Dzień dobry wszystkim!
Dołączyłam do forum, bo chciałabym odwdzięczyć się swojemu gruboszowi za to, że jako jedyna roślina jakoś ze mną wytrzymuje. ;)
Przeczytałam cały ten wątek i wiem, co na pewno muszę zrobić:
- przesadzić go do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku kwarcowego 2-4 mm w proporcji 1:1 lub 1:2
- umieścić go w doniczce z odpływem i podstawką
- na dnie doniczki zrobić drenaż z keramzytu (jakiej grubości?)
- trzymać go na południowym parapecie (niestety nie mam na razie możliwości wystawienia rośliny na dwór)
- przycinać kilka tygodni po przesadzeniu
Potwierdźcie, proszę, czy niczego nie pomyliłam.
Poza tym mam jeszcze kilka pytań i będę wdzięczna za pomoc:
1. Czy ktoś z Was mógłby zaznaczyć, w których miejscach powinnam przyciąć roślinę?
2. Zależy mi na tym, żeby zagęścić koronę i doprowadzić kiedyś drzewko do mniej więcej takiej postaci:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c833e8c1cdbdba8d
Czy w takim razie powinnam rozsadzić roślinę czy zostawić ją tak jak jest? Jaką doniczkę wybrać, w sensie płytkości, średnicy i kształtu?
3. Jaką przyjąć kolejność działań i kiedy zaczynać? Już przesadzać, a za kilka tygodni przyciąć?
4. Jak później dbać o roślinę, żeby cały czas się rozkrzewiała?
