Aniu, przepiękny masz ogród

Hortensje jeszcze ciągle są cudne, w tym roku tak pięknie się przebarwiają i bardzo długo nas cieszą

Twoja Bobo ma spore kwiaty, moja w tym roku ma ich dużo, ale są drobne, coś jej nie podpasowało. Ale inne są niezłe.
Troszkę szokująca jesień w tym roku, owoce i kwiaty na tym samym krzaku czy drzewie, wprawiają nas w zdumienie.
Moje róże też chorują, ale podchodzę do tego na spokojnie, tak widocznie miało być. Do tej pory raczej były zdrowe, plamki pojawiały się późno, albo wcale. Może ten rok jest po prostu inny? Mam dwie, które chorują co roku i tych niestety się pozbędę. Raczej straszą, niż zdobią. Nawet kwiatów w tym roku miały mniej. Ale przecież są i takie, które nie chorują prawie wcale

Chemii prawie nie stosuję i to raczej się nie zmieni, a na opryski naturalne po prostu brak mi czasu. Tam potrzebna jest systematyczność, a ja czasami mam długie przerwy w działkowaniu.
Hibiskusy bagienne w tym roku dają popis, bardzo mnie cieszy, że takie piękne okazy mogę u Ciebie oglądać
Będę bardzo mocno trzymać kciuki, żebyś dała radę pogodzić życie ze szkołą, chociaż nie bardzo wiem, co jeszcze mogłabyś dopracować

Zdjęcia robisz piękne, z przyjemnością do Ciebie zaglądam
