Próbuję poprawić zdjęcia - na pewno nie były ustawione jako prywatne i nie wyczerpałam limitu Zmniejszyłam pierwsze zdjęcia ze strony 12, z 16 stycznia i wgrałam ponownie - czy teraz je widać? Bo ja znów widzę wszystkie.
Jeśli tak, napiszcie proszę które zdjęcia jeszcze muszę poprawić.
Nareszcie mogłam obejrzeć fotki z całym bogactwem motyli i pszczół, które niestety w tym roku sporadycznie odwiedzały moją działeczkę. Teraz już wiem, że po prostu wszystkie przyleciały do Ciebie Aksamitka niezwykła
Iwonko, Lucynko dziękuję Ed tak trzeba myśleć - sezon coraz bliżej Marysiu u mnie też są dość ekspansywne, ale jeśli już na maksa nie przeszkadzają, to zostawiam - ładne są Marynko, Jadziu, Beatko, Iwonko dziękuję dobrze że problem ze zdjęciami rozwiązany
Jako że siewy zaczynam dopiero z początkiem marca - nie mam nasion roślin o aż tak długim czasie kiełkowania - kontynuuję na razie posty wspomnieniowe. Ciąg dalszy zdjęć z 2016r, koniec września - astry marcinki, gailardia, przymiotno (chwast) oraz motyle i pszczółka
Melduję się w wątku, będę podglądał Też nie mogę doczekać się wiosny. Fotki jak i kwiaty prezentowane na nich są bardzo ładne. Do tej pory zajmowałem się uprawą roślin egzotycznych i myślę że czytając tematy o ogrodach podszkolę się trochę.
Tęsknię za bzykami i motylkami, ale wiesz dzisiaj widziałam ślimaka z kolorową skorupką i puściłam go wolno bo jakoś mi się tak wiosennie zrobiło Zdrówka Natalko!
Józku witam w moim wątku też nie mogę się już doczekać wiosny - w sezonie może będzie trochę więcej treści do ewentualnej nauki, teraz są tylko obrazki Marynko dziękuję to prawda, kolorów jak na lekarstwo Marysiu dziękuję teraz wszystko co żywe jest mile widziane
Trochę nie-działkowo, ale nadal przyrodniczo. W tym roku w końcu mogłam zamontować karmnik na balkonie. Karmię głównie wróble (blokowisko, mało innych ptaków), przylatuje też para sierpówek, od czasu do czasu sikorka. Zdjęcia najczęstszych gości:
Natalko , Tobie choróbsko przeszło , a do mnie właśnie przyszło i chyba weekend spędzę w domowych pieleszach , ale na pocieszenie będzie ciepło i wiosennie , więc sezon ogrodowy zaczynamy .
Jak zwykle cudne fotki. Zawsze z wielką przyjemnością zaglądam do Ciebie.
Do mojego balkonowego karmika też przylatują sikorki i mazurki oraz wszędobylskie gołębie. Chociaż dobrze, że nie wrony i kawki
Jadziu ja tam bym chętnie jakąś sikorkę zobaczyła, ale boją się wróbli Elżbietko zdrowiej szybko szkoda że przy takiej pięknej pogodzie musisz siedzieć w domu Izo mazurki też mam - na początku się zastanawiałam czemu w tym stadku jest tyle samców? Dopiero na zdjęciach dostrzegłam że część z nich to mazurki Marysiu zawsze przyjemniej zima mija kiedy ma się takie widoki ale i tak chciałoby się już wiosny...
Z coraz większą niecierpliwością czekam na wiosnę, a tu na horyzoncie kolejne pogorszenie pogody... Na szczęście ma być raczej jesiennie i deszczowo, po obecnym ociepleniu byłoby naprawdę źle gdyby wróciły mrozy Wysiewów w dalszym ciągu jeszcze nie robię, ale w następnym tygodniu zacznę przygotowania - trzeba poszukać doniczek, ziemi kokosowej, dokupić co trzeba itp. W międzyczasie ciąg dalszy wspomnień - pierwsze 3 zdjęcia z marca 2017r, wiosnówka pospolita i wierzba iwa. Dalsze z maja 2017r, złocień, niezapominajki i aksamitki: