Danusia. Mój ogród cz 5

[iwona0042]

Danusiu to wróciłaś, czy nie wróciłaś?, bo ja wróciłam

[Tacca]

Witam i pozdrawia wszystkich serdecznie.
Iwonko, wróciłam i pewnie zostanę na dłużej. Teraz jadę do wnuków na kawę. Wieczorem zajrzę na forum. Kilka wątków już odwiedziłam ale na razie nic nie pisałam. Pomału się rozkręcę. Dziś wyszłam na chwilę do ogrodu. Temperatura cały czas dodatnia, trawa i zielsko rosną jak głupie. Tak by się chciało już coś zrobić a tu zima przed nami. Aż mi się nie chce wierzyć że może jeszcze spaść śnieg.
Mariolka, dziękuję za odwiedziny.

[iwona0042]

Oj tak Danusiu odnoszę wrażenie, że rośliny nie poszły wcale spać, pąki co niektóre mają

[Tacca]

Tak mało zdjęć robiłam przez ostatni rok że nie mam z czego wybierać. Ogród przeszedł jak co roku metamorfozę. Miejsce oczka zajął trawnik. Zamiast oczka powstała kaskada.Znalazło się miejsce na mały plac zabaw dla wnuków.

[iwona0042]

Danusiu aż jestem ciekawa jak to teraz wygląda Pamiętam jak zawsze mówiłaś o tym jak bardzo fajnie by było mieć wnuki, a teraz już plac zabaw dla nich jest, super

[Tacca]

Iwonko zapraszam na oględziny. Mam już troje wnucząt. Takie maluch lepsze są od telewizora. . Przy nich nabieram chęci do działania.

[iwona0042]

Widzisz jak to fajnie być babcią, ja mam 6stkę

[Maska]

Witaj Danusiu! nieraz myślałam co tam u Ciebie, czy praca Cię tak pochłonęła...a tu okazuje się że dużo milsze wnuczęta Doskonale Cie rozumiem! Ogród musi ewoluować, bo inaczej byłby nudny

[Tacca]

Iwonko , ja mam dwóch chłopców i jedną dziewczynkę. Jeszcze maluch , ale już można z nimi pogadać.
Marysiu, miło że pamiętałaś. Jestem nie tylko szczęśliwą babcią. Jestem emerytką. Czasu mam pod dostatkiem chociaż jestem ciągle zajęta. Fajne jest to, że chociaż jestem cały czas zajęta to nic nie muszę.
U mnie dziś 0 st. i pada śnieg. Dużo śniegu,wszystko białe, ale przy takiej temperaturze zaraz będzie mokro. Dziś muszę wywiesić jedzenia dla sikorek, pod tym śniegiem robaczki się schowały.

[iwona0042]

To u nas się zrobiło tak, że dziadki równo podzielone, jest trzech chłopaków i trzy dziewczyny, najmłodsza Zosia, ale już zaczyna stawiać pierwsze kroki i gaduła z nie nie zła, a najbardziej kochana pod tym względem jest Hania, ona już trzy latka ma, to najfajniejszy okrews jest dla maluchów chyba

[Tacca]

Moje mają 2,5 - 2 i 0,5 . Uwielbiam się z nimi bawić.
Zanim zacznie się nowy sezon,można powspominać miniony.

[Maska]

Gratuluję trójeczki maleństw, ciesz się nimi póki małe, bo dzieci jakoś strasznie szybko się starzeją
Śliczne trawki i ogromna figa

[Tacca]

Marysiu, traw mam niewiele ale dorodne. Figa w ubiegłym roku doszczętnie zmarzła alelatem odbiła od korzeni. Jesienią miała już 1,60 m. Wtym roku już nie ryzykowałam , założyłam przewiewną osłonę.

[iwona0042]

O tak Danusiu, wspominamy sobie, bo co teraz oglądać, a z figą u mnie to było tak, że zmarzła, czekałam, nie odbijała więc wzięłam ją wykopać i dopiero zobaczyłam, że ona jednak żyje, no ale już co innego na jej miejsce było, więc jednak wykopałam, teraz rośnie w innym miejscu.

[Tacca]

Iwonko, ja na szczęście byłam uparta i długo czekałam aż figa wypuści pierwszę gałązkę. Wiedziałam że odbije od korzeni. Ja wykopałam jesienią moją ogromną różę. Strasznie śmieciła, ostatnie trzy lata była bardzo atakowana przez mączniaka.



Na jej miejsce wsadziłam Irgę, nie wiem jaka to odmiana , ale to śliczny dość wysoki krzew.Na zimęzostawia trochęliściima dużo czeronych owoców.