Familokowego ciąg dalszy

[christinkrysia]

Jadziu umiesz dobrze się zorganizować bo masz czas na wszystko - wnusia, wspólne prace artystyczne, wiosenne siewy i kolejny wątek , no i dom
Oby wszystkie Twoje plany udało się tak sprawnie realizować.
Tego Ci życzę i serdecznie pozdrawiam

[iwona0042]

Jadziu wspaniałe prezenty szykujecie z wnusią, fajna już dziewczynka, a Ty wspaniała babcia , kropelki wyglądają cudownie storczyki mam trzy z kolejnych dni matki od dzieci, maja już na prawdę sporo lat i ciągle pięknie kwitną, no od dzieci to szczere kwiaty , Twój równie piękny

[hortensjomanka]

Jadziu rozkoszna ta Twoja wnusia
Ja się chyba wnuków nie prędko będę spodziewać, bo moja starsza córa ani nie myśli o dziecku ,ajjj rozpieszczałabym bardzo taką swoją Amelkę
Ozdoby śliczne , muszę pogratulować obu Paniom ,bardzo to fajnie wyszło. Ja bardzo lubię takie "domowe prace" - świetny pomysł i wykonanie

[JAKUCH]

Zima nie odpuszcza ,ale niech tam roślinki są zabezpieczone w razie czego. Teraz znów wszystko zamarza to co w dzień ciutek stopniało bo słonko raczej się nie pokazało .No a ja dalej się bawię, a od czwartku mam wolne ufffff

To moje wczorajszo-dzisiejsze wypociny











MAŁGOSIU niestety to już prawnusia ma 3,5 roku za pochwały .Amelka niby pracuje ze mną jednak nie bardzo chce sie przykładać do pracy i też nie na wszystko mogę jej pozwolić robić .Przeważnie może się przyglądać, jednak chyba coś jej utkwi w tej małej główce. Amelka też dostanie swoje serce ozdobione sercowymi czekoladkami





IWONKO Amelka to prawnusia ma też swoja różę, a od tego sezonu nawet dwie, bo druga jest malusia dopiero ukorzeniona .Storczyk od synowej też cudnie kwitnie to z tych miniaturowych rózowy .Masz racje ,ze darowane z serca lepiej rosną niż te kupione przez nas





KRYSIU jaka ja tam dobra organizatorka może mam więcej czasu od Ciebie .Wykorzystuje każdą wolną chwilkę żeby chociaż pasek dokleić i to już robota idzie do przodu Dziękuję raczej wszystko będzie zrealizowane do Walentynek






MARIUSZU miłe Cię witam i cieszę sie ,ze o mnie nie zapomniałeś Teraz nas już to biale mało interesuje chcielibyśmy wyruszyć do pracy w naszych królestwach a jest jej dosyć sporo wiosna .Najbardziej boję się o tulipany ,czy nie zgniły bo przecież jesień była dosyć mokra





ELUSIA nawet nie liczę który odcinek to jest bez numeracji wiem ,ze jestem 10 lat na forum to szmat czasu ile ludzi odeszło ilu nowych forumowiczów sie zjawiło przez ten czas .Niektórych osób bardzo brakuje szczególnie w tematycznych wątkach taka Nela czy Ania ,Oliwka ,Ewa- Gloriadei ach długo by wymieniać, a my dalej trwamy na warcie
Te wszystkie dzisiejsze fotki to jeden majowy ogrodowy dzionek

[Minnie]

Witaj Jadziu

I mnie nie może zabraknąć w nowym wątku, wszak sąsiedzie oko musi doglądać czasem dobytku gospodarza
Prawnuczka to sama słodycz, masz miłe towarzystwo przy kreatywnych pracach.

I u mnie spadła gruba kołderka świeżego białego puchu, ale już się topi. Jak dla mnie może leżeć aż do wiosny, byle drogi są bezpieczne.
Też się martwię o tulipany i inne cebule, u mnie zimna glina

Róże pięknie się prezentują, co jedna, to ładniejsza. Storczyki też bardzo lubię.
Skąd Ty nasz takie pokraczne nazwy tych robaczków Ja to bym musiała mieć jakiś atlas, bo w życiu bym nie spamiętała takich nazw

Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda się zaklinać wiosnę, by przyszła do nas na czas

W tym roku planuję właśnie wyparzyć ziemię, bo w zeszłym miałam masę ziemiórek... muszę jeszcze doczytać co i jak. Dobrze, że przeczytałam, że nieszczególnie pachnie, muszę się na to przygotować psychicznie Na szczęście do pierwszych planowanych wysiewów jeszcze mam dobry tydzień

Słonecznej pogody

[maniolek]

Jadziu jakie piękne rękodzieła, już widzę walentynkowo u Ciebie Czas leci nieubłaganie, nic na to nie poradzimy, no ale za to zaraz wiosna hihi. Ja też się martwię o tulipany, jak w tym roku nie wyjdą i zgniły jak w poprzednim to będzie koniec, nie dam im już szansy

[iwona0042]

Jadziu kolejne piękne rękodzieła serduszka prześliczne , a i kwiaty cudne, kolorowo, wesoło u Ciebie Jadziu ta gipsówka to jakaś niska roslinka jest?

[Bazyla]

Jadzinko droga no wielkie za tyle rękodzieła. Widzę, że będzie na urodzinowo ale i na walentynkowo

Pięknie nam ogrzewasz ten zimowy czas widokiem kwitnących roślinek
A to szczególnie mi się spodobało - https://www.fotosik.pl/zdjecie/68adc2b46743b3a4 - zaraz idę sprawdzić co to za cudeńko.

Wojsiłka pospolita i u mnie bywała i jestem jej za to bardzo wdzięczna, bo ubijała te gadzinę - ogrodnicę niszczylistkę. Udało mi się zrobić zdjęcia jak wysysały z nich wszystkie soki Nie wiedziałam tylko, że tak się nazywa. A sporo jej u mnie było w sezonie letnim.
Zima jakby pomału odpuszczała, a ja znowu dziś domówiłam nieco kwiatów - Pan M. jeszcze o tym nie wie i chyba mnie z rodziny wypisze jak się dowie, bo mi to nieco troszkę duże wyszło

Ja się jutro wybieram na moją działeczkę zobaczyć co tam słychać i nakarmić ptaszki. Mam tylko nadzieje, że pogoda pozwoli. Dziś wiatr rozwiał smog, ale wczoraj było strasznie.

Serdeczności przesyłam

[Beaby]

Jadziu - robótki kwitną u Ciebie już teraz, a już za niedługo na nowo zakwitnie Twój piękny ogród.
Róża Prince de Monaco jest nadal moim pragnieniem. Jeszcze tak ją teraz pięknie pokazałaś, chyba w pełnej krasie co do kwiatu.

[anabuko1]

Jadziu
Zimę miałaś piękną. Te różane widoczki są przepiękne.
Aż chce się lata.
A tu jeszcze zima ma wracać ?
Pozdrawiam niedzielnie

[apus]

Jadziu, jestem i ja w Twoim nowym wątku... Wspaniałe rękodzieło robicie z Amelką. Wiadomo, ze ona jeszcze szybko się nudzi i widzi po swojemu pewnie dzieła, ale to dobrze. Taki jej przywilej. Jednak wszelki prace rozwijają, manualnie i w ogole... a kontakt z ogrodem i naturą jest też bardzo ważny. Cudownie, że ma Ciebie!
Całuję Was

[inka52]

Jadziu już kiedyś pisałam ,ze Ty masz złote rączki , czego się dotkniesz wszystko Ci wychodzi , róże ukorzeniają się na rozkaz , piękne frywolitki których Ci bardzo zazdroszczę , nie wypowiadając się na temat stworzonek Ty je wszystkie znasz.
A ja mam teraz chwilę czasu i od poniedziałku będę wysiewać roślinki , zobaczymy co wyjdzie, Pozdrawiam

[Krychna]

Witaj Jadziu po mojej trochę dłuższej nieobecności, wchodzić wchodziłam, ale śladu nie zostawiałam pora obudzić się z zimowego snu, bo w powietrzu wyczuwam wiosnę, choć śnieg u mnie jeszcze zalega,a nie wiadomo czy jeszcze nie dopada,to dopiero luty, a człowiek już tęskni do świeżej zieleni Piękne rękodzieła masz Jadziu cudowne rączki.Storczyki umilają ten zimowy czas swoimi ślicznymi kwiatami i u mnie kwitną. Piwonie urocze Pozdrawiam

[JAKUCH]

Na ogródku dalej utrzymuje sie śnieg ,chociaż jest go coraz mniej a szczególnie dużo zniknęło dzisiaj przy słonecznej pogodzie .Niektóre rośliny niecierpliwie wyglądają zza śniegu i myślą czy to już pora wstać .Jednak jeśli znów mają przyjść przymrozki to lepiej jak śnieg dalej sobie poleży.Dzisiaj prawie godzinkę spędziłam w ogródku przyglądając sie patyczkom różanym i nie tylko .Róża przy ścianie [Parnik Liptow] ma czerwone noski, Mahonia nabrzmiałe pąki, to samo czarna porzeczka czy Forsycja. Kotka wybrała sobie miejsce do załatwiania swoich potrzeb pod murem tam gdzie wychodzą cebulowe, a przy okazji podniszczyła młodziutkie listki chryzantem Musze coś wymyślić ,żeby zrezygnowała z tego miejsca









KRYSIU jak miło znów cię widzieć Dziękuję za pochwały ale lubię mieć zawsze ręce zajęte a i okazja szczególna ku temu bo zbliżają się Walentynki i dla każdego trzeba coś zrobić jakiś malusi prezent .





TERENIU ja wysiałam tylko papryki i dzisiaj pomidorki .Zobaczymy co z tego wyjdzie .Żadnych kwiatów nie wysiewam to dopiero w ogródku .Lepiej nie pytaj jak długo opanowywałam frywolitki jednak sie tego naumiałam .Cóż ,ze umiem jak nie mogę siedzieć przy nich, bo nadgarstek mi nawala Dlatego wzięłam sie za inne rękodzieło mniej nadwyrężające ten nadgarstek





BASIU Amelka szybko sie nudzi jakąś pracą nie pamiętam czy jak wnuki były małe też tak szybko się nudzili .Jednak każde dziecko jest inne Mam nadzieję ,ze też upodoba sobie ogródek jak dorośnie bo przecież zawsze coś zostaje z dziecinnych lat Przecież moja babcia też miała ogródek i wujkowie i moja mama dlatego i ja też zapragnęłam mieć swój kawałek raju. Może z Amelką też tak to będzie





ANIU niech teraz wyszaleje się zima ,żeby potem jak wszystko zakwitnie nie zechciało jej się powracać do nas. Do końca lutego juz niewiele, jednak może jeszcze dać nam sie we znaki.Miłego niedzielnego popołudnia





BEATKO [Beaby] zaglądałam w którym miejscu zadoniczkowałam Princa, jednak nie wiem, bo jeszcze sporo śniegu mam w ogródku i nie wszystko widać.Jednak wszystkie patyczki jak na razie maja sie wspaniale ODPUKAĆ .Widziałaś u Andrzeja jak zaszalał z Princem i każdy kto go ma nie narzeka na kwitnienie czy zdrowotność .To róża warta polecenia





BEATKO [Bazyla] no widzisz teraz chociaż będziesz znać imię pracowitego owada .Wiesz ,ze mnie się jeszcze nie udało spotkać go podczas lunchu Odżywia się nektarem kwiatów, drobnymi, chorymi lub martwymi owadami POMOCNIK Ja domówiłam tylko lelujki bo na nie jeszcze miejsce mam





IWONKO dziękuje wiesz ,ze lubię sie bawić i to sprawia mi frajdę .Ta gipsówka jest niziutka bardzo rozłożysta tworzy kwiecisty kobierzec Dostałam ja od Beatki [beaby]

Walentynka dla Amelki ze słodyczami



dla synowej



i dla Amelkowej mamy



MARIUSZU dla Ciebie pozostaną wspomnienia minionego sezonu .Nie ma sie na razie co denerwować, bo poniekąd nie mamy na to wpływu jeśli przygotowaliśmy dobrze podłoże pod tulipany .Reszta zależy od natury






ANIU ja nie mam wcale gliny jest dopiero jakiś 1m poniżej albo i głębiej i to też nie wszędzie .Jednak mój ogródek jest od północy, więc dłużej nagrzewa się ziemia .Wystarczy polubić owady i poszukać ich imion, wtedy zawsze lepiej wiedzieć kto wróg a kto przyjaciel,żeby niepotrzebnie nie niszczyć ich . Na razie zapobiegłam ziemiórkom dzięki Astvitowi, muszę teraz trzymać rękę na pulsie, bo zielona młodzież może być w sekundzie pożarta przez nie

[Bazyla]

Jadzinko witaj wieczorową porą Kolejna porcja wspaniałych wspomnień, ale oprócz tego duża doza optymistycznych zwiastunów wiosny No nie da się ukryć, że wiosenne już stoją w blokach startowych.

Rękodzieło wymaga wielkich Ja nie mam takich zdolności to tym bardziej podziwiam.

U Andrzeja dzisiaj widziałam wspomnieniowe zdjęcie Agatki - oby jej tam w tym kocim niebie było jak najlepiej.

Ja też dzisiaj byłam na działce, ale niedługo. Dokarmiłam ptaszki, pooglądałam rabatki, ale tylko te, gdzie nie było śniegu, bo nie chciałam go deptać. Wiele roślinek już gotowych do startu. Może w tym tygodniu uda mi się coś zrobić - może przyciąć jabłonie i pobielić - no oczywiście z pomocą mojego Pana M.

Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego tygodnia