Figa na działce, w donicy

[Reposit-11]

Tą gałąź której nie chcesz ciąć spróbuj przygiąć do poziomu. Możliwe że wypuści wtedy na całej długości nowe pędy.

[Senior]

Tomek ten owoc z fotografii którą pokazałeś potwierdza to co ja napisałem. On nie dojrzał tak jak dojrzewają owoce fig. On wybarwił się ze starości. Dojrzewające owoce fig zwiększają swoją objętość dosyć mocno, puchną aż niekiedy pęka skórka i nie zwisają tak bezwładnie. Miąższ owocu z fotki też nie wygląda ciekawie. Jak znajdę fotki to wstawię.

[Reposit-11]

Nie wiem skąd pomysł że owoce nie zwisają? Jeśli owoc jest w stanie "do jedzenia" czyli słodki ale jędrny to nie zwisa. Jeśli się przegapi i owoc przejrzewa to robi się sflaczały i dużo słodszy (albo bardziej mdły). I piszę to na podstawie owoców zbieranych w Czarnogórze.

[tomekb1]

Dokładnie. Miąższ jest z owocu przejrzałego dlatego jest taki ciemny. Senior co znaczy wybarwienie ze starości? Nie bardzo rozumiem.

[Senior]

Ja widziałem i jadłem owoce w siedmiu krajach Europy południowej, lecz piszę to też na podstawie obserwacji na własnych figach. Nie chce mi się wierzyć, aby ktoś przegapił moment dojrzewania owoców na własnej malutkiej fidze. Na innych portalach ta sprawa była już wielokrotnie poruszana.

[Reposit-11]

To uwierz bo też przegapiłem. Figi jadłem w różnych krajach, ale tylko w Czarnogórze trafiłem w taki moment że w dolinach i nad morzem były przejrzałe. A te w górach były czasami niedojrzałe. Idealne warunki do porównań, zwłaszcza że w przeciwieństwie do np Francji figowców wszędzie rośnie od groma, na poboczach, na nieużytkach itp. Takie przejrzałe figi jeśli położy się jedną na drugą to ta dolna po chwili zamienia się w marmoladę.

[Senior]

Tak mniej więcej powinno to wyglądać. Ja próbowałem w 2010 roku poprzez doświetlanie doprowadzić figi widoczne na fotce poniżej aby dojrzały, niestety robiły się sflaczałe, choć nabrały koloru. Miąższ wyglądał podobnie jak na fotkach Tomka. Po prostu figa przestała je odżywiać. Teraz nie mam czasu, lecz poszukam innych fotek.

[Reposit-11]

Miałem takie, ale one nie robią się słodkie tylko takie bezpłciowe tylko miękkie. Mniej więcej odpowiada to smakowi fig które można kupić w markecie. To zupełnie inny stan i smak.

[Senior]

Jeszcze dwie fotki innej odmiany figi z 2011 roku. Tak prawidłowo dojrzewają figi, nie są sflaczałe. Zbyt późno zerwane zaczynają przeważnie pękać tak jak widoczny na fot. nr.2 owoc.

[Reposit-11]

Przetrzymaj figę to sam się przekonasz.

[Senior]

Różnie to bywa, jedne sflaczeją, a inne napuchnięte opadną. Widziałeś chyba takie owoce pod figowcami na południu, leży ich masa.

[barteknysa]

Większość hodowców właśnie czeka na ten moment żeby szyjka figi wygięła się do dołu i owoc wisiał jakby prawie miał odpadnąć od gałęzi (większa zawartość cukru w skali Brix. Niektórzy nawet czekają żeby figa wyschła na drzewie!

Pozdrawiam!

[Senior]

Ja uprawiam je 14-cie lat i nie uważam się za eksperta lub jak napisałeś "hodowcę fig" Dla mnie to hobby. Poza tym pisaliśmy o owocach zawiązanych podczas zimy w stanie bezlistnym figi.
Gdyby hodowcy fig na południu Europy czekali na zwisające szyjki owoców, to większość fig leżałaby na ziemi popękana. A takie widoki są częste w krajach gdzie je uprawiają.

[barteknysa]

Tylko pogratulować.

Te owoce często odpadają w wyniku dużej zmiany otoczenia. Gwałtowne przeniesienie z zimnego, ciemnego garażu na zewnątrz lub parapet gdzie nagle jest wysoka temperatura i ostre słońce(szok).

Co do południowych hodowców towarowych to oni będą takie zbierać bo figa dojrzała bardzo źle znosi transport i ma krótki termin przydatności.
W roku 2018 wczesną jesienią były figi dostępne w sklepie Lidl odmiany "Violette de Sollies" która była mało soczysta i słodka. Powodem było zbyt wczesny zbiór (owoc figowca niedojrzewa bo zerwaniu).

Porównywanie ze na południu leżą figi, a u nas nie, to tak jakby na syberyjskiej tundrze dziwili się że u nas leża jabłka i gruszki na ziemi i nikt ich nie zbiera.

[Senior]

U nas też mogą leżeć figi jeżeli będziemy je doprowadzać - jak to piszesz - aby wyschły na drzewku.