Cudowny powiew wiosny! cz.38

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Każdy ma swój, a ja mam dwa zepsuty i ... zepsuty ;:145
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

;:oj Maryś, to Ci się narobiło! :oops: :oops:
Wiem, jak ciężko żyć bez tego sprzętu, ;:108 toteż już zaciskam kciuki, by synuś dał drugie życie Twemu laptokowi. ;:168
Trzymaj się, kochana. ;:168 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu nadrabiam zaległości, mam nadzieję że z Twoim samopoczuciem jest wszystko ok. Ranki i wieczory już są chłodne dlatego teraz musimy pamiętać o lepszym ubiorze.
Pięknie prezentuje się winnica męża, teraz wiem że moje winogrona są puszczone na żywioł.
Stojak na karmniki bardzo ładny, oby okazał się praktyczny.
Szkoda laptopa, może uda się naprawić.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Czytałam, że jak dzieci przyjeżdżają to zazwyczaj pada
To może ja bym je wypożyczyła przynajmniej na tydzień?
U mnie totalna susza.
A jak u mnie by podlało, to i u Lucynki :D
Współczuję ;:196
Mam nadzieję, że syn coś zdziała
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Już nie będę się chwalić jaka to jestem genialna i jaki mam mądry laptop, bo to uczyniłam w drugim wątku :tan Najważniejsze, że jakoś przeżyłam ten dzień w nerwach, że muszę obejść się kilka dni bez kontaktu ze światem...tak, tak tyle rzeczy załatwiam przez internet i wszystko zapisane na dysku w komputerze. Upewniłam się, że dysku nie stracę więc po wielu kombinacjach uruchomiłam laptop chociaż synuś informatyk nie dawał nadziei :heja jedynie przełożenie dysku do innego laptopa ;:223

Agnieszko obżeramy się i rozdajemy takie pyszne różne winogrona, bo M po kursie już wie że z kupowanych odmian tylko niektóre nadają się na wiano ...reszta to deserowe. Chodził koło nich i dbał więc teraz degustujemy różności. Podejrzewam że na rękę byłoby mu żeby wszystko zjedli, bo wyciskanie to ciężka praca i chyba nie widzi się w tej roli. Koszenia chyba się boi i dobrze...podłoże jest miejscami nierówne i są chaszcze, a i o upadek nie trudno...chyba bym zeszła z nerwów gdyby to się stało ;:223 Wszelkie rany zrastają się do 3 miesięcy więc w środku nawet na kontroli powiedzieli że jeszcze się nie zagoiło a nawet ta zewnętrzna jeszcze z opatrunkiem.
Moja synowa niestety zmieniła się nie do poznania a i syna odmienia dlatego ja np. nie mam co liczyć na pomoc, a Tobie życzę powodzenia Obrazek

Aniu moje maliny od ubiegłego roku usychają, miałam najpierw poletko przycinane przez sarny a jak zrobiliśmy ogrodzenie to wdała się jakaś infekcja i jedynie dosadzona roślina od Starkla żyje i owocuje. Robię teraz nową grządkę malinową. Jeżyny ładnie owocowały ale powoli się kończą. Kwiaty też mnie zawodzą w porównaniu z rokiem ubiegłym, ale wcześniej było cudnie więc.... czekam na chryzantemy i asterki. Powoli zaczynam przesadzać i planować zmiany, czy na lepsze się okaże? W perspektywie mam przerób węgierek i jeszcze jabłek. Gruszki i trochę jabłek spróbuję przechować jak najdłużej, bo miejsca w piwniczce już nie ma ;:185

Lucynko wszystko już dobrze Luciu, lekarstwo pomogło a za dwa tygodnie zrobię badanie czy do końca pomogło. I tak się szanuję, ale mając taki areał i tyle tego za długo nie mogę bo zaległości narastając potem za bardzo nas przytłaczają. Ja jestem taka głupia mnie ten urodzaj mnie cieszy, tak czekałam, tyle lat na węgierski a jak je mam to muszę wykorzystać. Na szczęście są dziewczyny i ich koleżanki więc cieszy mnie, że niewiele się zmarnuje ;:215
Dziękuję Ci kochana za troskę i odwzajemniam życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności ;:167 Obrazek

Pelaśku Obrazek

Kasiu ogród jest odzwierciedleniem naszej duszy ... naszego gustu więc będziesz go urządzać tym co Tobie się podoba ;:333 Nawet nie wiesz jak się cieszę ;:4 Maliny są wyjątkowo udane https://www.starkl.pl/malina-himbo-top-151250/ i wynika z ostatnich obserwacji nie chorują ;:333 Mam od nich kilka drzewek, bo byliny mają krótkowieczne...tak to nazwę ;:306 ale róże i krzewy drzewa polecam!
Ściskam mocno Obrazek

Iwonko masz rację jak mam takie rozmaitości...nawet rośliny pospolite! Wczoraj miałam takie młode zakręcone miłośniczki ziół i wręcz chwastów no to im pokazywałam w ogrodzie, że u mnie też sporo ich jest i kwitną! Roślinka, o której piszesz to jest z obrazkowatych, ale to Arisaema. Moje obrazki włoskie jeszcze nie miały owocka, a plamiste rok temu miały i rosły w korzeniach hibiskusa bylinowego, którego przesadzałam. Wydawało mi się że rozdzieliłam rośliny, ale obrazki nie wyszły tej wiosny ;:145
Podobny stojak ma Iwonka Zielona Jagoda i ja chciałam bardzo mieć, bo karmniki plątały się więc jak znalazłam na all to wylicytowałam. Niestety okazało się to marne i rozpadło się, dobrze że akurat był pan z palnikiem i pospawał stojak więc liczę że posłuży trochę ;:215
Żebyś słoneczko wiedziała, Monia od razu wydeptała i wygrzałam miejsce a ja natychmiast poczułam ulgę...to jest niesamowite! dziękujęObrazek


Beatko mam nadzieję że stojak udźwignie karmniki, pokarm i ptaszki Obrazek Jest za to bezpieczny, bo po tym drucie kot się nie wdrapie. Ślimak nie lubi widać być eksponowany, bo szybko zmienił miejsce. Dziękuję za życzenia i Ciebie serdecznie pozdrawiam Obrazek

Pelasiu jestem jak nowa Obrazek

Lucynko masz zdolną koleżankę...lata obcowania ze sprzętem na coś się przydały!
I Ty się trzymaj serduszko Obrazek

Dorotko było trochę zamieszania, ale wszystko dobre co się dobrze kończy! Muszę przyznać że jak nie miałam laptopa, to bardzo dużo w dzień zrobiłam...to jest jednak złodziej czasu :oops:
Jak przyjedziemy do Ciebie to M Ci powie co i jak przycinać, będziesz miała większe owoce i w przysłości szybciej dojrzeją. Stojak jak nie do karmników (bo będą za ciężkie ) przyda się na kulki tłuszczowe.
Laptop naprawiony przeze mnie :heja

Gosiu oprócz dzieci tak samo działa spotkanie ogrodowe, ile razy było u mnie podczas głównego poczęstunku zwijamy każdy co ma pod ręką i gnieździmy się w domu ;:162 Raz nawet jak było 17 osób wnosiliśmy stół ogrodowy Obrazek Więc dzieci niestety mają obowiązki szkolne a druga w drodze do Augustowa to tam ją łap Obrazek Jednak spotkanie ogrodowe pewnie uda się zorganizować. Wyobraź sobie że dobra karma wraca, ja syna uczyłam pierwszych kroków na komputerze (Commodore) a potem on był moim informatykiem w teraz sama sobie naprawiłam laptopa :tan i jestem z Wami Obrazek

Zamiast wieczornego toastu zostawiam koszyk węgierek...dzisiaj wieczorem zebrany!


Obrazek

Dobrej nocy!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu no to odetchnęłam z ulgą czytając o Twojej zwyciężonej walce o odzyskanie komputera ;:138

Poległam jednak pod natłokiem Twojej klęski urodzaju ;:202 Dobrze, że Ty to lubisz, bo ja na samą myśl mam odruch obronny w postaci ucieczki ;:306 Ale faktem też jest, że nie mam warunków do przechowywania aż tylu przetworów. Nawet piwnica jest zbyt ciepła, bo przechodzą przez nią rury od centralnego. A i przyznać się muszę, że kuchnia nigdy mnie nie pociągała :wink:

W ogrodzie jeszcze tyle pięknych kwitnień oraz przednie nowe dekoracje ;:215

Marysiu życzę zdrówka, dobrego tygodnia i serdecznie pozdrawiam ;:196

P.s
Dziękuję za poczęstunek - pycha, bardzo lubię węgierki
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu wiele kwitnień jeszcze u Ciebie :) dobrze, że laptop uratowany :) wiem co to by znaczyło stracić wszystkie dane :)
Winnica męża muszę przyznać pierwsza klasa :uszy
W sumie to macie tego areału kawał do ogarnięcia :) ;:180
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witam!

Dzień sympatyczny! bo ciepły, a chłodzony wiatrem :D Trochę nawet uporządkowałam teren wokół orzecha, bo już spadają i szkoda żeby zginęły w zaroślach! Nie jest ich mało ale my orzechożercy więc każdy wyzbieramy :D
Zaczynam powoli przesadzać rośliny, szczególnie te które w cieniu nawet nie zakwitły, jak jedne z moich floksów :? Niektóre zmarniały, bo cienia to ja mam coraz więcej i gdyby to była tylko moja wina ...
Pomidory w polu trzeba będzie całkowicie zlikwidować, bo zaraza już nawet te odporne atakuje. Zostawiam jeszcze pomidory w tunelu...niektóre bo część już usycha. Uprawa pomidorów w pierścieniach w tunelu u mnie się nie sprawdziła. Za rok wracają do gruntu ewentualnie na agrotkaninę. Nawet te na agro w polu były plenniejsze i odporniejsze. Może gdyby je kropić, ale ja mam awersję ;:222

Beatko i ja bardzo się ucieszyłam bo operowanie telefonem jakoś mnie nie pociąga, co prawda korzystam z internetu, ale nie tak sprawnie przebieram paluszkami jak młodzi ;:306
Klęska urodzaju to coś co się przeżywa raz na wiele lat i jestem w tych co nawet jak nie zbiorą to kupią i przerobią. Kuchnia jest ważnym miejscem w moim życiu, cały czas dzieci (i M) miały domowe obiady, domowe ciasta i dżemiki. Efektem jest to że i one mają pełne spiżarnie tego co lubią i rzadko żywią się na mieście. mamy rodzinne potrawy przekazywane już kolejne pokolenie i jak ważny jest stół to niech będzie opowieść ...jak wróciłam ze szpitala w marnej kondycji nie tknęłam porządków świątecznych, ale przyrządziłam rodzinie to co moja babcia przyrządzała! :D
Beatko dziękuję za dobrego życzenia i Tobie życzę dobrego i spokojnego tygodnia ;:196
p.s. oj pojadłabyś u mnie śliweczek ;:134

Mariuszu roślinki trochę ruszyły i kwitną a niektóre dziwnie powtarzają, dzisiaj znalazłam kwiaty na jabłoni i kwitnącą oraz z zawiązanymi owocami świdośliwę ;:202 ...co to będzie dalej?
M. zaraziłam uprawą winorośli, bo jak przeszedł ze względów zdrowotnych na wcześniejszą emeryturą powiem szczerze nudził się więc akurat w gminie był kurs uprawy winorośli i tak to się zaczęło...sporo w tym mojej zasługi, bo popycham go do tego hobby ale nie stawia specjalnych oporów ;:306
Areału jest nawet więcej ale po pierwsze zapisaliśmy synowi, a po drugie to co jego leży odłogiem...nie bierzemy się za to ;:185

Dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć
Najpierw zaskoczyła mnie właśnie świdośliwa, bo jabłoni szybko oberwałam kwiatki i nawet nie zrobiłam zdjęcia


Obrazek

ciekawostka, babka płesznik
Obrazek

floksy kwitną ponownie

Obrazek

Obrazek


Obrazek

a tu nie wsadzone jednoroczne, zostały w doniczce i dopiero teraz zakwitły!

Obrazek

no i niezawodne róże!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taki jesienny akcencik!


Obrazek

kwitną ciemierniki


Obrazek

i takie tam!
Obrazek



Obrazek

Z siewu dzielżan Helena Gold
Obrazek

z nasion pelargonie!
Obrazek

i na dobranoc! ;:7
Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Jabłuszko takie jesienne...Ech :roll:
węgierki apetyczne.I ja dostałam do przerobienia wiaderko.A sama ich nie mam.Muszę chyba sobie kupić takowe drzewko.
Róże masz Marysiu zdrowe, piękne ;:215
U mnie nie wszystkie takie są. Raczej mniejszość. :roll:
Floksy jeszcze czy też wciąż wyglądają ciekawie i ładnie.
Ja tyle nie mam co ty . ;:180 Ale też po usunięciu przekwitłych kwiatów, ciągle kwitną i cieszą ;:173
Zimowity ... cieszą swoimi kolorkami, kwiatami ale o jesieni nam ciągle mówią ;:108
Dobrego dnia Marysiu ;:3
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu
Ależ ja się raduję z ożywienia Twojego kompa ;:138
Chcieć to móc :!:
Chciałam swój włączyć i przypomniałam sobie o Twojej herbacie.... no nie po co Forum włączać, jak Marysi nie ma ;:oj
Piękne węgierki i cudny koszyk. :D
Ciekawa babka płesznik, nie spodziewałam się takiego jej wyglądu.
Floksiki nadal witalne, u nas też powtarzają.
A ,że ten w cieniu nie zakwitł to dziwne, może za sucho miał :? chyba ,że kompletny cień.
Wczoraj uciekłam ze wsi, najgorszą robotę z przyłączem do wody robili.
Pierwszy raz widzę taka anomalię u roślin, choć nasz łysy kasztanowiec na jednej gałązce nowe pąki rozwija :wink:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu, jak dobrze że dałaś radę uporać się z uszkodzonym kompem i znowu jesteś z nami. ;:138 ;:138
No i kolejna dobra wiadomość - zdrowotna. ;:196
A ogród tętni życiem, dużo różyczek Ci kwitnie i floksy takie zdrowe! ;:215
Smaczne śliweczki w pięknym koszyku, aż ślinka cieknie po brodzie. ;:92
I jeszcze rumiane jabłuszko! ;:138
Trzymaj się zdrowo, kochana. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witam!
Praca na wsi wre, bo pogoda sprzyja...nie jest już tak gorąco :D Co prawda rano mam inne plany niż realizuję w ciągu dnia, ale prace postępują to najważniejsze.
Została uporządkowana piwniczka z zapasami, bo M zrobił mi regalik na wymiar (ten po lewej). Po odwiedzeniu kilku marketów okazało się, że jedynym wyjściem jest własne wykonawstwo. Wiadomo! chodzi o wykorzystanie każdego centymetra.


Obrazek

Poza tym codzienne zajęcia koszenie trawy, wyrywanie chwastów dla kurek, zrywanie dojrzałych śliwek i przygotowywanie ich do przetwarzania i tysiące czynności, które nawet nie jestem w stanie wymienić. Wieczorem uchodzona jestem jakbym zdobyła nie wiem jaki szczyt górski :D

Aniu róże niestety są w różnej kondycji, widzę i puste gałązki! Ucierpiały w tym roku z powodu upału i suszy i trochę zaburzyło to ich cykl co widać po kwitnieniu ;:131 Niektóre rosną w zbyt dużym cieniu i teraz część przesadzam, to samo floksy! Ciągle nowe kupuję i sadzę czasem bez sensu, a one potem męczą się ;:223
Zimowity też jakieś obgryzione niepełne. Chyba coś je lubi zjadać. Aniu nakupowałam tyle śliwek że teraz wreszcie dojem ;:306
Dziękuję i ja Ci życzę dobrego dnia ;:168

Agnieszko Wierzę, ale tak jak ja się cieszę to nikt nie uwierzy...uzależnienie absolutne ;:131
Z Tobą to jeszcze mogłabym porozmawiać Obrazek ale jak pisać na maleńkim ekraniku przy niestety pogarszającym się wzroku ...jak wstawiać zdjęcia z aparatu...no jak! Oczy mi siadły po zapaleniu rogówek dwa lata temu, ale widzę to najważniejsze!
Koszyk przywieziony z podróży ogrodowej z Małogoszczy...dlaczego ja kupiłam tylko jeden skoro pan miał kilka identycznych za grosze ;:223
Nie doczekam się nasion babki płesznik, a ona jest jednoroczna ;:131
Nie wiem dlaczego floks nie zakwitł, bo rok temu marnie ale kwitł. Anomalie mnie martwią, bo podobno bardzo osłabiają roślinę ;:145

Lucynko dzięki za tyle sympatycznych słów aż mi słodziutko się zrobiło ;:168
Wszystko dobre co się dobrze kończy! a śliweczki zamykam w słoiczki i buteleczki bo szkoda żeby tylko użyźniły glebę. Będę się trzymać a i Tobie życzę miłego dnia i zdrówka ;:196

Dodam tylko takie róże jak z bibułki


Obrazek

Obrazek

Pytanie! czy ktoś rozpoznaję co to mi rośnie?



Obrazek


i słoneczko na dobry dzień



Obrazek

Sympatycznego dnia!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu
Masz Oxytree i nic nie wiesz ;:oj
To paulownia, czyli katalpa a raczej jej mutant sadzony dla drewna i pięknych kwiatów.
Mamy też eksperymentalnie, trzeba chronić przed zimnem na początku.
Różyczki cieszą :D
A co to takie srebrne koło ciemierników kwitnących :?:
Swoja drogą ciemierniczkom cóś się pokićkało :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Agnieszko ;:196 tak! dzięki! siałam rok temu Paulownie i w paru miejscach posadziłam, ale nawet nie okryłam i jedna widać przeżyła ;:63 Super! ona bardzo szybko przyrasta. Koło ciemierników rośnie Wrotycz Haradjana strasznie kapryśny, ale na razie rośnie chociaż nie kwitł jeszcze.
A wiesz ciemierniki tak kwitną często... tylko może ciut później, ale taki rok! :D
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Ho, ho, Maryś! Za chwilę będziesz miała wielgachne drzewo z ogromniastymi liściami, :shock: że tylko ławeczkę pod nim ustawić, a jeszcze lepiej jakiś hamaczek zamontować i będziesz mogła sobie w cieniu spać i spać, i ;:19
Jeden z moich ciemierników - biały (odmiany NN) kwitnie już trzeci raz w tym sezonie. :roll:
Zdrówka. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”