Ambrowiec amerykański - ( Liquidambar styraciflua )
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ambrowiec amerykański
Trudno stwierdzić z całą pewnością - ale sądzę, że 7-8. Drzewo ma prawdopodobnie około 20 lat.
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Ambrowiec amerykański
Witajcie
W tym roku stałam się dumną posiadaczką ambrowca. Jest dość wysoki, bo ma już półtora metra.
Mam jedno pytanie. Mimo że ładnie mi się przyjęła sadzonka, i sobie rośnie bez szczególnej opieki z mojej strony, to jednak dziwią mnie małe liście. Podobno mają mieć 10 cm szerokości, a moje nie wiem czy mają z 2 cm. Czy to normalne, że są takie małe i drobne? Czy też do jesieni powinny zwiększyć swoją objętość?

W tym roku stałam się dumną posiadaczką ambrowca. Jest dość wysoki, bo ma już półtora metra.
Mam jedno pytanie. Mimo że ładnie mi się przyjęła sadzonka, i sobie rośnie bez szczególnej opieki z mojej strony, to jednak dziwią mnie małe liście. Podobno mają mieć 10 cm szerokości, a moje nie wiem czy mają z 2 cm. Czy to normalne, że są takie małe i drobne? Czy też do jesieni powinny zwiększyć swoją objętość?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Ambrowiec amerykański
Moje mają 5-8 cm
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Ambrowiec amerykański
Może przesadzałaś go z gołym korzeniem albo uszkodziłaś korzenie przy przesadzaniu.
Jak przesadzałem duże drzewa i krzaki to później też mi liście drobniały dopóki nie odbudowały systemu korzeniowego.
Może też mieć za mało wody rosnąc np przy dużym drzewie które zabiera wszystką wodę.
Wtedy wyjściem jest przesadzenie w inne miejsce.
Jak przesadzałem duże drzewa i krzaki to później też mi liście drobniały dopóki nie odbudowały systemu korzeniowego.
Może też mieć za mało wody rosnąc np przy dużym drzewie które zabiera wszystką wodę.
Wtedy wyjściem jest przesadzenie w inne miejsce.
Pozdrawiam Wojtek
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Ambrowiec amerykański
W tym roku kupiłam w doniczce, dobrze ukorzenione. Oczywiście przed przesadzeniem rozluźniłam trochę system korzeniowy. Ale też tak sobie myślę, że może potrzebuje czasu, aby się porządnie ukorzenić, zasmakował w ziemi, jaką mam w ogrodzie. Tak samo mam z perukowcem - dwa lata temu zasadziłam (chyba) i dopiero w tym roku zaczął mi porządnie rosnąć. Już zauważyłam, że niektóre liście mają już o 1 cm większą objętość, więc jestem dobrej myśli. 

- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Ambrowiec amerykański
To i może coś ode mnie - część liści się posypała ale sporo jeszcze zostało na drzewku, zdjęcia z wczoraj - kolor jest niesamowity!
Na początku był zabezpieczany cały, od mniej więcej 5 lat tylko ewentualnie dół pnia w największe mrozy. Przewodnik od tego czasu nie zmarzł i pnie się do góry, teraz ma około 3,5 -4 m.
P.S. Przepraszam za sznur na pranie przewijający się na zdjęciu!



Na początku był zabezpieczany cały, od mniej więcej 5 lat tylko ewentualnie dół pnia w największe mrozy. Przewodnik od tego czasu nie zmarzł i pnie się do góry, teraz ma około 3,5 -4 m.
P.S. Przepraszam za sznur na pranie przewijający się na zdjęciu!



Kuba
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 23 gru 2017, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ambrowiec amerykański
Jestem posiadaczką ok. 3 letniego ambrowca wąsko-kolumnowego Slender silhouriette. Nigdy nie okrywany na zimę.
Pozdrawiam Grażyna
Pozdrawiam Grażyna
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Ambrowiec amerykański
Ja swojego posadzonego w tym sezonie też postaram się nie okrywać. Ma ok 1m i dość dobrze wykształcony pień w dodatku rośnie przy ścianie domu więc to mu też daje jakąś osłonę. Poza tym widać jaką zimę mamy. Najbardziej martwi mnie jednak to że pod koniec lata liście zaczęły się robić pomarańczowo brązowe usychały . We wrześniu cale drzewko było nagie. Nie wiem czym to mogło być spowodowane. Myślę jednak że na wiosnę obudzi się do życia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 23 gru 2017, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ambrowiec amerykański - ( Liquidambar styraciflua )
Mój ambrowiec dość długo trzymał liście jednak nie wybarwił się na czerwono. Był żółty tylko.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 sie 2021, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ambrowiec amerykański - ( Liquidambar styraciflua )
Cześć,
Podbijamy pytanie o plamy na liściach. Widziałem że nikt nie poruszał tego pytania. Zauważyłem je u siebie.
Może ktoś z wcześniej zadających pytanie ma już doświadczenie z nimi i mi pomoże.
Podbijamy pytanie o plamy na liściach. Widziałem że nikt nie poruszał tego pytania. Zauważyłem je u siebie.
Może ktoś z wcześniej zadających pytanie ma już doświadczenie z nimi i mi pomoże.