No szczerze mówiąc też byłam trochę zaskoczona, myślę, że ta pani nie wiedziała co ma w domu, dla niej to była zawalidroga

a ceny variegat wszelakich są szalone, choć raz widziałam monstere variegate ok 2 metrową , piękną, za 600zł , ktoś sprzedawał z powodu przeprowadzki i ktoś kupił, pewnie na szczepki.
Moja monstera wypuściła jednego liścia w dodatku prawie całego zielonego, (ale i tak jest piękny) i stoi jak zaklęta.. pewnie też przeprowadzka, zmiana warunków,podłoża itp nie służy , może wiosna/lato przyniesie coś nowego. Olałam ją.. jest to jest..jak zażyczy sobie rosnąć to super, jak nie..jej sprawa

Chwilowo przeżywam bardziej tego odratowywanego white knighta i tortum , które wypuszcza nowego liścia
Wydaje mi się, że one wolno rosną.