Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Witajcie :wit .

Od kilku lat mam grubosza. Kilka razy zmieniał miejsce bo tak do końca nie wiem gdzie mu najlepiej. Właściwie tylko dwa razy go przycinałam albo raczej usuwałam dolne pędy. Czy jemu nie brakuje po prostu słońca ?? Odnoszę wrażenie, że rośnie ale jakiś taki powyciągany jest. Jak bardzo powinnam go wiosną ciachnąć ?? Chciałabym by był gęsty ;:173 . Na razie ma pół metra wysokości a obwód pnia u dołu to 11 cm. Czekam na podpowiedzi :wit .

Obrazek


Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Oczywiście, że grubosze powinny rosnąć w pełnym słońcu, a nie w ciemnym kącie... Na każdej stronie w necie poświęconej uprawie tych roślin znajdziesz taką informację.
Co do cięcia, zabieg ten robi się w okresie wiosna - lato.
Teraz znajdź tylko jasny chłodny parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

norbert76 dziękuję za szybki odzew. Czytałam gdzieś, że grubosz nie lubi mocnego słońca bo może go przypalać dlatego od razu zrezygnowałam z południowego parapetu. Możliwe, że to był jednak błąd . W rezultacie grubosz przeprowadzał się dość często .Niestety na parapet to on się nie nadaje bo jest szeroki a ja mam wąskie parapety dlatego zawsze stał " na wysokościach" ale teraz będzie stał w wysokiej donicy na podłodze przy balkonie. Tam powinien mieć odpowiednią ilość słońca ;:108 . Nie zamierzam go teraz przycinać ale będę wdzięczna za rady jak bardzo mogę go ogolić żeby wyglądał ładnie.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Ewelina, Twoje drzewko bardzo ładnie się zapowiada ;:333 . Jeżeli masz ogródek (a sądząc po tytule Twojego wątku, to chyba masz), to wystaw go tam na wiosnę. Musisz się wpasować na kilka dni w pochmurną pogodę, bo to lepsze od cieniowania. I nawet jeżeli jakiś tam listeczek lekko się przypali, to zaraz zarosną go nowe, już odporne na słońce, zobaczysz, jak roślina odżyje na powietrzu.
Co do cięcia, to przycięłabym lekko wybujałe końcówki, ale to dopiero po zimie, jak już wystawisz na zewnątrz. Do tego czasu dużo może się jeszcze zmienić.
milena25
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 24 sty 2017, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re:

Post »

A jak zagęścić koronę Grubosza?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Poczytaj wpierw ten wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
honorata0
100p
100p
Posty: 123
Od: 13 cze 2011, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Cześć Kochani!
Od wielu lat mam tego grubosza. Był przycinany już parę razy. Osobiście mi się wydaję,że trochę licho wygląda i zastanawiam się czy by go nie przyciąć. Co o tym myślicie??

Obrazek
Obrazek

Przepraszam, nie potrafię obrócić tych zdjęć....
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Wszystkie gałązki o połowę, ale poczekaj jeszcze z 3, 4 tygodnie. Jeśli chcesz, żeby grubosz ładnie się zagęścił, w sezonie po aklimatyzacji wystaw na zewnątrz, a zimą zapewnij niską temperaturę w okolicach 10 - 12 stopni i ogranicz podlewanie.

PS. Zdjęcia dodawaj bezpośrednio ze strony Fotosika - tam możesz obrócić. Poczytaj tutaj: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 1#p6129651
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
honorata0
100p
100p
Posty: 123
Od: 13 cze 2011, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

dziękuję za odpowiedź Norbercie. Mieszkam w Irlandii, trochę boję się wystawić na zewnątrz ze względu na niższą temperaturę i częste opady deszczu. Zaryzykowałbyś mimo to???+
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Jeśli jest trzymany w temperaturze pokojowej, to wystaw go jak temperatury w ciągu dnia będą zbliżone, czyli gdzieś w okolicach 15 - 18 stopni wzwyż i na noc przez jakieś około dwa tygodnie zabieraj - jeśli temperatura będzie spadać poniżej +10 stopni. Myślę, że w kwietniu możesz wystawiać. Oczywiście jeśli deszcze masz często to pod jakiś daszek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Dzień dobry wszystkim!

Dołączyłam do forum, bo chciałabym odwdzięczyć się swojemu gruboszowi za to, że jako jedyna roślina jakoś ze mną wytrzymuje. ;)
Przeczytałam cały ten wątek i wiem, co na pewno muszę zrobić:
- przesadzić go do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku kwarcowego 2-4 mm w proporcji 1:1 lub 1:2
- umieścić go w doniczce z odpływem i podstawką
- na dnie doniczki zrobić drenaż z keramzytu (jakiej grubości?)
- trzymać go na południowym parapecie (niestety nie mam na razie możliwości wystawienia rośliny na dwór)
- przycinać kilka tygodni po przesadzeniu
Potwierdźcie, proszę, czy niczego nie pomyliłam.

Poza tym mam jeszcze kilka pytań i będę wdzięczna za pomoc:
1. Czy ktoś z Was mógłby zaznaczyć, w których miejscach powinnam przyciąć roślinę?
2. Zależy mi na tym, żeby zagęścić koronę i doprowadzić kiedyś drzewko do mniej więcej takiej postaci: https://www.fotosik.pl/zdjecie/c833e8c1cdbdba8d
Czy w takim razie powinnam rozsadzić roślinę czy zostawić ją tak jak jest? Jaką doniczkę wybrać, w sensie płytkości, średnicy i kształtu?
3. Jaką przyjąć kolejność działań i kiedy zaczynać? Już przesadzać, a za kilka tygodni przyciąć?
4. Jak później dbać o roślinę, żeby cały czas się rozkrzewiała?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Przede wszystkim, żeby grubosz zachował zwartą koronę, musi mieć słoneczne stanowisko.

1. Przycinasz wszystkie gałązki przynajmniej o połowę, zostawiając po dwie pary liści.
2. Oprócz słonecznego stanowiska oraz zimowania w niskiej temperaturze - konieczne - trzeba regularnie uszczykiwać nowe przyrosty, czyli pozwalamy wypuścić powiedzmy 4 - 5 par liści i uszczykujemy o połowę.
Zabieg wykonujemy w fazie wzrostu, czyli od wiosny do końca lata.
3. Teraz przesadź, a za kilka tygodni przytnij.
4. Wg punktów 1.- 2.

Wielkość doniczki dobierasz wg rozmiaru bryły korzeniowej, powinna być niewiele większa. Drenaż to ok warstwy keramzytu.
Można rozsadzić, ale w takiej postaci wg mnie lepiej wygląda.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Dziękuję za pomoc.
A w jaki sposób go przesadzać? Czy korzenie trzeba obsypać ze starej ziemi? Warto je podciąć od dołu, żeby też w ten sposób formować bonsai?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19268
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Grubosze nie mają rozbudowanego systemu korzeniowego, więc nie ma potrzeby przycinać korzeni.
Przesadzić normalnie, jeśli chcesz iść w kierunku drzewek w stylu Bonsai, to możesz kupić odpowiednie pojemniki, prostokątne albo owalne. Wyciągnij tylko z doniczki i zmierz jaką wielkość pojemnika będziesz potrzebować. Takie pojemniki do Bonsai dostaniesz na allegro.
Druga opcja to posadzenie do standardowej doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

A czy można też przycinać te starsze, zbrązowiałe gałęzie? Czy jest ryzyko, że nie wypuszczą nowych pędów?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”