W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, przywal zarazie wapnem-to straci na wigorze!
Piękne eukomisy, cynie niczym dalie, a te petunie to jakaś rabatowa odmiana? Tak prosto rosną, nie pokładają się, a jak kwitną ;:oj Trawy się kłoszą, rozchodniki tuż przed rozkwitem-jesień tuż, tuż.To już ostatni weekend upalny, to odetchniemy!
_____________________
Pozdrawiam! Marta
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ale masz Dorotko dużo pięknych kolesiów.
I mnie na wiosnę sporo padło :twisted:
Piękne te rozchodniki z trawami .to białe ?
Cynie co raz ciekawsze pokazujesz. ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

marta64 wśród tej zarazy jeszcze rośnie włośnica sina, dzięki Tobie zaczęłam czytać i rozpoznałam też drugą zarazę. Piszą, że te trawy rosną na zaniedbanych ugorach, toż ja tak dbam o swoją posesję. Rok temu obok mnie sąsiadka z powodu choroby nie kosiła za często swojego pola, pewno od niej mi to dziadostwo przywiało. Wapnem posypać kiedy teraz czy na jesieni.
Pytasz o petunie, kilka lat temu kupiłam nasionka wysiałam, miałam je posadzone w skrzynkach i tak mi się rozsiały, dziś mam je w różnych miejscach, nie wyrzucam, a jak rosną w miejscu gdzie mi nie pasuje, to je przesadzam. Uważam, że lepiej wyglądają w gruncie niż w skrzynkach.
Oby te upały poszły precz, wszystko razem z nami odżyje. Moje kotki dzisiaj szybko wróciły do domu i one mają taką pogodę w poważaniu.
Pod drzewami tak dużo suchych liści spada, znak jesień zbliża się dużymi krokami.

Aniu sama te koleuski ukorzeniałam, mam je z roku na rok. Część zawsze mi trafia, ale coś zostaje i później zdobi.
Rozchodniki w trawach są karminowe, tę kompozycję podpatrzyłam rok temu w prasie ogrodniczej. Od razu tak jesienią nasadziłam, już mi się podoba.
Dużo cynii mi wyschło na amen ;:145

Przed chwilą miałam moje koleżanki, przyszły wybrać kwiaty którymi będą wystrajać scenę na dożynki. Będę cięła hortensję Limelight, trawę miskant o pięknych białych kłosach, liście kann zielonych i małe kwiatuszki różnych dalii do jakiś bukiecików. Ze mnie żaden rolnik, ale jakoś się do tego święta dołożę ;:306
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

U mnie Lima po 2.50 i po 2 złote, ale poczekam na jeszcze tańsze.
Rozumiem Wasze umęczenie upałem, ale mi taka pogoda odpowiada. Może mogłoby być odrobinę mniej parno, ale jak pomyślę o jesiennych słotach, albo o siarczystym mrozie, to już mi tak nie przeszkadza. Osobiście jestem bardzo zadowolona z tegorocznego lata ;:63 Ale ja mam wodę do podlewania z rzeki, za friko, to mnie upały nie straszne. Ale dla Was każda kropla się liczy, jak nie napada, to nie macie ;:196
Twoje eukomisy tak ślicznie kwitną, a moje kolejny rok są bez kwiatów. Chyba wiem w czym tkwi przyczyna. Wszystko mam za gęsto posadzone i dlatego nie wytwarzają kwiatów ;:223
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, zwapnowałabym teraz a potem na wiosnę. To nie Twoja wina, że to trawsko wyrosło! Każdy widzi jak bardzo dbasz o ogród! Nasiona chwastów potrafią leżeć w glebie nawet kilkadziesiąt lat i w sprzyjających warunkach wykiełkować! Palusznik uwielbia kwaśną ziemię i suszę, to się rozpanoszył! Widocznie masz kwaśną ziemię, a susza jest! Włośnica to typowo górska trawa, to Ci ją przywiało z Tatr.
____________________
Pozdrawiam! Marta
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Mam miłe wiadomości ;:17 ogród podlany :heja nocą przechodziły burze, spokojne na szczęście bez wiatrów. Teraz cały czas lekka mżawka siąpi z nieba. Ochłodziło się na maksa, jak ja lubię taką pogodę. Bez wiatraka działam w kuchni ;:137 kończę piec 3 z kolei placek, dwa idą na dożynki, jeden jedzie jutro ze mną. Jadę na kolejne spotkanie forumowe ( teraz myślę, czy ja nie za bardzo się rozbuchałam ;:306 ).
Zmykam do kuchni, odpowiem jak dorwę się do laptopa, syn jest i cały czas mi go zabiera :D
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko wczoraj obcięłam prawie wszystkie floksy, bo przekwitły, ale niektóre dają nadzieję na boczne pędy. Niestety zrobiło się smutno, bo dawały dużo koloru, a jak zobaczyła fruczaka który na tych zwiędniętych kwiatkach grasował to i jego zrobiło mi się żal. Kwiaty róż najwyżej 2-3 dni wyglądały jako tako i wszystko błyskawicznie usycha. Może coś się zmieni, bo całą noc lało więc popija i może odżyją rośliny.
U Ciebie ślicznie kolorowo a trawę masz ciekawą, nie znam jej pewnie lubi piaszczystą glebę :wink:
Gdzie moje eukomisy, albo ślimaki zjadły czubki albo kwitły i nie zauważyłam ich! Twoje urocze ;:63
Do zobaczenia w niedzielę ;:4
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Jestem już odrobiona, chałupka wysprzątana, zaległe pranie wyprasowane, mogę świętować.
Deszczyk przestał padać, mogłoby go więcej być, ale jak się nie ma co się lubi...... Słoneczko nieśmiało spogląda zza chmur, na szczęście nie ma już duchoty, temperatura znośna jest to co lubię.

Iwonko no to u Ciebie jest taniej, może w cenie hurtowej też tak byłoby. Nie kupuję pomidorów, mam swoje i je przetwarzam.
Jak byłam młodą dziewczyną to taka pogoda też mi odpowiadała, mogłam godzinami leżeć plackiem i się opalać, dziś nie daję rady, wysiadam, a o swoim wyglądzie nie wspomnę. Kurz, pot to dla mojej twarzy zguba, od razu dostaję paskudnych potówek.
Jak ja zazdroszczę bliskości rzeki, nie musisz się martwić skąd brać wodę.
Od kilku lat eukomisy mam w doniczkach staram się co dwa lata je wyciągać i dzielić, mam manię upychania cebul za gęsto, nie kwitną takimi dużymi kwiatami jak kilka lat temu, ale i tak ładnie wyglądają, wśród nich wyrosły mi petunie nie wyrwałam jest kolorowo.

marta64 właśnie przypomniałam sobie, że wiosną na trawniki wysypałam 3- 10 kg worki dolomitu, a trawnik wygląda fatalnie ;:222 Zapewne masz rację z tymi nasionami i ich oczekiwaniem na dogodne kiełkowanie, przecież ja 10 lat temu zagospodarowywałam ugór, rok temu robiliśmy kostkę i część ziemi zostało, rozsypywałam ją na warzywnik, uzupełniałam i równałam nią przy krawężnikach, teraz mam za swoje ;:185 Ziemia piaszczysta ma odczyn lekko kwaśny to raj dla chwastów, rosną szybciej niż ja plewię ;:145 jak ktoś patrzy z boku, że ja wyrywam chwasty z trawnika to ma niezły ubaw :;230
Trawniki musimy odnowić, to zadanie na początek września.

Marysiu podziwiam, że wczoraj coś zrobiłaś w ogrodzie, ja cały dzień się roztapiałam. Po przycięciu floksów na pewno przedłużysz im kwitnienie, kurcze i ja coś takiego powinnam zrobić. Normalnie tego sezonu nie nadążam wszystkiego ogarnąć, przerasta mnie do tego tropiki przeszkadzają ;:145
Moje róże wyglądają fatalnie nie dość, że złapały plamistość, większość róż liście zrzuciła, to kwiaty mają przypalone od słońca, obrywam je bo szpecą.
Marysiu jak widzimy u kogoś roślinki przypominamy sobie, że i u nas rosną. Mnie tak co roku umyka kwitnie Liriope, gdzieś je niedawno kwitnące widziałam, od razu poszłam sprawdzić co u moich słychać, szok kwitną znowu bym je przegapiła ;:306
Jak miło, że zdecydowałaś się na spotkanie, będziemy ;:4

Obrazek Obrazek

Obrazek

Tego roku cukinie mam gorzkie, więc znalazłam dla nich sposób na wykorzystanie, ułożyłam na wędzarni, część dałam na dekoracje dożynkowe.
Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Witaj, Dorotko!
Staram się nadrabiać zaległości, a idzie mi to niesamowicie opornie, jako że sporo mi się ich nazbierało.
Czytam, że nasze organizmy podobnie odbierają afrykańskie skwary. Ja już podczas 28 - 29* jestem neptek i nie nadaję się do minimalnego choćby wysiłku, a bywa nawet 33. Siedzę i piję, bo tylko na tyle mnie stać. Oczywiście wodę, żeby nie było....
W Twoim ogrodzie nie widać schyłku lata, wszystko ślicznie kwitnie bądź owocuje, oczywiście dzięki pracowitej Ogrodniczce. ;:138 ;:138
U mnie już jesienne krajobrazy na rabatach, co mnie mocno martwi, jako że lato ma trwać i trwać aż do końca września i to z wysokimi temperaturami. ;:223
U mnie w nocy nieco popadało, ale tylko tyle, że dzisiaj nie muszę podlewać. Po deszczu wyszło słońce i przypiekało przez cały dzień. ;:145
Miłych chwil w nieco chłodniejszym klimacie życzę Tobie i wszystkim obecnym na niedzielnym spotkaniu u Marysi. ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Kwiatuszkowe bardzo ładne.
A jakie Dorotko masz piękne, okazale ;:215
A ileż cykini.Zbiory rewelacyjne,
Ale co ty naraz z taką ilością zrobisz ?
Ja pomału zbieram i coś kulinarnego robię z nich.
ale i obdarowuję sąsiadów. :)
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, dawno mnie u Ciebie nie było, ale podobnie jak i Ciebie pogoda mnie wykańczała i odbierała ochotę na wszystko.
Ukrop niemiłosierny nic nie pozwala zrobić.
Zachwycają mnie te twoje łany rudbekii. Jednak w grupie siła :D
Doniczkowe nadal trzymają fason i pięknie jeszcze kwitną. Ja chyba wybiorę się na targ i kupię coś nowego do donic, bo nędznie te moje wyglądają. Te ostatnie gorąca już je praktycznie wykończyły.
Fajna dekoracja z cukinii, ale żal że nic nie można przeznaczyć do konsumpcji.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Powiem krótko, bo ledwo żyję...moje kury zjadłyby te cukinie...szkoda zmarnują się :;230
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Wczoraj byłam na super spotkaniu forumowym, śmiechu, rozmowom nie było końca. Bardzo miło spędziłam dzień.

Obrazek

Natomiast dzisiejszy dzień bardzo pracowity, większość czasu spędziłam w kuchni, robiłam przecier pomidorowy, sos paprykowo- pomidorowy.
Jutro zrobię sos paprykowy ostry, wszystkie składniki mam już przygotowane.
Oczyściłam wysuszoną cebulę. Dobrze, że dzień powoli się kończy bo zapewne pracowałabym dalej ;:185 Chyba taką wenę dostałam po wczorajszym spotkaniu ;:306

Lucynko nie przejmuj się zaległościami, nadrobisz jesienią :;230
Tylko w sobotę było fajnie, wczoraj jeszcze jako tako, a dziś wróciliśmy do tropików. Powoli mam dość tych upałów. Dzisiaj oprócz porannego podlewania upały nie pozwoliły pospacerować po ogrodzie.
Nawet nie chcę myśleć, że takie temperatury jeszcze mają być we wrześniu ;:131
Spotkanie nie było u Marysi, ona tak jak ja była zaproszonym gościem. Byliśmy w pięknym ogrodzie Kasi.
Jak to nie widać schyłku lata, zobacz toż są roślinki, które kwitnieniem zapowiadają nadejście jesieni.

Obrazek Obrazek

Obrazek

Aniu z tą cukinią mam tylko problemy, nie nadaje się do jedzenia jest gorzka. Rośnie jak zwariowana, tworzy tak dużo owoców, ale one są tylko jako dekoracja. Trzy duże worki cukinii dałam na dekorację sceny dożynkowej, od razu uprzedzałam koleżanki, aby nikomu jej nie dawały ;:306
Nie tylko cukinie z mojego ogrodu służyły jako dekoracja, przygotowałam też takie roślinki

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Wiolu tegoroczna pogoda wakacyjna jest cudowna, tylko nie dla nas i nie dla naszych ogrodów. Wykańczają wszystko te wysokie temperatury, wody do podlewania ciągle brakuje.
Z rudbekiami mam problem, tak się rozsiewają, że je muszę tępić, pomimo że ich dużo wyrywam ciągle w najmniej oczekiwanych miejscach je znajduję ;:306
Doniczkowe jako tako się trzymają, po wiosennych mini bratkach mam pamiątkę, dużo małych kwitnących siewek, gdyby było mokro to bym je posadziła w jednym miejscu.

Marysiu ja bałabym się tą goryczą kury karmić, jajka znosiłyby po takiej konsumpcji gorzkie. Dzisiaj miałam zamiar wszystka cukinie wyrwać i wyrzucić, jednak pogoda nie pozwoliła za gorąco. Cukinie jak opętane mają nadal tyle zawiązków owoców ;:222
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Mówię serio zostaw je! może przetrwają do następnego spotkania i ja je zabieram ;:180 . Kury mają inne smaki!
U mnie astry jeszcze nie kwitną, ale kolejne chryzantemy ...tak! :?
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

korzo_m pisze: Wczoraj byłam na super spotkaniu forumowym, śmiechu, rozmowom nie było końca. Bardzo miło spędziłam dzień.
Witalski,
Przypadek sprawił,że tutaj trafiłem ;:333
Potwierdzam, spotkanie było świetne,tylko szkoda,że tak krótkie było...
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”