Moja działka 8

[slila1]

Madziu - Madziagos jak już tutaj niedawno pisałam, moja działka ma 429 m2, a uprawiam ją od 1986 roku. W tym czasie sporo roślin się nazbierało. Trawnika wcale nie mam, a rośliny są posadzone bardzo gęsto, powiedziałabym, że w niektórych miejscach nawet piętrowo. Jest to tak zwany busz kontrolowany. Zdjęć obrazujących działkę w szerszej perspektywie mam niewiele. Kilka lat temu naprawiałam dach i zrobiłam wtedy kilka ujęć, może w święta uda mi się je odnaleźć.
Na razie pokażę, jak w lipcu br.wyglądał przód działki od strony alejki.









Ciąg dalszy już za chwilę.

[slila1]

Danusiu - Danka65 witaj. Jak już napisałam powyżej, rośliny są posadzone bardzo gęsto, a niezależnie od tego bardzo rzadko usuwam samosiejki, które jeszcze dodatkowo zagęszczają mój busz. Jeżeli gdzieś prześwitują wolne miejsca to na pewno rosną tam wczesnowiosenne rośliny cebulowe.
Tak wyglądało to w czerwcu.


















Cdn.

[slila1]

Danusiu - danuta z rano na działce jeszcze leżał śnieg, ale temperatura wzrosła i nie wiadomo co jutro tam zastanę.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i zostawiam kolorowe fotografie.

[Locutus]

Ogród masz naprawdę absolutnie cudowny. Niesamowicie podobają mi się nie tylko ciekawe okazy, ale i całościowa kompozycja ? której trochę więcej nam tu ostatnio zaserwowałaś.

Pozdrawiam!
LOKI

[Maska]

Lidziu dawno mnie nie było ale powiadomień na poczcie nie miałam, a i w innych watkach jakoś Cię nie spotykałam a tu nagle odkrywam że wątek aktywny. Miałaś i zimę i jesień to tak jak i ja...chociaż tej zimy to na pewno u mnie było więcej. Daszeńko w zimowych futerku, jeżyki najedzone czyli wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dziękuję za życzenia i również życzę miłego świętowania i na przyszły rok dużo sił, zdrowia i pięknych kwitnień

[danuta z]

Piękne zdjątka.Jak w angielskim ogrodzie.Nie które roślinki są i u mnie.U Ciebie wielka różnorodność.U nas leży śnieg.Jest prawie biało i
dziś chyba ślisko.Temperatura zerowa.

[Danka65]

Witam
Ładne widzę dorodne juki masz w ogródku.
Ja mam 1 krzak ale mizernie w tym roku zakwitł 1 marniutkim kwiatostanem.
Może w nowym sezonie będzie lepiej
Ładne kwiaty na zdjęcia , miło pooglądać.

[ewarost]

Lidziu popatrzyłam na datę twoich zimowych obrazków... śnieg u ciebie był w podobnym czasie jak u mnie... teraz jesienna szaruga. Obrazki z Twojej działki są super... kocham taki busz kontrolowany... Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok

[Madziagos]

Lidko,
właśnie takich zdjęć mi brakowało.
Piękny ,,busz kontrolowany", taki właśnie lubię
Jakoś wypieszczone, minimalistyczne ogrody do mnie nie przemawiają, są jakieś niezbyt żywe.
Taki, jak Twój, ma w sobie najpiękniejszą cząstkę natury.

[Locutus]

Lidko,
właśnie takich zdjęć mi brakowało.
Piękny ,,busz kontrolowany", taki właśnie lubię
Jakoś wypieszczone, minimalistyczne ogrody do mnie nie przemawiają, są jakieś niezbyt żywe.
Taki, jak Twój, ma w sobie najpiękniejszą cząstkę natury.

Aż mam ochotę się podpisać pod tym postem.

Pozdrawiam!
LOKI

[mar33]

Lidziu lubię Twój busz i za każdym razem jak po nim spaceruję odkrywam coś nowego
Jesteś niesamowita w tworzeniu swojego raju

[slila1]

Jurku - Locutus bardzo Ci dziękuję za tak wielce pozytywną ocenę mojej działki. Tak naprawdę, to w ciągu 33 lat jej uprawy, rzadko zastanawiałam się nad tym, czy rośliny będą się dobrze komponować, sadziłam je bacząc, aby dane stanowisko odpowiadało ich wymogom.

Marysiu - Maska ostatnio na forum jestem rzadko i swoje wizyty ograniczam raczej tylko do swojego wątku.
Zima już kilkakrotnie składała mi krótkotrwałe wizyty, ale dopiero teraz, od kilku dni nastała prawdziwa zimowa pora. Dzisiaj rano zaokienny termometr pokazał -14, a na działce było jeszcze zimniej, bo -17 stopni. Dojście na działkę jest dość uciążliwe, bo śniegu jest dużo, a mróz powoduje zamarzanie zamka w bramie wejściowej.
Dasza mieszka w altanie, prawie wcale jej nie opuszczając, a jeden z małych jeży nadal rano czeka na napełnienie miski.

Danusiu - danuta z jestem pewna, że Ty też masz mnóstwo roślin, szkoda że nie mamy możliwości ich obejrzenia.
Zima już pewnie dotarła i w Twoje strony.

Danusiu - Danka65 o tak, juki mam w kilku miejscach, a ponieważ niektóre osiągnęły już ogromne rozmiary, zaczynam je powoli likwidować. Rzeczywiście, w ostatnim sezonie ich kwitnienie było kiepskie.

Ewuniu - ewarost jak już napisałam powyżej, zima straszyła u mnie kilkakrotnie, ale dopiero teraz solidnie zaśnieżyło i przymroziło.
Dziękuję za nie pierwszą już pochwałę mojego buszu.

Madziu - Madziagos bardzo lubię swój działkowy ogródek, a najważniejsze, że dobrze się w nim czuję. Miło mi, że również dostrzegłaś w nim coś ładnego i tak pięknie wyraziłaś to w ostatnim zdaniu swego postu. Dziękuję.

Marysiu - mar33 spacerując codziennie rano po działce wypatruję nowości, których nie zauważyłam poprzedniego dnia i czasem zdarza mi się przeoczyć niektóre kwitnienia, bo busz w wielu miejscach jest nieprzenikniony. Dla mnie, jak zresztą sama piszesz, to istny raj, który co roku, z moją pomocą odradza się na nowo.


Jeszcze kilka letnich obrazków.

[danuta z]

No mam Lidziu mam.Dzięki Tobie i Lucynce jeszcze bardziej się zagęściło.Tylko u mnie jest straszny misz i masz czyli "galimatias". .Wszystkie kwiatki mi się podobają a tu tylko 3 ary.Muszę też mieć choć trochę warzyw.
Śnieg u nas prawie cały czas sypie.Temperatura 0,5 stopnia.
Jakieś fajne kwiatki pokazałaś na tych dwóch pierwszych zdjęciach.Widoczki też fajne.
Jeżyk nie chce spać?trzeba mu kołyskę postawić.

Życzę dużo zdrówka.

[ewarost]

Lidziu u mnie też śnieży... mam pytanko... Czy to pensemon https://images92.fotosik.pl/102/db677c896f85391cmed.jpg i czy siałaś go z nasion? bo mi się jakoś nie udało

[slila1]

Danusiu - danuta z powiadasz, że masz galimatias, to słowo pasuje również do mojego ogródka.
Na pierwszym zdjęciu znajduje się liliowiec, a na drugim przetacznik długolistny 'Charlotte'.
Co do śniegu to mam go już serdecznie dość. Z domu wychodzę wcześnie, zaraz jak tylko trochę się rozwidni, więc przez osiedle trzeba brnąć w zaspach. Dzisiaj rano, aby otworzyć bramę główną na działki musiałam prosić o pomoc okolicznych mieszkańców. Po ostatnich opadach brama była zupełnie zasypana, a do tego cały śnieg z odśnieżania drogi został na nią zwalony. Na alejce śnieg sięgał kolan, myślałam, że nie dotrę na działkę. Jak na złość prognozy zapowiadają dalsze opady. Jak ja nie znoszę zimy!
A ja cieszę się, że chociaż jeden z trójki małych jeży jeszcze walczy o przetrwanie i codziennie zjada swoją porcję mięsa. Tym samym ma szansę przeżyć do wiosny. Dwa pozostałe zrezygnowały, a więc zimy nie przeżyją. Dwa lata temu była taka sama sytuacja, maluch który podjadał do końca stycznia wyrósł na pięknego jeża, a pozostałe już nie wyszły z hibernacji.

Ewuniu - ewarost na zdjęciu jest penstemon palczasty 'Mystica' kupiony w szkółce. Moje penstemony (oprócz brodatych) pomimo obcinania przekwitniętych kwiatów dają corocznie samosiew. A więc jeżeli chcesz, mogę siewki dla Ciebie zachować.


Jeżeli Wam się nie znudziło, to jeszcze co nieco z czerwca.