Witajcie

.
Wczoraj dosłownie na chwilkę pojawiło się u nas słońce a ja miałam nadzieję, że będzie dłużej . Wyszłam zaczerpnąć powietrza i przy okazji związałam trawy, które się rozwiązały i poprawiłam osłony, które mój pies strasznie mi rozwala

. Niestety Cola bardzo się rozbestwiła i jak się nudzi to najprościej poszarpać agrowłókninę z róż

. Okryłam co prawda tylko kilka pnących ale wkurza mnie, że ciągle muszę to poprawiać . Zabawki nie do końca zdają u nas egzamin bo Cola interesuje się nimi tylko przez chwilę a potem i tak wraca do demolki

. Mam nadzieję, że z tego z czasem wyrośnie i zrobi się spokojniejsza. Jakby nie było to jeszcze młody pies

.
Lucynko piesek trochę za bardzo się rozbrykał w ogródku i ubzdurał sobie, że będzie szarpał osłony

. Wkurza mnie jak diabli ale co z tego, że nakrzyczę jak Cola nie wie o co chodzi. Na gorącym uczynku jeszcze jej nie przyłapałam

. Modlę się tylko żeby z czasem się uspokoiła bo jak na razie ma sporo energii i przez całą zimę biega po rabatach. Jak się przyzwyczai to biada moim roślinom budzącym się na wiosnę

. Skrzynki będą pomalowane i na pewno postawię je w kilku miejscach a na nich doniczki z kwiatami . Pomysłów coraz więcej więc czekam na wiosnę

. Pozdrawiam

.
Wiolu Ty to masz głowę

. Jak ja mogłam zapomnieć, że przecież ludzie sadzą do donic lilie i róże

. Kilka lilii i ze 2 róże mogłabym spróbować posadzić

. Nie wiem dlaczego pomyślałam tylko o jednorocznych . Groszek i maciejka będą na pewno i smagliczka nadmorska ładnie pachnie . Mój balkon niestety duży nie jest bo ma 1,5 x 3 m ale zawsze coś. Co prawda pasuje zrobić mu generalny remont z wymianą płytek i barierki no ale nie chcę na razie robić totalnego chaosu. Myślę, że podejmę się odmalowania barierki i to poprawi wygląd balkonu. Zioła to też bardzo fajny pomysł. Oj, będzie nad czym myśleć

. Pozdrawiam

.
Natalko zima rzeczywiście ładna i oby taka pozostała bo ferie za pasem

. Sansevierie mam i to w ilości 3 sztuk

. Faktycznie są proste w uprawie . Do tego oczywiście jest słynny zamiokulkas. Od kilku lat mam grubosza drzewiastego , którego nigdy nie cięłam i tego roku wiosną podejmę się tego zadania. Latem chcę także wystawić go do ogrodu bo podobno to świetny stymulator wzrostu . Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

.
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę

.