Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu zdjęcia z lotu ptaka bardzo ładnie prezentują Twój ogródek
Czy na tym zdjęciu https://images89.fotosik.pl/16/ae58fbf972eb805b.jpg jest jakaś odmiana rutewki.
Upał nie odpuszcza, mój ogród ma już dość, a ja razem z nim.
Czy na tym zdjęciu https://images89.fotosik.pl/16/ae58fbf972eb805b.jpg jest jakaś odmiana rutewki.
Upał nie odpuszcza, mój ogród ma już dość, a ja razem z nim.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu, jak przeczytałam, że nie masz dużo roślin, to tylko się uśmiechnęłam! Aniu, czy są jakieś rośliny, których Ty nie masz? Mam wrażenie, że Twój ogród to prawdziwy ogród botaniczny. To jeden z najbogatszych ogrodów, jakie widziałam. Fotki z lotu ptaka niezwykłe i bardzo ładnie oddają klimat Twojego ogrodu. Piękne obrzeża z kamienia i bogactwo rabat.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
pela11-Elu Ano widzisz jaka to kapryśna ta werbena.
To lepiej wysiewać ją na wiosnę.Bo tak nie wiadomo czy się pokaże i u mnie.
Dziękuję ci za te informacje.I pozdrawiam serdecznie
Margo2-Gosiu Co mogę to podlewam co parę dni chociaż.
Nie wiem co się stało z tymi 2 hortkami? Chyba upał je załatwił.a raczej jedną Pinky Winky.
Uschły liście opadły i gołe patyki stoją bez życia.
Druga była mniej trafiona.Liście zwiędły. Ale już odżywa.Ale jedna gałązka też kaput.
Ja nie miałam takiego przypadku z nimi.
Ciekawe co będzie z nimi w przyszłym roku?? chciałoby się aby żyły.Ale nie wiem.
Bardzo mi ich szkoda.
Dalie lubię .Trochę ich mam.Ale i u ciebie sa piękne
Maska-Marysiu Dziękuję
Do rozkwitu czerwonego hibiskusa jeszcze parę dni.
A te rdzawe dekoracje to kupcze.
Ale sroczka to ja trochę jestem





To lepiej wysiewać ją na wiosnę.Bo tak nie wiadomo czy się pokaże i u mnie.
Dziękuję ci za te informacje.I pozdrawiam serdecznie

Margo2-Gosiu Co mogę to podlewam co parę dni chociaż.
Nie wiem co się stało z tymi 2 hortkami? Chyba upał je załatwił.a raczej jedną Pinky Winky.

Druga była mniej trafiona.Liście zwiędły. Ale już odżywa.Ale jedna gałązka też kaput.
Ja nie miałam takiego przypadku z nimi.
Ciekawe co będzie z nimi w przyszłym roku?? chciałoby się aby żyły.Ale nie wiem.

Bardzo mi ich szkoda.
Dalie lubię .Trochę ich mam.Ale i u ciebie sa piękne

Maska-Marysiu Dziękuję

A te rdzawe dekoracje to kupcze.







- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
korzo_m-Dorotko Dziękuję
Tak, to jakaś odmiana rutewki. Myślałam,że przepadła.Ale jest,Posadzona rok temu,ale nie jest za wysoka. A miała przecież taka być duża.
Ja juz do tych upałów się przyzwyczaiłam
kania-Kasiu No pewnie,że nie mam dużo roślin.Tylko jeden rodek np.Tylko 3 azalie.Oj i cała masa innych roślin., trawa mało,,
Ale innych to jest rożnych sporo.Oj mnie cieszy już to co mam.
Trojeść bulwiasta




-- 20 sie 2018, o 22:48 --
I na dobranoc -Zalew Dębowy Las




Tak, to jakaś odmiana rutewki. Myślałam,że przepadła.Ale jest,Posadzona rok temu,ale nie jest za wysoka. A miała przecież taka być duża.

Ja juz do tych upałów się przyzwyczaiłam

kania-Kasiu No pewnie,że nie mam dużo roślin.Tylko jeden rodek np.Tylko 3 azalie.Oj i cała masa innych roślin., trawa mało,,
Ale innych to jest rożnych sporo.Oj mnie cieszy już to co mam.

Trojeść bulwiasta




-- 20 sie 2018, o 22:48 --
I na dobranoc -Zalew Dębowy Las




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Piękny ten hibiscus Blue Chiffon
W tamtym roku też kupiłam sobie niebieskiego, ale jest pojedynczy. A mieczyki jakie masz cudne
Hortensjami też kusisz... I nowe ozdoby przybyły, mój em też niczego ładnego w starociach nie widzi i albo by wszystko spod igły kupował, albo malował i odnawiał...
Kochana mam jeszcze jedno pytanie odnośnie hibiscusa bagiennego - czy jeden kwiat się długo utrzymuje?


Kochana mam jeszcze jedno pytanie odnośnie hibiscusa bagiennego - czy jeden kwiat się długo utrzymuje?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu, a widzisz, ja mam zero rododendronów i zero azalii. Nawet nie próbuję z nimi na mojej syberyjskiej działce. Nie mam też żadnego powojnika. Ja to dopiero mam mało roślin! Jak chcesz sobie poprawić samopoczucie, to pomyśl o takich ogródkach jak mój, a od razu Twój wyda Ci się przeeeebogaty
. Aha, nie mam też ani jednej "zardzewiałej" ozdoby
.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7193
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu, hortensja dębolistna, nawet bez kwiatostanów wygląda pięknie. To właśnie Twoja była powodem zakupu mojej
Ale moja zimy nie przeżyła
i muszę koniecznie mieć nową.
Urocze miejsce nad jeziorem.


Urocze miejsce nad jeziorem.

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu takiej wody to mi potrzeba nie musisz się martwić na jej brak. Na pewno wokół jeziora dużo lepszy klimat nie ma takiej duchoty. W pięknym miejscu masz działkę. A co dzieje się na nowym kawałku, nic nam nie pokazujesz.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu piękne kwitnienia i działeczka, o jeziorze nie wspomnę,
U ciebie nawet nawłoć pięknie się prezentuje w obiektywie 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu, zazdroszczę Ci tak urokliwego miejsca na ziemi!
Cudnie tam u Ciebie, oj cudnie!
A i działeczka bardzo jeszcze kolorowa!
Niech taką będzie jak najdłużej, tym bardziej że lato ma trwać i trwać, i.....
Pozdrawiam cieplutko.




A i działeczka bardzo jeszcze kolorowa!


Pozdrawiam cieplutko.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
clem3-Małgosiu Dziękuję za pozytywne słowa.
hibiscus Blue Chiffon to piękny pełny hibiskus .A pojedyncze też mam dwa inne , czy 3 nawet.
W hortakach jestem zakochana.
Mój mąż już się przyzwyczaił,że coś maluję na biało z ozdób.Ale do rdzewiaków jakoś nie przyzwyczaił się.
hibiscus bagienny ma dużo kwiatów.Zwłąszcza ten biały.I może dlatego nie zwracam uwagi ile ten kwiat trwa.Naprawdę nie wiem.
Chyba zacznę go obserwować.
kania-Kasiu O to trochę mnie pospieszyłaś.
Oj, ja wcale nie przejmuję się,że nie mam dużo roślin, bo miejsca też na to już nie mam.
U mnie też zimy potrafią być mroźne. Tak łatwo to z roślinami nie mam.Ale wybieram już raczej takie , które znoszą mój wschodni klimat.
Kasiu, ja w tym roku dopiero zaczęłam z tymi ozdobami trochę.I na razie stop.
PEPSI-Małgosiu W sumie tak.I zez kwiatów, krzak hortensji debolistnej jest wielki , od doły do góry w dużych liściach.
Moją hortkę w pierwszych dwóch latach trochę ziemi nasypywałam na nią.Taki kopczyk i gałęzie i tyle.A w ostatniej zimie już nic.Krzak duży, to już mi się nie chciało.
I daje radę.
No tak nad zalewem jest ładnie. Ale przyznam,że mało tam chodzę.Jakoż zacisze działki mi wystarczy i pracy na niej aż nadtto.
korzo_m-Dorotko Działak ileś metrów od zalewu, za suchej pałąkowej ziemi.
Duchota w tym roku chyba wszędzie .
To prawda piękne to miejsce.I l,asy i dalej łąki i zwierzyny rożnej pełno.
A na nowym kawału, nic się nie dzieje.Sami z mężem nie mamy czasu a i z kasą na te fundusze cienko.Także stoi w miejscu.
A raczej zarasta.Trudno.
Przyjdzie czas , to coś się będzie robić.Szkoda,Myślę o tym często i patrzę.Ale cóż. Czasami nie przeskoczy sam człowiek różnych spraw.


Hortensja Bobo w połowie sobie kwitnie w połowie w pąkach
Taka to kapryśna w tym roku pani







Wybaczcie na resztę postów odpowiem jutro.

W hortakach jestem zakochana.

Mój mąż już się przyzwyczaił,że coś maluję na biało z ozdób.Ale do rdzewiaków jakoś nie przyzwyczaił się.

hibiscus bagienny ma dużo kwiatów.Zwłąszcza ten biały.I może dlatego nie zwracam uwagi ile ten kwiat trwa.Naprawdę nie wiem.

Chyba zacznę go obserwować.
kania-Kasiu O to trochę mnie pospieszyłaś.
Oj, ja wcale nie przejmuję się,że nie mam dużo roślin, bo miejsca też na to już nie mam.
U mnie też zimy potrafią być mroźne. Tak łatwo to z roślinami nie mam.Ale wybieram już raczej takie , które znoszą mój wschodni klimat.
Kasiu, ja w tym roku dopiero zaczęłam z tymi ozdobami trochę.I na razie stop.
PEPSI-Małgosiu W sumie tak.I zez kwiatów, krzak hortensji debolistnej jest wielki , od doły do góry w dużych liściach.
Moją hortkę w pierwszych dwóch latach trochę ziemi nasypywałam na nią.Taki kopczyk i gałęzie i tyle.A w ostatniej zimie już nic.Krzak duży, to już mi się nie chciało.
I daje radę.
No tak nad zalewem jest ładnie. Ale przyznam,że mało tam chodzę.Jakoż zacisze działki mi wystarczy i pracy na niej aż nadtto.
korzo_m-Dorotko Działak ileś metrów od zalewu, za suchej pałąkowej ziemi.
Duchota w tym roku chyba wszędzie .
To prawda piękne to miejsce.I l,asy i dalej łąki i zwierzyny rożnej pełno.

A na nowym kawału, nic się nie dzieje.Sami z mężem nie mamy czasu a i z kasą na te fundusze cienko.Także stoi w miejscu.
A raczej zarasta.Trudno.
Przyjdzie czas , to coś się będzie robić.Szkoda,Myślę o tym często i patrzę.Ale cóż. Czasami nie przeskoczy sam człowiek różnych spraw.



Hortensja Bobo w połowie sobie kwitnie w połowie w pąkach

Taka to kapryśna w tym roku pani








Wybaczcie na resztę postów odpowiem jutro.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Aniu fajne fotki robione wieczorową porą nad jeziorem .Kurcze po upalnym dniu miło sobie odpocząć w takiej scenerii .Mam nadzieję ,że komary nie dokuczały zbyt mocno .Obficie kwitnie Nawłoć, a ja czekam na kwitnienie nawłoci Laurin to niziutka odmiana od Christinkrysi tylko wtłoczona miedzy krwawnicę , Palibina i chryzantemy musi walczyć o swój kawałek nieba 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Biedna sfatygowana ta ważka .Z pewnością uciekła z objęć jakiegoś łowczego .Dawno nie widziałam ważki ,a może przylatuje kiedy mnie nie ma 

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje różne zakątki......cz.3.- Aktualny
Ta ważka po całym lecie jakaś taka mocno postrzępiona , oj musiała dawać czadu
. Jeziora zazdroszczę 

