Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Ja bym zostawił niech rośnie a dopiero jesienią przyciął.
- majjan
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 maja 2016, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
kiwi od teraz mozna po 5 lisciu za owocem uciac , dlugopedy na 80cm a wyrastajace na nich krotkopedy na 30cm przaciac.
info.z "Ulmers Gartenkalender" .
pozdrawiam
info.z "Ulmers Gartenkalender" .
pozdrawiam

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3963
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
U mnie po zbiorach. Owoce pstrolistnej dojrzały i same opadły na podłoże. Pozbierałem, rodzinka uznała za bardzo smaczne. Lepsze do kiwi bo, dobre sobie skórką.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Czy jest sens sadzic mini kowi tak zeby opieralo sie na plotku o wys 1m? I czy mozna je prowadzic bardziej w bok niz w gore?
- majjan
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 maja 2016, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
kiwi powoli dojrzewaja 





-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
A ja chyba powycinam swoje minikiwi bo cosik mi się wydaje że to tylko miejsce zabiera skoro przy tak upalnym lecie one jeszcze nie do końca dojrzały to co będzie w przeciętne lato ? prawdopodobnie nigdy nie dojrzeje i chyba lepiej postawić na winogrono .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Może wystarczy zmienić odmiane 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Albo poczekać jeszcze trochę na dojrzenie owoców, bo niektóre odmiany dojrzewają późno 

- majjan
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 maja 2016, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
ja musialem troche owocow zerwac poniewaz galezie byly za duzo obciazone . A zbiory beda dopiero na jesien. W czasie upalow co dzien podlewanie kiwi . I to niektore owoce wygladaly na "wysuszone". Ale ogolnie z roku na rok mamy coraz wiecej kiwi i sa bardzo smaczne . Pozdrawiam 

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3963
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
majjan , czy masz problemy z kotami przy tej roślinie? Pytam bo moje zniszczyły koty. Wygrzebywały korzenie z ziemi. Moje kiwi było z wysianych nasion ze sklepowego owocu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- majjan
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 maja 2016, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
mamy pieska ktory jest wszedzie . Tylko raz widzialem kota ale ten ledwo zdazyl sie " oddalic".
Moje drzewka kiwi kupilem w sklepie ogrodniczym ( damski i zenski ) . Musialem troche poczekac zanim zaczely naprawde owocowac . Nie wymagaja specjalnej opieki a sa bardzo smaczne
Moje drzewka kiwi kupilem w sklepie ogrodniczym ( damski i zenski ) . Musialem troche poczekac zanim zaczely naprawde owocowac . Nie wymagaja specjalnej opieki a sa bardzo smaczne

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Mam mieszane odczucia jeśli chodzi o aktinidię.
W tym roku super obrodziły pierwszy raz. Są super smaczne. I to tyle jeśli chodzi o plusy i zalety.
Minusy i wątpliwości mam jeśli chodzi o termin i sposób zbioru.
Czy one należą do grupy owoców które komercyjnie zrywa się jeszcze niedojrzałe i dochodzą w transporcie?
U mnie dojrzewają nierówno. Jedne przy zrywaniu pękają i gniotą się w palcach (te są sorry słodkie i pyszne) a te które zrywa się fajnie są jeszcze twarde.
Najgorzej że potrafią być różne w ramach jednego grona co bardzo utrudnia zbiór. Trzeba je macać i wybierać (sporo przy tym obleci).
Jakie macie doświadczenia?
Czy można zerwać wszystko, posortować i liczyć na to, że te nieco twardsze dojdą?
Tak wyglądają moje. To co na zdjęciu to zbiór z jednego krzewu. Jest tu może jakaś 1/5 tego co na krzewie bo się zniechęciłem i nie chciało mi się dłużej obrywać (trwało to zbyt długo).
Zniechęcenie na szczęście rekompensuje smak.




W tym roku super obrodziły pierwszy raz. Są super smaczne. I to tyle jeśli chodzi o plusy i zalety.
Minusy i wątpliwości mam jeśli chodzi o termin i sposób zbioru.
Czy one należą do grupy owoców które komercyjnie zrywa się jeszcze niedojrzałe i dochodzą w transporcie?
U mnie dojrzewają nierówno. Jedne przy zrywaniu pękają i gniotą się w palcach (te są sorry słodkie i pyszne) a te które zrywa się fajnie są jeszcze twarde.
Najgorzej że potrafią być różne w ramach jednego grona co bardzo utrudnia zbiór. Trzeba je macać i wybierać (sporo przy tym obleci).
Jakie macie doświadczenia?
Czy można zerwać wszystko, posortować i liczyć na to, że te nieco twardsze dojdą?
Tak wyglądają moje. To co na zdjęciu to zbiór z jednego krzewu. Jest tu może jakaś 1/5 tego co na krzewie bo się zniechęciłem i nie chciało mi się dłużej obrywać (trwało to zbyt długo).
Zniechęcenie na szczęście rekompensuje smak.




-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Mam pytanie do autora wątku w kwestii mini kiwi.
Chciałem podpytać jako kogoś kto ma podobne wiekowo rośliny do mich i prowadzi podobnie do mnie.
Owoce rosną na pędach które wyrastają ze zdrewniałych części jak jest w winogronie czy wyrastają też ze zdrewniałych części rośliny.Niby na kiwi są już zawiązki owoców, które niby można rozpoznać moje ma dużo tych takich okrągłych wypustek niby jak zawiązki ale kwiata nie miałem ani jednego. Masz jakieś obserwacje z tym związane ?
Chciałem podpytać jako kogoś kto ma podobne wiekowo rośliny do mich i prowadzi podobnie do mnie.
Owoce rosną na pędach które wyrastają ze zdrewniałych części jak jest w winogronie czy wyrastają też ze zdrewniałych części rośliny.Niby na kiwi są już zawiązki owoców, które niby można rozpoznać moje ma dużo tych takich okrągłych wypustek niby jak zawiązki ale kwiata nie miałem ani jednego. Masz jakieś obserwacje z tym związane ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7233
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Doświadczenia nie mam ,ale oglądałam film o producji mini kiwi w Polsce ,z którego dowiedziałam się ,że można zrywać mniej dojrzałe , one dojdą .MarSz pisze:Mam mieszane odczucia jeśli chodzi o aktinidię.
W tym roku super obrodziły pierwszy raz. Są super smaczne. I to tyle jeśli chodzi o plusy i zalety.
Minusy i wątpliwości mam jeśli chodzi o termin i sposób zbioru.
Czy one należą do grupy owoców które komercyjnie zrywa się jeszcze niedojałe i dochodzą w transporcie?
U mnie dojrzewają nierówno. Jedne przy zrywaniu pękają i gniotą się w palcach (te są sorry słodkie i pyszne) a te które zrywa się fajnie są jeszcze twarde.
Najgorzej że potrafią być różne w ramach jednego grona co bardzo utrudnia zbiór. Trzeba je macać i wybierać (sporo przy tym obleci).
Jakie macie doświadczenia?
Czy można zerwać wszystko, posortować i liczyć na to, że te nieco twardsze dojdą?
Tak wyglądają moje. To co na zdjęciu to zbiór z jednego krzewu. Jest tu może jakaś 1/5 tego co na krzewie bo się zniechęciłem i nie chciało mi się dłużej obrywać (trwało to zbyt długo).
Zniechęcenie na szczęście rekompensuje smak.
Chciała bym się Was zapytać , jaką odmianę kupić do niedużego ogrodu.
Czy faktycznie ,zeby były owoce ,musi być też i męska odmiana?
Asia
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Są odmiany obupłciowe i 1 płciowe. Odmiany obupłciowe to 'Issai', 'Dr Szymanowski'