Ogródek Gosi 17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Ewelinko, trzymam kciuki za Colę.
Ja od jakiegoś czasu zaczynam zastanawiać się nad psem. Ale ze względu na koty.
Mam ich zatrzęsienie
Teraz kolejny przychodzi i pcha się do domu. Widać, że trochę oswojony czyli czyjś, ale czy ja wiem czy on zdrowy, czy czy łażąc po blatach kuchennych czegoś nie przyniesie?
Gdybym chowała od kociaka to co innego
Psy są zupełnie inne.
Można je trochę łatwiej nauczyć tego co się chce

Soniu, ja smagliczki nie sieję. Ona sama wybiera takie miejsca.
Deszczu nie widziałam od kilku tygodni. Przydałby się. ;:196

Maryniu, no jakoś tak chodzę po ogrodzie i myślę, co by tu ulepszyć, poprawić.
No i w końcu zaczęłam myśleć o wymianie roślin, które mi nie pasują. A to wiąże się z zakupami :D
Chociaż w tym roku uważam, że byłam dzielna, bo naprawdę kupowałam tylko rosliny, które chciałm kupić.
No może jakies małe chciejstwo się trafiło, ale malutkie.
Nie było zakupów kompulsywnych
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Oj tak, koty pchają się na blaty i ich tego nie oduczysz ;:223 . Moje też niestety mają ten nawyk ;:223 . Tyle, że moje są moje i wiadomo co i jak . Pies warty zastanowienia chociaż jest to obowiązek ;:108 . Sama już wiem po Coli, że to nie jest takie proste. Psy chorują, robią sobie krzywdę i trzeba się opiekować. Mówię , że to moje trzecie dziecko :;230 . Pozdrawiam :wit .
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

kupowałam tylko rosliny, które chciałm kupić
Również innych nie kupuję, tylko te, co chcę ;:306 ;:306 ;:306
Swoje jeżówki kupowałam wczesną wiosną i już teraz są ślicznie rozrośnięte. Jak przyszły, to ledwo kiełki z ziemi wystawały, ale potem dały czadu.
Trawnik nie wygląda źle, mimo suszy ;:63 A jak mrówki, bo jakoś nie doczytałam, czy udała Ci się z nimi walka :oops:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Ewelinko, z psem u mnie największy problem byłby taki, że chcę trochę pojeżdzić, pozwiedzać. Do tej pory jaik gdzieś wyjeżdżałam zostawał syn. Teraz od października wyjeżdża na studia, więc zostałabym sama z tym obowiązkiem. Na dokładkę do tej pory wracałam do domu często wieczorami. A pies swoje potrzeby załatwia na zewnątrz. Fakt, że może kolejnego psa nauczyłabym zostawania na zewnątrz podczas mojej nieobecności, ale zimą co?
Chociaż może po zmianach będę już stale wracała o normalnych godzinach?
Zobaczę czy mi samotność za bardzo nie dokuczy, wtedy pewnie podejmę decyzję.

Iwonko, ja mam bardzo słabą ziemię i jeżówki raczej słabo sobie w niej radzą. Ale nadal je kupuję :lol:
Trawnik wygląda super, ale tylko tam gdzie zwalczyłam mrówki
Mam cały placyk 4/4 m gdzie trawy prawie nie ma. Te bestie są nie do pokonania. Najgorsze, że skończył się preparat na nie. Całe 10 kg zużyłam i zmniejszyłam liczebność, ale nie do końca :roll:

Dzisiaj nareszcie można było poodychać i popracować w ogrodzie. Co prawda komary cięły niemiłosiernie, ale trudno. Zrobiłam troszeczkę porządków. Nawet zdążyłam zrobić plany przesadzeń.
Tylko zastanawiam się, czy rozchodniki przesadzić teraz, czy poczekać do wiosny.

Moje dalie. Jestem nimi zachwycona, chociaż niektóre słabo kwitną, a 3 nie zakwitły w ogóle i wyglądają rachitycznie . I ciągle mi je coś podżera.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i jeżówki


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak szkoda, że już lilie przekwitły. Zapach był oszałamiający
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Piękne lilie szkoda tylko, że to już końcówka.
Dalii widzę sporo masz. wszystkie piękne. Ja też ja lubię.
U mnie jeszcze nie wszystkie zakwitly. :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Amatorów dalii jest kilka: ślimaki, skorki i pasikoniki. Nie wiem, może jeszcze coś innego. Ale te to najgorsze. No niestety, trzeba z nimi jakoś walczyć, ale ja i tak mam ich mniej niż w zeszłym roku. Każda roślina ma swego amatora, tego się nie ustrzeżemy. :wink:
Gosiu, rozchodniki przesadzaj teraz, to terminatory i wszystko zniosą. ;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Aniu, u mnie też nie wszystkie kwitną. Nie wiem, czy na początku ślimaki ich nie zżarły

Wandziu, niestety trzeba się pogodzić z tym, że rosliny mają swoje wady. Albo je zaakceptujemy, albo nie.
Ja raczej akceptuję. Dlatego mam tak dużo róż do tej pory
Gdyby tylko ustąpiły upały od razu bym przesadziła, ale boję się na razie

Nie przypuszczałam, że będe tęskniła za jesienią. Mam dosyć upałów. Nic mi się nie chce robić.
Miałam nadzieję, że to ostatnia fala, a tu dzisiaj zaglądam do prognoz i jeszcze upały w poniedziełek i wtorek
Masakra.
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu , upały nie tylko przez kolejne dni , ale i do końca miesiąca zapowiadają, ja też już wypatruję jesieni bo pracy w ogrodzie sporo a pogoda spowalnia . Mam też sporo przesadzania i też czekam na ochłodzenie , ale chyba będziemy to robiły dopiero we wrześniu . Naprawdę ładne masz te dalie , i ja mam kilka , a co do róż to i ja z nich nie rezygnuję i staram się żeby były w dobrej kondycji , więc w tym sezonie na wielu krzewach oberwałam pąki kwiatowe i kazałam przyrastać krzewom , w większości pomogło , tym bardziej , że kilka krzewów wiosną przesadzałam .Pozdrawiam serdecznie ;:167
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

:wit Gosiu! ;:196
Zawsze myślałam, że brak wytrzymałości na upały to wyłącznie moja przypadłość, a tu okazuje się, że jest nas więcej.
Mnie zawsze skwary doprowadzały do szewskiej pasji, bo pot spływa po mnie od samej głowy i w butach aż chlupie.
A tak poważnie to mój organizm bardzo źle reaguje na wysokie temperatury. ;:oj
Na działce jesteśmy co dzień, a cała zarosła zielskiem. ;:223 Na powietrzu lżej oddychać niż w blokowym mieszkaniu, ale do żadnej roboty się nie nadajemy. Cóż: dwoje staruchów. ;:306
Już się wydawało, że idą chłodniejsze dni, a tu kicha! ;:145 Znowu fala upałów. ;:202 Już dzisiaj na działce w głębokim cieniu było 30*. Makabra! ;:161 Tak bardzo chciałabym spotkać się z Tobą u nas na działce, ale z tego co widzę w prognozie, jeszcze ździebko muszę poczekać. ;:174

Masz bardzo ładne dalie! ;:215 Śliczne jeżówki ;:215 - czy one już zimowały w Twoim ogrodzie?
Oczywiście różyczki prześliczne! ;:138
Lilie kocham najbardziej, ;:167 nawet bardziej niż róże, bo one nie chorują, a zdobią i jeszcze do tego cudnie pachną. ;:333
W tym roku, wzorem lat poprzednich, wsadziłam cebule lilii późną wiosną, by zakwitły pod koniec sierpnia, a one już w pełni rozkwitu i za chwilę stracą kwiaty. ;:223 A zapach upaja, zwłaszcza rano i u schyłku dnia. ;:63

Pozdrawiam cieplutko i deszczu nam życzę, bo susza doskwiera roślinom ozdobnym, a chwasty panoszą się jak chcą i susza im niestraszna.
Buziaki zostawiam. ;:79 ;:79 ;:79
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Pelu, ja dzisiaj przesadziłam rozchodnika. Szkoda mi było patrzeć jak się męczy w gęstwinie
Powinnam sporo roślin poprzesadzać, a raczej powyrzucać, ale nie mam odwagi podjąć decyzji które zotawić, a które wyrzucić.
Chciałabym mieć wszystko, ale rabaty nie z gumy. Sadziłam za gęsto, a teraz rośliny się męczą.
Więcej róż chyba u mnie już nie będzie One jednak nie lubią moich piasków, a ja nie mam czasu na ich dopieszczenie. Zostaną te, które przetrwają. Może kiedyś jeszcze na jakąs się skuszę, ale na razie już nie.
Dalie w takiej ilości mam pierwszy raz. Nie rosną najlepiej. Kilka nawet nie ma jeszcze paków. Jedna nie ma liści, bo albo coś zeżarło, albo zachorowała. A wydawało mi się, że to takie bezproblemowe rosliny

Lucynko, a może Wy wybralibyście się do mnie?
Nie jest chłodniej, ale ...
Musze zrobić na drugi rok tak jak TY i posadzić lilie wiosną.
U mnie już wszystkie przekwitły, zostały tylko te, które prawdopodobnie są młodymi przyrostami, bo mają po jednym kwiatku. Fajnie, bo w przyszłym roku będzie ich więcej.
Ja lubię ciepło, ale nie znoszę upałów. Jestem wtedy osłabiona i ledwo chodzę. Dzisiaj ledwo ogarnęłam rabaty przy ścieżce, a przecież pracowałam w cieniu.
Te jeżówki są u mnie już kilka lat. I je dosadzam gdzie mogę, bo wiem, że sobie poradzą. Nie wszystkie chcą u mnie rosnąc, więc nie szukam już nowych odmian, raczej kupuję te same. No może czasem na coś się skusze w ramach eksperymentu


Jak to fajnie jest być na urlopie. Zupełnie inaczej rozłożony jest czas. Chociaż marzy mi się taki dzień nic nie robienia. Na razie to nierealne. Bo albo dom, ogród, albo przetwory. Pomidory mi obrodziły. Dzisiaj zebrałam całą miskę musze coś z tym zrobić, bo są nie do przejedzenia. Już zrobiłam leczo. Pewnie niedługo zrobię drugie do słoików. No i może jakiś sos?
Ogród powoli porządkuję. Bardzo powoli. Coraz częściej podejmuję decyzję o wyrzuceniu jakiejś rośliny. Nie staram się już na siłę mieć wszystkiego. Zaczynam sadzić , powtarzać te rosliny, które u mnie już rosną i mają się dobrze. Chociaz zauważyłam, że to też nie jest do końca prawda. Mam 2 hortensje Anabell. Jedna pięknie kwitnie, druga jakby stanęła w miejscu i nie wydała ani jednego kwiatka. Czyli czasem trzeba próbować, ale trzeba zmieniać miejsca.


Kilka aktualnych zdjęć, bo po pierwsze mam czas i nareszcie byłam w stanie wyjść do ogrodu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Witaj Gosiu,ogródek masz bardzo zadbany ,ślicznie kwitnie ,różyczki też dają radę ,a i jeżówek masz sporo ,one są cudne ,fajnie ,ze już odpoczywasz na urlopie ,bo trzeba w końcu odpocząć ,a czas miałaś bardzo wypełniony ,dalie tez masz śliczne to też moje ulubione ,pozdrawiam i życzę fajnego wypoczynku ;:196
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu , tak to właśnie jest z roślinami , że często trudno stwierdzić dlaczego nie chcą dobrze rosnąć , ale to też często wynika ze słabszych sadzonek , chociaż w tym sezonie to często przyczyna mrówek , siedzą głęboko pod korzeniami i roślina się męczy . Jak coś takiego widzę to ruszam ziemię łopatką i sypię proszek , najczęściej pomaga .Co do gęstości nasadzeń to niestety zawsze staramy się wcisnąć na rabaty jak najwięcej a potem musimy przesadzać :;230 , zresztą rośliny przecież powiększają swoją objętość i to trzeba brać pod uwagę co staram się u siebie uwzględniać , staram się ;:306 .
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Martuś, odpoczywam, ale po tygodniu urlopu nadal mam przed oczami pracę i jak pomyślę, że za tydzień mam tam wrócić to mi słabo.
Mimo, że poprawiło mi się, mam nadzieję.
Jeszcze postaram się tam wytrwać 2 lata dopóki syn nie usamodzielni się na studiach , a potem chyba albo poszukam innej pracy, albo po prostu przejdę na swoje.
No chyba, że coś w tym czasie się zmieni.
Na razie wypoczynek bardziej psychiczny niż fizyczny

Pelu, niestety u siebie sadzę za gęsto. Chciałabym mieć wszystko. U innych jestem bardziej rozsądna.
Najgorzej u mnie wkurzają mnie te puste przestrzenie, zanim rośliny się rozrosną, dlatego sadzę tak gęsto, a potem jest problem.
U mnie mrówki w tym sezonie są nie do pokonania. Na razie walczę z nimi na trawniku, ale widzę, że przeniosły się na rabaty,
Skończyło mi się środek, musze znowu zamówić. 10 kg poszło od początku wiosny :roll:

Nareszcie spadł deszcz. Dlatego dzisiaj ogród nie był na tapecie. Zdążyłam tylko obciąć przekwitłe kwiaty kosmosu. Uwielbiam go i bardzo się cieszę, że dostałam od Elżuni nasionka tego zwykłego, babcinego. W sklepie można dostać jakiś zmutowany. Rośnie gigantyczny, ale kwiaty ma późno, i mało.


Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42378
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Gosiu widać lato to czas refleksji, bo ja też chodzę i zmieniam ...na razie palcem ale planuję! Co z tego wyjdzie zobaczymy? nie likwiduje rośli, same odchodzą. Gorzej z wysiewaniem wiosennym zawsze ma być mniej,a jakoś nie jest :;230 Co to jest? https://www.fotosik.pl/zdjecie/af63acac35e40c49
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 17

Post »

Marysiu, to przekwitające kwiatostany przetacznika, ale nie pamiętam nazwy.
Ja tez na razie tylko planuję, a z wysiewami to ja jestem zazwyczaj ostrożna
Zazwyczaj mieszczę się w jednej kuwecie, nie pomylić z kocią kuwetą ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”