Od przybytku głowa nie boli część 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Marzenko masz rację bo to są Szachownice Perskie, mam dwie ta która kwitnie i jeszcze jedna która też rośnie w donicy ale pewnie będzie bez kwiatka.
Ja zdawałam sobie sprawę, że to nie jest dobry czas ale miałam okazję i kupiłam. Może w przyszłym sezonie błyśnie pięknym kwieciem, poczytałam o tej Perskiej i to ponoć nie takie proste aby pięknie kwitły...ale będę się starała.
Spotkanie było spontaniczne ale bardzo sympatyczne.
Teraz mam w planie następną Giełdę Ogrodniczą w moim pobliżu, też tam lubię pojechać bo dużo wystawców i rośliny już duże.
U mnie dzisiaj się ochłodziło, na termometrze 2 stop.
Lucynko poszłam w Twoje ślady, pierwsze pomidory już powschodziły, następną partię wysiałam wczoraj. Ale mój Heliotrop nie wschodzi, żadnych śladów nawet jedno ziarenko nie skiełkowało.
Ja zdawałam sobie sprawę, że to nie jest dobry czas ale miałam okazję i kupiłam. Może w przyszłym sezonie błyśnie pięknym kwieciem, poczytałam o tej Perskiej i to ponoć nie takie proste aby pięknie kwitły...ale będę się starała.
Spotkanie było spontaniczne ale bardzo sympatyczne.
Teraz mam w planie następną Giełdę Ogrodniczą w moim pobliżu, też tam lubię pojechać bo dużo wystawców i rośliny już duże.
U mnie dzisiaj się ochłodziło, na termometrze 2 stop.
Lucynko poszłam w Twoje ślady, pierwsze pomidory już powschodziły, następną partię wysiałam wczoraj. Ale mój Heliotrop nie wschodzi, żadnych śladów nawet jedno ziarenko nie skiełkowało.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krzysiu a gdzie się teraz wybierasz na giełdę ogrodniczą???
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Marzenka.....to jest Marszewo....tam są zawsze takie Giełdy dwa razy...wiosenna i później chyba w połowie lata.
Teraz będzie z początkiem kwietnia, jak masz niedaleko to się wybierz.
Kliknij w Google Marszewie targi ogrodnicze i się dowiesz.
Ja sobie planuję Piwonie drzewiaste...zawsze były myślę że coś upoluję.
Mam właśnie stamtąd trzy krzaczki i z wszystkich jestem bardzo zadowolona w pierwszym sezonie po posadzenia kwitły i wszystkie mam od tego samego sprzedawcy.
Teraz będzie z początkiem kwietnia, jak masz niedaleko to się wybierz.
Kliknij w Google Marszewie targi ogrodnicze i się dowiesz.
Ja sobie planuję Piwonie drzewiaste...zawsze były myślę że coś upoluję.
Mam właśnie stamtąd trzy krzaczki i z wszystkich jestem bardzo zadowolona w pierwszym sezonie po posadzenia kwitły i wszystkie mam od tego samego sprzedawcy.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu no widzisz jak dobrze do was zaglądać... nie miałam pojęcia, że są perskie szachownice. U ciebie mogłam nawet zobaczyć jak kwitnie... Super
Udanej wizyty na giełdzie 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ewo do giełdy jeszcze troszkę, pewno to będzie 8 kwietnia.
Z tymi perskimi to myślę, że urok ich zobaczę dopiero w przyszłym roku....jak się coś nie wydarzy.
Dziejsza noc u mnie była mrożona, dobrze że pochwałam szachownice ale za to dzisiaj taki widok zastałam po południu.
Zawsze w tym miejscu zakwitają, mają ciepełko i już zdobią.

Z tymi perskimi to myślę, że urok ich zobaczę dopiero w przyszłym roku....jak się coś nie wydarzy.
Dziejsza noc u mnie była mrożona, dobrze że pochwałam szachownice ale za to dzisiaj taki widok zastałam po południu.
Zawsze w tym miejscu zakwitają, mają ciepełko i już zdobią.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krychna u mnie dzisiaj też było biało na trawie, ale dzień słoneczny chociaż nie taki bardzo ciepły.
Mimo wszystko siedzę w ogrodzie i dzisiaj przykopuję kompost na warzywniaku.
Po niedzieli zamierzam wsadzić cebulkę, wsiać rzodkiewkę, koperek i rukolę.
Cebulowe też już łebki pokazują a ja czuję wiosnę.
Tulipany rosną pod ścianą domu, z przodu osłonięte tujami i to im chyba sprzyja.
Miło, że do mnie zajrzałeś...muszę potuptać do Ciebie jak daleko wiosną zawędrowała.


Mimo wszystko siedzę w ogrodzie i dzisiaj przykopuję kompost na warzywniaku.
Po niedzieli zamierzam wsadzić cebulkę, wsiać rzodkiewkę, koperek i rukolę.
Cebulowe też już łebki pokazują a ja czuję wiosnę.
Tulipany rosną pod ścianą domu, z przodu osłonięte tujami i to im chyba sprzyja.
Miło, że do mnie zajrzałeś...muszę potuptać do Ciebie jak daleko wiosną zawędrowała.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, zaraz mi oczy z orbit wypadną!
Tulipany już zakwitły?!
Wiem, ze wczesne
, ale ja też takie mam, a one nawet pąków jeszcze nie pokazały.
Okazuje się, że nawet przymrozki im niestraszne i gdy tylko słonko przygrzeje, to one już w blokach startowych.
Oczywiście u Ciebie, bo u mnie jeszcze się czegoś boją.
Pozdrawiam wiosennie.



Wiem, ze wczesne


Okazuje się, że nawet przymrozki im niestraszne i gdy tylko słonko przygrzeje, to one już w blokach startowych.


Pozdrawiam wiosennie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Od jesieni też jestem posiadaczką rutewki Delavaya i z niecierpliwością czekam,czy przezimowała dobrze,bo one podobno przemarzają. Orlikolostną mam,ale taka bledziutką,twoja natomiast jest bardzo wyrazista. Super zakupy i miłe forumowe spotkanie.Jak to miło zobaczyć znane twarze 
Z cesarskimi koronami mam kłopot,narosło mi ich mnóstwo,ale nie kwitną.I przesadzam,i dokarmiam,robię wszystko,cokolwiek wyczytam.Może to ten rok będzie,kiedy mi się odwdzięczą...

Z cesarskimi koronami mam kłopot,narosło mi ich mnóstwo,ale nie kwitną.I przesadzam,i dokarmiam,robię wszystko,cokolwiek wyczytam.Może to ten rok będzie,kiedy mi się odwdzięczą...
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Mirka miałam korony i to że spotkania w Sulechowie, dostałam od Janusza "drozd " i zgodnie z jego instrukcją kwitły mi każdego roku.
Jak się rozrosła to się podzieliłam i takiego podziału dokonałam, że się wysyłam
Zaczęłam teraz nie o tej porze ale w przyszłym sezonie dopilnuję.
Teraz cieszę się ciemiernikami, po raz pierwszy kwitną i to bardzo obficie bez szczególnych zabiegów.








Jak się rozrosła to się podzieliłam i takiego podziału dokonałam, że się wysyłam

Zaczęłam teraz nie o tej porze ale w przyszłym sezonie dopilnuję.
Teraz cieszę się ciemiernikami, po raz pierwszy kwitną i to bardzo obficie bez szczególnych zabiegów.








Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu jestem w szoku,jakie piękne ciemierniki zakwitły.
Chionodoksa,tulipany,wiosna na całego.
Chionodoksa,tulipany,wiosna na całego.

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu prześliczne te ciemierniki
... Robiłam kilka podejść, ale coś im u mnie nie pasuje 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, ciemierniki przecudnej urody!
Moje w tym roku zastrajkowały
i kwitną tylko dwa: seledynowy i biały, który w miarę upływu czasu zmienia kolor na różowy.
A korony u mnie nie sprawdzają się
, więc przestałam je zapraszać na rabaty.
Dobrego tygodnia.



Moje w tym roku zastrajkowały

A korony u mnie nie sprawdzają się


Dobrego tygodnia.


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42367
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu śliczne ciemierniki, ten różowy nakrapiany ładniusi! A tulipanami to zagięłaś wszystkich 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ciemierniki rzeczywiście dały pokaz, ale one ponoć nie są wymagające.
Kiedyś czytałam, że nie lubią przesadzaniia a ja powiem, że przesadzone z dużą bryłą korzeniową rosną i kwitną.
Ale powiem wam co my dzisiaj dokonaliśmy, po raz pierwszy wykonaliśmy badanie ziemi z naszego ogrodu.
Pobraliśmy próbki z różnych miejsc naszego ogrodu i co się okazało będzie poniżej.
Generalnie nasza ziemia ciężka gliniasta i jak to ja nazywam tłusta.
Czarnej ziemi mamy na 1 1/2 sztycha dalej kopiąc mamy glinę i można by garnki lepić, jak jest sucho i dokopię się do gliny to niczym skała.
Pobrane próbki ziemi do badania pochodziły z :
-- warzywniaku...pH 4,6
--w miejscu gdzie rosną borówki...pH 6,6
-- drugie miejsce borówek...pH 5,6
-- w miejscu gdzie rosną tuje Szmaragd ...pH 6,1
...rabata kwiatowa... pH 6,4.....w innym miejscu pH 5,5
Wiem już na pewno, że borówki mają paskudne podłoże ale na razie rosną i widzę że mają mnóstwo bąków kwiatow.
A Was poproszę o komentarze i uwagi o mojej ziemi.
--
Kiedyś czytałam, że nie lubią przesadzaniia a ja powiem, że przesadzone z dużą bryłą korzeniową rosną i kwitną.
Ale powiem wam co my dzisiaj dokonaliśmy, po raz pierwszy wykonaliśmy badanie ziemi z naszego ogrodu.
Pobraliśmy próbki z różnych miejsc naszego ogrodu i co się okazało będzie poniżej.
Generalnie nasza ziemia ciężka gliniasta i jak to ja nazywam tłusta.
Czarnej ziemi mamy na 1 1/2 sztycha dalej kopiąc mamy glinę i można by garnki lepić, jak jest sucho i dokopię się do gliny to niczym skała.
Pobrane próbki ziemi do badania pochodziły z :
-- warzywniaku...pH 4,6
--w miejscu gdzie rosną borówki...pH 6,6
-- drugie miejsce borówek...pH 5,6
-- w miejscu gdzie rosną tuje Szmaragd ...pH 6,1
...rabata kwiatowa... pH 6,4.....w innym miejscu pH 5,5
Wiem już na pewno, że borówki mają paskudne podłoże ale na razie rosną i widzę że mają mnóstwo bąków kwiatow.
A Was poproszę o komentarze i uwagi o mojej ziemi.
--
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna