Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nie wiem, nie mam punktu odniesienia.
C. rupestris ssp. marnierana to nie to samo co kultywar 'Baby's Necklace'
Miałam tę pierwszą kiedyś, dzisiaj mam tylko drugą. nie mam zdjęć porównawczych, tylko osobne fotki każdej z roślin.
Ilość światła może wpływać na długość międzywęźli, jednak średnica pędu (mała w przypadku c. rupestris ssp. marnierana) jest charakterystyczna dla każdej z wymienionych roślin
Awatar użytkownika
Nawarona
50p
50p
Posty: 89
Od: 12 lip 2017, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

raflezja, norbert - kupiłam ją w pewnym dużym sklepie internetowym opisaną właśnie jako C. marnierana. Zaufałam ;)
Była całkiem zielona, ale zaczerwieniła się na słońcu i chłodzie. Światła miała dużo, teraz, wiadomo, gorzej, ale nie przyrosła bardzo w ciągu miesiąca, tylko te końcówki z kwiatami się nieco wyciągnęły.
Na razie jest malutka, ale to również jej pierwszy sezon u mnie.


Karta - prześliczny "pałecznik"! :D


Jacqueline, jeszcze chciałabym pociągnąć pień wyżej - obecnie całość ma 30 cm, mnie by się widziała roślinka 40-45 cm. A potem rozkrzewianie "korony" :) Zobaczę jeszcze co z tymi maluchami po bokach, ale może uda się taka kompozycja: długa doniczka, w centralnym punkcie grubosz "główny" 40-45 cm, a po jego bokach, pardon, jego ekhm "przydupasy" po 25-30 cm?
Te żłobki są proste w obsłudze, o ile zapomni się o ich istnieniu i nie sprawdza co tydzień, co tam nowego... :D
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nawarona - różne kompozycje widziałam, podobają mi się rośliny bardziej solo, ale też jak sporych rozmiarów roślinka to i fajnie to wygląda z młodzieżą u boku, na żywo widziałam ogromną Crassula arnorescens w palmiarni kiedyś, wysokości coś około 1,5m miała - główny pień wysoko było widać i korona, a poniżej zostawione młode gałązki i pod nimi jeszcze trochę pnia, fajnie tak wyglądało takie "piętro" :) Ja trochę żałuję, że inaczej swoich nie poprowadziłam, wyżej pni jak piszesz, całościowo mają około 35 do 40cm zależnie od roślinki i w połowie się rozkrzewiają dość mocno już.

Mój żłobek, to dosłownie żłobek, maleństwa, były w zbiorczej doniczce, ukorzeniły się to dostały osobne doniczki i tak kilka dni siedzą sobie w suchutkiej ziemi, obecnie wygląda to tak:
Obrazek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

To już nie żłobek, a solidne przedszkole, żłobek to mam ja - listki, z których kiełkują tak małe roślinki, że gołym okiem to na początku ciężko je zobaczyć ;)
Bez lupy ani rusz :)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Grubosze niskie (choć nie tylko grubosze) na zimowisku
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Jakie kolorki, pozazdrościć ;:173

Czy tam da sie coś jeszcze upchnąć? :D
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

NA tym parapecie będzie ciężko a na innych jeszcze gorzej, bo wszystko zapchane :)
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Mój okaz wysoki na 70cm bez donicy ma ponad 22lata

Obrazek

Obrazek
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7562
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Piękny i kwitnie :shock:
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Po ilu latach zakwitł :?:
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

kwitł pierwszy raz po 19 latach, z czego był zimowany w piwnicy, ale nikt kwiatów nie ujrzał. Potem kwitł rok później, ale kwiatów było ok 20.
W tym roku za to jest dużo więcej
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Piotrze dochowaliście się przepięknego grubosza ;:167 A kwitnienie i to tak obfite, dodatkowa nagroda :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

raflezja- uwielbiam oglądać Twoje kolekcje roślin. Są niesamowite!

U moich rodziców grubosz raz na jakiś czas kwitnie,zawsze mnie intrygował zapach tych kwiatuszków.

Jakiś czas temu wzięłam od nich fragment do ukorzenienia, ale nie chce mi się ukorzenić za nic. Te korzonki jakieś marne wyłażą. Czekam cierpliwie, bo fajnie by było mieć własne drzewko.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19299
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nigdy nie miałem problemów z ukorzenianiem gruboszy - wsadzam do standardowej mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku, jednak trzeba wybrać do tego właściwy termin. Okres jesienno - zimowy jest na to niekorzystny, gdyż jest mało słońca i sukulenty przechodzą okres spoczynku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
eDorka
100p
100p
Posty: 139
Od: 24 paź 2013, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Piotrze, piękny okaz, ładnie uformowany ;:333
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”