz na 5 - 6 tygodni albo czasem rzadziej bez żadnych dodatków, zawsze odstałą co najmniej przez 4 dni kranówką i dorósł ostatnio do wysokości ok. 80 cm. A ostatnio szlag go trafił - w ciągu dosłownie 5 - 6 tygodni zmarniał i kompletnie nie mam pojęcia, co mu się stało. Nie było widać żadnych pasożytów, pajęczynek ani pleśni, nic zupełnie. Najpierw zrobiły się szare plamy, potem zaczął się robić jakby pusty wewnątrz i żółknąć. Korzenie po wyjęciu z doniczki wyglądały normalnie. Na wszelki wypadek wyrzuciłam też doniczkę. Nie wiem, co to mogło być, a trochę się boję, czy ta jakaś choroba nie mogła się przenieść na sąsiednie rośliny.
[img]https://www.fotosik.pl/zdjecie/1945258fe57f6288 https://www.fotosik.pl/zdjecie/944541e51fe0eaa5 https://www.fotosik.pl/zdjecie/9fc592b9becaa99f https://www.fotosik.pl/zdjecie/f5e0f0601c9d10e3 https://www.fotosik.pl/zdjecie/e478c447613183b3
Zdjęcia robiłam na korytarzu przed mieszkaniem zanim go z przykrością wyrzuciłam. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Maria
Maria
ewa-es
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 22 sty 2013, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Dzień dobry, nie było mnie wczesniej w tym temacie, bo jak zbieram kaktusy od 6 lat, nie miałam z nimi większego problemu. Do dzisiaj. Podłoże mają przepuszczalne, robione przeze mnie na przykładzie postów z tego forum, zimują w pokoju bez ogrzewania, nie podlewane jeszcze w tym roku. Poszłam do nich w odwiedziny i zobaczyłam żółknięcie jednego, potem obejrzałam najbliższych sąsiadów i znowu, następna opuncja, która jest chyba powodem a ten ostatni to już nawet nie wiem, czy to starość. Te plamy są twarde, czy to jakiś grzyb, jak dalej postępować, ogólnie to mam ich dużo (pewnie niedługo dobiję do setki) i baaardzo się martwię. SZykowałam się właśnie do przesadzania. Bardzo proszę o pomoc
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Ewa
Mskaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 mar 2019, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Chorujący kaktus-suche zagłębienia

Post »

Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu mój kaktus choruje, w tym miejscu pojawiają się zagłębienia i cała roślina stała się wyrażenie 'węższa'. Przy czym jej część znajdująca się nad miejscem choroby rozwija się normalnie, wydaje 'nowe' i na razie nie widać żadnych oznak choroby. Załączam zdjęcie. Co to jest i jak to wyleczyć?
Obrazek
Awatar użytkownika
maria 11
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 maja 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Pozwalam sobie powtórzyć mój post niemal dosłownie, bo jakoś nie doczekałam się odzewu (może jestem niecierpliwa)
Miałam bardzo ładną roślinę - chyba euphorbium tetra, chociaż nie jestem pewna łacińskiej nazwy, w każdym razie wilczomlecz, który wyglądem przypomina kandelabr. Miał 12 albo 13 lat, jak go kupiłam miał ok. 45 cm wysokości, kilka lat temu przesadziłam go do nowego podłoża (ziemia do kaktusów i piasek w proporcji mniej więcej 1/2, sporo keramzytu na dno, dużo dziur w dnie doniczki) i rósł sobie powolutku ale całkiem ładnie, mimo niby nienajlepszych warunków - mieszkanie w bloku, żadnych szans na zimowanie, parapet zachodniego okna - pozostałe są północne. Podlewany w lecie raz na 2 tygodnie z odrobiną nawozu biohumus, w zimie raz na 5 - 6 tygodni albo czasem rzadziej bez żadnych dodatków, zawsze odstałą co najmniej przez 4 dni kranówką i dorósł ostatnio do wysokości ok. 80 cm. A ostatnio szlag go trafił - w ciągu dosłownie 5 - 6 tygodni zmarniał i kompletnie nie mam pojęcia, co mu się stało. Nie było widać żadnych pasożytów, pajęczynek ani pleśni, nic zupełnie. Najpierw zrobiły się szare plamy, potem zaczął się robić jakby pusty wewnątrz i żółknąć. Korzenie po wyjęciu z doniczki wyglądały normalnie. Na wszelki wypadek wyrzuciłam też doniczkę. Nie wiem, co to mogło być, a trochę się boję, czy ta jakaś choroba nie mogła się przenieść na sąsiednie rośliny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia robiłam na korytarzu przed mieszkaniem zanim go z przykrością wyrzuciłam. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Maria
Awatar użytkownika
maria 11
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 maja 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Przepraszam,ale w poprzednim poście cały tekst skopiował mi się dwukrotnie i zrobił się potwornie długi, prawie nie do przebrnięcia :( Może jednak komuś się uda. Pozdrawiam
Maria

Skopiował się trzykrotnie i był bez zdjęć.
Ale poprawiłam. :wink:
bab...
Esperson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 7 wrz 2018, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Grubosz co robic

Post »

Witam posiadam oto takiego grubosza Hobbita
W tamtym roku troszke go prześwietliłem od dołu.
Ale chyba za malo bo opuszczaja sie" łodygi"
Od ciężaru . I liscie jk by sie marszczyły i troche opadly. Co robic ?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pisz poprawnie i staranniej/mod.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18781
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Jeśli łodygi uginają się za bardzo, to efekt zbyt małej ilości światła i słońca (zwłaszcza zimowania w zbyt wysokiej temperaturze) albo/i nieprawidłowego podlewania. Jakie ma stanowisko?
Na marginesie, ta doniczka ma odpływ? Normalnie stoi na podstawce?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Esperson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 7 wrz 2018, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Stoi na parapecie światła ma pod dostatkiem słońce tylko z rana . Doniczka fakt bez podstawki podlewam dość rzadko raz na tydzien .
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

Post »

Maria11, ja to widzę tak - rośliny uprawiane w domu nie są wieczne, im lepsze warunki im stworzymy (tzn.zbliżone do naturalnych) tym dłużej będą żyć. Jak warunki nieodpowiednie to wystarczy byle infekcja i po roślinie.
Podloże 1 do 2 (ziemia kaktusowa i żwirek) to podłoże bardzo ubogie i co było do przejedzenia zostało już zjedzone w pierwszym sezonie, później roślina głodowała przez wiele lat, a jak każdy niedożywiony organizm - była mało odporna na choroby. W biohumusie podstawowych składników odżywczych są śladowe ilości, możesz porównać jego skład ze składem jakiegokolwiek nawozu do kaktusów.
Dobrze odżywione rośliny (ale nie przenawożone :!: ) są odporniejsze na wszelkie choroby.
To takie moje skromne zdanie.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”