Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.

[PiotrAPD]

Ja jestem w szoku Takie wysokie temperatury są tej jesieni, że można by pomyśleć, że lato nadal trwa
Roślinki pięknie się wygrzewają

[Akwelan_2009]

Dzisiejszy dzień, zapamiętam jako rekordowy w tym sezonie pod względem temperatury, jaką zanotował mój termometr. W pełnym słońcu, przy otwartych wszystkich oknach w obudowie, temperatura wynosiła:



- niestety, taka temperatura bardzo zaszkodziła folii osłaniającej wyświetlacz, została bardzo przyciemniona, elektronika - działa poprawnie, dokładnie wskazuje temperaturę. Ta zewnętrzna sonda, raczej jest już do wymiany , szkoda bo bardzo dokładnie wskazywała temperatury zewnętrzne.

Przy takiej bardzo letniej temperaturze, postanowił wybudzić się ze snu " żółwik" - Dioscorea elephantipes:







- do letniego spoczynku rozpoczął układać się już w połowie maja, a w m-cu czerwcu, już smacznie spał:



- nie wiem na czym polega, na czym oparty jest, jego biologiczny zegar, że budzi się do wegetacji o tej porze roku możliwe, że w jego "ojczyźnie" rozpoczyna się pora z opadami, co ma zakodowane e genach.

[barbra13]

I mój "żółwik" się wybudził, ma już długi pęd i mnóstwo liści. Dawno temu, nie mając jeszcze swojej rośliny, czytałam gdzieś, że dla skorupy "żółwika" bardzo szkodliwe są bezpośrednie promienie słoneczne. Nie wiem, czy to prawda, ale na wszelki wypadek stawiam roślinę trochę w cieniu innych, albo oplatam liściasty pęd nad skorupą. Czy coś wiadomo Ci na ten temat?

[Akwelan_2009]

.Dawno temu, nie mając jeszcze swojej rośliny, czytałam gdzieś, że dla skorupy "żółwika" bardzo szkodliwe są bezpośrednie promienie słoneczne.

Barbaro - przepraszam, że tak długo nie odpisywałem, na Twoje pytanie. Tak, ja również na jakimś forum (?) czytałem, że "skorupka żółwika" nie lubi być oświetlana bezpośrednimi promieniami słonecznymi. Mojego "żółwika" osłaniałem przed bezpośrednimi promieniami słonecznymi, podstawką od doniczki - napiszę, że bardzo się sprawdza. Jak znajdę miejsce w którym czytałem o ochronie tej rośliny przed bezpośrednim słońcem, dam Tobie znać.

Bardzo miłe zaskoczyło mnie, jedno z moich Adenium. Początkowo nic nie zapowiadało sukcesu, a wręcz przeciwnie, zapowiadało tragedję.
Z kilku pąków kwiatowych, które miesiąc temu rosły:



- pozostał tylko ten jeden, największy, zdołał dorosnąć i rozkwitnąć. Pozostałe pąki kwiatowe, dostawały brązowych plam u podstawy szypułki, które bardzo szybko opanowywały całą jej długość i w przeciągu 2 - 3 dni obumierały i opadały.





Nie jest to jedyne Adenium, które o nietypowej porze (dla naszego klimatu), postanowiło wyprodukować pąki kwiatowe. Napiszę, chciałbym bardzo zobaczyć kwiaty szczególnie, że na części roślin, będą to pierwsze kwiaty po ich zakupie. Bardzo po cichu liczę, że może podobnie jak na Adenium pokazanym wyżej, część pąków kwiatowych dorośnie i rozkwitnie na pokazanych niżej roślinach:

















- przy obecnej porze roku i pogodzie jaka obecnie "zagościła", niezbyt liczę na prawidłowy rozwój i wzrost pąków kwiatowych. Czekam na żarówki led i świetlówki do doświetlania roślin i spróbuję wspomóc rośliny w prawidłowym "karmieniu" pąków kwiatowych.

[hen_s]

Śliczny kwiatuszek, bardzo urokliwy. Podoba mi się!

[PiotrAPD]

Adenium obesum "Tang Ake" to kolejna Twoja róża pustyni z bardzo ciekawym kolorem kwiatu
O tej porze taki kwiat to prawdziwy klejnot

[Akwelan_2009]

/ ... / Dawno temu, nie mając jeszcze swojej rośliny, czytałam gdzieś, że dla skorupy "żółwika" bardzo szkodliwe są bezpośrednie promienie słoneczne. / ... /

- Barbaro, odszukałem temat o którym dyskutujemy. Tutaj szczegóły cały artykół.

/ ... / Tak, ja również na jakimś forum (?) czytałem, że "skorupka żółwika" nie lubi być oświetlana bezpośrednimi promieniami słonecznymi. / ... /

Osobiście trochę źle zinterpretowałem wyczytane jakiś czas temu wiadomości o opiece i "pobudzaniu" rośliny do powiększania swojego kaudexu, cytuję: "Pochrzyn to roślina ciepłolubna. Warto dać jej maksymalną ilość światła. Jest jednak pewna zasada. Bulwa najlepiej przyrasta kiedy jest zakopana w ziemi. Ponieważ przy tym sposobie na szybki przyrost bulw problemem robi się podlewanie, więc uprawiamy roślinę z bulwą na wierzchu lecz osłaniamy ją."

[barbra13]

Mieczysławie, bardzo dziękuję za wyczerpujące wyjaśnienia.

Adeniowy sezon jest u Ciebie bardzo długi, rośliny maksymalnie wykorzystały sloneczne ciepłe dni, a do tego masz zamiar doświetlać je. Z pewnością odwdzięczą się.

[Pelidea]

Mieczysławie, dawno do Ciebie nie zaglądałam i dziś po prostu oniemiałam z wrażenia. Nadrobiłam ostatnie 10 stron wątku i brak mi słów, aby opisać mój zachwyt. Zbiorowe zdjęcia kwitnących Adenium to niesamowity widok. Chylę czoła nad tym, jak opiekujesz się swoimi podopiecznymi. Wyglądają spektakularnie.

I choć pokazałeś przecudne kwiaty o nietypowych barwach ('Lilac' podbił moje serce), to jednak największe oklaski z mojej strony kieruję do dwóch białych dam - 'Annaty' i 'Snow White'. Cudowne!

[ejacek]

Bardzo miłe zaskoczyło mnie, jedno z moich Adenium. Początkowo nic nie zapowiadało sukcesu, a wręcz przeciwnie, zapowiadało tragedję.

Takie niespodzianki są najlepsze, do tego kwiat nietuzinkowy, rzadko się spotyka taki kolor. Prognozy pogody wskazują że jeszcze być może nie koniec niespodzianek, po tym ochłodzeniu za około tydzień ma być ponowny wzrost temperatur, ciekawe co przyniesie

[Akwelan_2009]

Dziękuję za odwiedziny w wątku i miłe wpisy o moich podopiecznych .

Pozostawiona jako jedna z dwóch, hoja nummularoides "na pamiątkę" po roślinach, które rosły na moim parapecie, to był przysłowiowy "strzał w dziesiątkę". Za pozostawienie i opiekę, odwdzięcza się, dobrym wzrostem - krzewieniem się i jak na pierwszy raz, obfitym kwitnieniem i bardzo przyjemnym zapachem kwiatów, którego nie podejmuję się określić:







- część kwiatów, ukrywa za swoimi "plecami" i pod listkami:



- kwiaty w "pojedynkę" nie są duże, ale zebrane w "bukieciki", już tworzą ładne wiązaneczki:



- bardzo trudny czas dla Adenium, rosnącym na wewnętrznych parapetach, jak i dla ich opiekuna. Temperatura na parapecie miedzy roślinami, utrzymuje się w granicach ~20 st C. Przy takiej temperaturze i przy braku czystych promieni słonecznych, bardzo trudno jest mi określić czas, kiedy już powinienem podlać rośliny. Wczoraj po dziewięciu dniach, bardzo delikatnie podlałem Adenium, reakcja była natychmiastowa. Kwiat, który był już częściowo ze "złożonymi" płatkami i pochylony do podłoża, przez noc rozchylił wszystkie płatki i "podniósł" się m/w o około 30 st. w porównaniu z pozycją przed podlaniem. Podejrzewałem, że to już koniec kwitnienia, ale myliłem się. Żałuję, że nie zrobiłem fotki z pozycją i wyglądem kwiatu, przed podlaniem - wyglądał nieciekawie:









- trudny czas dla roślin z ilością naturalnego światła, jego intensywnością, długością dnia, panującymi temperaturami. Pąki na kilku Adenium nadal rosną, ale bardzo, bardzo powoli.

[hen_s]

Chociaż tak różne rośliny to mi się obie podobają. hoja nummularoides urokliwa a kwiat Adenium obesum Tong Ake zachwycający.
Śliczny koniec sezonu u Ciebie!

[PiotrAPD]

Adenium obesum Tong Ake świetny
Szczególnie drugie zdjęcie mi się podoba

[Pelidea]

Piękny kwiat! Jak małe, prywatne słońce w ten nieciekawy czas...

hoja wygląda przepięknie. Bukieciki kwiatów są takie filigranowe.

[Aileen]

Wygląda na to, że Adenium obesum Tong Ake bardzo dobrze sobie radzi w trudnych warunkach, kwitnie przepięknie