Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Ja też się ciągle zachwycam kolorami Twoich prymul.
Fioletowa w prążki jest niesamowita, podobnie jak jedna z karmazynowych.
Fioletowa w prążki jest niesamowita, podobnie jak jedna z karmazynowych.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Te ostatnie dni były naprawdę bardzo denerwujące, ale na szczęście chyba się zmienia u nas od rana świeci pięknie słoneczko.
Lucynko niebieskie kolorki śliczne, a napisz proszę co to https://images91.fotosik.pl/115/d2e4c941229ccb7dmed.jpg czy to przetacznik.
Lucynko niebieskie kolorki śliczne, a napisz proszę co to https://images91.fotosik.pl/115/d2e4c941229ccb7dmed.jpg czy to przetacznik.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
U Ciebie dziś na niebiesko.
Wczoraj byłam w ogrodniczym.Chcę kupić taki biały,przeświecający pojemnik,celem postawienia na balkonie.Do pojemnika pójdą moje
rozsady.Widziałam coś takiego tu na forum.Ten ktoś trzymał rozsady na podwórku gdzie leżał śnieg.Pisał,że w takim pojemniku jest ciepło
jak świeci słońce i trzeba uważać na roślinki.Miał tam sadzonki pomidorów i papryki,no i inne też.Będę więc i ja eksperymentować.
Pamiętam trzymałam kiedyś moje rozsady na balkonie w kartonie i też fajnie mi rosły.
Kupiłam nasiona pierwiosnka omszonego.Jeden kolor z żółtym oczkiem,lobelię i szałwię "Ramona".Lobelię i szałwię trzeba wysiać w lutym.
U nas leży dużo śniegu,jest czyste niebo i świeci słońce.

Wczoraj byłam w ogrodniczym.Chcę kupić taki biały,przeświecający pojemnik,celem postawienia na balkonie.Do pojemnika pójdą moje
rozsady.Widziałam coś takiego tu na forum.Ten ktoś trzymał rozsady na podwórku gdzie leżał śnieg.Pisał,że w takim pojemniku jest ciepło
jak świeci słońce i trzeba uważać na roślinki.Miał tam sadzonki pomidorów i papryki,no i inne też.Będę więc i ja eksperymentować.
Pamiętam trzymałam kiedyś moje rozsady na balkonie w kartonie i też fajnie mi rosły.
Kupiłam nasiona pierwiosnka omszonego.Jeden kolor z żółtym oczkiem,lobelię i szałwię "Ramona".Lobelię i szałwię trzeba wysiać w lutym.
U nas leży dużo śniegu,jest czyste niebo i świeci słońce.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Obudziło mnie piękne słoneczko, które jednak wkrótce zostało zakryte przez chmury. Teraz widzę walkę na niebie i wszystko wskazuje na to, że jednak słońce zwycięża. Tak więc zapowiada się ładne popołudnie, co pozytywnie wpływa na mój nastrój.
Zrobiłam dzisiaj dwie mikstury dla moich młodziutkich i nieco starszych roślinek.
Pierwsza z nich to nawóz ze skorupek jajecznych, druga - nalew na czosnku i jego łupinkach, co znajdzie dwojakie zastosowanie: jako nawóz i jako środek ochrony roślin.
Nawóz uzyskany z zalania skorupek jest bardzo bezpieczny, ponieważ nie da się go przedawkować.
O! Już mam pełne słońce za oknami!!!

Ewelinko - dziękuję za słoneczko, właśnie rozświetla mi świat.

Maj to najpiękniejszy miesiąc, ale mnie już marcowe kwitnienia podnoszą na duchu, a do marca coraz bliżej.

Pozdrawiam wzajemnie.


Beatko [Beaby] - floks szydlasty jest odporny na mróz,

Ta pasiasta prymula ma humory i raz kwitnie jednym kolorem, innym razem maluje paseczki.

Majeczko - kochane pierwiosnki,


Dorotko [korzo_m] - cieszę się, tym bardziej że moje niebo też wybłękitniało i słoneczko wędruje po nim w całej swojej krasie.

Roślina, o którą pytasz, to przetacznik pagórkowaty. Co ważne dla mnie, nie jest zbyt wysoki, a pokrój ma krzaczasty. Lubię go. Dość mocno się rozrasta, sporo sadzonek już rozdałam, jeśli chciałabyś go mieć, to tylko napisz


Danusiu [danuta z] - gdy uda Ci się zdobyć pojemnik, o którym piszesz, to wstaw jego zdjęcie, bo bardzo jestem ciekawa, co to zacz.

Też mam lobelię do wysiania w lutym, zresztą nie tylko, tak więc 4,5 i 6 lutego siejemy.


A oto mój nowiusieńki nabytek.


Słonecznego popołudnia wszystkim.



- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko tyle błękitu co wiosną to faktycznie o żadnej porze roku nie ma, ale tak sobie pomyślałam, że to chyba związane ze słońcem wiosną tak nie grzeje to i błękit ma się dobrze... latem odcienie różu, czerwienie i fiolety, a jesienią wszelkie żółcie, pomarańcze i brązy rozjaśniają ogrody... no bo zima to wiadomo... białe, szare z ciemnymi dodatkami
Moja mamuśka ma kilka fiołków afrykańskich, ja mam w domu tylko 3 doniczki... kliwie, i dwie hoje 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko tak chcę ten przetacznik bo jest piękny
Mam nadzieję, że słoneczko w końcu pokazało swoje oblicze, u nas dzień przepiękny.
Zapytam o tę miksturę ze skorupek jajek, jak zrobić i w jakiej proporcji podlewać. Teraz mi przypomniałaś, że najwyższy czas zbierać skorupki, zawsze, miażdżę i później daję pod clematisy.

Mam nadzieję, że słoneczko w końcu pokazało swoje oblicze, u nas dzień przepiękny.
Zapytam o tę miksturę ze skorupek jajek, jak zrobić i w jakiej proporcji podlewać. Teraz mi przypomniałaś, że najwyższy czas zbierać skorupki, zawsze, miażdżę i później daję pod clematisy.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Ale Lucynko niebieskościami różnymi nam tu strzeliłaś, piękne one
, fiołeczka mam jednego od chyba trzech lat, dostałam na jekieś chyba babskie święto od M i nawet sobie ładnie rośnie, własnie taki niebieski jak Twój
U nas też
dziś zaświeciło, było całkiem nawet ciepło w słonku, tylko trochę zbyt mocno chłodny wiatr sobie poczynał
Skorupki i ja zbieram, suszę i kruszę, latem zalewam wodą i podlewam to co lubi taka miksturę 





- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko jakże niebiańsko się u Ciebie zrobiło od tych błękitów
Podzielam zdanie, tyle niebiańskości to tylko na wiosnę
Gratuluję nowego nabytku - śliczniusi.
Ale ja tu widzę, że już dobrze zakasałaś rękawy i przystąpiłaś do prac przedpolowych.
a ja się jeszcze obijam po próżnicy i przebieram nogami
aby do wiosny.
U mnie też dziś zaświeciło słoneczko, to od razu człowiek się lepiej czuje. Nawet po pracy zajechałam na działeczkę doglądnąć, bo mam prawie po drodze.
W takim razie słonecznych nadchodzących dni życzę i przesyłam serdeczności

Podzielam zdanie, tyle niebiańskości to tylko na wiosnę

Gratuluję nowego nabytku - śliczniusi.
Ale ja tu widzę, że już dobrze zakasałaś rękawy i przystąpiłaś do prac przedpolowych.


U mnie też dziś zaświeciło słoneczko, to od razu człowiek się lepiej czuje. Nawet po pracy zajechałam na działeczkę doglądnąć, bo mam prawie po drodze.
W takim razie słonecznych nadchodzących dni życzę i przesyłam serdeczności

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17397
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko
Ale tych niebieskośći pięknych i fiolecików masz dużo.
Ciekawy ten pierwszy pierwiosnek.
Ale i inne całkiem przyjemnie się ogląda w takie zimowe dni .
pozdrawiam serdecznie

Ale tych niebieskośći pięknych i fiolecików masz dużo.


Ciekawy ten pierwszy pierwiosnek.
Ale i inne całkiem przyjemnie się ogląda w takie zimowe dni .
pozdrawiam serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Słoneczko świeciło całe popołudnie, dzięki czemu przedostatni dzień stycznia zapisał się złotymi zgłoskami.
Ewuniu [ewarost] - miałam kiedyś bardzo dużo tych fiołeczków, a teraz próbuję odnowić kolekcję, bo to moje ulubione kwiaty doniczkowe.
W ogóle to mam malutko doniczkowych ze względu na gorąc panujący w moim mieszkaniu
, szczególnie w okresie letnim.
Dorotko [korzo_m] - zanotowałam sobie tego przetacznika.
Słonko dało popis i było cudnie.
Nawóz ze skorupek robię w ten sposób, że mocno rozdrabniam skorupki, wsypuję do litrowego pojemnika tak na wysokość ok. 1/3, po czym zalewam wrzącą wodą do pełna i odstawiam na co najmniej tydzień. Do podlewania starszych roślin rozcieńczam w proporcjach 1:5, a do młodziutkich sieweczek 1:10.
Ja również podsypuję skorupkami powojniki, a także ciemierniki, cukinię, pomidory, fasolkę i lawendę.
U nas dużo jajek się spożywa w różnej postaci, dodatkowo skorupki zbiera synowa, tak więc po zimie mam tego dobra całą stertę.
Iwonko0042 - jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć... Fiołki afrykańskie lubią coś, co się może wydawać niemożliwe, mianowicie zardzewiałe gwoździe.
Wsadź do doniczki jednego takiego gwoździa, a fiołek będzie mega zadowolony.
Na działce to mi się nie chce zalewać skorupek,
tylko po prostu podsypuję nimi wybrane rośliny.
Majeczko - dałam w prezencie swoim fiołeczkom po jednym zardzewiałym gwoździu i mam nadzieję, że to docenią.
Przygotowuję się do wiosny, choć wiem, że trochę jeszcze przyjdzie mi na nią poczekać.
No, ale coś przecież muszę robić, co by nie zwariować.
Dziękuję i wzajemnie
życzę. I zdrówka.

Aniu [anabuko] - dopiero na zebranych do kupy fotkach widać, ile niebiesko kwitnących roślin mieszka na działce.
Oczywiście są i inne kolory, o czym poniżej. Pozdrawiam wzajemnie.






Dobrej nocy.

Ewuniu [ewarost] - miałam kiedyś bardzo dużo tych fiołeczków, a teraz próbuję odnowić kolekcję, bo to moje ulubione kwiaty doniczkowe.


Dorotko [korzo_m] - zanotowałam sobie tego przetacznika.

Słonko dało popis i było cudnie.

Nawóz ze skorupek robię w ten sposób, że mocno rozdrabniam skorupki, wsypuję do litrowego pojemnika tak na wysokość ok. 1/3, po czym zalewam wrzącą wodą do pełna i odstawiam na co najmniej tydzień. Do podlewania starszych roślin rozcieńczam w proporcjach 1:5, a do młodziutkich sieweczek 1:10.
Ja również podsypuję skorupkami powojniki, a także ciemierniki, cukinię, pomidory, fasolkę i lawendę.
U nas dużo jajek się spożywa w różnej postaci, dodatkowo skorupki zbiera synowa, tak więc po zimie mam tego dobra całą stertę.

Iwonko0042 - jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć... Fiołki afrykańskie lubią coś, co się może wydawać niemożliwe, mianowicie zardzewiałe gwoździe.


Na działce to mi się nie chce zalewać skorupek,

Majeczko - dałam w prezencie swoim fiołeczkom po jednym zardzewiałym gwoździu i mam nadzieję, że to docenią.

Przygotowuję się do wiosny, choć wiem, że trochę jeszcze przyjdzie mi na nią poczekać.


Dziękuję i wzajemnie



Aniu [anabuko] - dopiero na zebranych do kupy fotkach widać, ile niebiesko kwitnących roślin mieszka na działce.

Oczywiście są i inne kolory, o czym poniżej. Pozdrawiam wzajemnie.







Dobrej nocy.

- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10


'Nawóz jest też świetny ze skórek banana: wrzucamy je do blendera razem z fusami kawy, skorupkami od jajek i 1/4 łyżeczki soli Epsom. Blendujemy z wodą, przez co mamy nawóz bogaty m.in. w potas, magnez, wapń, siarkę itd. ? takie błotko albo od razu dajemy pod osłabioną roślinę albo rozcieńczamy z wodą i podlewamy.'

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42368
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Ja niebieskie tylko w kwiatkach toleruję...w ubraniach i malowaniu
Jakie one cudne: https://www.fotosik.pl/zdjecie/a6809d802c637679
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f6e2d72291fae546
Oj tęsknię, tęsknie...to mówisz Lucynko że jednak coraz bliżej, no nie wiem mnie się strasznie dłuży! Pewnie jakbym miała Twój listopad to coś może podziałałabym, choćby kurom trawy narwać...a tu nic tylko biała skorupa
Byle do wiosny, buziaki i dobrej nocy 

Jakie one cudne: https://www.fotosik.pl/zdjecie/a6809d802c637679
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f6e2d72291fae546

Oj tęsknię, tęsknie...to mówisz Lucynko że jednak coraz bliżej, no nie wiem mnie się strasznie dłuży! Pewnie jakbym miała Twój listopad to coś może podziałałabym, choćby kurom trawy narwać...a tu nic tylko biała skorupa


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
No aż nie możliwe
, ale spróbuję jak piszesz Lucynko
, skorupki podsypuję pod powojniki, bo gdzieś czytałam, że one to lubią, ale tylko dwa, no trzy może mi się za to odwdzięczają, reszta jakoś nie bardzo 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Że też słońce tylko co drugi dzień przyświeca


Dzisiaj brzydko za oknami i bardzo głośno. Znowu wjechały wielgachne maszyny i znowuż cuś poprawiają. Zapewne to, co wcześniej spaprali.

Nie jest też dobrze z Misią. Popłakuje sobie po kątach i zauważyłam zabarwiony delikatnie mocz. Jeśli jutro sytuacja się powtórzy, trzeba będzie weta odwiedzić. Jeszcze się na mnie boczy, na kolana nie chce, głaskana drapie i gryzie, syczy na mnie jak - nie przymierzając - jadowity wąż. Kolejna wizyta w poradni, kolejne leki i Miśka mnie znienawidzi.

Iguniu - skórkami od bananów, a nawet całymi bananami to ja róże dokarmiam.


Przepis na nawóz podany przez Ciebie ciekawy.

Marysiu [Maska] - też tak mam z kolorem niebieskim, który to kolor zawsze był ulubionym mojej mamy i w dzieciństwie niemal wszystkie ubiory miałam w tym kolorze. Od chwili, gdy sama mogłam już decydować, w co się ubiorę, niebieskie pożegnałam na zawsze. Moje kolory to wszystkie odcienie zieleni, miodowy, popielaty i jasne odcienie fioletu. Przy czym te ostatnie dopiero gdy szron na moich prawie czarnych włosach osiadł.

Też mi się te prymulki podobają, ale wątpię czy dożyją wiosny. Ubiegłą zimę-niezimę dobrze zniosły.

Kochana, wszak luty ma zaledwie 28 dni, a po nim od razu marzec, a w marcu jak w garncu, czyli wiosna też.

Już coraz bliżej.


Iwonko0042 - widocznie mało im tych jajek dajesz



Na dobrą noc wiosenne tulipany.














- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Dobry wieczór Lucynko
I ja się przyłączam do klubu lubiących niebieski tylko w naturze.
Przykro czytać, że Misi znów się pogorszyło. Trzymam kciuki za jej powrót do zdrowia.
Kolejna porcja wiosennych radości - aż się serce raduje.
Bananami lub skórkami z bananów też dokarmiam roślinki, podobnie jak skorupkami jaj. Ale ten przepis na miksturę jest ciekawy i nie wykluczone, że go przetestuję.
Zastanawiam się jeszcze nad wykorzystaniem łupin z ziemniaków do dokarmiania roślin - jakby je ugotować, zmiksować, nawet z bananem i tymi skorupami
P.s. - i ja się wczoraj cichutko z kącika odzywałam, ale chyba mnie nie usłyszałaś - taka ze mnie szara myszka
Przesyłam moc
I ja się przyłączam do klubu lubiących niebieski tylko w naturze.
Przykro czytać, że Misi znów się pogorszyło. Trzymam kciuki za jej powrót do zdrowia.
Kolejna porcja wiosennych radości - aż się serce raduje.
Bananami lub skórkami z bananów też dokarmiam roślinki, podobnie jak skorupkami jaj. Ale ten przepis na miksturę jest ciekawy i nie wykluczone, że go przetestuję.
Zastanawiam się jeszcze nad wykorzystaniem łupin z ziemniaków do dokarmiania roślin - jakby je ugotować, zmiksować, nawet z bananem i tymi skorupami

P.s. - i ja się wczoraj cichutko z kącika odzywałam, ale chyba mnie nie usłyszałaś - taka ze mnie szara myszka

Przesyłam moc
