Studnia.Dziura w ziemi
Re: Dziura w ziemi
Czesc,widzę że wielu fachowców od kopania studni w tym temacie. Możecie zajrzeć do mojego problemu ze studnią: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=10882
Pozdrawiam
Marcin
Pozdrawiam
Marcin
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja dziś popełniłem świder swojskiej roboty i mimo deszczu nie wytrzymałem presji więc próba i po 15 minutach było 1,5 metra wywiercone średnica wiertła ok 19cm , ziemia 30cm poterm 1 metr brudnego ciemnego piachu i następne 0,5 metra w glinie no i zong zabrakło profila na przedłużenie , w następnym tygodniu ruszam na maxa , wodę mam na głębokości ok 3,5 metra więc jak dojadę do tegj wody to trzeba będzie jakąś szlamówkę wykonstruowć , mam przy okazji pytanie czy po dojechaniu do wody wkładacie rurę osłonową już nawierconą i owiniętą włuknem studniarskim ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja też popełniłem w tym roku dziurę. A nawet 2 
Pierwsze 3m to bajka chwila rooty później pojawiła się woda i tu odpowiadając na twojego posta od tej pory jedziemy już w rurze osłonowej i szlamówką na zmianę. U mnie problemem była glina na 3,5m bo nie dość że woda w otworze a szlamówką gliny nie przebijesz. Chciał nie chciał jechałem świdrem wkładałem i wyjmowałem rurę na zmianę z wiertnicą byle coś wydobyć. Nawet wkładałem małą pompę aby osuszyć dziurę.
Z doświadczenia bo muszę wykopać jeszcze jedną studnie. dół rury robisz otwory max 1mm ja zrobiłem 1mm i obok 3mm jednak nie zastosowałem włókna wędkarskiego i to był błąd bo trafiła się kurzawka której nie sposób wypompować. Pierwszego dnia szacuje że z dziury wylałem 4-5m3 wody wciąż brudnej z kurzawką. Kolejnego dnia... tragedia kurzawka w rurze osłonowej utopiła pompę. Po większych problemach udało się ją wyciągnąć.
Kolejne pompowanie praktycznie cały dzień, i do dnia dzisiejszego na trawie mam biały placek po wypompowanej kurzawce. Woda z dziury nadaje się do podlewania zraszaczem trawy i niczego innego!
kręcenie dziury

pompowanie dzień 1 kurzawka

i stan na połowę września


Pierwsze 3m to bajka chwila rooty później pojawiła się woda i tu odpowiadając na twojego posta od tej pory jedziemy już w rurze osłonowej i szlamówką na zmianę. U mnie problemem była glina na 3,5m bo nie dość że woda w otworze a szlamówką gliny nie przebijesz. Chciał nie chciał jechałem świdrem wkładałem i wyjmowałem rurę na zmianę z wiertnicą byle coś wydobyć. Nawet wkładałem małą pompę aby osuszyć dziurę.
Z doświadczenia bo muszę wykopać jeszcze jedną studnie. dół rury robisz otwory max 1mm ja zrobiłem 1mm i obok 3mm jednak nie zastosowałem włókna wędkarskiego i to był błąd bo trafiła się kurzawka której nie sposób wypompować. Pierwszego dnia szacuje że z dziury wylałem 4-5m3 wody wciąż brudnej z kurzawką. Kolejnego dnia... tragedia kurzawka w rurze osłonowej utopiła pompę. Po większych problemach udało się ją wyciągnąć.
Kolejne pompowanie praktycznie cały dzień, i do dnia dzisiejszego na trawie mam biały placek po wypompowanej kurzawce. Woda z dziury nadaje się do podlewania zraszaczem trawy i niczego innego!
kręcenie dziury

pompowanie dzień 1 kurzawka

i stan na połowę września

-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Super że odpisałeś , woda oczywiście tylko do podlewania bo w domu mam z sieci ale działka 1240m2 i trzeba wszystko podlewać , mam studnię kopana ale w tym roku wody wystarcza na 10 minut podlewania i koniec , pogłebić jej nie mogę z dwóch powodów 1 to za blisko domu, 2 zabetonowałem czapę i zostawiłem tylko otwór ok 30 cm , w tym tygodniu dokupię rury osłonowe i wierconko ze 1000 dziurek fi 1mm oraz 3mm potem owinę na to co 1 cm grubą żyłkę ok 2 mm i zawinę całość siatką , też mam glinę ale na razie fajnie się w niej wierci ale zobaczymy jak dojdę do wody co nastąpi pewnie za dwa następne metry , tylko teraz mam dylemat a to ważne , czy decydować się na pompkę głębinową o wydajności ok 3 m3/h i mocy 600Watt czy raczej ssawno tłoczącą ala hydrofor ? co byłoby lepszym rozwiązaniem .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Nowo zrobioną studnię musisz od razu "rozpompować" znaczy pompować z niej praktycznie nieprzerwanie przez około 2 dni aby wypompować drobny żwirek a pozostawić tylko większe kamyczki. I tu masz 2 drogi hydrofor jednak ten jeśli ma dodatkowy zbiornik będziesz musiał rozebrać aby go (zbiornik ) wyczyścić z tych drobin żwirku, lub druga wersja pompa zanurzeniowa typu Białoruska - pompuje kamyczki nawet 2mm.
Pompa Białoruska kosztuje mniej niż 100 PLN, hydrofor to już większy wydatek ja wziąłem używkę z OLX za niewiele ponad 200 PLN.
Pompa Białoruska kosztuje mniej niż 100 PLN, hydrofor to już większy wydatek ja wziąłem używkę z OLX za niewiele ponad 200 PLN.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Bialoruską mam tylko nie wiem czy ona nie jestza licha na wypompowywanie ,tu chyba trzeba cos mocniejszego ale mogę się mylić .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Białoruska typu nurek daje radę nie jest to demon wydajności - do podlewania 1 zraszaczem.
W zależności od potrzeb ja podlewam Białoruską bo leję wodę przez kilkanaście godzin przestawiając tylko zraszać w inne miejsca. Jeśli chcesz podlewać szybciej i wydajniej musisz wybrać coś o parametrach które są Tobie potrzebne.
W zależności od potrzeb ja podlewam Białoruską bo leję wodę przez kilkanaście godzin przestawiając tylko zraszać w inne miejsca. Jeśli chcesz podlewać szybciej i wydajniej musisz wybrać coś o parametrach które są Tobie potrzebne.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
To melduję z placu boju i tak dziś dojechalem do warstwy wodonośnej na głebokości prawie 4 metry robota szybka i przyjemna zajęlo mi to ok 0,5 godziny, teraz pokazał się bardzo gruby piach lub bardzo drobny żwir , jutro kupuję rury fi 160 jako osłonowe oraz fi 110 jako główne , no i na szybcika zrobię jakąś szlamówkę i jadę ile się da myślałem o 8 metrach ale jak dobrze pójdzie to dziobię do 10-ciu , jak szaleć to szaleć , byle coś po drodze nie ostudzi mi zapalu , oglądałem pompy i chyba najlepszym wyborem będzie głebinowa tak 3-4 kubiki/godz potem dokupi się zbiornik hydroforowy oraz pstryczki i woda sama poleci po odkręceniu kranu lub węża .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Pamiętaj jak wiercisz szlamówką obciąż czymś rury osłonowe 160-tki aby same wchodziły w ziemie przy każdorazowym wyciąganiu szlamówki z dna. Możesz skręcić 2 dechy na rurze osłonowej i na wystające części desek położyć po worku "czegoś" będziesz miał dociążenie rury o wadze około 2 x 25kg. Opcja alternatywna drabina i jedną nogą stoisz na drabinie drugą na rurze osłonowej i ciśniesz.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Z tym dociążeniem rury to super pomysł , a czy wierciłeś w rurze osłonowej jakies drobne dziureczki aby drobne drobinki piasku wypływały i nadziały sie na wydobycie a grubsze zostawały i robiły potem po wyciagnięciu rur osłonowych jako swego rodzaju filtr ? czy mają byc całe i nie kombinować .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Dziś załamka a tak dobrze żarło , wpuściłem rury osłonowe na 4 metry potem na szybcika skonstruowałem szlamówkę z gumową klapką fajnie wszystko działa poza prawidłowym działaniem , co nabiorę to zanim wyciagnę wszystko zdąży wylecieć , bardzo drobny piach , hm brak pomysłów , jeden przychodzi mi do głowy , dołożyć od razu dwie rury 2 metrowe połaczyć je na nity potem jakaś wydajna pompa zanurzona w mauzerze 1000 litrów i wężem fi 25mm PP na same dno i wszystko wypłukiwać a na rurach osłonowych powiesić jakieś cięzary z 50kg aby samo pod obciążenie schodziło , nie mam wydajnej pompy i trzeba zamówić a to kilka dni no i czy to wypali ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja robiłem tylko na rurach osłonowych i rura osłonowa była studnią, nie wkładałem w rurę osłonową kolejnej rury o mniejszej średnicy. I tylko w rurze osłonowej robiłem otworki wiertłem.
Myślę że mogłeś pominąć jakiś szczegół w szlamówce być może najważniejszy ma być CIĘŻKA!! moja sama szlamówka waży przynajmniej 10 kg a po napełnieniu jej wilgotnym piachem w rękawicach ciężką ją samemu wyciągać.
Tu masz porównanie do miary 1m:


Pamiętaj aby w szlamówce zrobić taką "łopatkę" z jednej strony jak na ww. zdjęciu
BTW.skąd jesteś może pożyczę Ci sprzęt jeśli to okolice Wielunia, Kępna, Kluczborka?
Myślę że mogłeś pominąć jakiś szczegół w szlamówce być może najważniejszy ma być CIĘŻKA!! moja sama szlamówka waży przynajmniej 10 kg a po napełnieniu jej wilgotnym piachem w rękawicach ciężką ją samemu wyciągać.
Tu masz porównanie do miary 1m:


Pamiętaj aby w szlamówce zrobić taką "łopatkę" z jednej strony jak na ww. zdjęciu
BTW.skąd jesteś może pożyczę Ci sprzęt jeśli to okolice Wielunia, Kępna, Kluczborka?
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja mieszkam pod Kędzierzynem i trochę daleko, chyba popełnię jeszcze jedną szlamówke ale bardziej się przyłożę, z tą rurą osłonową z dziurkami to ciekawy pomysł tylko boję się że dołem może napływać ta kurzawka i po kilku dniach,miesiącach, może ją zalać piachem. Szlamówka tak na prędko sklecona z rury fi 60mm z takimi zębami na dole , teraz poszukam gdzieś jakiejś grubaśnej rury fi 140-150mm i metr grubej, z dokładnie przylegającą klapką i ewentualnie zrobię jakiś trójnóg na 3 metry i jakaś ręczna wyciągarka bo to jednak swoje waży , jedno jest pewne nie odpuszczę choć by nie wiem co.
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Dlatego rurę osłonową zaczynasz wiercisz około 30 cm od dna i na wysokość około 1-1,5m.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Witam.
Podepnę się pod temat skoro już o studni mowa
. Na działce ROdz mamy wspólną studnię od lat nie używaną, kiedyś woda była zdatna do picia. Po latach nie korzystania na pewno już zabrudzona. Czy aby znów nadawała się do spożycia trzeba by wszystką wodę wypompować




