
Ogródek Bogusi177 - cz.3
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Zobaczyłam Izuś tą różę, i to jest właśnie ta sama co ja mam ,wiesz już się martwię co z nią zrobię ,bo jak czytałam o jej wysokości ,to się przeraziłam ,przecież rośnie przy granicy sąsiada ,będę ją musiała wykopać .chatte pisze:Bogusiu, zobacz, czy ta Twoja fioletowa róża, to nie jest Veilchenblau?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=32
Tylko nie wiem gdzie ją posadzę :P
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Grażynko i Gabryśko ,jestem . :P
Byłam wczoraj na imprezie-wręczali mi zegarek na 25 lecie pracy ,choć miałam tą rocznicę rok temu ,
No ale dobrze że w ogóle mi go wręczyli
Wiecie fryzura zrobiona, odwaliłam się jak pies na szczepienie. Mój mnie odwiózł byłam wśród 200 osób jeszcze z 3 koleżankami z pracy Impreza odbywała się o 16 ,ja zjadłam rano śniadanie i pojechałam głodna.
Najpierw były przedstawiane władze ,emeryci ,potem następni itd, niż wręczano mi zacny zegarek to była godzina 18 .Potem jeszcze występy uczniów , kolędy i jasełka---a naprzeciw mnie szwedzki stół .Mnie wszystkie ślinianki pracowały na wysokich obrotach ---Mówię mojej p dyrektor ,żeby już się skończyło, bo padnę z głodu .O 18, 50--- koniec ,każą się nam iść częstować .
Jak chmara ruszyła ku żarciu to był szok ---Edukacja Narodowa -głodna .Koleżanki mi ładowały ja nosiłam na miejsca ,nareszcie siadamy i zaczynamy jeść ,a że atmosfera była sztywna ,to trzeba było się pokazać z jak najlepszej strony .
Jak chciałam sobie nabić widelec w mięso ..............to cały talerz z zawartością ,mięsa przeróżne sałatki ,śledzie i inne---- zjechało mi z talerzem na kolana
Powiem wam ...wszyscy co siedzieli przy stole----- patrzyli na mnie i nie wiedzieli co robić ,a mnie zrobiło się gorąco ---od małego palca u nogi ,aż po głowę .
Dopiero jak się zaczęłam śmiać, to całe grono ryczało razem ze mną --
Talerz spadł na podłogę ,a Dyr.. powiedziała ,że mam liczną rodzinę i pakuję do domu
A druga koleżanka stwierdziła ,że wyglądam choćby mnie kto zrzygał .Tak poznałam koleżanki z innych przedszkoli i szkół ,bo się mną troskliwie zajęły ,a 25 lat pracy było gwoździem programu który najbardziej rozładował atmosferę ,
Dziś w pracy koleżanki to wydarzenie tak ubarwiły ,że będzie to nawet za moją zgodą zapisane w kronice Przedszkolnej

Byłam wczoraj na imprezie-wręczali mi zegarek na 25 lecie pracy ,choć miałam tą rocznicę rok temu ,
No ale dobrze że w ogóle mi go wręczyli
Wiecie fryzura zrobiona, odwaliłam się jak pies na szczepienie. Mój mnie odwiózł byłam wśród 200 osób jeszcze z 3 koleżankami z pracy Impreza odbywała się o 16 ,ja zjadłam rano śniadanie i pojechałam głodna.
Najpierw były przedstawiane władze ,emeryci ,potem następni itd, niż wręczano mi zacny zegarek to była godzina 18 .Potem jeszcze występy uczniów , kolędy i jasełka---a naprzeciw mnie szwedzki stół .Mnie wszystkie ślinianki pracowały na wysokich obrotach ---Mówię mojej p dyrektor ,żeby już się skończyło, bo padnę z głodu .O 18, 50--- koniec ,każą się nam iść częstować .
Jak chmara ruszyła ku żarciu to był szok ---Edukacja Narodowa -głodna .Koleżanki mi ładowały ja nosiłam na miejsca ,nareszcie siadamy i zaczynamy jeść ,a że atmosfera była sztywna ,to trzeba było się pokazać z jak najlepszej strony .
Jak chciałam sobie nabić widelec w mięso ..............to cały talerz z zawartością ,mięsa przeróżne sałatki ,śledzie i inne---- zjechało mi z talerzem na kolana



Dopiero jak się zaczęłam śmiać, to całe grono ryczało razem ze mną --



Talerz spadł na podłogę ,a Dyr.. powiedziała ,że mam liczną rodzinę i pakuję do domu


A druga koleżanka stwierdziła ,że wyglądam choćby mnie kto zrzygał .Tak poznałam koleżanki z innych przedszkoli i szkół ,bo się mną troskliwie zajęły ,a 25 lat pracy było gwoździem programu który najbardziej rozładował atmosferę ,
Dziś w pracy koleżanki to wydarzenie tak ubarwiły ,że będzie to nawet za moją zgodą zapisane w kronice Przedszkolnej



- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
"Odwaliłam się jak pies na szczepienie" - bardzo podoba mi się to sformułowanie 
Z opisu wynika, ze bardzo udane miałas te obchody 25-lecia (gratulacje!), o ile nie liczyc, że Cie tak przegłodzono ;) Ale w końcu mogłaś w domu zjeść obiad
A czemu chcesz wykopać różę? Po pierwsze, jak piszą, ze dorasta do 5 m, to nie znaczy, że taką wysokość musi osiągnąć. To jest maximum, jakie może osiągnąć w optymalnych warunkach. U Ciebie może mieć np. 3m. Poza tym, co to szkodzi, ze przy granicy? To lepiej, zasłoni Cię od sąsiada
Daj jej jakąś drabinkę i niech się gadzina wspina ;) A długo juz rośnie u Ciebie?

Z opisu wynika, ze bardzo udane miałas te obchody 25-lecia (gratulacje!), o ile nie liczyc, że Cie tak przegłodzono ;) Ale w końcu mogłaś w domu zjeść obiad

A czemu chcesz wykopać różę? Po pierwsze, jak piszą, ze dorasta do 5 m, to nie znaczy, że taką wysokość musi osiągnąć. To jest maximum, jakie może osiągnąć w optymalnych warunkach. U Ciebie może mieć np. 3m. Poza tym, co to szkodzi, ze przy granicy? To lepiej, zasłoni Cię od sąsiada

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Izuniu mam ją 3 lata ,ale 2 z tego rosła w trawie i nie było jej z ziemi widać ,Dopiero wiosna z roku pańskim 08 przesadziłam ja do nowego ,właśnie w pobliżu granicy .Rozrosła się do Boga ,jest wielka ,pasuje jej te miejsce .Ale moim sąsiadom nie za bardzo ,bo już pytali czy rośliny nie będą im cienia robiły i o liście się boją ,po za tym ja lubię róże które powtarzają kwitnienie .Iza powiedz tylko słówko a będzie Twoja :P
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bogusia ale zanim przesadzisz to zrób sadzonki, żeby w razie czego potomstwo było.
Takie perełki rzadko się zdarzają no i będziesz miała co wymieniać za liliowce.

Takie perełki rzadko się zdarzają no i będziesz miała co wymieniać za liliowce.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski