Mokro mokro mokro i nie widać poprawy, jednak tylko martwię się o tulipany czy nie zgniją przy takich opadach
Reszcie roślin to akuratnie pasuje, gorzej jak nagle przyjdą mocne mrozy to rozwali pnie róż na amen
Już wczoraj widziałam ,że Elżbietka ma pęknięty pieniek zastanawiam się czym to zabliźnić czy np nie posmarować maścią i opakować taśmą bo akuratnie te pędy idą na pergolę
W innym wypadku nie będzie kwiatów na pergoli tylko na nizinach .Patyczki maja sie dobrze mam posadzone z Silesii ,Postiliona ,Mister Lincolna Eyes for you ,Princa de Monaco,Elżbietkowe, Pretty sunrise i inne. Ciekawe ile z nich będzie do oddania w dobre ręce .
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym 2019 Roku i oby nasze ogrody kwitły na chwałę hodowcom tych róż
ELUSIA zapraszam w sezonie dawno do mnie nie zaglądałaś. Zrobia cosik dobrego na Twoje powitanie

Mam nadzieję ,ze róże po takiej dawce dobrej ziemi i nawozu nie będę musiała ponaglać do kwitnienia
BASIU jak fajnie ,ze chociaż na zakończenie roku sie pojawiłaś Mnie tam dieta nie grozi, bo już zgubiłam to co przybyło .Przy Amelce nie ma szans na dodatkowe dekagramy

Tobie również wszystkiego najlepszego w Nowym sezonie
ANIU ano ani się obejrzymy jak zaczniemy szaleć w ogródkach .Ty masz już sprecyzowane plany na nowy sezon jak już nie muszę takich snuć, bo miejsca niet

.Oby tylko to co mam rosło i cudownie kwitło
IWONKO jakoś teraz nie chce mi sie robić kropelkowych fotek jakoś nie trzymają sie takie cudne krople .Jedynie ładnie trzymają sie krople na kokoryczy lakolistnej .Tobie również wszystkiego
naj w nadchodzącym roku 2019
NATALKOna takie szaleństwo ogrodowe juz wszyscy czekamy i ten ogrodowy aerobic i na pierwsze kwiaty krokusów i na owady oczywiście, bo bez nich ogródek byłby tylko zieloną doliną.Wtedy wszystkie zbędne dekagramy znikną w mig
AGNIESZKO z forumowych prezentów cieszę sie najbardziej

to dla mnie wyróżnienie

Tobie również udanego startu w Nowy sezon

.Wianek będzie jak znalazł na następne święta
