Bardzo przepraszam, że tak długo musiałyście czekać na odpowiedzi. Rok szkolny się zaczął, więc czas się skurczył.
Gimnazjalista ma cztery razy na 7.15
Narine, witam Cię na wydmie. Moje róże nie są oszałamiające jak w innych ogrodach. Rosną w trudnych warunkach, ale jak darzy się je uczuciem to potrafią się odwdzięczyć.
Szkoda, że nie masz wątku, bo chętnie bym zobaczyła Twoje dalie.
Liliowców już więcej nie kupuję. Wcinają mi je ślimaki
Paco Rabane
Gosiu, ja natomiast stronię od pomponikowych, a ta co tak wygląda to kolejna tegoroczna pomyłka. Miała być Myame Fubuki

U moich mączniak się panoszy. Z palikowaniem, też mam problem. Myślałam, że wystarczy przywiązać je do płotu

Niestety nie zdaje to egzaminu. Pewnie sprawdziłyby się jakieś obręcze, ale wtedy musiałabym je inaczej posadzić. W innych miejscach rosną bez podpierania i trzymają się sztywno.
Soniu, mam jedną dużą rabatę z hortensjami
Jestem zła trochę na tegoroczne zakupy dalii. Tylu pomyłek jeszcze nie miałam. Większość jest różowych bardzo podobnych do siebie. Muszę zrobić zdjęcia porównawcze.
Polar Bear znalazł sobie naturalną podpórkę na bzie
W ostatnim tygodniu moje prace w ogrodzie polegają na usuwaniu chwastów. Staram się wyrywać te które zawiązały nasiona, żeby choć trochę ograniczyć rozsiewanie się niepożądanych gości. I oczywiście notorycznie podlewam, do dzisiaj, bo w nocy wreszcie popadało.
Dokonałam dziś pierwszego zakupu tulipanów. Jak zwykle przerzuciłam wszystkie dostępne pudełka

Wyszłam ze sklepu mokra. Po powrocie do domu, dziecko powiedziało: chyba masz już tulipany
Catharanthus roseus
