Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Dojrzałe nasiona same odpadają od 'główki', która jest jasna, nasiona i reszta czarne.Zbierasz to co odpada i jak masz mało to najlepiej wysiać wiosną do doniczki, łatwiej kontrolować, później latem przesadzić do gruntu.
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Ismena tak to z nasion od Ciebie . Mam nadzieję że przetrwają , rośliny pięknie się rozkrzewiły jakby rosły już kilka lat trudno uwierzyć , że to z wiosennego siewu .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
A u mnie całkiem inaczej Nie zakwity siewki siewki z zeszłego roku i to całkiem ładne. Kilka ma jakieś pączki ale większość nie. Za to ślimaki jedzą wszystko wkoło a jeżówki zoswtawiają w spokoju
Honey dew [?] dla mnie na złoty medal, dalej kwitnie od lipca. Ale czekałam na to 3 sezony.
Honey dew [?] dla mnie na złoty medal, dalej kwitnie od lipca. Ale czekałam na to 3 sezony.
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Witam!tija pisze:Ismena tak to z nasion od Ciebie . Mam nadzieję że przetrwają , rośliny pięknie się rozkrzewiły jakby rosły już kilka lat trudno uwierzyć , że to z wiosennego siewu .
Ważne żebyś już nie nawoziła, bo wtedy nie zakończą wegetacji i zmarzną . Moje jeżówki na mroznym i wietrznym polu wytrzymją zimy. Największym wrogiem są ślimaki i mrówki. Mrówki wczesną wiosną pod ziemią niszczą korzenie, nawet ich nie widać. Dopiero jak się palcem ruszyłam to stado rudych mrówek miałam dookoła.
Pozdrawiam
Ismena
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 wrz 2018, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Dziś kupiłam swoje pierwsze jeżówki: białą i różową, które wyglądają na zwykłe, orange skipper i jeszcze jedną o dziwnym kolorze, ale "normalnym" kwiatku. Mają jeszcze dużo pąków. Jaka jest szansa, że przetrwają zimę, no i co mogę zrobić żeby im pomóc? Czy odmian orange skipper jest wytrzymała?
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
anabuko1 dziękuję Butterfly kisses - właśnie w takim stylu bym chciała
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
One żadnych wspomagaczy nie dostały ani razu nie zasilałamIsmena pisze: Ważne żebyś już nie nawoziła, bo wtedy nie zakończą wegetacji i zmarzną . Moje jeżówki na mroznym i wietrznym polu wytrzymją zimy.
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Czy rozsądnym manewrem będzie zadołowanie donic z jeżówkami w zimnej szklarence? Już raz straciłam wszystkie odmianowe po zimie i nie chciałabym to jeszcze raz przeżywać. Część roślin jest jednoroczna, a część dwuletnia. Mam ich ok. 15 odmian, nie licząc tych, które posadziłam latem do gruntu i te zostawię. Nie wiem jak je zabezpieczyć - czy lepiej będzie liśćmi, czy może jedliną?
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Witam!Ada pisze:Czy rozsądnym manewrem będzie zadołowanie donic z jeżówkami w zimnej szklarence? Już raz straciłam wszystkie odmianowe po zimie i nie chciałabym to jeszcze raz przeżywać. Część roślin jest jednoroczna, a część dwuletnia. Mam ich ok. 15 odmian, nie licząc tych, które posadziłam latem do gruntu i te zostawię. Nie wiem jak je zabezpieczyć - czy lepiej będzie liśćmi, czy może jedliną?
Na pewno lepsza będzie jedlina, świerk, sosna niż liście. Przy łagodnej zimie liscie mogą pleśnieć a igliwie nie. W zimnej szklarni trzeba byłoby zakopać to będzie bezpieczniej a nigdy nie ma pewności jak przeżyją, wszystko zależy od temperatury w zimie. U mnie w namiocie po zimie zawsze jakaś wypadnie ale to jest kilka sztuk. W gruncie przy łagodnej zimie nic nie wypada.
POzdrawiam
Ismena
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Dziękuję. Czy pod folią też jakoś zabezpieczasz? Zastanawiam się nad tekturą falistą. Tam przecież opadów nie ma. No właśnie - czy trzeba je podlewać?
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
Na zime zawsze trzeba dobrze podlać, obsuszyć listki.. Ja okrywam podwójną agro włóknina białą, wiosenną, podwójnie. Zimowa jest dość gruba i słabo przepuszcza powietrze, mogą rosliny zapleśnieć jeśli będzie ciepła zima. To jest moje doświadczenie na własnych roślinach.Ada pisze:Dziękuję. Czy pod folią też jakoś zabezpieczasz? Zastanawiam się nad tekturą falistą. Tam przecież opadów nie ma. No właśnie - czy trzeba je podlewać?
Pozdrawiam
Ismena