Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Może to być efekt przelania. Może warto od razu napisać o warunkach uprawy i pielęgnacji?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Generalnie roślinę mam od dwóch tygodni, zakupiona w jednym z marketów budowlanych, ma około 50 cm wysokości, w doniczce są 3 kłącza, z każdego mniej więcej wyrasta po 5-6 liści, stoi na stoliku około 2 metry od okna wychodzącego na północny zachód, temperatura w pokoju waha się między 21-24 stopnie, wilgotność w przedziale 55-65 %, podlałem ja dopiero raz, w miarę obficie, dostała 4 standardowe pałeczki nawozowe do doniczki, podlewana przegotowana i dostaną wodą, spryskuję ją raz dziennie mgiełką, wodą przegotowaną i odstaną. Te dziwne plamki pojawiły się mniej więcej naokoło co drugim liściu, na razie się nie powiększają, jeszcze nigdy na żadnej roślinie nie miałem tego typu przebarwień. Fakt, pojawiły się po tym jak podlalem roślinę, mniej więcej na drugi może trzeci dzień.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
No więc same błędy...
1. Przesadź do mieszanki ziemi i żwirku/agroperlitu, możesz dodać trochę podłoża storczykowego.
2 . Wywal pałeczki nawozowe - w okresie jesienno - zimowym nie nawozi się roślin, a alokazje w tym czasie przechodzą okres spoczynku. W okresie wiosna - lato nawoź normalnym rozcieńczonym nawozem w płynie do roślin zielonych.
3. Podlewasz w tym czasie sporadycznie, wierzchnia warstwa powinna przesychać.
4. 2 metry od okna to zdecydowanie za daleko, alokazja potrzebuje jasnego stanowiska blisko okna - teraz może stać na parapecie.
5. W celu poprawy wilgotności powietrza połowicznym, ale lepszym od spryskiwania które nic nie daje, jest postawienie doniczki z podstawką na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
1. Przesadź do mieszanki ziemi i żwirku/agroperlitu, możesz dodać trochę podłoża storczykowego.
2 . Wywal pałeczki nawozowe - w okresie jesienno - zimowym nie nawozi się roślin, a alokazje w tym czasie przechodzą okres spoczynku. W okresie wiosna - lato nawoź normalnym rozcieńczonym nawozem w płynie do roślin zielonych.
3. Podlewasz w tym czasie sporadycznie, wierzchnia warstwa powinna przesychać.
4. 2 metry od okna to zdecydowanie za daleko, alokazja potrzebuje jasnego stanowiska blisko okna - teraz może stać na parapecie.
5. W celu poprawy wilgotności powietrza połowicznym, ale lepszym od spryskiwania które nic nie daje, jest postawienie doniczki z podstawką na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jak jeszcze uprawiałam alokazję, to zimowy okres spoczynku był tak głęboki, że roślina potrafiła nawet stracić wszystkie liście. Odrastały wiosną i zawsze się z tego cieszyłam, bo generalnie zimą w ciepłym i suchym powietrzu były problemy, głównie fizjologiczne i z przędziorkami.
B.
B.
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przekopuję całe forum odnośnie alokazji, znalazłem interesującą informację odnośnie rdzawych plamek a mianowicie że alokazja nie znosi towarzystwa paproci. U mnie paproci nie ma, ale rośnie w dość bliskim sąsiedztwie storczyków, sagowca (cykasa) i ficusa ginseng - stąd moje pytanie odnośnie tego czy może się nie lubić z którąś z tych roślin? Ktoś może na forum wie jakieś rośliny nie lubią się nawzajem? Znalazłem w internecie także informacje ze rdzawe plamki mogą być efektem chlorozy, są na to odpowiednie nawozy, ktoś może orientuje się czy alokazje cierpią na chloroze i czy te plamki mogą być jej efektem? Dziękuję za podpowiedzi odnośnie uprawy alokazji już wdrażam je pomału w życie 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nie, nie i nie.
Dostałeś wyraźną odpowiedź - alokazja jest wrażliwa na nieprawidłowe podlewanie, niepotrzebne nawożenie w okresie jesienno - zimowym oraz nieprawidłowe podłoże.
Na pewno nie ma tutaj żadnego wpływu inna roślina, a tym bardziej nie jest to objaw chlorozy. Te plamki mogą być początkiem choroby grzybowej - powód nieprawidłowe podłoże i/lub podlewanie.
Zastosuj się do podanych rad i tyle.
Dostałeś wyraźną odpowiedź - alokazja jest wrażliwa na nieprawidłowe podlewanie, niepotrzebne nawożenie w okresie jesienno - zimowym oraz nieprawidłowe podłoże.
Na pewno nie ma tutaj żadnego wpływu inna roślina, a tym bardziej nie jest to objaw chlorozy. Te plamki mogą być początkiem choroby grzybowej - powód nieprawidłowe podłoże i/lub podlewanie.
Zastosuj się do podanych rad i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Osłabia, możesz jednak zostawić jeśli regularnie nawozisz. Ja mam taką, która kwitnie kilka razy w roku, to usuwam.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 maja 2019, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Kupiłam 10 nasion alokazji olbrzymiej. Czy to może się udać z nasionka? Ktoś ma jakieś doświadczenia? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie 

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Kupiłaś na alledrogro czy w Chinach? Nieważne gdzie, wywaliłaś kase w błoto. jeśli nasiona aroidó to od kolekcjonerów i bardzo świeże mają szanse skiełkować.
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ja też myślałam że z moich nic nie będzie - były zebrane dwa miesiące wcześniej a do tego przejechały się po europie dwukrotnie w środku zimy. Potraktowałam je po macoszemu, wysiałam do malutkiej doniczki i postawiłam na półce żeby nie marnować miejsca ale i tak wszystkie wykiełkowały i rosną sobie bez problemów.


Generalnie:
- najlepiej wysiać od razu do oddzielnych doniczek, bo rosną szybko i błyskawicznie plączą się im korzenie
- ziemię wypiec w mikrofali albo piekarniku, po zasianiu (na powierzchnię) podlać i okryć doniczki szczelnie przezroczystym woreczkiem bo nawet lekkie przesuszenie podłoża prowadziło u mnie do obumierania starszych liści
- nie trzymać pod mocnym światłem
- nawozić bez żadnych oporów, bo rosną naprawdę szybko i potrzebują dużo azotu


Generalnie:
- najlepiej wysiać od razu do oddzielnych doniczek, bo rosną szybko i błyskawicznie plączą się im korzenie
- ziemię wypiec w mikrofali albo piekarniku, po zasianiu (na powierzchnię) podlać i okryć doniczki szczelnie przezroczystym woreczkiem bo nawet lekkie przesuszenie podłoża prowadziło u mnie do obumierania starszych liści
- nie trzymać pod mocnym światłem
- nawozić bez żadnych oporów, bo rosną naprawdę szybko i potrzebują dużo azotu
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 9 maja 2019, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, ja także mam alokazję, niestety gatunku nie znam, ale jest to ta sama roślina która na pierwszej stronie tego wątku, nie taka jak w postach powyżej. Kupiłam ją w Biedronce
, niestety dopiero kiedy po jednym dniu zaczął mi żółknąć jeden, później następny liść itd- znalazłam informację, że jest to roślina bardzo wrażliwa na "chorobę zimnych nóg" (tak to było ujęte, chodziło o bryłę korzeniową). Jedynym sposobem jaki polecał Autor książki gdzie mam opisywaną tę rośliną, okazało się postawienie jej na podkładce ze styropianu. Ja postawiłam swoją w prawdzie nie na styropianowej, ale na zrobionej z papieru, dałam osłonkę na doniczkę, może też aklimatyzacja w ciągu paru dni sprawiła, że ostatnie dwa liście uratowałam i teraz rozwija mi się trzeci. Zastanawiam się jednak jak inni ocieplają doniczki- boję się, że osłonka i papierowa podkładka może nie wystarczyć i będę musiała szukać styropianu (o ile Faktycznie jest taki skuteczny).

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
Bez przesady, żaden styropian nie jest potrzebny.
Źle zinterpretowałaś. W przypadku alokazji trzeba ograniczyć podlewanie w okresie jesienno - zimowym, gdyż przechodzą okres spoczynku, im chłodniej tym rzadziej podlewamy i tyle.
A teraz zaczęła rosnąć nie od styropianu, tylko jest coraz cieplej i rozpoczął się okres wegetacji.
Źle zinterpretowałaś. W przypadku alokazji trzeba ograniczyć podlewanie w okresie jesienno - zimowym, gdyż przechodzą okres spoczynku, im chłodniej tym rzadziej podlewamy i tyle.
A teraz zaczęła rosnąć nie od styropianu, tylko jest coraz cieplej i rozpoczął się okres wegetacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta