Malinojeżyna
Re: Malinojeżyna
Jak smakują malinojeżyny ?? są miękkie ? słodkie ? warto je zasadzić , czy lepiej przeznaczyć miejsce pod zwykłe maliny ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10780
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Malinojeżyna
W tym roku pierwszy raz posmakowałam .
Jak zobaczyłam to pomyślałam , że muszę
dosadzić , ale jak spróbowałam to z pomysłu dosadzenia się wycofałam .
Jak dla mnie to smaczniejsza owocująca w tym samym terminie malina czarna .

dosadzić , ale jak spróbowałam to z pomysłu dosadzenia się wycofałam .
Jak dla mnie to smaczniejsza owocująca w tym samym terminie malina czarna .
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Malinojeżyna
luk3Z
Czy tak trudno zrozumieć,że malinojeżyna o ile zmarznie to tylko część nadziemna. Wiosną z korzeni wypuści nowe pędy i to niekoniecznie dokładnie tam gdzie była posadzona jednak nie będzie owocowała gdyż owocuje na dwuletnich pędach. Ostatniej zimy odrosty ładnie przezimowały ale dlatego,że nie było dużych mrozów. Latem zdecydowałem się zwalczyć chemicznie i mam nadzieję,że będę miał spokój z odrostami.
Czy tak trudno zrozumieć,że malinojeżyna o ile zmarznie to tylko część nadziemna. Wiosną z korzeni wypuści nowe pędy i to niekoniecznie dokładnie tam gdzie była posadzona jednak nie będzie owocowała gdyż owocuje na dwuletnich pędach. Ostatniej zimy odrosty ładnie przezimowały ale dlatego,że nie było dużych mrozów. Latem zdecydowałem się zwalczyć chemicznie i mam nadzieję,że będę miał spokój z odrostami.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- jan_kow
- 100p
- Posty: 100
- Od: 19 maja 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Malinojeżyna
Mam zupełnie inne odczucia,też pierwszy raz moja malinojeżyna miała owoce które mi bardzo posmakowały.anulab pisze:W tym roku pierwszy raz posmakowałam .Jak zobaczyłam to pomyślałam , że muszę
dosadzić , ale jak spróbowałam to z pomysłu dosadzenia się wycofałam .
Jak dla mnie to smaczniejsza owocująca w tym samym terminie malina czarna .
Mam odmianę kolczastą i ze zbiorem jest problem,ale co do smaku to jest super,być może mogą być pewne niuanse w różnicy smaku w zależności od odmiany?
Część owoców zalałem alkoholem na nalewkę i tutaj aromacik rewelacyjny.

Mam w kolekcji krzewy malin i jeżyny bezkolcowej,ale malinojeżyna jest fajnym połączeniem cech tych dwóch odmian.
Re: Malinojeżyna
Mam zagwozdkę ze swoją malinojeżyną, bo w tym roku wydała około 8 nowych pędów (raczej już nic więcej nie urośnie) i jako, że u mnie ziemi jest na sztych szpadla a potem izolacja garażu to na pewno muszę to ograniczyć, bo ilu? Z tamtego roku mam 3 i rosną wybujałe, mogę zostawić z 5? Kiedy resztę przyciąć?
Re: Malinojeżyna
Ostatnio zmieniony 30 maja 2017, o 12:20 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o obracanie zdjęć do właściwej orientacji
Powód: Proszę o obracanie zdjęć do właściwej orientacji
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Malinojeżyna
Witam,
A co moze być że Tayberry słabo rośnie.
Wiem mam pH gleby trochę wysokie bo 7 ale zbijam pomału. Nawożę siarczanem amonowym lub azofoską, zakwaszam eletrolitem o pH 4. Maliny rosną jak szlone a Tayberry ma w tej chwili 15 cm ponad ziemią?
A co moze być że Tayberry słabo rośnie.
Wiem mam pH gleby trochę wysokie bo 7 ale zbijam pomału. Nawożę siarczanem amonowym lub azofoską, zakwaszam eletrolitem o pH 4. Maliny rosną jak szlone a Tayberry ma w tej chwili 15 cm ponad ziemią?
Re: Malinojeżyna
Mi na kwaśnej glebie w 2 lata urosła taka, że musiałem ją karczować bo się przejść nie dało.
Re: Malinojeżyna
https://snag.gy/zqZR2N.jpg
Coś takiego pojawiło mi się na malinojeżynie, kilkanaście cm nad ziemią.
Co to może być i czy pęd jest do wycięcia ?
Coś takiego pojawiło mi się na malinojeżynie, kilkanaście cm nad ziemią.
Co to może być i czy pęd jest do wycięcia ?
Re: Malinojeżyna
Zrubienia na pędach malin/jeżyn/malinojeżyn powodują larwy pryszczyka malinowca. Zwalczanie tego szkodnika, powodującego zasychanie pędów, najskuteczniejsze jest przez wycinanie i palenie zaatakowanych pędów.
Re: Malinojeżyna
Pomyśl o stworzeniu gniazd dla os kopułkowatych. To naturalni sprzymierzeńcy w walce ze szkodnikami w tym gasienicami. Skubane podobno potrafią gąsienice wydłubywać z zaatakowanych roślin.
Zajmują często rurki wyłożone dla pszczoły murarki tyle że z mniejszą średnicą.. Zasiedlaja też suche pędy malin.
Zajmują często rurki wyłożone dla pszczoły murarki tyle że z mniejszą średnicą.. Zasiedlaja też suche pędy malin.
Re: Malinojeżyna
Pomyśl o stworzeniu gniazd dla os kopułkowatych. To naturalni sprzymierzeńcy w walce ze szkodnikami w tym gąsienicami. Skubane podobno potrafią gąsienice wydłubywać z zaatakowanych roślin.
Zajmują często rurki wyłożone dla pszczoły murarki tyle że z mniejszą srednicą. Zasiedlają też suche pędy malin (tak piszą).
Generalnie mniej chemii więcej natury.
Zajmują często rurki wyłożone dla pszczoły murarki tyle że z mniejszą srednicą. Zasiedlają też suche pędy malin (tak piszą).
Generalnie mniej chemii więcej natury.
Re: Malinojeżyna
Mam kilka hoteli dla owadów. Myslę o zrobieniu następnych.
Re: Malinojeżyna
Siomp
Nie mam bladego pojęcia, my swoje malinojeżyny uprawiany w gruncie gdzie korzenie mogą się swobodnie rozrastać. Czasem tylko wysadzenie do gruntu ratuje roślinę. Może swoją przesadź do większej donicy i do ziemi dodaj gliny aby korzenie za szybko nie przysychały. Tyle mojego.
Nie mam bladego pojęcia, my swoje malinojeżyny uprawiany w gruncie gdzie korzenie mogą się swobodnie rozrastać. Czasem tylko wysadzenie do gruntu ratuje roślinę. Może swoją przesadź do większej donicy i do ziemi dodaj gliny aby korzenie za szybko nie przysychały. Tyle mojego.