Hostowa mamia OLI
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
Jurek , to hosta od śp.Ewy z "Kamiennego kręgu " z drugiego forum , miałam ją przyrównać do którejś z moich i Ewie pomóc w identyfikacji . Nie zdążyłam tego zrobić a Ewa odeszła ..... Mam pewne podejrzenia ale dla Jej pamięci już pozostanie NN .
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Hostowa mamia OLI
Oleńko tak często zaglądałam do Ciebie aż ... zachorowałam.
Nazwę choroby znasz
ale dochodzę dopiero do 50 odmian więc daleko mi do Ciebie.
Nazwy na kamieniach u mnie nie sprawdzają się bo przy gęstszym nasadzeniu wystarczy kamyczek przesunąć i ... zamieszanie gotowe.
Coraz większą mam ochotę na uprawę host z grupy tych mniejszych w pojemnikach.
Czy u Ciebie są zadołowane ?
Nazwę choroby znasz

Nazwy na kamieniach u mnie nie sprawdzają się bo przy gęstszym nasadzeniu wystarczy kamyczek przesunąć i ... zamieszanie gotowe.
Coraz większą mam ochotę na uprawę host z grupy tych mniejszych w pojemnikach.
Czy u Ciebie są zadołowane ?
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
Ani korytek ani donic nie mam zadołowanych.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hostowa mamia OLI
Olusia mam kilka maleństw ale jakoś u mnie im nie po drodze.
Kilka mam w doniczkach i chyba przelewam, bo listki dostają przezroczyste plamki i pózniej marnieją, kilka posadziłam do gruntu i tam z nimi też bele jak
chyba jednak zostanę przy tych rozmiarach podobnych do mojego
pozdrawiam
Kilka mam w doniczkach i chyba przelewam, bo listki dostają przezroczyste plamki i pózniej marnieją, kilka posadziłam do gruntu i tam z nimi też bele jak


pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
Krysiu , ja też masę host straciłam przez nieumiejętne podlewanie .
Raz są zasuszone a innym razem przelane . Poza tym niektóre były posadzone zbyt głęboko
i pogniły nasady ogonków liściowych a potem cała roślina .
Mam całe wiaderko moich kamiennych znaczników . Mam strach zabrać się za ich przegląd.
Raz są zasuszone a innym razem przelane . Poza tym niektóre były posadzone zbyt głęboko
i pogniły nasady ogonków liściowych a potem cała roślina .
Mam całe wiaderko moich kamiennych znaczników . Mam strach zabrać się za ich przegląd.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hostowa mamia OLI
Olusia nie strachuj się i przejrzyj swoje kamyczki może czasem u mnie będzie któraś rozrośnięta to się podzielę.
Kilka maleństw mam i zaraz u Ciebie wkleję...popatrz

Wszystkie te widoczne rosną na skalniaku pod orzechem i mają się dobrze, gorzej wyglądają te przy tarasie , róże okazały się dla nich za wielgachne, jak nie padną to muszę im zmienić miejsce.


Kilka maleństw mam i zaraz u Ciebie wkleję...popatrz

Wszystkie te widoczne rosną na skalniaku pod orzechem i mają się dobrze, gorzej wyglądają te przy tarasie , róże okazały się dla nich za wielgachne, jak nie padną to muszę im zmienić miejsce.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Hostowa mamia OLI
Olu muszę się tu wpisać , bo uwielbiam hosty. Przejrzałam wątek w pośpiechu, ale w wolnej chwili przejdę dokładnie. Śliczne.
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Hostowa mamia OLI
Olusiu
Wpadłam na Ciebie przez przypadek, no i jestem.
Przypomniałam sobie jak mówiłaś o znacznikach kamiennych
Teraz patrzę że na skalniak przecież mogę moje hosty wsadzić.Mój skalniak jest na kupie gliny i gdy wsadzam coś to albo w donicach albo do dziury wsypuję dobrą ziemię.
No to by było na tyle

Wpadłam na Ciebie przez przypadek, no i jestem.
Przypomniałam sobie jak mówiłaś o znacznikach kamiennych

Teraz patrzę że na skalniak przecież mogę moje hosty wsadzić.Mój skalniak jest na kupie gliny i gdy wsadzam coś to albo w donicach albo do dziury wsypuję dobrą ziemię.
No to by było na tyle

Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
Basiu , bardzo się cieszę z takich przypadków .
Re: Hostowa mamia OLI
Trafiłam do hostowego raju
Pięknie przedstawilaś te wspaniałe rośliny, ilość powalająca
Przy Twojej kolekcji czuję się dziwnie ze swoimi kilkoma sztukami. Również mam kilka sztuk w doniczkach i w ogóle ich nie zabezpieczam na nie-zimę, bo we Wrocławiu to towar deficytowy.
Mam nadzieję, że będziesz pokazywała tegoroczne hostowe krajobrazy działając na wyobraźnię i chęć posiadania u innych.
Pozdrawiam i dziękuję za to, co tutaj pokazałaś i opisałaś, pięknie

Pięknie przedstawilaś te wspaniałe rośliny, ilość powalająca

Przy Twojej kolekcji czuję się dziwnie ze swoimi kilkoma sztukami. Również mam kilka sztuk w doniczkach i w ogóle ich nie zabezpieczam na nie-zimę, bo we Wrocławiu to towar deficytowy.
Mam nadzieję, że będziesz pokazywała tegoroczne hostowe krajobrazy działając na wyobraźnię i chęć posiadania u innych.
Pozdrawiam i dziękuję za to, co tutaj pokazałaś i opisałaś, pięknie

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Hostowa mamia OLI

Zajrzałam do ciebie a tu hosty

Bardzo ładne te twoje hostusie.
Ja też je bardzo lubię.
I mam już 100 odmian.

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hostowa mamia OLI
Olusia niesamowita kolekcja, jeszcze troszkę i otworzysz szkółkę hościaną sprzedażową.
Olusia rzeknij słówko czym Ty piszesz na tych kamlotach że deszcz nie zmywa napisów, podoba mi się ta forma bo te znaczniki nie do końca mi leżą tak poutykane w tych rabatach.
Pozdrawiam
Olusia rzeknij słówko czym Ty piszesz na tych kamlotach że deszcz nie zmywa napisów, podoba mi się ta forma bo te znaczniki nie do końca mi leżą tak poutykane w tych rabatach.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Hostowa mamia OLI
Krysiu , piszę takim wodoodpornym markerem ale tak się z czasem zmywa . Co jakiś czas muszę poprawiać .
Szkółki nie otworzę ....nie ma miejsca , sił i chęci .
Szkółki nie otworzę ....nie ma miejsca , sił i chęci .