CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

[hubert95]

Od początku był bez otworu odpływowego.
Taki wyrósł, zaczął puszczać kolejne to tak sobie rósł..
Ten jeden właśnie wsadziłem w ziemie po odpadnięciu od głównego, już kwitł.
Czy jest szansa na uzdrowienie ich ?

[norbert76]

Matko...
Nie sadzi się roślin do pojemników bez odpływu, zwłaszcza sukulentów...
Jeśli ta kępa rośnie w takim pojemniku to musisz go teraz przesadzić do normalnej doniczki i stawiasz na podstawce.
Ten mały być może coś z niego będzie, ale zmiany już pozostaną. Posadź go do małej doniczki, wielkość powinna być tylko nieco większa od korpusu. Podłoże do mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok 1:3 - 1:5. Znajdź dla nich chłodne stanowisko w okolicach 10 stopni i nie podlewaj aż do wiosny.

[stery]

Witam,

Prosilbym o pomoc, mam kaktusa od okolo roku, ostatnio nie dzieje sie z nim dobrze, czy ktos moglby mi powiedziec czym mogloby to byc spowodowane (czy za duzo go podlewalem?) i czy da sie pomoc kaktusowi?




Dziekuje z gory za pomoc!


Używaj wszystkich polskich liter/mod.

[norbert76]

Zgnilizna.
Proste, niewłaściwe podłoże, za mało słońca, zimowanie w cieple, za dużo/za często podlewanie, trzymanie doniczki w osłonce...
Jeśli byś poczytał od razu o uprawie sukulentów to byś wiedział, że:
1. Wymagają słonecznego parapetu, a ciemnego kąta.
2. Podłoże to nie sama ziemia, a mieszanka ziemi i żwirku w proporcji ok 1:1.
3. W sezonie podlewasz dopiero wtedy, gdy podłoże całkowicie przeschnie, a okresie jesienno - zimowym bardzo rzadko.
4. Zimowanie w niższej temperaturze od pokojowej.
5. Postawienie doniczki na podstawce.

Większy egzemplarz nadaje się tylko do śmieci, ale może uda się uratować ten mniejszy egzemplarz. Odetnij go od większego i posadź do możliwie małej doniczki do w/w mieszanki.
Nie podlewaj przynajmniej miesiąc, potem raz w miesiącu aż do wiosny - jeśli przeżyje.

[stery]

Dziekuje bardzo za szybka odpowiedz!

[Arash37]

Przesadzając marketowe kaktusy w podłożu jednego z nich napotkałem masę białych kuleczek mających około 0.5mm średnicy. Jest to nawóz czy może jajeczka jakichś stworzonek?

[Harvi]

Ani jedno ani drugie. To jest jakiś rodzaj grzyba. Roślina miała za wilgotno. Też mi się przydarzyło kupić takie zagrzybione rośliny w markecie.
Tutaj możesz sobie zobaczyć jak to wyglądało u mnie. viewtopic.php?f=62&t=94827&p=5759064#p5759064
Oczyść korzenie. Spryskaj czymś grzybobójczym, posadź w odpowiednio przepuszczalne podłoże, podlewać z umiarem i będzie

Witam,
Prosilbym o pomoc, mam kaktusa od okolo roku, ostatnio nie dzieje sie z nim dobrze, czy ktos moglby mi powiedziec czym mogloby to byc spowodowane (czy za duzo go podlewalem?) i czy da sie pomoc kaktusowi?

Dodam tylko, że to nie jest kaktus. To roślina z rodzaju euphorbia (wilczomlecz).

[Enzo]

Dzień dobry!
Jestem nowicjuszy na forum, więc proszę o wyrozumiałość. Szukałem na forum, ale nic nie znalazłem, dlatego odważyłem się założyć tego posta.
Odpuściłem swój pokój na 3 tygodnie i zostawiłem kwiat pod opieką właściciela, który powiedział, że będzie podlewał. . Tylko sam nie wiem, czy właściciel go przelał, czy przesuszył. Po butelce z wodą o pojemności. 1,5l wnioskuję, że chyba go przelał, bo ubyło około od 0,5, do 0,7 litra wody. W moim pokoju panuje temperatura umiarkowana, bo około 18-22 stopni między zaliczeniem się pieca. Aloes stał przy ścianie w rogu pokoju. Dla zobrazowania sytuacji, to oderwane w aloesie już dwa suche liście, jeden od dołu też się wzruszył, ale jeszcze jest zielony, jednak od czubka liście obwisłe, mimo tego, że są w środku jeszcze twarde. Co robić? Pomocy.



W misce stoi dlatego, że podlałem go tak, aż woda przeleciała przez doniczkę.

[norbert76]

Krótko:
1. Nieprawidłowe podłoże, nie może rosnąć w samej ziemi a w mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok. 1:1.
2. Nieprawidłowe stanowisko, aloesy potrzebują słonecznego parapetu, a ciemnego kąta.
3. Przelany.
Doszło do uszkodzenia korzeni. Musisz wyciągnąć z doniczki, sprawdzić ich stan, odciąć chore i po przesuszeniu dzień, dwa posadzić do w/w podłoża, albo czeka Cię ponowne ukorzenianie, co uwzględniając niekorzystny okres oraz najprawdopodobniej brak większego doświadczenia w uprawie roślin może być trudno.

[Enzo]

Wydałem aloes z doniczki i w sumie jeden z tych dwóch, długich na okolo 30cm korzeni był jak złamana rurka, więc obrazem korzeń z tej ala kory, cieniutkie skórki w miejscu gdzie był złamany i wygląda tak jak na zdjęciu. Czy tak jak pisano powyżej, by obciąć zgnite korzenie, obciąć i ten korzeń? No i jak poznac, które korzenie uległy rozkładowi, a które nie? W zasadzie jak dotykam delikatnie korzeni, to jeszcze ze dwa trzy są takie rozwaatwione jak ten że zdjęcia.




I pytanie co zrobić z takimi "liśćmi". Oderwać je, czy zostawić, bo jeśli aloes odbije, to wrócą one do normy?

[norbert76]

Żadnego odcinania liści!
Cóż korzenie wyglądają średnio, miękkie możesz odciąć, zostaw twarde. Reszta jak we wcześniejszych postach - posadź do małej doniczki, do całkowicie suchego podłoża i daj na chłodne jasne stanowisko. Możesz podlać delikatnie gdzieś za kilka tygodni.

[Maciek13]

Witam niestety jeden kaktus zimujący w piwnicy chyba przemarzł i nie wiem co mam z nim zrobić. Jest już przeniesiony w odpowiednią temperaturę. Mam go tak zostawić? Trochę szpetnie będzie wyglądał jak fragmenty kaktusą zaschną i będą w nim dziury. Mogę jeszcze ewentualnie na wiosnę całego go obciąć i zostawić maluchy, które wypuścił.

[barbra13]

Maciek, decyzja należy do decydenta . Gdyby to była moja roślina, to opryskałabym profilaktycznie topsinem. W miarę wzrostu rośliny, te uszkodzenia będą coraz niżej i będą mniej widoczne. Kaktusy i tak starzeją się od dołu i nie jest tak, że cały czas są to ładne błyszczące kuleczki , więc te przemrożenia zleją się z tymi zmianami starczymi . A młode odrosty jak będą większe możesz oczywiście odsadzić.

[Maciek13]

Dzięki wielkie. Nie będę się nim przejmował. Najwyżej jak urośnie i będzie ładny to (chyba) moge go odciąć i na nowo ukorzenić?

[Magmisz]

Dzień dobry. Bardzo proszę o pomoc. Po 1,5 tygodniowej nieobecności w domu zastalam taki widok po powrocie... Kaktus zolknie, wciąż jest twardy, korzenie są chyba ok - wyjelam trochę ziemi, żeby sprawdzić podłoże. Bardzo proszę o pomoc 2 miesiące temu przeniosłam to z balkonu na parapet, podlewam raz na 2,3 tygodnie, ma ziemię specjalną do kaktusow.